Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 21:59

« Poprzedni Następny »


Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?


Carl Zimmer 2014-01-09


W 2009 r. biolog Daniel Gluesenkamp jechał samochodem przez San Francisco i zobaczył ducha. Urwisko przy drodze pokryte było szerokim na ponad sześć metrów krzewem ozdobionym kremowymi kwiatami. Gluesenkamp natychmiast rozpoznał tę roślinę jako gatunek mącznicy z okolic San Francisco, a dokładnie Arctostaphylos hookeri franciscana. Był zdumiony ponieważ od dziesięcioleci uważano, że wyginęła w stanie dzikim. Ostatnią znaną dziką mącznicę z San Francisco załatwił buldożer na cmentarzu w 1947 r.


Przed 1947 r. kilka pędów tej mącznicy trafiło do szkółek. Dzisiaj możesz kupić tę roślinę przez Internet. Rośliny ze szkółek są jednak rezultatem hybrydyzacji i silnego doboru sztucznego; jest mniej więcej tak podobna do dzikiej Arctostaphylos hookeri franciscanajak owczarek alzacki do wilka. Przez tysiące lat mącznica z San Francisco rosła bujnie na preriach, które pokrywały znaczną część wybrzeża Kalifornii. Teraz wszystkie te dzikie rośliny zniknęły – albo, jak się okazało – prawie zniknęły.


Przed odkryciem Glusenkama rząd USA oficjalnie zaliczył Arctostaphylos hookeri franciscana do gatunków wymarłych w stanie dzikim. Wtedy jednak trzy organizacje - Wild Equity Institute, Center for Biological Diversity i California Native Plant Society – zwróciły się do rządu USA z prośbą o zmianę jej statusu. W 2012 r. Fish and Wildlife Service przychyliła się do tej prośby o przeklasyfikowała mącznicę z San Francisco z wymarłej na zagrożoną. Jej znana dzika populacja składa się z dokładnie jednego osobnika.


Niecałkiem taki był pierwotny plan dla Ustawy o Zagrożonych Gatunkach, kiedy uchwalono go w 1973 r. Miała ona chronić gatunki, które szły w odwrotnym kierunku, od zdrowych populacji ku wymarciu. Kiedy jednak znaleziono jedną dziką mącznicę z San Francisco, rząd uznał, że również ona zasługuje na ochronę.  


Gdyby ta jedyna, jeszcze żyjąca roślina pozostała tam, gdzie była, zniszczono by ją wkrótce podczas planowanej przebudowy autostrady. Wykopano więc roślinę z ziemi i przeniesiono do miejskiego parku. Jej przeszczepione pędy rosną teraz w pobliskich ogrodach botanicznych. Fish and Wildlife Service zidentyfikowała setki akrów w okolicach San Francisco jako tradycyjny habitat Arctostaphylos hookeri franciscana. Z czasem te pędy zostaną przesadzone do owych fragmentów jej dawnego zasięgu.


Historia mącznicy z San Francisco nie jest tylko opowieścią o szczęśliwie zakończonym ratowaniu gatunku. Może także stać się precedensem prawnym w podobnych do science-fiction sytuacjach. Jak pisałem w “National Geographic” w kwietniu, naukowcy pracują nad przywróceniem planecie gatunków wymarłych. Skoro mącznica może otrzymać ochronę rządową, to dlaczego nie miałyby jej otrzymać gołębie wędrowne? A co z mamutami? Jaki byłby status prawny tygrysa szablastozębnego?


W styczniowym numerze “Stanford Environmental Law Journal” z 2014 r. - normalnie miejscu, gdzie możesz przeczytać poważne artykuły o regulacjach dotyczących szczelinowania i zarządzania lasami – trzech prawników bada tę możliwość. Ich artykuł nosi tytuł  “How to Permit Your Mammoth: Some Legal Implications of ‘De-Extinction.’” (Głównym autorem jest Norman F. Carlin, który ma doktorat z biologii ewolucyjnej, a obecnie praktykuje prawo środowiskowe.)



To, jak rząd poradzi sobie ze wskrzeszaniem wymarłych gatunków, może zależeć od tego, jak dokonają tego naukowcy. Obecnie nie mają oni wielu metod. Najprostsze – przynajmniej zdaniem Carlina i jego kolegów – byłoby klonowanie. Jak mój kolega-bloger Ed Yong wyjaśnił w marcu, australijscy naukowcy próbują ożywić wymarły gatunek żab przez rozmrożenie kilku komórek pobranych z żaby i zamrożonych tuż przed jej wymarciem w latach 1980. Naukowcy wstawiają DNA wymarłej żaby w jajeczka blisko spokrewnionego gatunku i skłaniają jajeczka do rozwoju w embriony. Jeśli uda im się doprowadzić żaby do dorosłości, zwierzęta zaczną rozmnażać się i budować rosnąca populację.


Carlin i jego współpracownicy sądzą, że populacja w ten sposób przywrócona z nicości natychmiast zasługiwałaby na wpisanie na listę zagrożonych gatunków. „Główny celem statutowym jest identyfikowanie, chronienie i pomaganie w powrocie do normy gatunków, które są najbardziej zagrożone – piszą oni. – Żaden gatunek nie był bardziej zagrożony niż te, które rzeczywiście wymarły”.


Aby jednak wskrzeszony gatunek mógł przetrwać, będzie on potrzebował pomocy. Nie można wrzucić po prostu kilku kijanek do najbliższego ścieku i oczekiwać, że dadzą sobie radę same. Potrzebują chronionej ziemi, mechanizmów broniących je przed niszczycielskimi chorobami i być może długoterminowej hodowli w niewoli, by mieć dosyć zwierząt, by populacja mogła zacząć się rozwijać. W innym wypadku ożywiony gatunek mógłby doznać bezprecedensowego losu: powtórnego wymarcia.


Teoretycznie gatunek mógłby zdobyć taką oficjalną ochronę, gdy tylko naukowcom uda się stworzyć jednego osobnika. Może się wydawać, że jeden osobnik nie zasługuje na nazwę gatunku. W końcu, zdrowe gatunki składają się z tysięcy osobników i mają mnóstwo zmienności genetycznej. Jeśli jednak mącznica z San Francisco służy jako przykład, piszą Carlin i jego współautorzy, to rząd może przyznać ochronę jednemu osobnikowi.


Nawet jeśli wskrzeszony gatunek uzyska oficjalną ochronę, niekoniecznie musi on jednak zobaczyć świat poza ścianami laboratorium. Rząd będzie musiał ocenić ryzyko uwolnienia go do dzikiej przyrody. Nie będzie to jednak urzędnik państwowy grany przez Jeffa Goldbluma, który krzyczy: „Czy ktoś widział Park Jurajski?” Wskrzeszenie wymarłych gatunków może stanowić  poważne ryzyko raczej dla innych zwierząt i roślin niż dla ludzi.


Carlin i jego koledzy sugerują, że ciała nadzorujące mogłyby powtórzyć przykład podjętych działań z panterą z Florydy. Kiedy biolodzy postanowili ratować topniejącą populację panter na Florydzie, zdecydowali się na sprowadzenie panter z Teksasu, żeby podnieść różnorodność genetyczną. Zanim jednak biolodzy mogli przeprowadzić ten plan, rząd musiał najpierw ustalić ryzyko takiego posunięcia. Badano czy koty z Teksasu mogą przynieść chorobę, która zabije koty z Florydy? Odpowiedź brzmiała „nie”. Przywieziono pantery z Teksasu i stały się one dobrodziejstwem dla populacji na Florydzie.



Innymi słowy, w niektórych wypadkach istniejące reguły będą dla rządu wystarczająco dobre, by podejmować decyzje o wskrzeszeniu wymarłych gatunków. Trudniej będzie im jednak podejmować decyzje, jeśli gatunek zostanie wskrzeszony w mniej bezpośredni sposób niż klonowanie. N przykład, nikt nie zamroził gołębia wędrownego, kiedy gatunek wymarł w 1914 r., a więc Ben Nowak z University of California at Santa Cruz i jego współpracownicy zaproponowali zamiast tego inżynierię odwrotnąblisko spokrewnionego gatunku gołębi.  Pierwsze kroki tego procesu już są zrobione. Nowak i jego współpracownicy zbierają fragmenty DNA z zachowanych okazów muzealnych i zestawiają ich sekwencje, by zrekonstruować ile się da sekwencji genomu gołębia wędrownego. Mogą potem porównać ten genom z jego bliskimi krewnymi, takimi jak gołąb pręgosterny, żeby zrozumieć, jak ewoluował gołąb wędrowny, by nabrać charakterystycznych dla niego cech.


Nawet gdyby Nowak i jego współpracownicy stworzyli doskonałą kopię genomu gołębia wędrownego, nie byłoby możliwe zsyntetyzowanie odpowiedniej cząsteczki DNA. Dzisiejsza technologia pozwala jedynie na syntetyzowanie odcinków DNA i wstawianie ich w genom spokrewnionego ptaka. Gdyby naukowcy zidentyfikowali kluczowe odcinki, które powodowały, że gołąb wędrowny odróżniał się od innych gatunków, mogliby, teoretycznie, zmienić ptaka takiego jak gołąb pręgosterny, żeby stał się praktycznie gołębiem wędrownym.



Carlin i jego koledzy kwestionują, czy takie „faksymile”, jak nazywają te hipotetyczne stworzenia, zasługują na nazwę gołębi wędrownych. Jeśli wymagana jest autentyczność genetyczna, to mogą one nie zdać egzaminu. W rzeczywistości rządowi nadzorcy mogą uznać je za genetycznie modyfikowane organizmy – gołębie pręgosterne z cechami gołębi wędrownych wstawionymi przez inżynierię genetyczną. Jeśli sprawy przyjmą taki obrót, to do gry wchodzi inny zestaw praw – używany do wszystkiego, od bakterii produkującej ludzką insulinę do zeberki, która świeci genami meduzy


Rząd USA może zadecydować o różnych poziomach kontroli dla genetycznie modyfikowanych organizmów. Mogą być ściśle regulowane albo rząd może zdecydować, że nie ma żadnego ryzyka dla środowiska, jeśli dostaną się one do dzikiej przyrody. Dzisiaj na przykład Departament Rolnictwa USA opublikował szkic oświadczenia o wpływie na środowisko nasion modyfikowanych genetycznie z Dow AgroSciences. Jest to część ich Enlist Weed Control System, gdzie rośliny kukurydzy i soi są zmodyfikowane, by przetrwać działanie środka chwastobójczego o nazwie 2,4-D. Dzisiejszy raport może otworzyć drogę do deregulacji nasion, co prowadziłoby do ich użytku komercyjnego. Farmerzy mogliby siać je, nie martwiąc się o niedopuszczanie ich do szerzenia się w środowisku. Carlin i jego koledzy sugerują, że ten sam proces mógłby zostać przyjęty do oceny wskrzeszonych  faksymiliów.


Obrazek:Papuga karolińska. Wikipedia

Jest inny sposób, na jaki ziarna z Enlist mogłyby mieć znaczenie dla wskrzeszania wymarłych gatunków: są one obłożone patentem. Grupa środowiskowa, która chce wskrzesić wymarłą krowę morską, może nie być zainteresowana opatentowaniem zwierzęcia. Mogą jednak istnieć korporacje, które mogą być zainteresowane zrobieniem tego. Carlin i jego koledzy piszą, że na przykład miłośnicy ptaków mogą zapłacić olbrzymie pieniądze za własną papugę karolińską, zachwycającego ptaka, który wymarł w latach 1920. Dwóch wybitnych orędowników takiego działania  już stworzyło firmę wskrzeszająca wymarłe gatunki  o nazwie Ark Corporation, która może użyć technologii rozwiniętej do wskrzeszania wymarłych gatunków do tworzenia nowych ras inwentarza żywego.  


Czy można opatentować mamuta? Carlin i jego koledzy uważają, że to bardzo trudne pytanie z powodu złożoności systemu patentowego. Kongres stwierdził, że “wszystko pod słońcem, co jest zrobione przez człowieka” powinno być możliwe do opatentowania. To oświadczenie ma miły, poetycki wydźwięk, ale pozostawia nam decyzję, co znaczy „zrobione”. Sąd Najwyższy orzekł, że można patentować genetycznie modyfikowane organizmy, jeśli mają „znacząco różne cechy od tych, znajdowanych w naturze”. Jeśli firma stworzy mamuta włochatego przez odwrotną inżynierię słonia afrykańskiego, może argumentować, że jest to tak nienaturalne, iż może być opatentowane. Jeśli jednak naukowcy znajdą doskonale zachowane zamarznięte jajeczko mamucie i wyhodują z niego dorosłego mamuta (ludzie, pomarzcie sobie razem ze mną), to może to nie podlegać opatentowaniu. Byłby to mamut wskrzeszony przez człowieka, nie zaś zrobiony przez człowieka.   


Podczas gdy Carlin i jego koledzy zagłębiają się w fascynujące szczegóły prawnej przyszłości wskrzeszania gatunków wymarłych, wyjaśniają od początku, że nie zajmują się stroną etyczną takich przedsięwzięć. Choć wskrzeszanie gatunków wymarłych może być teoretycznie bardzo intrygujące, krytycy atakowali je jako głupie odciąganie uwagi od prawdziwego horroru wymierania gatunków, co dzieje się obecnie na całym świecie. (Polecam przeczytanie tego ostro krytycznego postu kolegi z Phenom, Briana Switeka.) Dla tych krytyków dyskusja o prawach rządzących wskrzeszaniem wymarłych gatunków może być równie bezsensowną dystrakcją. Tylko jednak fakt, że nie lubią wskrzeszania, nie oznacza, że ktoś inny tego nie spróbuje. A takie właśnie konflikty prawo ma rozstrzygać w demokracji. “Jak zdobyć pozwolenie na mamuta” jest pierwszym krokiem ku przygotowaniu na konflikty, jakie najprawdopodobniej przyniesie wskrzeszanie wymarłych gatunków.


Shelley Estelle, Presidio Trust. via Flickr
Shelley Estelle, Presidio Trust. via Flickr

 

Does a woolly mammoth need a lawyer

The Loom, 3 stycznia 2014


___________
Carl Zimmer

Wielokrotnie nagradzany amerykański dziennikarz naukowy publikujący często na łamach „New York Times” „National Geographic” i innych pism. Autor 13 książek, w tym „Parasite Rex” oraz „The Tanglend Bank: An introduction to Evolution”. Prowadzi blog The Loom publikowany przy „National Geographic”   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Grubogłowi przedsiębiorcy pogrzebowi w noc żywych trupów”   Júnior   2022-05-31
„Gryzoń skunksowy”, który żuje trujące rośliny i wypluwa truciznę na swoje futro   Coyne   2020-12-02
„Kryzys klimatyczny” to mistyfikacja   Williams   2023-09-25
„Najbardziej znany zabójca ludzi”: jakie są prawdziwe początki XIV-wiecznej Czarnej Śmierci?   Lewis   2023-09-15
„New Yorker” pisze o hoacynie, sugeruje, że koncepcja Darwina drzew ewolucyjnych może być urojeniem   Coyne   2022-07-25
„San Francisco Chronicle” bardzo myli się w sprawie biologicznej płci   Coyne   2023-06-09
„Zapylisz mnie!”: nachalni bohaterowie świata roślin   Júnior   2022-06-11
“Czarne tygrysy” w małym indyjskim rezerwacie sugerują losowy dryf genetyczny   Coyne   2021-10-26
“Daily Beast” wypacza epigenetykę oszukańczymi twierdzeniami, że dzieci mogą “odziedziczyć wspomnienia Holocaustu”   Coyne   2017-10-05
“Konwergentna” ewolucja mrówek grzybiarek Starego i Nowego świata   Coyne   2023-03-23
“Odwrócenie specjacji” (fuzja gatunków) u kruków   Coyne   2018-03-16
“Partenogenetyczny” rak rozmnaża się bez seksu: czy to jest nowy gatunek?   Coyne   2018-02-17
“Rogi” trylobitów mogły być używane jako broń w walkach między samcami   Coyne   2023-02-15
“Scientific American” poświęca się polityce, a nie nauce; odmawia publikowania krytycznych analiz swoich fałszywych lub wprowadzających w błąd twierdzeń   Coyne   2022-09-01
“Współczesny” Homo sapiens mógł być w Eurazji aż 210 tysięcy lat temu   Coyne   2019-07-17
‘Raniąca’ idea merytorycznych podstaw nauki    i Jerry Coyne   2023-05-29
 Syntetyczna biologia oferuje obietnicę rozwiązania globalnego problemu z plastikiem   Agaba   2021-12-13
10 twierdzeń działaczy walczących w Afryce z GMO o tym, dlaczego postępy w biotechnologii upraw powinny zostać odrzucone – i dlaczego są one błędne   Maina   2022-11-17
100 milionów lat ozdabiania się śmieciami   Yong   2016-07-05
12 podstawowych punktów biologii ewolucyjnej   Cobb   2016-03-02
Pseudonauka Masaru Emoto   Novella   2017-12-18
Czy „toksyczna kobiecość” jest główną przyczyną bojów o społeczną sprawiedliwość?   Coyne   2021-02-08
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
“New Scientist”: Darwin jednak miał rację    Coyne   2020-10-01
Intelektualna pustka numeru “New Scientist” o ewolucji: 1. Genetyczna plastyczność    Coyne   2020-10-03
Intelektualna pustka numeru “New Scientist” o ewolucji: 2. Rzekome nieistnienie gatunków   Coyne   2020-10-05
Klasyczna historia skorygowana: porosty to grzyby + glony + drożdże (inne grzyby)   Coyne   2016-08-05
Homo floresiensis, hominin “hobbit”, w Internecie   Coyne   2016-11-25
No pasarán    Tonhasca Júnior   2023-03-04
Strzelby, zarazki, maszyny to zdecydowanie antyrasistowska książka. Dlaczego lewica jej nie kocha?   Barnett   2021-10-13
„ Całujące się” koralowce złapane in flagranti   Yong   2016-07-28
”Sygnalizowanie cnoty” może nas irytować. Cywilizacja byłaby jednak bez niego niemożliwa    Miller   2019-09-13
A jednak chorują na raka    Łopatniuk   2016-02-13
Czyste okrucieństwo cięć w pomocy żywnościowej   Lomborg   2017-08-07
Dalszy spadek zgonów z powodu raka   Novella   2019-02-04
Dlaczego mamy alergie?   Zimmer   2016-01-28
Dlaczego sądy nie powinny rozstrzygać o nauce     2018-12-13
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Dlaczego zwierzęta są urocze?   Coyne   2014-12-30
Dziennik z Mozambiku: Demony w kurzu   Naskręcki   2018-03-30
Dziwaczne, wysysające krew czerwie jurajskie   Cobb   2014-06-28
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Gigantyczne “paleonory” wykopane przez wymarłe ssaki   Coyne   2017-06-29
Grupy anty-GMO przegrywają sprawę sądową w Nigerii    i Nkechi Isaak   2022-07-30
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Kiedy zapada noc i ziemia jest ciemna   Tonhasca Júnior   2023-02-10
Kilka lekcji z rosyjskiej rewolucji. Jak kuszący radykalny nihilizm prowadzi do ekstremizmu   Geifman   2021-03-22
Komisja Europejska ukrywa naukę o pszczołach   Ridley   2017-05-03
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Metamorfozy    Júnior   2022-04-09
Minęło 40 lat od wydania „Samolubnego genu” – śmiała książka Richarda Dawkinsa ostała się próbie czasu   Ridley   2016-02-17
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Nowe badanie wskazuje na jednego oszusta   Coyne   2016-08-18
Nowy i dziwaczny rodzaj mimikry: nasiona rośliny naśladują kształt i zapach odchodów zwierzęcych, by ułatwić roznoszenie ich przez żuki gnojowe   Coyne   2015-10-20
O porażkach wolności i lęku przed nauką   Dennett   2016-05-20
O rzeczywistości rasy i odrazie do rasizmu    i Brian Boutwell   2017-09-04
Obniżenie poprzeczki dla tradycyjnej medycyny chińskiej dla ideologii i zysku     2017-12-29
Olbrzymie armie o niezliczonych umiejętnościach    Tonhasca Júnior   2024-02-08
Osobisty mikrobiom w cyfrach   Zimmer   2014-08-14
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Palestyńska intersekcjonalność z nazistami   Frantzman   2017-07-08
Pochwała ignorancji, czyli wiem, że nie wiem   Cullen   2017-01-11
Przykre niespodzianki, czyli czerniak i siwizna   Łopatniuk   2015-08-01
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Rozum i Wiara IICzyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-11-22
Ryba z biodrami   Mayer   2016-03-30
Siedem narzędzi myślenia   Dennett   2014-11-19
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Tako rzecze antyszczepionkowa “wojowniczka mama”, Brittney Kara: jeśli szczepionki są tak wspaniałe, to dlaczego nie wspomina ich Biblia?     2018-04-26
Twardy kwiat do zgryzienia    Tonhasca Júnior   2023-02-22
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Wierzący nagradzani za życia   Coyne   2014-12-21
Wpaść w amok. Empiryczna analiza szaleńczych zabójstw pokazuje, że wyłaniają się dwa różne wzorce.   King   2023-06-03
Wątpliwi pomocnicy    Tonhasca Júnior   2023-04-08
Świetna ewolucyjna innowacjaktóra okazała się zgubna   Yong   2015-12-10
Dlaczego odmawiamy dostrzegania jaśniejszej strony, choć powinniśmy   Pinker   2018-04-17
Krew, znój, łzy i pot   Tonhasca Júnior   2023-01-19
Mądrość w pułapce autorytetu   Witkowski   2020-04-18
Po prostu nie mogę się doczekać, aby znów wyruszyć w trasę   Tonhasca Júnior   2022-10-27
Pochwała jednoznaczności   Witkowski   2019-10-29
Z perspektywy naszego kurnika   Witkowski   2020-01-16
A co to takie włochate?   Łopatniuk   2016-04-02
A genomy ciągle kurczą się…   Zimmer   2016-11-22
A teraz dobre wiadomości: Sprawy naprawdę idą w dobrym kierunku   Pinker   2015-11-24
A polać wielką wodą…   Cipiur   2019-05-18
A.N. Wilson znowu kopie Darwina, tym razem w “Times”   Coyne   2017-09-07
Adam i Ewa: dwoje, czy więcej niż dwoje przodków?   Coyne   2017-01-07
Afrykańscy naukowcy wzywają do polityki poparcia biologii syntetycznej i innych innowacji   Agaba   2021-12-02
Agroekologia zmienia biednych farmerów w biedniejszych   Muhumuza   2022-06-09
AI – asystent lekarza   Novella   2020-12-09
AI: gorąca randka z “Sydneyem ”   Gotefridi   2023-03-15
Akademicki skandal: troje badaczy umyślnie publikowało fałszywe artykuły o „badaniach żałości”, by pokazać fatalne standardy akademickie w naukach społecznych   Coyne   2018-10-12
Akcja afirmatywna w wieloetnicznym narodzie   Hyams   2020-07-17
Aktywacja telomerazy mogłaby prowadzić do leczenia samej starości   Ridley   2015-10-27
Aktywiści anty-GMO w Afryce szerzą mity i strach, ale nie przedstawiają żadnych naukowych dowodów   Abutu   2023-08-14
Aktywność umysłowa nie zapobiega osłabieniu umysłowej sprawności   Novella   2018-12-15
Akupunktura jadu pszczelego: śmiercionośne znachorstwo, które może zabić     2018-04-23
Akupunktura kontra nauka, wersja lingwistyczna     2017-06-01
Akupunktura kwantowa   Novella   2019-04-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk