Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 11:50

« Poprzedni Następny »


Trzy razy NIE w bolszewickim plebiscycie na prezydenta


Andrzej Koraszewski 2020-04-17


Pseudowybory będą, albo nie. Chwilowo grozi nam próba zmiany konstytucji z zimowej na letnią. Zapewne okaże się to niemożliwe i wtedy dostaniemy komunikat, że opozycja uniemożliwiła odroczenie wyborów, więc trzeba je przeprowadzić teraz. Nie będą to jednak żadne parlamentarne wybory tylko plebiscyt i to plebiscyt dziwnie przypominający referendum „trzy razy TAK”.


To było dawno, więc urodzeni niedawno mogli o tym w ogóle nie słyszeć. Ponieważ podczas drugiej wojny światowej Polskę wyzwoliła Armia Czerwona, Polska Partia Robotnicza (która nie miała większych wpływów w społeczeństwie), miała na scenie politycznej wpływy największe, ponieważ była wspierana zbrojnym ramieniem wyzwolicieli. Stalin przyrzekł w Jałcie, że w Polsce będą wolne wybory, ale komuniści o wygranej w wolnych wyborach nie mogli nawet marzyć. Ugrupowaniem, które miało największe poparcie społeczeństwa, było Polskie Stronnictwo Ludowe, więc w 1946 roku komuniści wymyślili, że wybory trzeba odłożyć i postanowiono przeprowadzić referendum.


Pytania były proste:

  1. Czy jesteś za zniesieniem Senatu?
  2. Czy chcesz utrwalenia w przyszłej Konstytucji ustroju gospodarczego, zaprowadzonego przez reformę rolną i unarodowienie podstawowych gałęzi gospodarki krajowej, z zachowaniem ustawowych uprawnień inicjatywy prywatnej?
  3. Czy chcesz utrwalenia zachodnich granic Państwa Polskiego na Bałtyku, Odrze i Nysie Łużyckiej?

Wszystko było tu kłamstwem, zniesienie Senatu było ścieżką do likwidacji parlamentarnego systemu i zamiany Sejmu w maszynkę do zatwierdzania decyzji partyjnych, reforma rolna była ordynarnym oszustwem, podobnie jak „gwarancje” dla własności prywatnej, granice państwa polskiego (ani te zachodnie, ani te nie wspomniane w referendum granice wschodnie) nie były zależne ani od polskiego rządu, ani tym bardziej od decyzji obywateli.


Referendum było drogą do systemu jednopartyjnego, czyli dyktatury awangardy proletariatu. Przed referendum powołano Państwową Komisję Bezpieczeństwa, która zajmowała się fizyczną likwidacją opozycyjnych polityków i zastraszaniem obywateli. Mimo tego masowego terroru, są niezbite dowody na to, że zarówno to referendum, jak i późniejsze wybory zostały sfałszowane.


Dla mnie sygnałem, że planowane obecnie pseudowybory są powtórką manipulacji sprzed dziesiątków lat, była próba zastraszenia obywateli przez penalizację „niszczenia lub ukrywania kart wyborczych”, co w praktyce oznaczałoby przymus głosowania. Rządząca partia wycofała się z tego dość szybko, pozostawiając jednak wyraźny odcisk swojej mentalności politycznej. Ta mentalność ujawniała się u braci Kaczyńskich od 1989 roku, była już dość wyraźna w latach 2005-2007, żeby wybuchnąć z całą mocą po zdobyciu władzy w 2015 roku. Machinacje wokół Trybunału Konstytucyjnego, ataki na Sąd Najwyższy, czystki w wojsku, w policji i w sądownictwie, wszystko to nie pozostawiało wątpliwości, na jakiej tradycji opiera swoją doktrynę polityczną Naczalnik z Żoliborza.     


Czy bojkot tych „wyborów” jest skuteczną strategią, czy zgoła odwrotnie, gwarantuje zwycięstwo marionetkowego prezydenta? Dyskutuje się o tym wiele. Zarówno argumenty za, jak i przeciw mają znamiona racjonaloności. Bojkot jest oddaniem pola walkowerem, udział zakrawa na wspólnictwo w oszustwie.


Czy zatem możemy spodziewać się sytuacji, w której część społeczeństwa zbojkotuje te wybory, a część przeciwników tego cyrku weźmie jednak w nich udział, przyczyniając się do pozornej legalizacji zwycięstwa marionetki? Jest to niemal pewne, więc cokolwiek zrobimy, zrobimy źle, a każdy wybór najprawdopodobniej przyniesie ten sam efekt.


Osobiście nie zamierzam brać w tym udziału, zgadzając się z tymi, którzy twierdzą, że nie ma cienia gwarancji, że te wybory będą uczciwe. To nie jest opinia takiego czy innego publicysty. Jeśli były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej stwierdza, że zmiany reguł ustanowione zostały z naruszeniem konstytucji i wszystkich podstawowych procedur stanowienia prawa, kiedy specjaliści pokazują, na jakiej podstawie sądzą, że w tej sytuacji ewidentnie nie ma żadnych gwarancji, że te wybory będą uczciwe, troska o demokrację nakazuje mi powstrzymać się od udziału w tym plebiscycie w akcie obywatelskiego protestu.  


Czy mogę być w błędzie? Oczywiście, że tak. Może się na przykład okazać, że Andrzej Duda wygra minimalną większością i że ja oraz ludzie, którzy podejmą taką samą decyzję, praktycznie przyczynimy się do jego zwycięstwa. A jednak mam wrażenie, że temu udającemu wybory plebistytowi trzeba powiedzieć trzy razy NIE.


NIE – dla łamania Konstytucji

NIE – dla pseudowyborów

NIE – dla narażania ludzkiego życia w imię utrwalania bolszewickiej władzy.                                        


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
6. odp na Jednak bojkot Leszek 2020-04-18
5. Jednak bojkot Obserwator 2020-04-17
4. podobnie Leszek 2020-04-17
3. Dziękuję kuba 2020-04-17
2. rzy razy NIE w bolszewickim plebiscycie na prezydenta Z Andrzej Koraszewski Krystyna Puchała 2020-04-17
1. Oczywiście Marek Eyal 2020-04-17


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Wielkie kazanie o małej dziurze w drzwiach   Kruk   2018-05-23
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Żydzi z Madonną w tle   Lewin   2018-04-28
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Szkolne orły i wątroba Prometeusza   Kruk   2017-12-25
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Władca much – lekcja wychowawcza   Kruk   2017-12-11
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Żaba mortal combat i lewatywa z kawy   Szczęsny   2017-01-05
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
Ujednolicone miary zdrowego rozsądku   Kruk   2016-12-08
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Bitwa o historię i nauki ścisłe   Koraszewski   2016-09-20
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Uwagi o rozważaniach o naprawie Rzeczpospolitej   Koraszewski   2016-07-31
Serce Prezesa ogrzeje Polskę   Kruk   2016-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Co państwu dolega?   Koraszewski   2016-06-07
Tylko „Świerszczyk” nie  kłamie   Koraszewski   2016-05-27
Paraliż postępowy polską racją stanu   Kruk   2016-05-22
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk