Prawda

Niedziela, 28 kwietnia 2024 - 12:15

« Poprzedni Następny »


Zgwałcili i powiesili


Phyllis Chesler 2014-06-02


W ubiegły czwartek wcześnie rano znaleziono dwie nastoletnie dziewczynki, w wieku 14 i 15 lat, powieszone na drzewie mango w Uttar Pradeś, gdzie zostawiła je banda gwałcicieli. Obie były Dalitkami, czyli z kasty “nietykalnych”.

Władze w północnych Indiach ogłosiły tego samego dnia, że aresztowano trzech mężczyzn, w tym dwóch policjantów, podejrzanych o zbiorowy gwałt i zabicie dwóch nastoletnich sióstr. Trzech policjantów usunięte ze służby, ponieważ odmówili rejestracji zgłoszenia o zaginięciu dziewczynek, kiedy zgłosiły się na komisariacie ich rodziny. Inspektor policji powiedział: „Sądzimy obecnie, że dziewczynki zostały zaatakowane, bo należały do niskiej kasty”. Post mortemustaliło, że zostały wielokrotnie zgwałcone, a następnie powieszone.


Mimo faktu, że Indie są konstytucyjną demokracją i nowoczesnym krajem, system kastowy pokutuje tam nadal. Hinduskie morderstwa honorowe dokonywane są głównie z powodu naruszenia systemu kastowego. Ogólnie rzecz biorąc kobiety z kasty „niedotykalnych” są uważane za dopuszczalny łup i to także przez mężczyzn z tej kasty.


Przemoc seksualna wobec kobiet jest olbrzymim problemem, nie tylko w Indiach, ale także w całej Azji Środkowej i Południowowschodniej, jak również na zdominowanej przez hindusów wyspie Bali. Film z 2013 r. Bitter Honey, o hinduskiej poligamii na Bali pokazywał, w jaki sposób kobieta jest traktowana przez policję (nawet kiedy towarzyszy jej matka), kiedy zgłasza pobicie lub zgwałcenie przez męża lub obcego mężczyznę. Policjant nawet nie patrzy na nią, odwraca się, odchodzi, albo gapi się na nią zdumiony jej bezczelnością. Często sprawca i jego rodzina przekupują policję, a wtedy policja grozi kobiecie, jeśli ośmiela się podtrzymywać swoje zarzuty.


W Indiach szalejące, publiczne nękanie seksualne dziewcząt i kobiet znane jest jako "drażnienie suki". Gwałty pojedyncze i gwałty zbiorowe są pandemiczne. Podobna sytuacja jest w Pakistanie i Afganistanie. Policja w Indiach jest skorumpowana, ofiary gwałtu obawiają się przyznać, bo oznacza to zrujnowanie reputacji własnej i swojej rodziny oraz możliwości przymusowego zamążpójścia za gwałciciela. Ofiary nie chcą zostać raz jeszcze zgwałcone przez policję. Policjanci masowo przyjmują łapówki, a wielu po prostu podziela pogląd gwałcicieli o kobietach będących naturalnym łupem mężczyzn.


Gwałt połączony z morderstwem spotyka się z potępieniem i Indie są dziś wstrząśnięte z powodu mordu na dwóch nastolatkach. A gdyby to był „tylko” gwałt?


Ofiara gwałtu jest uważana za “niewinną”, tylko jeśli zostaje zamordowana – a i to pod warunkiem, że nie była prostytutką lub niezależną kobietą.


Byłam jedną z organizatorek pierwszej w historii USA konferencji na temat gwałtów. W 1971 roku na spotkaniu pod hasłem “Speak Out” w Nowym Jorku, jedna kobieta za drugą podchodziły do mikrofonu, żeby opowiedzieć, jak ją zgwałcono w Stanach Zjednoczonych. W owym czasie przyznanie się do tego, że się zostało zgwałconą, było uznawane za hańbę. To było tabu. Ofiary nigdy nie były uważane za niewinne. Uważano, że musiały być „prowokujące”, że kłamią, że są prostytutkami. Ławy przysięgłych wolały wierzyć oskarżonemu, a nie ofierze. Kobiety zasiadające na ławach przysięgłych nie chciały rujnować życia mężczyzn, którym współczuły, i nie chciały wierzyć, że ofiara gwałtu była bez winy. Gdyby uwierzyły, znaczyłoby to, że to samo mogłoby przydarzyć się im także, a to napawało zbyt wielkim strachem.


Wbrew mitom sprawcami większości gwałtów są z reguły mężczyźni, których ofiara zna: sąsiad, członek rodziny, przełożony, współpracownik. Gwałt ma zazwyczaj miejsce w znanym otoczeniu: w akademiku, we własnym domu, w miejscu pracy. Gwałt przez kogoś obcego jest rzadszy – poza przypadkami gwałtów zbiorowych.


Przez ostatnich czterdzieści siedem lat kobiety w Ameryce i w Europie domagały się, by gwałt przestał być piętnem dla ofiary i zaczął być ścigany. Osiągnęłyśmy bardzo dużo – nie dosyć – niemniej dużo. W Stanach Zjednoczonych w sądzie nie wolno poruszać sprawy przeszłości ofiary. Zaczęto rozumieć, że gwałt nie ma nic wspólnego z wzajemnym  pożądaniem, ani nawet z „uzasadnioną” frustracją seksualną, że jego podłożem jest dążenie do poniżenia i upokorzenia kobiety.


Wiemy także, że gwałt ma długotrwałe skutki psychiczne i że nie daje się po prostu o tym  zapomnieć. Nawet jeśli kobieta odmawia zaakceptowania występowania w roli „ofiary”, jeśli upiera się przy kontynuowaniu normalnego życia (a wiele z nich robi to), niemniej będzie prawdopodobnie przeżywała koszmarne sny, nawroty wspomnień, lęki i depresje i przez długi czas może mieć problemy z odzyskaniem zaufania do ludzi. Może nie być w stanie odczuwać radości współżycia seksualnego. Jeśli ofiara gwałtu ma możliwość otwartej rozmowy o tych przeżyciach, te objawy mogą stracić swoją ostrość, ale nic nie może wymazać tych wspomnień.    


Mówi się czasem, że gwałt jest rodzajem “psychicznego mordu”, jest torturą, którą coraz częściej stosuje się jako taktykę wojenną. Wielokrotne, publiczne gwałty zbiorowe dziewcząt i kobiet w Algierii, Bangladeszu, Bośni, Kongo, Gwatemali, Ruandzie i Sudanie są (jeśli gwałciciele należą do innego plemienia lub innej religii), formą czystki etnicznej. W wielu wypadkach ofiara nie chce dłużej żyć. Traci siłę oporu. Jest zhańbiona, obwinia samą siebie; rodzina może ją także obwiniać lub wręcz zabić.


Kiedy czytam o kolejnej historii przemocy wobec kobiet w Uttar Pradeś wręcz z sympatią wspominam Królową Bandytów, Phoolan Devi. W dzieciństwie protestowała, kiedy krewny ukradł ziemię jej ojca – i za karę wydano ją za mąż za 33-letniego mężczyznę, który straszliwie ją bił. Ciągle uciekała. W końcu została wyrzutkiem i znana była jako „zbiegła żona”.


Phoolan została dacoit, bandytką, została porwana przez mężczyzn z wyższej kasty, przetrzymywana przez trzy tygodnie i wielokrotnie gwałcona. Uciekła z pomocą ludzi z własnej kasty i dalej prowadziła życie poza prawem. Wraz ze swoją bandą zemściła się na mężczyznach, którzy ją porwali i zamordowała ich wszystkich. Po odsiedzeniu kary więzienia Phoolan kandydowała w wyborach, wygrała i reprezentowała Uttar Pradeś w parlamencie.


Fakt, że kobieta może kontynuować życie, a nawet odnosić triumfy po doświadczeniu gwałtu, nie znaczy, że nie została straszliwie zraniona.


Odmowa akceptacji takiego traktowania jest wśród kobiet hinduskich i muzułmańskich coraz wyraźniejsza. W Indiach obserwujemy rewolucję Różowych Sari – kobiety, które wspierają się wzajemnie, noszą różowe sari i otwarcie występują przeciw mężczyznom, którzy pobili lub zgwałcili jedną z nich.


Hinduski działacz Tapan Ghosh znany jest z bohaterskiego ratowania dziewcząt hinduskich, które zostały porwane przez muzułmanów, siłą nawrócone na islam, zgwałcone i “wydane za mąż”. Przywraca je ich rodzinom i ich społeczności.


Kilka lat temu słyszeliśmy o Nujood Ali, niewiarygodnie bohaterskiej dziesięcioletniej dziewczynce z Jemenu, która uciekła od maltretującego ją męża i zażądała rozwodu. Był to pierwszy tego rodzaju czyn w kraju, w którym nadal wydaje się za mąż ośmioletnie dziewczynki.


Zmuszona przez ojca do poślubienia mężczyzny trzykrotnie od niej starszego, mała Nujood Ali została wysłana z domu rodziców do męża i jego rodziny w odległej wiosce w Jemenie. Tam we dnie maltretowała ją fizycznie i emocjonalnie jej teściowa, a w nocy gwałcił ją jej mąż. Złamał złożoną przysięgę, że poczeka ze stosunkami seksualnymi aż Nujood będzie starsza, zgwałcił ją w noc po ślubie. Miała wtedy dziesięć lat.


Nujood uciekła – nie do domu, ale do sądu w stolicy kraju, zapłaciwszy za jazdę taksówką kilkoma ukrytymi monetami. Kiedy znana prawniczka jemeńska (Shada Nasser) dowiedziała się o jej losie, wzięła sprawę Nujood i rozpoczęła walkę z archaicznym systemem w kraju, w którym niemal połowa dziewcząt zostaje wydana za mąż, kiedy jeszcze są niepełnoletnie. Międzynarodowy rozgłos i sądowe zwycięstwo w kwietniu 2008 r., był początkiem trwającej do dziś debaty w Jemenie.


Te pojedyncze przypadki stają się powoli symbolami sprzeciwu. Podobnie było z Muchtaran Bibi (Muchtar Mai), młodą kobietą z Pakistanu, która została zgwałcona przez mężczyzn z wyższej kasty, którzy w ten sposób chcieli ją zmusić do milczenia o innym ich przestępstwie.  Uciekła i nie zamilkła ze wstydu. Nie popełniła samobójstwa. Bibi nie dołączyła również do przestępczej bandy, żeby dokonać zemsty. Mimo wielokrotnych gróźb śmierci Muchtaran Bibi ścigała przestępców na drodze prawnej – i wygrała. A potem zaczęła ratować, chronić i edukować inne kobiety, które znalazły się w podobnej sytuacji. Nadal jej życiu zagraża niebezpieczeństwo i musi mieć ochronę policyjną.


Mam nadzieję, że będzie coraz więcej kobiet takich jak Nujood Ali, Mukhtaran Bibi (ale również takich jak Phoolan Devi). Ich odwaga budzi podziw. Ryzykują życie, ale odmawiają życia w poniżeniu i upokorzeniu.


Ogromnym wysiłkiem na Zachodzie udało się zmienić mentalność społeczeństwa, jednak jeśli świat ma być cywilizowanym miejscem, zmiana sytuacji kobiet musi mieć charakter globalny. Jest to mrówcza praca, w którą wszyscy rozumiejący jej znaczenie muszą się zaangażować.


Czy śmierć tych dwóch dziewczynek skłoni nowego premiera Indii, Narendę Modiego, do podjęcia radykalnych kroków zmierzających do prawnej delegalizacji systemu kastowego, jak również do bezwzględnego ścigania i z czasem zlikwidowania epidemii przemocy seksualnej wobec dziewczynek i kobiet? To zależy również od reakcji reszty świata.



Girls raped and hanged

Breibart, 29 maja 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Phyllis Chesler

Emerytowana profesor psychologii City University of New York, współzałożycielka Association for Women in Psychology oraz National Women's Health Network.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk