Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 06:05

« Poprzedni Następny »


Departament Stanu a rzeczywistość


Mitchell Bard 2024-02-03

Sekretarz stanu USA Antony Blinken spotyka się z saudyjskim księciem Mohammedem bin Salmanem w Al Ula w Arabii Saudyjskiej, 8 stycznia 2024 r. Źródło: Chuck Kennedy/Departament Stanu USA.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken spotyka się z saudyjskim księciem Mohammedem bin Salmanem w Al Ula w Arabii Saudyjskiej, 8 stycznia 2024 r. Źródło: Chuck Kennedy/Departament Stanu USA.

Jedną z cech arabistów jest to, że nie potrafią przyznawać się do błędów ani uczyć się na nich. Sekretarz arabizmu (sekretarz stanu USA) Antony Blinken nadal jest klasycznym przedstawicielem takiego zagubienia w rzeczywistości. W najnowszym przykładzie nawiązuje do swojego równie zagubionego poprzednika, byłego sekretarza stanu USA Johna Kerry’ego. Dla tych, którzy mają równie krótką pamięć, jak dziennikarze piszący o Bliskim Wschodzie, oto co Kerry powiedział w 2016 roku:


"Rozmawiałem z przywódcami społeczności arabskiej, nie będzie zaawansowanego i odrębnego pokoju ze światem arabskim bez procesu palestyńskiego i pokoju palestyńskiego. 
Każdy musi to zrozumieć. Taka jest nieodparta rzeczywistość."


Kiedy Blinken, po zakończeniu czasów administracji Obamy, przebywał na politycznej pustyni, najwyraźniej przegapił Porozumienia Abrahamowe, które zostały podpisane cztery lata później bez Palestyńczyków. Nawet teraz, przy wszystkich krokodylich łzach wylanych nad Palestyńczykami w Strefie Gazy, sygnatariusze pozostali wierni porozumieniu.


Niemniej, oto Blinken w Izraelu po dyplomatycznej turystyce po regionie:


"Myślę, że istnieje szerokie porozumienie co do kilku podstawowych celów: po pierwsze, że Izrael i Izraelczycy powinni móc żyć w pokoju i bezpieczeństwie, wolni od strachu przed atakami terrorystycznymi lub agresją ze strony któregokolwiek ze swoich sąsiadów; po drugie, że Zachodni Brzeg i Gaza powinny zostać zjednoczone pod rządami Palestyny; po trzecie, przyszłość regionu musi opierać się na integracji, a nie podziałach i konfliktach; i po czwarte, aby tak się stało, musimy doprowadzić do ustanowienia niepodległego państwa palestyńskiego."


Przyjrzyjmy się. Jak dotąd, nie tworząc państwa palestyńskiego, Izrael zawarł pokój z Egiptem, Jordanią, Bahrajnem, ZEA, Marokiem i Sudanem (to ostatnie ulega zmianom z powodu wojny domowej, a nie kwestii palestyńskiej).


Nieważne, powiedziano nam, Arabia Saudyjska wstrzymuje uznanie Izraela, ponieważ książę Mohammad bin Salman (MBS) powiedział tak Blinkenowi. Jeśli wierzysz, że Saudyjczykom zależy na Palestyńczykach, mogę ci sprzedać most w Kansas. Jak już wcześniej pisałem, Saudyjczykom zależy tylko na jednym: utrzymaniu królewskich głów na karkach, a jedynym gwarantem jest parasol bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Jeśli sądzisz, że MBS, podobnie jak były prezydent Egiptu Anwar Sadat, były król Jordanii Husajn i obecni przywódcy Zatoki Perskiej, nie porzucą Palestyńczyków niczym zły nawyk, by uzyskać zielone światło na realizację programu nuklearnego, gwarancję bezpieczeństwa i nieograniczone dostawy broni, nie wiesz nic o Arabii Saudyjskiej.


Tym, którzy mają równie upośledzoną pamięć, przypomnę, że arabiści przez ponad 30 lat twierdzili, że arabscy przywódcy nigdy nie zaakceptują Izraela i że poprawa stosunków z państwem żydowskim (a arabiści tak o nim myślą) zagrozi naszym dostawom ropy, otworzy region na infiltrację sowiecką i zahamuje nasze stosunki ze światem muzułmańskim. Z biegiem czasu wszystko to okazało się fałszywe, w miarę jak Stany Zjednoczone zbliżały się do Izraela i poprawiały się stosunki ze światem arabskim.



Arabiści byli wściekli, gdy Sadat ośmielił się udać do Jerozolimy w 1977 r., by przemawiać w Knesecie, co miało kluczowe znaczenie dla przekonania Izraelczyków o jego szczerości.


Próbowali zapobiec podziałowi w 1947 r., a następnie przekonali ówczesnego prezydenta Harry'ego Trumana do nałożenia embarga na broń w nadziei, że Arabowie zniszczą Izrael w powijakach. Do dziś pracują nad sabotowaniem stosunków USA-Izrael.


„New York Times” doniósł, że ponad tysiąc pracowników USAID podpisało list wzywający prezydenta USA Joe Bidena do nalegania na zawieszenie broni. Jakie inne przykłady potrafisz przywołać, kiedy setki urzędników Departamentu Stanu wysłało wiele depesz i listów, protestując przeciwko polityce swojego szefa?


Pomimo całego anonimowego narzekania nie doszło do masowego exodusu z Departamentu Stanu. Jeden z biurokratów Biura Spraw Polityczno-Wojskowych, który złożył rezygnację, został potraktowany przez media jak męczennik. Josh Paul powiedział gazecie „New Yorker”, że był zamieszany w decyzje dotyczące sprzedaży broni i przesyłania wiadomości, co czasami wiązało się z uzasadnianiem transferów do reżimów problematycznie traktujących prawa człowieka. W swoim liście rezygnacyjnym przyznał, że „poczynił więcej kompromisów moralnych, niż pamięta, każdy poważny”, ale żaden nie był na tyle poważny, by zrezygnować. Dopiero wsparcie Bidena dla Izraela pchnęło go poza czerwona linię.


Tymczasem niczym Blynken z wiersza „Wynken, Blynken and Nod”, nasz sekretarz kołysze się w morzu pięknych, wyimaginowanych widoków. Chce narzucić państwo palestyńskie, którego nie chcą ani Palestyńczycy, ani Izraelczycy. Nie wyjaśnił, w jaki sposób zapobiegnie to kolejnej izraelskiej masakrze podobnej do tej z 7 października ani nie usprawiedliwi przymusowego wysiedlenia ponad 100 tysięcy Żydów mieszkających w Judei i Samarii, żeby zrobić miejsce dla tego państwa. Ignoruje setki ataków terrorystycznych pochodzących z Zachodniego Brzegu, gdzie Hamas ma przyczółek, i zamiast tego daje upust złości wobec nielicznych przypadków przemocy ze strony osadników.


Blinken traktuje szefa Autonomii Palestyńskiej Mahmouda Abbasa jak głowę państwa i z uporem twierdzi, że jest on zainteresowany pokojem. Ignoruje fakt, że większość Palestyńczyków chce rezygnacji 88-letniego przywódcy, ponieważ jest on niekompetentny i skorumpowany. W typowy dla arabizmu sposób nie porusza go antysemityzm Abbasa i nie przejmuje się tym, że członkowie jego partii przechwalali się swoim udziałem w rzezi 7 października. Co gorsza, nalega na przekazanie Palestyńczykom dolarów z amerykańskich podatków, co umożliwi Abbasowi płacenie zachęt do terroru przez program pieniądze za zabijanie. Wkrótce wśród odbiorców znajdą się rzeźnicy i gwałciciele schwytani przez Izrael, w tym mordercy obywateli USA.


Zamiast podążać śladami Kerry’ego, Blinken zrobiłby mądrzej, gdyby posłuchał byłego prezydenta Ronalda Reagana, który powiedział to, co rozumie większość Izraelczyków: „Jeśli historia czegoś nas uczy, to uczy, że naiwne ugłaskiwanie lub pobożne życzenia w relacjach z naszymi przeciwnikami są szaleństwem".


Link do oryginału: https://www.jns.org/the-state-department-vs-reality/

JNS Org., 17 stycznia 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Mitchell Geoffrey Bard

Amerykański analityk polityki zagranicznej, redaktor i autor, który specjalizuje się w polityce USA – Bliski Wschód. Jest dyrektorem wykonawczym organizacji non-profit American-Israeli Cooperative Enterprise i dyrektorem Jewish Virtual Library.   

 

 

 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk