Prawda

Poniedziałek, 6 maja 2024 - 18:34

« Poprzedni Następny »


Związki partnerskie w czwartej Rzeczpospolitej


Andrzej Koraszewski 2019-10-16


Podczas ciszy wyborczej czytałem powieść kryminalną autorki Harrego Pottera. Powieść Trafny wybór miała krytyczne recenzje w prasie brytyjskiej. Książkę pożyczyłem od przyjaciółki, w tłumaczeniu na język polski. Po pierwszych kilkudziesięciu stronach powiedziałem do żony, że jest to studium małego miasteczka, w którym mieszkają sami Dursleyowie z różnych warstw społecznych. Miłośnikom Harrego Pottera nie trzeba nic więcej mówić. Jest to studium społeczeństwa, w którym wszyscy mają dobre mniemanie o sobie, wszyscy są bezgranicznie sfrustrowani, a frustracja rodzi nieustanną nienawiść i podłość. Toksyczne relacje w rodzinach, małżonkowie patrzą na siebie z obrzydzeniem i strachem, przemoc, narkotyki, alkohol; seks bez czułości, bez przyjaźni, bez radości, nastolatki nienawidzą swoich rodziców i gotowe są na każdą podłość wobec nich. Jest tu również Internet jako narzędzie intryg i anonimowego rozsiewania jadu nienawiści. W miasteczku był jeden człowiek z poczuciem humoru, ale właśnie umarł, była również dziewczyna zdolna do miłości wobec swojego małego brata, ale spowodowała jego śmierć, bo poszła z chłopakiem w krzaki, mając nadzieję, że zrobi jej dziecko i uwolni się od matki, bo opieka społeczna da jej wówczas jakiś kąt.

Na ile rzetelne jest to studium ludzkiego piekła powodowanego nieustanną wzajemną podłością? Ten obraz jest przerysowany, również ze względu na wybrany gatunek literacki. Zawiera jednak potężną porcję obserwacji świata skażonego jadem frustracji, podejrzliwości, nienawiści i strachu, że ludzie mogą dowiedzieć się prawdy, prymitywnego myślenia, które ujawnia się w potoku wzajemnych złośliwości i wulgarnych wyzwisk.


Nie była to właściwa lektura na przedwyborczą ciszę i dzień wyborów. Kurdowie ginęli pod tureckimi bombami, Islamska Republika Iranu deklarowała gotowość pośrednictwa między Turcją a Kurdami, doniesienia z krajowego frontu nie pozostawiały miejsca na wątpliwości. Skończylem czytać książkę pani Rowling na długo przed ogłoszeniem wstępnych wyników i przerzucałem się z jednych wiadomości na drugie.                                  


Najpierw w „Rzeczpospolitej”, a potem w „Gazecie Wyborczej” zatrzymała mnie płatna reklama PWN. W obydwu na pierwszym miejscu dostrzegłem okładkę książki Mariana Miszalskiego Żydowskie lobby polityczne w Polsce. Nie, nie czytałem tej książki i nie zamierzam jej kupować. Wystarczy mi to, co wiem o jej autorze. Wieloletni współpracownik czołowego polskiego antysemity, Stanisława Michalkiewicza, publicysta, „Najwyższego Czasu” i mediów ultrakatolickich.


Państwowe Wydawnictwo Naukowe nie jest już ani państwowe, ani tym bardziej naukowe, przeszło w ręce prywatne w 1991 roku i wydaje ryż, mydło, powidło, ale usilnie podpiera się zakupioną na rynku marką szacownego wydawnictwa. Wśród nowości mamy Nu pagadi czyli młodzi piękni sfrustrowani, Spowiedź klawisza, Odkryj swoje wewnętrzne dziecko.


Prawdziwej nauki w tych nowościach PWN niewiele, więc warto promować pozycję z 2017 roku, o żydowskim lobby politycznym. Na okładce zdjęcie Adama Michnika i jakby nieco w głębi zdjęcie Tadeusza Mazowieckiego. O samej książce w zapowiedzi czytamy: 

Pierwsze na rynku omówienie historii żydowskiego lobby politycznego w Polsce. Zapewne wiele osób zdziwi się zarówno tym, jak długo ono już w naszym kraju funkcjonuje, jak i tym, że walczyli z nim nie jacyś czarnosecinni „antysemici”, ale tacy ludzie jak Stanisław Staszic, Jan Ursyn Niemcewicz, Roman Dmowski, Bolesław Prus, a nawet Józef Piłsudski.

Żydowskie lobbies polityczne, działające w krajach o ustroju demokratycznym: przedstawiają politykę Państwa Izrael jako obiektywnie słuszną i uzasadnioną, pozyskują budżetowe pieniądze na cele własnej mniejszości narodowej, wykorzystują dostępne sobie media do promowania w życiu publicznym swoich "autorytetów” dobieranych wedle żydowskiego pochodzenia. dążą do obsadzania ważnych stanowisk – zwłaszcza w upaństwowionej kulturze (czyli propagandzie), przez obywateli pochodzenia żydowskiego, dążą do wprowadzenia filosemickiej interpretacji historii w programach edukacyjnych dla młodzieży szkolnej, dążą do penalizacji „antysemityzmu” próbując zawłaszczyć dla siebie monopol, na interpretację tego określenia, starają się wreszcie prezentować żydowski punkt widzenia jako obiektywny, dążą do judaizacji chrześcijaństwa lub przynajmniej do jego rugowania z przestrzeni publicznej, zwłaszcza z systemów szkolnych.

W Polsce żydowskie lobbies polityczne są obecne od tysiąca lat. To pierwsza książka, która kompleksowo przedstawia ich historię.

Tyle Wydawnictwo Naukowe i chwatit. Samej książki raczej nie warto czytać, a wydawanie no to pieniędzy byłoby grzechem śmiertelnym. Zaintrygowała mnie kolejność celów żydowskiego lobby. Na pierwszym miejscu mamy, że to lobby przedstawia politykę państwa Izrael jako obiektywnie słuszną i uzasadnioną. Trochę mnie to zdziwiło, bo gazeta kierowana przez wyeksponowanego na okładce Adama Michnika trzyma się raczej linii „Guardiana”, „New York Timsa” i ONZ, czyli starej radzieckiej wersji „krytyki Izraela”, w smakowitym zachodnim sosie. Ucieszyłem się jednak, bo mimo braku właściwych genów, pewnie jestem zaliczony przez tego uczonego do „żydowskiego lobby”. Niby nic dziwnego, ostatecznie na okładce jest również Tadeusz Mazowiecki, co może oznaczać, że uczony nie jest rasistą.


Na drugim miejscu działań „żydowskiego lobby” jest pozyskiwanie pieniędzy budżetowych na cele własnej mniejszości narodowej. Troszkę mnie zainteresowało, ile też te cztery gminy żydowskie i kilka skłóconych stowarzyszeń pozyskuje budżetowych pieniędzy, ale lenistwo mnie powstrzymało  przed szperaniem w Internecie. Kto wie zresztą, może to była tylko kładka do głównego celu „żydowskiego lobby”, czyli do „wykorzystywania dostępnych sobie mediów do promowania w życiu publicznym swoich ‘autorytetów’ dobieranych wedle żydowskiego pochodzenia.”                    


Pomyślałem, że coś nieudolne to żydowskie lobby, a potem zacząłem się zastanawiać, kto właściwie utrącił tego Żaryna? Kandydował do Senatu i przepadł. Jak mógł taki prawdziwy Polak przepaść i czyja to robota?


Żydowskie lobby jak dowodzi książka tego wybitnego uczonego, jest obecne w Polsce od tysiąca lat. I za czym oni mogli lobbować w 1019 roku? Bo 500 lat temu to lobbowali, żeby duchowi pobratymcy tego uczonego nie mordowali ich w piątek i świątek, albo, żeby przynajmniej straż królewska ich trochę chroniła. Sto lat temu lobbowali za demokracją, sądząc naiwnie, że będą teraz w wolnej Polsce mogli być obywatelami z takimi samymi prawami jak wszyscy. Wredni tacy.


Dumałem nad tym oglądając ostateczne wyniki wyborów w „Gazecie Wyborczej”, a tam jak diabeł z pudełka wyskakiwały reklamy książek, tym razem z różnych wydawnictw. A to Michalkiewicz wyskoczył z ksiażką Zdrada nr 447, w chwilę póżniej wystrzeliła kolejna pozycja tegoż autora Studia nad żydofilią i trzecia Herrenvolk po żydowsku, w chwilę później reklamowana jako bestseller, książka Aldony Zaorskiej Poznaj ich prawdziwe nazwiska. Próbowałem się zorientować, gdzie i kto wygrał, i coraz bardziej dochodziłem do wniosku, że te reklamy książek z myślą narodową wyskakują przy tym właśnie doniesieniu nie bez powodu.


Przeskoczyłem do komentarzy wokół Nobla dla Olgi Tokarczuk, ale Marian Miszalski, Michalkiewicz i inni poszli za mną i ekran dalej pulsował myślą narodową. Na stronie Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych dostrzegłem wypowiedź burmistrza z Lubowidza, niejakiego Krzysztofa Ziółkowskiego, który o Noblu dla dla Olgi Tokarczuk napisał:

Pal zaostrzyć, a nie nominować do Nobla. Poza tym, to nie polska nagroda, szkoda, że stała się antypolska. Bezczelny zakłamany zafajdany głupi pusty beznadziejnie prymitywny mamoniarski jełop z niej

Przez chwilę miałem wrażenie, że znów czytam powieść Joanny Rowling, ale nie, byłem w zupełnie innym, całkowicie rodzinnym świecie. Nagrody Nobla Miłosza i Szymborskiej też nie miały najlepszych opinii w oczach najprawdziwszych Polaków, ale trudno się dziwić. Zaintrygował mnie zestaw wszystkich nagród Nobla Polaków, gdzie zamiast siedmiu nagród było ich 17, w tym za osiągnięcia na polu chemii, fizyki, medycyny i ekonomii. Jednak jak się ktoś nazywa Tadeusz Reichstein, Roald Hoffman, Leonid Hurwicz czy  Andrzej Wiktor Schally, to co to za Polacy? Niby z czego mamy być dumni? Te komitety noblowskie to jakieś żydowskie lobby promujące swoje autorytety dobrane wedle żydowskiego pochodzenia.


Nadal próbowałem zrozumieć w jakim kraju obudziłem się po tych wyborach i trochę miałem do siebie żal, że upraszczam to  wszystko w myślach nazywając nową rzeczywistość wzmocnionym związkiem partnerskim Kaczyńskiego z Rydzykiem.          


Związków partnerskich mamy w naszym kraju dostatek i mógłby człowiek pomyśleć, że „Gazeta Wyborcza” chyba nie musi być takim znakomitym partnerem dla Michalkiewicza, ale kto wie może to nie sama chęć zysku z reklam, a obrona wolnego słowa? Próbuję uciec od krytykanctwa, szukać ludzi prezentujących strategię działania, organizować pracę od podstaw opartą na prawdziwych związkach partnerskich i autentycznej przyjaźni i mam ponure wrażenie, że opisujący angielskie miasteczko kryminał Joanny Rowling jest wściekle antypolski.         


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy mamy wpływ na cokolwiek?    Koraszewski   2015-02-11
Serwus, madonna, czyli signum temporis   Koraszewski   2019-05-10
Błąd sprzed 30 lat, za który nadal płacimy   Koraszewski   2019-01-19
Kochaj bliźniego swego czyli rzecz o aborcji   Koraszewski   2016-04-04
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Pięcioro (raczej nie) wspaniałych   Koraszewski   2015-10-07
Państwo, religia, dzieci i Żydzi   Koraszewski   2022-11-17
List otwarty do Prymasa PolskiArcybiskupa Wojciecha Polaka   Koraszewski   2016-04-19
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Raport z małego miasta   Koraszewski   2020-01-23
Bezdroża wiary i niewiary   Koraszewski   2014-01-22
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Modne słowo: narracja   Koraszewski   2023-10-06
Dławiący wiatr historii   Koraszewski   2021-06-07
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Państwo i boska komedia   Koraszewski   2015-05-05
List otwarty do wice-ministra zdrowia Piotra Bombera, nadzorującego Departament Dialogu Społecznego   Koraszewski   2022-02-03
Przedwyborcza kampania prania mózgów   Koraszewski   2023-07-19
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Kochać i być mądrym   Koraszewski   2020-04-01
Przekonajcie mnie dlaczego mam głosować na Trzaskowskiego   Koraszewski   2020-07-01
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Uwagi o rozważaniach o naprawie Rzeczpospolitej   Koraszewski   2016-07-31
Tylko „Świerszczyk” nie  kłamie   Koraszewski   2016-05-27
Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela   Koraszewski   2019-10-14
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Cała władza w ręce marginesu   Koraszewski   2018-11-28
Śmiać się, płakać, czy działać?   Koraszewski   2015-11-23
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Czy można reaktywować Komisję Edukacji Narodowej   Koraszewski   2019-01-14
Kwiczoły z 15 PAL-u   Koraszewski   2015-01-30
Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Reizm nasz ledwie żywy   Koraszewski   2020-07-19
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Kto zwariował, Panie Ministrze?   Koraszewski   2014-05-26
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Piasek dla kota i inne troski   Koraszewski   2021-06-02
Bitwa o historię i nauki ścisłe   Koraszewski   2016-09-20
Nie zgubić ani jednego zarodka   Koraszewski   2016-04-12
Owszem żyję, ale trudno to potwierdzić   Koraszewski   2021-05-08
Kto wygrał i co wygrał?   Koraszewski   2015-05-26
Trzy razy NIE w bolszewickim plebiscycie na prezydenta   Koraszewski   2020-04-17
Poranne refleksje mieszkańca Polski   Koraszewski   2023-09-22
Polityka jest sztuką realizowania tego co jest  możliwe   Koraszewski   2022-11-28
Pluralizm nieporozumień   Koraszewski   2014-01-12
Historia i Instytut Narodowego Alzheimera   Koraszewski   2016-02-20
Czy warto być Polakiem – wyjaśniamy   Koraszewski   2021-06-18
Pokaż figę sykofantom   Koraszewski   2022-02-19
Czy musimy tolerować nienawiść i wezwania do nietolerancji?   Koraszewski   2015-11-12
Wściekłość, działanie, skuteczność   Koraszewski   2020-10-30
Przeszłość i przyszłość polskiego paralmentaryzmu   Koraszewski   2019-07-27
Homo politicus vs. Homo sapiens   Koraszewski   2019-09-16
Elekcja posłów polskich   Koraszewski   2023-09-07
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Wojaki Chrystusa i cudaki z PZPR   Koraszewski   2020-08-21
Oni się nie wstydzą, państwo nie reaguje   Koraszewski   2022-03-23
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Powrót konfederatów polskich   Koraszewski   2023-04-18
Wściekłość nieboszczyka i duma romantyków   Koraszewski   2019-06-24
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
Czy dzisiejsza Polska jest demokracją?   Koraszewski   2019-01-24
Cicho płynie solidarność   Koraszewski   2022-03-09
Groza reedukacji narodowej   Koraszewski   2021-02-27
Czy przywódcy organizacji rolniczych są największymi wrogami rolników?   Koraszewski   2022-10-15
Jak sztuczna inteligencja wyssała antysemityzm z  mlekiem matki   Koraszewski   2019-03-03
Czy politycy byli głusi, czy zagubieni?   Koraszewski   2016-04-15
Rok parasola i parasolki?   Koraszewski   2021-01-04
Jak kopnąć w rzyć, panie premierze?   Koraszewski   2014-08-23
Antagonizm polsko-ukraiński w cieniu igraszek Kremla   Koraszewski   2014-11-03
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
„Moje życie jest klęską”   Koraszewski   2020-09-14
W poszukiwaniu katolickich konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2022-11-15
Maska jako symbol statusu społecznego   Koraszewski   2020-08-16
Katolicy, protestanci i nasza przyszłość   Koraszewski   2015-03-30
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Jezus, Mahomet i cała reszta   Koraszewski   2021-11-11
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2014-11-22
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Uwagi o pełniących obowiązki  mądrych i dobrych   Koraszewski   2019-05-20
Papierowym okrętem po ojczystych kałużach   Koraszewski   2023-04-24
PiS budzi się z ręką w nocniku i przeciera oczy   Koraszewski   2020-02-15
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Yes we cat   Koraszewski   2015-01-27
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Troski i zmartwienia z celibatem   Koraszewski   2019-10-30
Niewiara szukająca zrozumienia   Koraszewski   2019-03-12
Agenci propagandy nienawiści   Koraszewski   2023-11-05
Kobiety żądają zdjęcia dziadów   Koraszewski   2020-11-02
Państwo mi nie służy   Koraszewski   2021-02-24
Kości zostały rzucone   Koraszewski   2020-01-21
Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Inscenizacja kłamstwa, czyli nowa sztuka sakralna   Koraszewski   2015-03-05
Stowarzyszenia Konstytucyjnych Demokratów nie ma   Koraszewski   2015-12-02
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Co państwu dolega?   Koraszewski   2016-06-07

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk