Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 02:08

« Poprzedni Następny »


Wybory wartości w globalnej wiosce


Andrzej Koraszewski 2024-03-11

Źródło: Twitter
Źródło: Twitter

Amerykańskie wybory prezydenckie dopiero w listopadzie, ale ich wynik jest z każdym, dniem bardziej przewidywalny. Na pytanie, na kogo bym, głosował, gdybym mieszkał w Ameryce odpowiadam, że nie wiem, bo byłbym posiadaczem innego życiorysu. Jako obserwator z zewnątrz mam wrażenie, że dla Ameryki i dla świata byłoby najlepiej, gdyby wygrała Nikki Haley, bo rokowałoby nadzieję na względny powrót umiarkowania i rozsądku, ale już wypadła z gry. Nie mam jednak na to wszystko nawet tak małego wpływu jak jednostkowy głos wyborcy. Wygrana Trumpa jest wysoce prawdopodobna, więc patrząc na to z Polski na pierwszym miejscu zastanawiam się, jaki to będzie miało wpływ na wsparcie USA dla Ukrainy, jaką politykę będzie prowadził wobec Iranu i Kataru, jak się ułożą stosunki z Unią Europejską? Sprawy wewnętrzne też ważne, ale w amerykańskiej polityce wewnętrznej jego działania wydają się łatwiejsze do przewidzenia. Antyaborcyjny obłęd będzie postępował (chociaż w samej partii Republikańskiej pojawiają się głosy sprzeciwu, dalsza polaryzacja też jest murowana (i to niekoniecznie z winy Republikanów).

Końca świata nie będzie, ale akurat na tym stanowisku wolałbym widzieć kogoś mniej kopniętego niż Donald Trump. Znacznie wcześniej, bo już na przełomie kwietnia i maja będziemy mieli wybory w Indiach, które rozwijają się szybko i mogą być ważną przeciwwagą Chin. 


Wielu ludzi twierdzi dziś, że zachodnia cywilizacja nie tylko straciła swój monopol na polu nauki i techniki, przestała być konkurencyjna w produkcji skomplikowanych towarów technicznych, ale (co może okazać się ostatnim gwoździem do trumny), przestała być dumna ze swoich wartości. Donald Trump jako strażnik wartości oświeceniowych jest ryzykowny, Nikki Haley byłaby zdecydowanie lepsza, ale to już tylko teoria.


Rozumienie tego, co dzieje się w Indiach, jest z pewnością bardzo ważne, ale ponieważ informacje o tym kraju czytam okazjonalnie, więc czuję się na tym polu bardzo niepewnie. Z tego co widać, zwycięstwo Modiego jest właściwie pewne, co wielu komentatorów ogromnie martwi. Porównywanie Modiego do Trumpa zakrawa mi mocno na ekspercki nikiforyzm, ale pokora wymaga stosowania ostrożnych kwantyfikatorów.                


Amerykański magazyn „Foreign Affers” w obszernym eseju informuje o zbliżających się wyborach powszechnych w Indiach w artykule pod tytułem Indyjskie nogi z gliny. Autor, Ramachandra Guha, historyk Indii z Krea Univerisity w stanie Andhra Pradesz, już w podtytule pisze, że Narenda Modi jest przeszkodą w rozwoju kraju, więc  czytelnik jest ostrzeżony i bezstronności nie oczekuje.


Jeśli Modi wygra, będzie to już trzecia kadencja polityka, który jest bardzo emocjonalnie oceniany tak w samych Indiach, jak i w świecie zachodnim. Jedni go podziwiają, inni wręcz przeciwnie.


Modi zakończył epokę dziedzicznych socjalistów, którzy przewodzili Indyjskiemu Kongresowi Narodowemu, Nehru, jego córka Indira Gandhi i kolejni potomkowie.


Narenda Modi przewodzi partii Bharatiya Janata (BJP), która spędziła wiele lat w opozycji i w końcu ubiegłego stulecia po raz pierwszy zdobyła władzę, rządząc początkowo w koalicji z innymi partiami. Dopiero pod przewodnictwem Modiego BJP zdobyła samodzielną większość parlamentarną i po 10 latach jego partia jest silniejsza niż była w 2014 roku.


Jak pisze autor artykułu w FA, ”główna różnica ideologiczna między Kongresem a BJP polega na ich podejściu do relacji między wiarą a państwem.” Inni twierdzą że główną różnicą jest podejście do ekonomii. Kongres był socjalistyczny, BJP optuje za gospodarką rynkową.    


Problem religii jest istotnie bardzo ważny. W Indiach mieszka 200 milionów muzułmanów - w kraju, który ma prawie półtora miliarda mieszkańców. Już podczas walki o niepodległość ujawniły się ostre konflikty religijne, które doprowadziły do podziału na Indie i Pakistan, mimo tolerancyjnej polityki państwa agresywność muzułmanów narastała od dziesięcioleci (co wydaje się być raczej związane z wzrastającymi wpływami politycznego islamu niż z polityką wewnętrzną Indii).


Sam Modi argumentuje, że pora wrócić do hinduskich korzeni, że Indie były przez 1200 lat pod okrutnym panowaniem muzułmanów, potem były kolonią brytyjską, czas wyzwolić się z postkolonialnej mentalności.


Czy BJP jest partią hinduskich nacjonalistów, czy raczej partią neoliberałów, czy może jedno i drugie? To zależy z której strony na to patrzeć.


Jak pisze Guha o Modim: 

„Lewicowi intelektualiści odrzucają go jako zwykłego demagoga. Są w wielkim błędzie. Pod względem zaangażowania i inteligencji znacznie przewyższa swoich populistycznych odpowiedników, takich jak były prezydent USA Donald Trump, były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro czy były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.”

Modi ma dużą popularność wśród biedoty, ze względu na programy socjalne (dotowana żywność i gaz kuchenny dla najuboższych), walka z systemem kastowym, walka o prawa kobiet.


Czy niedawna ustawa rządzonego przez BJP stanu Uttarakhand odzwierciedla dążenia polityków tej partii w całym kraju, czy jest balonem próbnym, czy tylko stanową decyzją, która nie ma związku z polityką federalnego rządu? Jest to mały stan, na północy Indii, ma tylko nieco ponad 10 milionów mieszkańców, przytłaczająca większość hinduska i nieco ponad 13 procent muzułmanów. Na początku lutego władze tego stanu wprowadziły jednolity kodeks prawa cywilnego, zakazując równocześnie stosowania prawa szariatu, czyli poligamii i małżeństw z nieletnimi, wprowadzając obowiązek rejestrowania małżeństw i rozwodów w państwowych urzędach stanu oraz wprowadzając jednolity system dziedziczenia, zakazujący dyskryminacji kobiet.       


Jak informował 7 lutego Reuters:

„Jednolity kodeks cywilny zapewni każdemu prawo do równości bez jakiejkolwiek dyskryminacji. […] Musimy przejść do historii, oczyszczając ją” – powiedział Pushkar Singh Dhami, premier rządu stanu Uttarakhand, tuż przed głosowaniem nad tą ustawą.

Ciekawy krok, który wydaje się być zapowiedzią większej stanowczości w walce z uporczywym domaganiem się wyższości praw religijnych nad prawami stanowionymi.    


Ramachandra Guha przyznaje, że Modi stawiając na cyfryzację poważnie ograniczył korupcję związaną z programami opieki społecznej i znacząco unowocześnił infrastrukturę kraju, co jest istotne dla rozwoju przedsiębiorczości.     


Indie są już piątą gospodarką świata i mają roczne tempo wzrostu PKP powyżej 8 procent. Zdaniem Guha zagrożeniem tego różowego obrazu są narastające konflikty religijne i regionalne. (Autor zupełnie nie zauważa islamskiej agresywności i wydaje się być przekonany, że nieustające ustępstwa przynoszą lepsze owoce niż stanowcze egzekwowanie prawa.) Innym zarzutem jest kwestia degradacji środowiska w efekcie parcia do wzrostu gospodarczego (i walki z biedą). Zarzuty dotyczące kultu jednostki i podważania instytucji demokratycznych wymagałyby znajomości szczegółów, bo tak jak są przedstawione w cytowanym artykule, zakrawają na insynuacje w walce politycznej. Autor twierdzi, że Modi i jego partia niszczą pluralizm polityczny i kulturowy Indii.      


To ciekawy problem i trudno ustalić, na ile rząd federalny ogranicza dziś kompetencje rządów stanowych (o ile się orientuję zmian konstytucyjnych nie było, natomiast silna dominacja BJP w parlamencie krajowym i w większości władz stanowych otwiera drogę do marginalizowania innych programów. W tak wielkim kraju, z wielością grup etnicznych, języków i religii to jest poważny problem.)         


Jak pisze Ramachandra Guha:

„Próba narzucenia hinduskiej hegemonii teraźniejszości i przyszłości Indii składa się z dwóch uzupełniających się elementów. Pierwsza to elektorat, czyli utworzenie skonsolidowanego hinduskiego banku głosów. Hinduizm nie ma pojedynczej struktury religii abrahamowych, takich jak chrześcijaństwo czy islam. Nie ma jednego tekstu religijnego (takiego jak Biblia czy Koran) ani jednego świętego miasta (takiego jak Rzym czy Mekka). W hinduizmie jest wielu bogów, wiele świętych miejsc i wiele stylów kultu. Ale choć rytualny wszechświat hinduizmu jest pluralistyczny, jego system społeczny jest historycznie wysoce nierówny, naznaczony hierarchicznie zorganizowanymi grupami statusowymi, zwanymi kastami, których członkowie rzadko zawierają małżeństwa lub nawet łamią się ze sobą chlebem.


BJP pod rządami Modiego próbowała przezwyciężyć pluralizm hinduizmu, starając się przezwyciężyć różnice kastowe i doktrynalne między różnymi grupami Hindusów.”

To może być w równym stopniu zarzutem, jak i pochwałą. Wszystko wskazuje na to, że BJP ponownie zdobędzie solidną większość w indyjskim parlamencie, natomiast pytanie, czy ponowne zwycięstwo Modiego zahamuje, czy przyspieszy dalszy rozwój Indii pozostaje otwarte. Problemów z pewnością będzie wiele, chociaż niektóre mogą być wyolbrzymiane. Zarzut, że Modi dławi wolność prasy, wydaje mi się mocno naciągany, nawet pobieżny przegląd indyjskich mediów wskazuje niedwuznacznie, że krytyki rządu i samego Modiego w nich nie brakuje. Indie są nadal demokracją i mogą się okazać ważnym wsparciem dla obrony wartości oświeceniowych atakowanych przez coraz bardziej agresywny islam i tyrańskich autokratów takich jak władca Chin Xi i Putin.


Podczas gdy wynik wyborów w Indiach dla Putina wydaje się być obojętny, Chiny uważają Indie za wrogi kraj, a Modiego jako zagrożenie. Rząd chiński zgłasza poważne roszczenia terytorialne wobec Chin i blisko współpracuje z Pakistanem wspólnie wspierając zbrojne grupy terrorystyczne działające na terenie Indii, próbując równocześnie podkopać wizerunek Indii na arenie międzynarodowej.    


Jak informował w listopadzie ubiegłego roku raport MEMRI:

„W Arunachal Pradesh, stanie w północno-wschodnich Indiach, Chiny przyjęły agresywne podejście i zmieniły ponad 26 nazw obszarów na mapie na nazwy chińskie, co stanowi rażące naruszenie integralności terytorialnej Indii. Chiny inwestują znaczne kwoty w budowę torów kolejowych, infrastruktury drogowej, baz wojskowych i systemu nadzoru na obszarach przygranicznych. […]


W kwietniu 2023 r. dziennik ‘Decan Herald’ donosił: „Pekin rości sobie prawa do 2000 km2 powierzchni w indyjskich stanach Himachal Pradesh i Uttarakhand.” 

Nie mamy wpływu na wyniki wyborów w Indiach, jednak wiele sił próbuje kształtować nasze opinie i nie jest łatwo być mądrym, ale można próbować być ostrożnym. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk