Prawda

Środa, 1 maja 2024 - 19:56

« Poprzedni Następny »


Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?


Carl Zimmer 2014-01-09


W 2009 r. biolog Daniel Gluesenkamp jechał samochodem przez San Francisco i zobaczył ducha. Urwisko przy drodze pokryte było szerokim na ponad sześć metrów krzewem ozdobionym kremowymi kwiatami. Gluesenkamp natychmiast rozpoznał tę roślinę jako gatunek mącznicy z okolic San Francisco, a dokładnie Arctostaphylos hookeri franciscana. Był zdumiony ponieważ od dziesięcioleci uważano, że wyginęła w stanie dzikim. Ostatnią znaną dziką mącznicę z San Francisco załatwił buldożer na cmentarzu w 1947 r.


Przed 1947 r. kilka pędów tej mącznicy trafiło do szkółek. Dzisiaj możesz kupić tę roślinę przez Internet. Rośliny ze szkółek są jednak rezultatem hybrydyzacji i silnego doboru sztucznego; jest mniej więcej tak podobna do dzikiej Arctostaphylos hookeri franciscanajak owczarek alzacki do wilka. Przez tysiące lat mącznica z San Francisco rosła bujnie na preriach, które pokrywały znaczną część wybrzeża Kalifornii. Teraz wszystkie te dzikie rośliny zniknęły – albo, jak się okazało – prawie zniknęły.


Przed odkryciem Glusenkama rząd USA oficjalnie zaliczył Arctostaphylos hookeri franciscana do gatunków wymarłych w stanie dzikim. Wtedy jednak trzy organizacje - Wild Equity Institute, Center for Biological Diversity i California Native Plant Society – zwróciły się do rządu USA z prośbą o zmianę jej statusu. W 2012 r. Fish and Wildlife Service przychyliła się do tej prośby o przeklasyfikowała mącznicę z San Francisco z wymarłej na zagrożoną. Jej znana dzika populacja składa się z dokładnie jednego osobnika.


Niecałkiem taki był pierwotny plan dla Ustawy o Zagrożonych Gatunkach, kiedy uchwalono go w 1973 r. Miała ona chronić gatunki, które szły w odwrotnym kierunku, od zdrowych populacji ku wymarciu. Kiedy jednak znaleziono jedną dziką mącznicę z San Francisco, rząd uznał, że również ona zasługuje na ochronę.  


Gdyby ta jedyna, jeszcze żyjąca roślina pozostała tam, gdzie była, zniszczono by ją wkrótce podczas planowanej przebudowy autostrady. Wykopano więc roślinę z ziemi i przeniesiono do miejskiego parku. Jej przeszczepione pędy rosną teraz w pobliskich ogrodach botanicznych. Fish and Wildlife Service zidentyfikowała setki akrów w okolicach San Francisco jako tradycyjny habitat Arctostaphylos hookeri franciscana. Z czasem te pędy zostaną przesadzone do owych fragmentów jej dawnego zasięgu.


Historia mącznicy z San Francisco nie jest tylko opowieścią o szczęśliwie zakończonym ratowaniu gatunku. Może także stać się precedensem prawnym w podobnych do science-fiction sytuacjach. Jak pisałem w “National Geographic” w kwietniu, naukowcy pracują nad przywróceniem planecie gatunków wymarłych. Skoro mącznica może otrzymać ochronę rządową, to dlaczego nie miałyby jej otrzymać gołębie wędrowne? A co z mamutami? Jaki byłby status prawny tygrysa szablastozębnego?


W styczniowym numerze “Stanford Environmental Law Journal” z 2014 r. - normalnie miejscu, gdzie możesz przeczytać poważne artykuły o regulacjach dotyczących szczelinowania i zarządzania lasami – trzech prawników bada tę możliwość. Ich artykuł nosi tytuł  “How to Permit Your Mammoth: Some Legal Implications of ‘De-Extinction.’” (Głównym autorem jest Norman F. Carlin, który ma doktorat z biologii ewolucyjnej, a obecnie praktykuje prawo środowiskowe.)



To, jak rząd poradzi sobie ze wskrzeszaniem wymarłych gatunków, może zależeć od tego, jak dokonają tego naukowcy. Obecnie nie mają oni wielu metod. Najprostsze – przynajmniej zdaniem Carlina i jego kolegów – byłoby klonowanie. Jak mój kolega-bloger Ed Yong wyjaśnił w marcu, australijscy naukowcy próbują ożywić wymarły gatunek żab przez rozmrożenie kilku komórek pobranych z żaby i zamrożonych tuż przed jej wymarciem w latach 1980. Naukowcy wstawiają DNA wymarłej żaby w jajeczka blisko spokrewnionego gatunku i skłaniają jajeczka do rozwoju w embriony. Jeśli uda im się doprowadzić żaby do dorosłości, zwierzęta zaczną rozmnażać się i budować rosnąca populację.


Carlin i jego współpracownicy sądzą, że populacja w ten sposób przywrócona z nicości natychmiast zasługiwałaby na wpisanie na listę zagrożonych gatunków. „Główny celem statutowym jest identyfikowanie, chronienie i pomaganie w powrocie do normy gatunków, które są najbardziej zagrożone – piszą oni. – Żaden gatunek nie był bardziej zagrożony niż te, które rzeczywiście wymarły”.


Aby jednak wskrzeszony gatunek mógł przetrwać, będzie on potrzebował pomocy. Nie można wrzucić po prostu kilku kijanek do najbliższego ścieku i oczekiwać, że dadzą sobie radę same. Potrzebują chronionej ziemi, mechanizmów broniących je przed niszczycielskimi chorobami i być może długoterminowej hodowli w niewoli, by mieć dosyć zwierząt, by populacja mogła zacząć się rozwijać. W innym wypadku ożywiony gatunek mógłby doznać bezprecedensowego losu: powtórnego wymarcia.


Teoretycznie gatunek mógłby zdobyć taką oficjalną ochronę, gdy tylko naukowcom uda się stworzyć jednego osobnika. Może się wydawać, że jeden osobnik nie zasługuje na nazwę gatunku. W końcu, zdrowe gatunki składają się z tysięcy osobników i mają mnóstwo zmienności genetycznej. Jeśli jednak mącznica z San Francisco służy jako przykład, piszą Carlin i jego współautorzy, to rząd może przyznać ochronę jednemu osobnikowi.


Nawet jeśli wskrzeszony gatunek uzyska oficjalną ochronę, niekoniecznie musi on jednak zobaczyć świat poza ścianami laboratorium. Rząd będzie musiał ocenić ryzyko uwolnienia go do dzikiej przyrody. Nie będzie to jednak urzędnik państwowy grany przez Jeffa Goldbluma, który krzyczy: „Czy ktoś widział Park Jurajski?” Wskrzeszenie wymarłych gatunków może stanowić  poważne ryzyko raczej dla innych zwierząt i roślin niż dla ludzi.


Carlin i jego koledzy sugerują, że ciała nadzorujące mogłyby powtórzyć przykład podjętych działań z panterą z Florydy. Kiedy biolodzy postanowili ratować topniejącą populację panter na Florydzie, zdecydowali się na sprowadzenie panter z Teksasu, żeby podnieść różnorodność genetyczną. Zanim jednak biolodzy mogli przeprowadzić ten plan, rząd musiał najpierw ustalić ryzyko takiego posunięcia. Badano czy koty z Teksasu mogą przynieść chorobę, która zabije koty z Florydy? Odpowiedź brzmiała „nie”. Przywieziono pantery z Teksasu i stały się one dobrodziejstwem dla populacji na Florydzie.



Innymi słowy, w niektórych wypadkach istniejące reguły będą dla rządu wystarczająco dobre, by podejmować decyzje o wskrzeszeniu wymarłych gatunków. Trudniej będzie im jednak podejmować decyzje, jeśli gatunek zostanie wskrzeszony w mniej bezpośredni sposób niż klonowanie. N przykład, nikt nie zamroził gołębia wędrownego, kiedy gatunek wymarł w 1914 r., a więc Ben Nowak z University of California at Santa Cruz i jego współpracownicy zaproponowali zamiast tego inżynierię odwrotnąblisko spokrewnionego gatunku gołębi.  Pierwsze kroki tego procesu już są zrobione. Nowak i jego współpracownicy zbierają fragmenty DNA z zachowanych okazów muzealnych i zestawiają ich sekwencje, by zrekonstruować ile się da sekwencji genomu gołębia wędrownego. Mogą potem porównać ten genom z jego bliskimi krewnymi, takimi jak gołąb pręgosterny, żeby zrozumieć, jak ewoluował gołąb wędrowny, by nabrać charakterystycznych dla niego cech.


Nawet gdyby Nowak i jego współpracownicy stworzyli doskonałą kopię genomu gołębia wędrownego, nie byłoby możliwe zsyntetyzowanie odpowiedniej cząsteczki DNA. Dzisiejsza technologia pozwala jedynie na syntetyzowanie odcinków DNA i wstawianie ich w genom spokrewnionego ptaka. Gdyby naukowcy zidentyfikowali kluczowe odcinki, które powodowały, że gołąb wędrowny odróżniał się od innych gatunków, mogliby, teoretycznie, zmienić ptaka takiego jak gołąb pręgosterny, żeby stał się praktycznie gołębiem wędrownym.



Carlin i jego koledzy kwestionują, czy takie „faksymile”, jak nazywają te hipotetyczne stworzenia, zasługują na nazwę gołębi wędrownych. Jeśli wymagana jest autentyczność genetyczna, to mogą one nie zdać egzaminu. W rzeczywistości rządowi nadzorcy mogą uznać je za genetycznie modyfikowane organizmy – gołębie pręgosterne z cechami gołębi wędrownych wstawionymi przez inżynierię genetyczną. Jeśli sprawy przyjmą taki obrót, to do gry wchodzi inny zestaw praw – używany do wszystkiego, od bakterii produkującej ludzką insulinę do zeberki, która świeci genami meduzy


Rząd USA może zadecydować o różnych poziomach kontroli dla genetycznie modyfikowanych organizmów. Mogą być ściśle regulowane albo rząd może zdecydować, że nie ma żadnego ryzyka dla środowiska, jeśli dostaną się one do dzikiej przyrody. Dzisiaj na przykład Departament Rolnictwa USA opublikował szkic oświadczenia o wpływie na środowisko nasion modyfikowanych genetycznie z Dow AgroSciences. Jest to część ich Enlist Weed Control System, gdzie rośliny kukurydzy i soi są zmodyfikowane, by przetrwać działanie środka chwastobójczego o nazwie 2,4-D. Dzisiejszy raport może otworzyć drogę do deregulacji nasion, co prowadziłoby do ich użytku komercyjnego. Farmerzy mogliby siać je, nie martwiąc się o niedopuszczanie ich do szerzenia się w środowisku. Carlin i jego koledzy sugerują, że ten sam proces mógłby zostać przyjęty do oceny wskrzeszonych  faksymiliów.


Obrazek:Papuga karolińska. Wikipedia

Jest inny sposób, na jaki ziarna z Enlist mogłyby mieć znaczenie dla wskrzeszania wymarłych gatunków: są one obłożone patentem. Grupa środowiskowa, która chce wskrzesić wymarłą krowę morską, może nie być zainteresowana opatentowaniem zwierzęcia. Mogą jednak istnieć korporacje, które mogą być zainteresowane zrobieniem tego. Carlin i jego koledzy piszą, że na przykład miłośnicy ptaków mogą zapłacić olbrzymie pieniądze za własną papugę karolińską, zachwycającego ptaka, który wymarł w latach 1920. Dwóch wybitnych orędowników takiego działania  już stworzyło firmę wskrzeszająca wymarłe gatunki  o nazwie Ark Corporation, która może użyć technologii rozwiniętej do wskrzeszania wymarłych gatunków do tworzenia nowych ras inwentarza żywego.  


Czy można opatentować mamuta? Carlin i jego koledzy uważają, że to bardzo trudne pytanie z powodu złożoności systemu patentowego. Kongres stwierdził, że “wszystko pod słońcem, co jest zrobione przez człowieka” powinno być możliwe do opatentowania. To oświadczenie ma miły, poetycki wydźwięk, ale pozostawia nam decyzję, co znaczy „zrobione”. Sąd Najwyższy orzekł, że można patentować genetycznie modyfikowane organizmy, jeśli mają „znacząco różne cechy od tych, znajdowanych w naturze”. Jeśli firma stworzy mamuta włochatego przez odwrotną inżynierię słonia afrykańskiego, może argumentować, że jest to tak nienaturalne, iż może być opatentowane. Jeśli jednak naukowcy znajdą doskonale zachowane zamarznięte jajeczko mamucie i wyhodują z niego dorosłego mamuta (ludzie, pomarzcie sobie razem ze mną), to może to nie podlegać opatentowaniu. Byłby to mamut wskrzeszony przez człowieka, nie zaś zrobiony przez człowieka.   


Podczas gdy Carlin i jego koledzy zagłębiają się w fascynujące szczegóły prawnej przyszłości wskrzeszania gatunków wymarłych, wyjaśniają od początku, że nie zajmują się stroną etyczną takich przedsięwzięć. Choć wskrzeszanie gatunków wymarłych może być teoretycznie bardzo intrygujące, krytycy atakowali je jako głupie odciąganie uwagi od prawdziwego horroru wymierania gatunków, co dzieje się obecnie na całym świecie. (Polecam przeczytanie tego ostro krytycznego postu kolegi z Phenom, Briana Switeka.) Dla tych krytyków dyskusja o prawach rządzących wskrzeszaniem wymarłych gatunków może być równie bezsensowną dystrakcją. Tylko jednak fakt, że nie lubią wskrzeszania, nie oznacza, że ktoś inny tego nie spróbuje. A takie właśnie konflikty prawo ma rozstrzygać w demokracji. “Jak zdobyć pozwolenie na mamuta” jest pierwszym krokiem ku przygotowaniu na konflikty, jakie najprawdopodobniej przyniesie wskrzeszanie wymarłych gatunków.


Shelley Estelle, Presidio Trust. via Flickr
Shelley Estelle, Presidio Trust. via Flickr

 

Does a woolly mammoth need a lawyer

The Loom, 3 stycznia 2014


___________
Carl Zimmer

Wielokrotnie nagradzany amerykański dziennikarz naukowy publikujący często na łamach „New York Times” „National Geographic” i innych pism. Autor 13 książek, w tym „Parasite Rex” oraz „The Tanglend Bank: An introduction to Evolution”. Prowadzi blog The Loom publikowany przy „National Geographic”   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego kod genetyczny nie jest uniwersalny   Cobb   2014-10-06
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ćma gynandromorf wychodzi na światło dzienne  - opowiada historię o nauce    Cobb   2015-09-15
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Uroczy wykres, który opowiada naszą historię   Cobb   2017-10-17
12 podstawowych punktów biologii ewolucyjnej   Cobb   2016-03-02
Świat RNA   Cobb   2014-11-27
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Dlaczego powinny nas fascynować liczące 100 tysięcy lat ludzkie zęby z Chin?   Cobb   2015-10-30
DNA: zoptymalizowany kod źródłowy?   Cobb   2015-11-30
Urodziny Rosalind Franklin!   Cobb   2020-07-31
Wszystkiego najlepszego w dniu 60. urodzin, centralny dogmacie!   Cobb   2017-10-04
Dziwaczne, wysysające krew czerwie jurajskie   Cobb   2014-06-28
Geny neandertalskie są wszędzie   Cobb   2015-10-23
Technologia pomaga w kryzysach wodnych na całym globie   Cohen   2019-04-02
Ptasia grypa w czasach ludzkiej zarazy   Collins   2022-01-11
Oszaleć na punkcie nietoperzy w czasach korony i politykierstwa   Collins   2020-07-25
Oxitec rozszerza próby z komarami GMO, by zredukować szerzenie się malarii   Conrow   2022-04-28
Nigeria daje zielone światło kukurydzy GMO   Conrow   2021-11-22
Rośliny zmodyfikowane: odkłamać opinię o GMO   Conrow   2022-04-07
Bakłażan GMO jest udokumentowaną wygraną ubogich farmerów   Conrow   2021-09-23
Selektywnie stosowana koncepcja tabula rasa i ideologicznie motywowane nieporozumienia   Cory Clark   2019-05-09
Dlaczego zwierzęta są urocze?   Coyne   2014-12-30
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Niezwykłe pasikoniki naśladujące liście, u których samce i samice są różnych kolorów   Coyne   2017-01-24
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Skąd bóbr? To są szczuroskoczki, a nie wiewiórki!   Coyne   2017-04-11
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Ideologiczna opozycja wobec prawdy biologicznej   Coyne   2016-12-28
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Kolejny gatunek wron używa narzędzi   Coyne   2016-10-06
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Mistyfikacja Sokala: dwadzieścia lat później   Coyne   2017-01-13
Dobór naturalny w naszym gatunku na przestrzeni ostatnich dwóch tysiącleci   Coyne   2016-10-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Pisklę przypominające wyglądem i zachowaniem trującą gąsienicę   Coyne   2014-12-18
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Ewolucyjny poziom ludzkiej przemocy   Coyne   2016-10-14
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Facet od nauki przeciwko GMO   Coyne   2014-11-12
Najstarsze organizmy: 3,7 miliarda lat?   Coyne   2016-09-13
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Specjacja hybryd może być rzadka   Coyne   2016-10-29
Trawa w uchu. Ale po co?   Coyne   2014-07-09
Koszmar kreacjonisty: ewolucja w działaniu   Coyne   2016-09-21
Nowy, opierzony i czteroskrzydły dinosaur   Coyne   2014-07-23
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Selektywne używanie narzędzi wśród mrówek   Coyne   2017-01-17
Adam i Ewa: dwoje, czy więcej niż dwoje przodków?   Coyne   2017-01-07
Historia porostów i człowieka, który ją skorygował   Coyne   2017-01-26
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Homo floresiensis, hominin “hobbit”, w Internecie   Coyne   2016-11-25
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Cuda genetyki: arbuz bez pestek   Coyne   2014-08-25
Pająk upodabnia się do ptasich odchodów   Coyne   2014-06-17
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Tajemnica pasków zebry rozwiązana – a przynajmniej tak mówią naukowcy   Coyne   2017-01-31
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Marnie napisany artykuł o uroczym gryzoniu   Coyne   2014-07-03
Ślepa salamandra z Teksasu ma nerw wzrokowy, ale nie ma prawdziwych oczu   Coyne   2016-10-11
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
OLBRZYMI owad wodny (i kilka innych)   Coyne   2014-07-28
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Najstarsza jak dotąd identyfikacja medycyny sądowej   Coyne   2014-12-10
Pradawnym płazom odrastały kończyny   Coyne   2014-09-29
Dymorfizm płciowy i ideologia   Coyne   2014-12-01
Bajka o kaczkach karolinkach   Coyne   2016-12-16
Grantowie na Galápagos i ich hybrydowe gatunki   Coyne   2014-08-18
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Nowy opierzony dinozaur sugeruje, że większość dinozaurów miała pióra   Coyne   2014-08-03
Dowody ewolucji: wideo i nieco dłuższy wywód   Coyne   2014-10-22
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Genetyka kocich łat   Coyne   2014-11-26
Wierzący nagradzani za życia   Coyne   2014-12-21
Lucy mogła umrzeć spadając z drzewa   Coyne   2016-09-07
Opierzony ogon dinozaura w bursztynie!   Coyne   2016-12-19
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Z nowego artykuły wynika, że istnieje nie jeden, a cztery gatunki żyraf, nie jestem jednak pewien   Coyne   2016-09-27
John van Wyhe obala mity o Darwinie   Coyne   2016-11-09
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Użycie ognia przez homininy: przykład szybkiej ewolucji kulturowej?   Coyne   2021-08-04
Cztery prawa biologii ewolucyjnej   Coyne   2015-10-13
Znaleziono najstarszego “bilaterian”: odkryto podobne do robaka stworzenie wraz z jego skamieniałymi śladami   Coyne   2020-04-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk