Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 17:50

« Poprzedni Następny »


Turecki ateista zamordowany 31 lat temu


Uzay Bulut 2021-09-18


„Książka, którą trzymasz w dłoni, jest księgą nowej ery, ery piękniejszego świata. Piękniejszego świata nie da się osiągnąć bez wolności. ‎Aby osiągnąć bardziej wolny świat, należy przełamać tabu. Wszelkiego rodzaju kajdany wiążące wolności muszą zostać zerwane.”


To fragment przedmowy do pierwszego wydania książki „To jest religia” Turana ‎Dursuna.‎


Ojciec Dursuna był Turkiem, a jego matka Kurdyjką. Turan Dursun urodził się w Turcji w 1934 roku. Był muftim i imamem oraz otwartym krytykiem islamu, który z czasem porzucił islam i walczył o wolny i bardziej ludzki świat. Walczył wbrew naciskom ze strony państwa, opinii publicznej, a nawet własnego ojca, który tak bardzo chciał, żeby został duchownym.‎


Turan Dursun był szanowanym muftim. Media często donosiły o jego kazaniach i działalności, on sam pisywał również artykuły do gazet, był zapraszany na oficjalne uroczystości, cieszył się szacunkiem opinii publicznej. Często odwiedzał wsie, dyskutował z mieszkańcami o ich problemach i dyskutował o możliwych rozwiązaniach.    


Kształcony w madrasach (muzułmańskich szkołach teologicznych) Dursun doskonale znał arabski, miał wszechstronną wiedzę na temat oryginalnych dokumentów źródłowych islamu — Koranu, hadisów, biografii i historii swojej religii. W odróżnieniu od większości ‎muzułmańskich religijnych „uczonych” miał krytyczny umysł.‎


Od dziecka miał pasję do nauki. Oprócz języków ojczystych, tureckiego i kurdyjskiego, nauczył się arabskiego, czerkieskiego i trochę francuskiego. Interesował się również grecką filozofią, mając dwanaście lat czytał dzieła Arystotelesa. ‎

‎”Wiedza gromadzi się w twoim umyśle do pewnego poziomu, a następnie pojawia się iskra. Ale jeśli [twoja religia lub ideologia] jest głęboko zakorzeniona w twojej kulturze i świadomości, z pewnością trudno jest zmierzyć się z nimi i zdystansować się od niej. Zawsze miałam naturę, która buntowała się przeciwko koncepcji Boga, a moje odejście od islamu miało charakter ewolucyjny. Zawsze kłóciłem się z Bogiem. Potem żałowałem. Pomyślałem na przykład, że skoro Koran jest słowem bożym, to dlaczego pozwala na niewolnictwo? Dlaczego mówi niektórym ludziom, że jest w porządku, jeśli są niewolnikami? Pomyślałem, że jeśli autor Koranu był naprawdę Allahem, powinien znieść niewolnictwo i nie powinien ogłaszać, że  jedni ludzie mają być niewolnikami, a inni wolnymi. Ale potem natychmiast się wyrzekałem. Od dzieciństwa zawsze byłem w stanie buntu” – powiedział Dursun w jednym z wywiadów. 

Jednak jego ostateczne zerwanie z islamem nastąpiło dopiero, kiedy porównał Koran z pismami świętymi innych religii. ‎

‎”Wtedy zdałem sobie sprawę, że Mahomet przeniósł niektóre fragmenty Tory i Biblii do Koranu. Byłem tym sfrustrowany i zły. Przez niego nie mogłem właściwie przeżyć dzieciństwa i młodości. Tak wielu ludzi nie może przez niego normalnie żyć. Tak wielu ludzi cierpi z powodu nieszczęść, które spowodował. Tak wielu ludzi uznaje to, co jest dobre za złe, a to co złe za dobre, ponieważ myślą, że ciemność, którą dla nich wybrał, faktycznie istnieje. Ludzkie emocje i ludzka wytwórczość nie rozwinęły się z jego powodu. Nie znalazłem żadnej choroby, ani raka, ani AIDS ani żadnej katastrofy bardziej przerażającej niż skutki tej religii. I w tym momencie postanowiłem rozpocząć walkę” – powiedział Dursun

Dursun zrezygnował z pracy muftiego, którą wykonywał przez 14 lat i całkowicie poświęcił się zwalczaniu islamu.‎

‎”Zrezygnowałem z pracy, aby móc walczyć. Byłem u szczytu mojej kariery. Nie byłem zwykłym muftim. ‎Ludzie mnie znali i szanowali. Ale musiałem odejść. Bo myślałem, że jeśli mam walczyć, to nie byłoby uczciwe. Zawsze byłem konsekwentny. Chcę, żeby to, co myślę i to, co robię, było jednym”.‎

Dursun powiedział, że najpierw stracił wiarę w Mahometa, po kilku latach pod wpływem dalszej refleksji i studiowaniu prac antropologów, ostatecznie stracił wiarę w Boga.  ‎


Prowadziło to do stopniowego zerwania kontaktów z ojcem i z braćmi. ‎


Kiedy zaczął pisać krytycznie o religii, początkowo żadne media ani wydawnictwa nie chciały publikować jego tekstów. ‎


W przedmowie do książki „To jest religia” tak pisał o tym pierwszym okresie:

Bardzo się chciałem opublikować te artykuły. Dzwoniłem do wielu redakcji. Te moje próby trwały miesiącami. Wszyscy odwracali się ode mnie. Te artykuły zniechęcały nawet ludzi deklarujących się jako „postępowcy” lub „intelektualiści”. Nawet gdy dostawali moje najbardziej łagodne teksty, ‎mówili: „Mogą nas ukamienować, jeśli to opublikujemy”. Niektórzy z nich bali się nawet zamachów bombowych. Inni powtarzali starą śpiewkę polityków: „Szanujemy religię. Nie popieramy obrażania uczuć religijnych.”


Za każdym razem, gdy mnie odrzucano, myślałem: Jeśli nie mogą ryzykować urazy uczuć, jak może być możliwa walka z ciemnością? Czy można podjąć nowe kroki na rzecz cywilizacji bez obrażania uczuć? W jaki sposób przeprowadzić zmiany mające na celu osiągnięcie piękniejszego, bardziej cywilizowanego i bardziej ludzkiego świata bez obrażania uczuć? Jaka nowość lub reforma została wprowadzona bez obrażania uczuć? Czy ludzie nie obrażali uczuć religijnych zmieniając siebie i naturę? Zawsze myślałem o tych pytaniach. Ale drzwi do naszej „liberalnej” prasy, miałem zamknięte. ‎


‎Chciałbym przedstawić ludziom w kraju i na świecie tę sytuację i pokazać ‎'intelektualistów' pełniących funkcję surowych strażników, którzy nie różnią się zbytnio od władców tych opresyjnych reżimów, które sami oskarżają i są jak śluzy, które uniemożliwiają przepływ wody potrzebnej do nawodnienia.

W końcu znalazł magazyn, który zaczął publikować jego artykuły, a następnie wydawnictwo, które zdecydowało się na publikację jego książek.‎


Wśród wielu tematów, o których pisał, były przemoc w islamie, prawo szariatu, status kobiet w islamie, życie prywatne Mahometa, sprzeczności w Koranie, „szatańskie wersety” i mściwość islamistów. Skupił się również na tym, co nazwał „nienaukową i irracjonalną stroną Koranu”. W latach 80. napisał niezliczoną ilość artykułów i kilka książek.‎


Jego syn Abit Dursun powiedział, że praktycznie każdy artykuł, który jego ojciec publikował, był jak bomba. „Mój ojciec zajmował się tematami tabu, o których nikt w Turcji nigdy nie odważył się dyskutować” – powiedział.


Nic dziwnego, że Turan Dursun często otrzymywał groźby śmierci i był narażony na nieustanne ataki słowne. ‎

‎”Ogłoszono nawet fatwę wzywającą do zabicia mojego ojca. Potem magazyn, dla którego pisał, zaapelował do wszystkich uczonych islamskich, aby przyłączyli się do debaty z moim ojcem w telewizji. Ale żaden z nich się nie zgłosił, ponieważ wiedzieli, że mój ojciec był jednym z najwybitniejszych uczonych islamu, nie tylko w Turcji, ale na całym świecie. A ‎był nieustraszony” — powiedział Abit Dursun.‎

Wiedza Turana Dursuna była równie wielka, jak jego odwaga. Ale nie pisał, aby kogokolwiek skrzywdzić lub zniszczyć. Miał cel, który, jak wierzył, zmierzał do oświecenia i wyzwoleniu ludzi, do lepszego świata, w którym zwycięży wolność i człowieczeństwo. A jego jedyną bronią była siła jego pióra. ‎


Jego przeciwnicy nie podzielali jego wartości. Potwierdzając jego argumenty o islamskich naukach wzywających do przemocy, nie ograniczyli się do werbalnych lub psychologicznych ataków. ‎


4 września 1990 roku w wieku 56 lat Turan Dursun został brutalnie zamordowany przez dwóch bandytów przed swoim domem w Stambule.


Po zamordowaniu, na jego łóżku znaleziono książkę zatytułowaną „Święty terror Hezbollahu”. Członkowie rodziny powiedzieli, że ta książka nie należała do Dursuna i została zostawiona na jego łóżku jako ostrzeżenie dla innych przez ludzi, którzy weszli do ich domu. ‎


Policjanci w cywilu zabrali wiele jego prac, które przygotowywał do publikacji, w tym 2000 stron jego Encyklopedii Koranu, wiele jego rękopisów, artykułów, listów i piąte wydanie jego książki.‎

‎”Policja przybyła do naszego domu 45 minut po zamachu. Najpierw policjanci w cywilu, którzy splądrowali cały dom. Gdy wyszli zabierając wszystkie papiery mojego ojca, przyszli umundurowani policjanci. … Później szukaliśmy pomocy w prokuraturze, ale nie mogliśmy odzyskać jego prac” – powiedział jego syn.‎

Przeciwko Dursunowi było państwo i jego policja. Był bezbronny, ale został również porzucony przez większość tureckich intelektualistów. 


W przemówieniu na pogrzebie ojca Abit Dursun mówił:

„Turan Dursun zawsze powtarzał: „Nie boję się ciemności. Boję się strachu. Ponieważ ten, kto się boi, albo ulega, albo staje się agresywny. Ci, którzy zabili mojego ojca, strzelali w jego plecy, nie śmiejąc nawet spojrzeć mu w oczy”.

Po zabójstwie Dursuna ludzie masowo kupowali jego książki. Sprzedano dziesiątki tysięcy egzemplarzy. Jego zwolennicy nazwali go „bojownikiem oświecenia” — jeden z najpiękniejszych tytułów w historii.


Dursun został zabity 31 lat temu, ale milczenie i obojętność Zachodu — wolnego świata — ‎w obliczu islamskiego terroru są nadal przerażające.‎


Termin „islamofobia” został wymyślony, aby nałożyć kaganiec krytykom islamu, aby nie obrażać uczuć terrorystów. Nawet ludzie używający tego terminu w dobrej wierze muszą być świadomi tego, że najmniejsza, najłagodniejsza krytyka islamu wywołuje gwałtowne reakcje „pokojowych” islamistów.


Właśnie dlatego Alan Dershowitz miał tak bardzo rację mówiąc, że: „Groźba lub strach przed przemocą nie powinny stać się wymówką ani usprawiedliwieniem dla ograniczania wolności słowa”. ‎


Dlaczego boimy się gwałtownej reakcji ze strony muzułmanów, na każdą krytykę islamu? ‎Podobno islam jest religią pokoju.‎


Szermujący terminem „islamofobia” powinni odpowiedzieć na następujące pytania: Jakie myśli są dozwolone w ramach wolności wypowiedzi? Które myśli są dozwolone, a które zakazane? Do jakiego stopnia wolno krytykować islam i na jakie tematy należy milczeć? Czy możemy poprosić o listę nakazów i zakazów, wraz z wyjaśnieniem w jaki sposób taka regulacja myśli przyczyni się do ludzkiego ‎postępu?‎


Tłumienie krytyki islamu i islamizmu ma na celu ograniczenie ludzkiego umysłu. Ale nie żyjemy już w siódmym wieku. W XXI wieku nie można już żądać milczenia od wolnomyślicieli.‎

 

(Pierwotnie opublikowany w Israel Hayom pod tytułem „Wybór między wolnością a islamizmem”, 26 sierpnia 2014 r.)

 

September 4 1990: Ex-Muslim Mufti Murdered in Turkey

Jihad Watch, 5 września 2021r.

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski



Uzay Bulut

Publicystka turecka z Ankary, która obecnie przebywa na Zachodzie. Pisze o sobie, że urodziła się jako muzułmanka.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 905 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nowy ateizm   Koraszewski   2013-11-16
Agnostyk czy ateista?   Koraszewski   2013-12-05
Konstytucyjni ateiści   Koraszewski   2013-12-05
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Złe wiadomości   Coyne   2013-12-17
Pięć dowodów na istnienie Boga od teologa dla ateistów pod choinkę   Coyne   2013-12-19
Katolicki hierarcha mówi, że anioły istnieją, ale są bezskrzydłe   Coyne   2013-12-24
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
Opowieść o religijnym odwróceniu   Joseph   2014-01-06
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Nie - dla umiłowania cierpienia   Kuhlenbeck   2014-01-07
Zmyślona podróż do nieba   Coyne   2014-01-12
Dziedzictwo nietolerancji   Shahid   2014-01-12
Islamscy radykałowie zabili kolejnych medyków   Coyne   2014-01-13
O modlitwie i petycji   Gogineni   2014-01-13
List otwarty do boga islamu   Imani   2014-01-17
Chrześcijanie XXI wieku   Koraszewski   2014-01-17
Kolejne kopniaki dla ateistów w “Slate”   Coyne   2014-01-18
Nauka kontra wiara: żadnego konfliktu!   Coyne   2014-01-21
O źródłach autocenzury   Nasreen   2014-01-24
Jakie są “najlepsze” argumenty na rzecz istnienia Boga?   Coyne   2014-01-24
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
No i wydało się...   Kruk   2014-02-04
Strzelanie zza pleców Boga   Koraszewski   2014-02-06
Zostałem “Cenzorem Roku"!   Coyne   2014-02-12
Święta glina   Hili   2014-02-14
Jeśli wlazłeś między wrony...   Coyne   2014-02-17
Dlaczego religia może być racjonalna, ale robi to w zły sposób   Coyne   2014-02-20
Droga do wolności   Feldner   2014-02-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Jajecznica   Kruk   2014-02-27
Polityka Nowego Ateizmu   Bum   2014-02-28
Długi ateistów   Koraszewski   2014-03-03
Wkrótce w księgarniach: nowa apolegatyka Boga   Coyne   2014-03-07
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Życie seksualne wczoraj i dziś   Koraszewski   2014-03-11
Testowanie hipotezy Boga   Stenger   2014-03-11
Szkoły nie są polem bitwy religii!   Gogineni   2014-03-13
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Wyrafinowana teologia szyicka   Taheri   2014-03-19
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Czy ateiści są snobami intelektualnymi?   Coyne   2014-03-22
Zegarek na wrzosowisku   Ferus   2014-03-26
O nadziei w tym i owym   Koraszewski   2014-03-27
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Humanizm ewolucyjny   Ferus   2014-04-09
Kpatinga: wioska czarownic   Igwe   2014-04-13
Trzeba przestać milczeć   Ahmed   2014-04-15
Rozprawa między panem, zupą i szatanem   Kruk   2014-04-18
Kult Cargo   Szczęsny   2014-04-20
Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku   Coyne   2014-04-21
Humanizm ewolucyjny II     2014-04-22
Kolejny kiepski argument na rzecz Boga   Coyne   2014-04-24
Duchowość i seksualność szatana XXI wieku   Kruk   2014-04-30
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Niemago rejestruje swój związek   Kruk   2014-05-04
Ponad dobrem i złem   Ferus   2014-05-05
Recykling sił nadprzyrodzonych   Koraszewski   2014-05-22
Wojna o Adama i Ewę   Coyne   2014-05-25
O kamiennych tablicach i nieco sfałszowanych zwojach   Szczęsny   2014-06-03
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Czy religia jest nałogiem?   Koraszewski   2014-06-08
Filozof gromi ateistów z głupich powodów   Coyne   2014-06-10
Państwo częściowo wyznaniowe   Koraszewski   2014-06-15
Kiedy być “ekumenicznym” – a kiedy nie   Tsalic   2014-06-16
Hiszpania deportuje byłego muzułmanina za krytykowanie islamu   Coyne   2014-06-20
Głupie twierdzenia o fundamentalistycznych ateistach   Coyne   2014-06-22
Mój problem z Bogiem   Angier   2014-06-24
Ekumeniczna nienawiść   Koraszewski   2014-06-26
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Manifest ateisty   Harris   2014-06-27
Ewolucja teistyczna kiepsko się sprzedaje   Coyne   2014-06-29
Ostre światło nauki   Dennett   2014-07-01
Socjologia sekularyzmu   Koraszewski   2014-07-02
To nie okupacja, to islam   Greenfield   2014-07-05
Wiara szukająca ucieczki   Koraszewski   2014-07-14
Czy wierzący uważają pismo święte za dosłowną prawdę?   Coyne   2014-07-16
Gdyby Bóg istniał, miałby się z czego tłumaczyć   Fatah   2014-07-22
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Nauka Biblii i praktyki religijne   Twain   2014-07-27
Czy nasze wartości pochodzą od Boga?   Stenger   2014-07-31
Segregowanie uczniów według wyznania jest złym pomysłem   Ridley   2014-08-01
Osaczeni   Rushdie   2014-08-05
Ameryko, obudź się!   Imani   2014-08-08
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Królik jest pytaniem   Celeste Hale   2014-08-16
Katolickie barbarzyństwo w Europie   Coyne   2014-08-19
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Myśli i materia   Stenger   2014-08-31
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Machina religijnej nienawiści w działaniu   Chandra   2014-09-09
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Marsz lunatyków do Armagedonu   Harris   2014-09-13
O rzekomym wojującym, fundamentalistycznym, ateizmie   Coyne   2014-09-15
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Wolność słowa w Yale   Koraszewski   2014-09-18
Nauka dyskutowania o niczym   Coyne   2014-09-20
Jeśli ISIS nie jest islamskie, Inkwizycja nie była katolicka   Coyne   2014-09-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk