Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 11:18

« Poprzedni Następny »


Powolne odrzucanie religijnego mitu


Andrzej Koraszewski 2021-09-27

Nauka wynosi cię na księżyc, religia każe ci wbijać się w drapacze chmur. <br />- Amerykański astrofizyk Victor Stenger
Nauka wynosi cię na księżyc, religia każe ci wbijać się w drapacze chmur.
- Amerykański astrofizyk Victor Stenger


Skrzydlate słowa „profesora” Pawła Skrzydlewskiego o cnotach niewieścich uniosły się nad Polską i poszybowały w świat, a przecież ten doradca Ministra Edukacji Zarodkowej wypowiadał się i w innych sprawach, wśród których szczególnym urokiem cechuje się wyłowiona ze studni Internetu wypowiedź z 2014 roku, która być może była powodem wyboru właśnie tego „uczonego” na doradcę właśnie tego ministra.

Od czasów św. Augustyna, (...) św. Tomasza z Akwinu istnieje przekonanie, charakterystyczne dla kultury zachodu, że do edukacji nie nadaje się wielu ludzi. Wielu ludzi nie nadaje się do tego, by być nauczycielami. Nie nadają się przede wszystkim ateiści, dlatego że sam ateizm jest atakiem na ludzki rozum. Jest zgodą na absurd. Jest pogwałceniem podstaw racjonalności.

Już ten krótki cytat jest wskazówką, gdzie ten troglodyta pobierał swoje nauki, a potwierdza to jego biogram w Wikipedii. Kształcony na filozofa na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, tamże uzyskał dyplom doktora oraz habilitację. Tam też uczył kolejne pokolenia studiujących. „Profesorem” został mianowany przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową w Chełmnie, a w nagrodę za promowanie cnót niewieścich 1 września 2021 odznaczony został wysokim stołkiem rektora Akademii Zamojskiej.


Zapewne ten świeżo upieczony rektor nie domyśla się, jakie będą Rzeczpospolite po jego młodzieży chowaniu, bo niby skąd? Ciekawe jak też wyjaśniłby tytuł artykułu – „25 słynnych naukowców, którzy nie są ateistami”?  Dlaczego u licha trzeba ich ze świecą szukać?


„Nauka jest drogą do zrozumienia świata. Jakiekolwiek łącznie jej z religią powoduje jej zanieczyszczenie, a nie wzbogacenie” pisze Peter Atkins w The Oxford Handbook of Religion and Science. Nasz specjalista od cnót niewieścich ani w domu, ani w szkole, ani na KUL nie miał zapewne okazji poznania się z myślami Demokryta, Spinozy, unikał informacji o Einsteinie, pewnie jakoś ominęły go rozważania o bogach i religii Stephena  Hawkinga, czy niedawno zmarłego Stevena Wienberga. Czy ten rektor Akademii Zamojskiej mógłby się zgodzić ze zdaniem tego ostatniego, że, „Niezależnie czy ludzie wierzą w jakąś religię czy nie, dobrzy ludzie mogą zachowywać się dobrze, a źli źle, ale trzeba religii, żeby dobrzy ludzie czynili zło.”


Oczywiście możemy natychmiast zgłosić zastrzeżenie, że nie tylko religijne mity zachęcają dobrych ludzi do czynienia zła. Na tym polu równie sprawne są mity świeckie, więc jeśli idzie o rozum, lepiej zerkać na naukę, która nie jest zanieczyszczona przez mity. Pewnie temu „profesorowi” trudno byłoby zrozumieć, dlaczego w fizyce mówimy „sprawdzam”, a w metafizyce „ufam”.


Zaufanie do mitów czasem gwałtownie rośnie, czasem się kruszy, a kiedy się kruszy, czasem jest zwrotem w kierunku rozumu, a czasem gwałtownym poszukiwaniem nowych mitów, bo te stare przestały rajcować.


Ameryka, w której rozdział Kościoła i państwa oparty był nie na zwalczaniu religii, a na gwarancjach dla swobody słowa i wyznania, laicyzowała się wolniej niż Europa Zachodnia, a równocześnie dawała lepsze niż Europa warunki rozwoju nauki. (Obecnie obserwujemy przyspieszenie laicyzacji amerykańskiego społeczeństwa i szybkie wkraczanie obłąkanych mitów do instytucji oświatowych, co może prowadzić do skutecznego rozdziału rozumu i szkoły.) W Europie długo trudno było się rozeznać, jak to jest z tym ateizmem badaczy, jako że nawet kiedy przestano częstować cykutą za bezbożność, lepiej było zachować ostrożność. Charles Darwin nie obnosił się specjalnie ze swoim ateizmem, jako że nadal kościelni aktywiści mogli skutecznie zatruć życie. (Chociaż nie ma pewności, czy na tym polu bardziej obawiał się uczonych kolegów, dziennikarzy, czy brał wzgląd na uczucia własnej żony.)


Dziś w zachodnim świecie ateizm nie niesie zagrożenia życia, w demokracjach jest normalnością, w krajach na wpół demokratycznych, kreatury w rodzaju Czarnka, Skrzydlewskiego i podobnych próbują zamknąć przed ateistami drzwi do ośrodków nauczania i całkiem sporo może im się na tym polu udać, jednak końcowy efekt może być odwrotny od zamierzonego, jako że chwilowo widzimy ucieczkę dzieci i młodzieży z lekcji religii, a niebawem możemy być świadkami szerszego buntu przeciw zanieczyszczaniu religią nauki w szkole.


Nie znaczy to  jednak, że wszędzie jest tak pięknie. Nadal są kraje, w których ujawnienie swojego ateizmu może się skończyć egzekucją, więzieniem lub chłostą, więc kiedy zaprzyjaźniona była muzułmanka napisała, że w krajach islamu obserwujemy tsunami ucieczki od islamu i to nie do innych religii, a właśnie do ateizmu, przyjąłem to z przymrużeniem oka, uznając takie obwieszczenie za „pobożne” życzenie. Kiedy jednak to samo niedawno napisał Daniel Pipes zacząłem się zastanawiać, ile w tym stwierdzeniu może być racji. 


Pipes pisze w Middle East Forum, że ateizm wśród muzułmanów roznosi się jak pożar po prerii. W Europie i Ameryce książki byłych muzułmanów znajdują się na szczycie list bestsellerów, film przedstawiający rozdarty na strzępy egzemplarz Koranu ma półtora miliona wyświetleń, inny niemal równie popularny film przedstawia byłą muzułmankę w bikini, smażącą i jedzącą bekon, mnóstwo szyderczych karykatur Mahometa.


Od czasu, kiedy ajatollah Chomeini wezwał wiernych do zamordowania Salmana Rushdiego, minęło ponad 30 lat, a poproszony niedawno o komentarz na temat tego wezwania Rushdie odpowiedział krótko: „Jeden z nas nadal żyje.”


Na przestrzeni tych trzech dekad ukazało się nie tylko wiele innych książek miażdżących islam, ale byliśmy świadkami koszmaru w Islamskiej Republice Iranu, panowania i zbrodni talibów, Al-Kaidy, ISIS, Boko Haram, sukcesów Bractwa Muzułmańskiego w wielu krajach arabskich i w Turcji. Książki będące odpowiedzią na wzywającą do świętej wojny z niewiernymi islamską naukę, jak i na niezliczone koszmarne zbrodnie wiernych posłusznych tym wezwaniom, wydawały się zaledwie cichutkim szeptem skierowanym do nielicznych i sterroryzowanych.                   


Ci, których to interesowało sięgali po znakomitą autobiografię Ayaan Hirsi Ali, ale również po głęboką i wnikliwą pracę Ibn Warraqa Dlaczego nie jestem muzułmaninem (dobrze, że staraniem Euroislamu mamy polskie wydane tej znakomitej książki), ostatnio głośna jest książka urodzonej w tureckiej rodzinie w Amsterdamie Lale Gül pod tytułem Chcę żyć. Jest tych książek dziesiątki, ale to wszystko dzieje się na Zachodzie. Dzięki internetowi docierają do czytelników w muzułmańskich krajach, ale nie sposób zmierzyć, jaka jest siła ich oddziaływania.   


Media w krajach muzułmańskich zaczynają się troszkę liberalizować, a propagandowe telewizje takie jak Al-Jazeera próbują czasem udawać bezstronność. Kiedy pochodząca z Syrii i mieszkająca w USA Wafa Sultan wystąpiła w tej telewizji mówiąc bez owijania w bawełnę o najobrzydliwszych cechach islamu – program obejrzało ponad 30 milionów widzów.           


Daniel Pipes pisze, że tsunami porzucania islamu i mniej lub bardziej otwartego przechodzenia do ateizmu wstrząsa dziś wiarą muzułmańską. Pisze, że z Zachodu właściwie tego nie widać, że tu media utrzymują ludzi w przekonaniu, iż religijność w tych krajach jest zabetonowana na stulecia i nic tego nie zmieni. Tymczasem młode pokolenie mieszkańców islamskich krajów czyta łapczywie Dawkinsa i coraz głośniej domaga się świeckiego państwa. A pamiętajmy, że przy ich władcach tamtejszego systemu oświaty nasz Czarnek i jego doradca to prawie liberałowie. Tyle, że właśnie te kreatury zarządzające szkołami i uniwersytetami okazują się potężną siłą pchającą młode pokolenie do ateizmu.            


Nie da się nawet z grubsza oszacować, jak wielu mieszkańców krajów muzułmańskich porzuciło islam dla ateizmu. Obok zwyczajnego lęku przed prześladowaniami wielu reformatorów deklaruje się nadal jako muzułmanie, żeby zachować sobie możliwość udziału w dyskusji. Prezentują się jako „świeccy” bądź „postępowi” muzułmanie, ale przynajmniej część z nich jest ukrytymi ateistami. Inni uważają, że taki taktyczny zabieg jest nie tylko nieuczciwy, ale i nieskuteczny. Dla religijnego fanatyka heretyk próbujący pogodzić jego doskonałą religię z nowoczesnością jest taki sam, albo jeszcze gorszy od ateisty.


Słynny egipski znawca islamu Nasr Abu Zayd domagający się zmian w nauczaniu islamu zapewniał, że pozostał muzułmaninem. Został jednak szybko zmuszony do ucieczki na emigrację. Otwarty ateizm może pociągnąć za sobą aresztowanie, oskarżenie o bluźnierstwo i obrazę uczuć religijnych, tortury a nawet skazanie na śmierć. Tam gdzie sytuacja nie jest aż tak groźna, otwarty ateizm może spowodować zwolnienie z pracy, wydalenie z uniwersytetu, utratę przyjaciół i konflikt z rodziną. Innymi słowy poglądy naszego rektora Akademii Zamojskiej czy arcybiskupa Jędraszewskiego mają tam za sobą silne sankcje prawne i społeczne.   


Co zatem wiemy? Profesor Amna Nusayr z Uniwersytetu al-Azhar twierdzi, że 4 miliony Egipcjan opuściło islam. Todd Nettleton stwierdza, że według niektórych szacunków „70 procent mieszkańców Iranu odrzuciło islam”.


Z badań Gallupa (2012) wynika że 2 procent populacji Libanu, Pakistanu, Turcji o Uzbekistanu to ateiści. Na Zachodnim Brzegu i w Gazie rośnie to do 4 procent, a w Arabii Saudyjskiej 5 procent. Kiedy znika słowo ateista, a pojawia się określenie „bezwyznaniowy” to w tych samych badaniach liczba „niereligijnych” rośnie do 8 procent w Pakistanie, 16 procent w Uzbekistanie, 19 procent w Arabii Saudyjskiej, 29 procent na Zachodnim Brzegi i w Gazie, 33 procent w Libanie i 77 procent w Turcji.


Na ile możemy to traktować poważnie?

Sondaże Arab Barometer wskazują na znaczny wzrost liczby osób mówiących po arabsku, które deklarują, że nie są „religijni”, z 8 proc. w latach 2012-2014 do 13 proc. w latach 2018-19, czyli znaczący wzrost w ciągu pięciu lat. Tendencja ta jest jeszcze silniejsza wśród osób w wieku 15-29 lat, wśród których odsetek ten wzrósł z 11 do 18 proc. Największy wzrost obserwujemy w Tunezji i Libii, średni w Maroku, Algierii, Egipcie i Sudanie, a prawie bez zmian w Libanie, na terytoriach palestyńskich, w Jordanii i Iraku. Szczególnie uderzające jest to, że mniej więcej tyle samo młodych Tunezyjczyków (47 procent), co Amerykanów (46 procent) określa siebie jako „niereligijni”.

Na przestrzeni ostatniego półwiecza niepokoił przede wszystkim gwałtowny wzrost islamskiego radykalizmu. Coraz więcej mieszkańców islamskiego świata uważa, że nawoływanie do umiarkowania i reformy islamu nie rokują żadnych szans na zakończenie tego koszmaru, że jedyną odpowiedzią jest ateizm, czyli całkowite odrzucenie starożytnych religijnych mitów i przejście do nowoczesności.   


Czy rację ma Daniel Pipes pisząc, że ostatnie dwie dekady pokazują, iż ateizm w muzułmańskich krajach przekształcił się w znaczącą siłę, która może wpłynąć nie tylko na życie jednostek, ale na społeczeństwa i na rządy?


Z jednej strony widzimy ponowne dojście do władzy talibów w Afganistanie, odgórną radykalizację w krajach takich jak Pakistan czy Turcja, z drugiej klęski islamistycznych partii w Tunezji i Maroko, coraz większą widoczność liberałów w Egipcie, liberalizację towarzyszącą Porozumieniom Abrahamowym, powolny ale trwały postęp w kierunku reform w Arabii Saudyjskiej (włącznie z bardzo istotnym, zmianami w systemie szkolnictwa).


Czy książę Salman szybciej wpuści ateistów do saudyjskich szkół, niż Czarnek zdoła wygnać ateistów z polskich szkół? To ciekawe pytanie. Tymczasem obserwujemy głosowanie nogami i tu u nas, i tam, gdzie ateizm nadal wymaga prawdziwej odwagi.


Czy idea szkoły oczyszczonej z mitów religijnych i ideologicznych ma szansę? To pytanie do wróżki, ale z pewnością warto o taką szkołę walczyć. Wygrana nie będzie łatwa ani tym bardziej nie jest pewna, ale sama walka może być ważnym elementem w procesie nauczania.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 905 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nowy ateizm   Koraszewski   2013-11-16
Agnostyk czy ateista?   Koraszewski   2013-12-05
Konstytucyjni ateiści   Koraszewski   2013-12-05
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Złe wiadomości   Coyne   2013-12-17
Pięć dowodów na istnienie Boga od teologa dla ateistów pod choinkę   Coyne   2013-12-19
Katolicki hierarcha mówi, że anioły istnieją, ale są bezskrzydłe   Coyne   2013-12-24
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
Opowieść o religijnym odwróceniu   Joseph   2014-01-06
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Nie - dla umiłowania cierpienia   Kuhlenbeck   2014-01-07
Zmyślona podróż do nieba   Coyne   2014-01-12
Dziedzictwo nietolerancji   Shahid   2014-01-12
Islamscy radykałowie zabili kolejnych medyków   Coyne   2014-01-13
O modlitwie i petycji   Gogineni   2014-01-13
List otwarty do boga islamu   Imani   2014-01-17
Chrześcijanie XXI wieku   Koraszewski   2014-01-17
Kolejne kopniaki dla ateistów w “Slate”   Coyne   2014-01-18
Nauka kontra wiara: żadnego konfliktu!   Coyne   2014-01-21
O źródłach autocenzury   Nasreen   2014-01-24
Jakie są “najlepsze” argumenty na rzecz istnienia Boga?   Coyne   2014-01-24
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
No i wydało się...   Kruk   2014-02-04
Strzelanie zza pleców Boga   Koraszewski   2014-02-06
Zostałem “Cenzorem Roku"!   Coyne   2014-02-12
Święta glina   Hili   2014-02-14
Jeśli wlazłeś między wrony...   Coyne   2014-02-17
Dlaczego religia może być racjonalna, ale robi to w zły sposób   Coyne   2014-02-20
Droga do wolności   Feldner   2014-02-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Jajecznica   Kruk   2014-02-27
Polityka Nowego Ateizmu   Bum   2014-02-28
Długi ateistów   Koraszewski   2014-03-03
Wkrótce w księgarniach: nowa apolegatyka Boga   Coyne   2014-03-07
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Życie seksualne wczoraj i dziś   Koraszewski   2014-03-11
Testowanie hipotezy Boga   Stenger   2014-03-11
Szkoły nie są polem bitwy religii!   Gogineni   2014-03-13
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Wyrafinowana teologia szyicka   Taheri   2014-03-19
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Czy ateiści są snobami intelektualnymi?   Coyne   2014-03-22
Zegarek na wrzosowisku   Ferus   2014-03-26
O nadziei w tym i owym   Koraszewski   2014-03-27
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Humanizm ewolucyjny   Ferus   2014-04-09
Kpatinga: wioska czarownic   Igwe   2014-04-13
Trzeba przestać milczeć   Ahmed   2014-04-15
Rozprawa między panem, zupą i szatanem   Kruk   2014-04-18
Kult Cargo   Szczęsny   2014-04-20
Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku   Coyne   2014-04-21
Humanizm ewolucyjny II     2014-04-22
Kolejny kiepski argument na rzecz Boga   Coyne   2014-04-24
Duchowość i seksualność szatana XXI wieku   Kruk   2014-04-30
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Niemago rejestruje swój związek   Kruk   2014-05-04
Ponad dobrem i złem   Ferus   2014-05-05
Recykling sił nadprzyrodzonych   Koraszewski   2014-05-22
Wojna o Adama i Ewę   Coyne   2014-05-25
O kamiennych tablicach i nieco sfałszowanych zwojach   Szczęsny   2014-06-03
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Czy religia jest nałogiem?   Koraszewski   2014-06-08
Filozof gromi ateistów z głupich powodów   Coyne   2014-06-10
Państwo częściowo wyznaniowe   Koraszewski   2014-06-15
Kiedy być “ekumenicznym” – a kiedy nie   Tsalic   2014-06-16
Hiszpania deportuje byłego muzułmanina za krytykowanie islamu   Coyne   2014-06-20
Głupie twierdzenia o fundamentalistycznych ateistach   Coyne   2014-06-22
Mój problem z Bogiem   Angier   2014-06-24
Ekumeniczna nienawiść   Koraszewski   2014-06-26
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Manifest ateisty   Harris   2014-06-27
Ewolucja teistyczna kiepsko się sprzedaje   Coyne   2014-06-29
Ostre światło nauki   Dennett   2014-07-01
Socjologia sekularyzmu   Koraszewski   2014-07-02
To nie okupacja, to islam   Greenfield   2014-07-05
Wiara szukająca ucieczki   Koraszewski   2014-07-14
Czy wierzący uważają pismo święte za dosłowną prawdę?   Coyne   2014-07-16
Gdyby Bóg istniał, miałby się z czego tłumaczyć   Fatah   2014-07-22
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Nauka Biblii i praktyki religijne   Twain   2014-07-27
Czy nasze wartości pochodzą od Boga?   Stenger   2014-07-31
Segregowanie uczniów według wyznania jest złym pomysłem   Ridley   2014-08-01
Osaczeni   Rushdie   2014-08-05
Ameryko, obudź się!   Imani   2014-08-08
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Królik jest pytaniem   Celeste Hale   2014-08-16
Katolickie barbarzyństwo w Europie   Coyne   2014-08-19
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Myśli i materia   Stenger   2014-08-31
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Machina religijnej nienawiści w działaniu   Chandra   2014-09-09
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Marsz lunatyków do Armagedonu   Harris   2014-09-13
O rzekomym wojującym, fundamentalistycznym, ateizmie   Coyne   2014-09-15
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Wolność słowa w Yale   Koraszewski   2014-09-18
Nauka dyskutowania o niczym   Coyne   2014-09-20
Jeśli ISIS nie jest islamskie, Inkwizycja nie była katolicka   Coyne   2014-09-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk