Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 08:49

« Poprzedni Następny »


Odłożone w czasie zbawienie (IV)


Lucjan Ferus 2023-04-16

Ukrzyżowanie Chrystusa, Diego Velázquez (1632). Źródło zdjęcia: Wikipedia.
Ukrzyżowanie Chrystusa, Diego Velázquez (1632). Źródło zdjęcia: Wikipedia.

Motto: „Lecz głosimy tajemnicę mądrości Bożej, mądrość ukrytą, /../ którą nie pojął żaden z władców tego świata; gdyby ją bowiem pojęli, nie ukrzyżowaliby Pana chwały” (1Kor 2,6-8).

                                                           ------ // ------

Archanioł przestał czytać modlitwę i spojrzał przestraszony na Boga. - Przecież ten człowiek wyraźnie pozwolił sobie na krytykę jego dzieła! - pomyślał zbulwersowany w najwyższym stopniu. Lecz Stwórca nie zwrócił na to uwagi, albo uznał iż ważniejsze jest zrozumienie sensu ofiary Jego Syna, bo klasnął w ręce i zawołał: - Oto prawdziwy chrześcijanin! Oto człowiek! Widzisz Gabrielu, czyż nie mówiłem ci, iż prawda ujrzy światło dzienne?! Obojętnie ile kłamstw będzie ją przesłaniać, ona i tak przebije się przez nie i objawi światu!


Czas odsłania prawdę - dodał sentencjonalnie i wznosząc ręce do górę zawołał:

 

- Błogosławieni, którzy potrafią dostrzec ją pośród morza kłamstwa, fałszu i zakłamania! Zaprawdę powiadam ci Gabrielu, ich żywot będzie trwał długo, o wiele dłużej niż się tego spodziewasz. Chwała na wysokościach, bo na Ziemi jeszcze długo będą musieli na nią czekać. Ale niebawem i to się zmieni!-  Następnie dotykając ramienia stojącego przed nim archanioła Bóg rzekł: - Idź Gabrielu i przekaż tę Dobrą Nowinę innym aniołom, niech i oni się radują! Teraz chcę zostać sam.

 

A gdy archanioł wycofał się, kłaniając przy wyjściu swemu Bogu, ten oparł głowę na dłoni i zamyślił się nad czymś głęboko. Siedział tak przez dłuższą chwilę, zapatrzony gdzieś w dal niewidzącym wzrokiem i jakby nieobecny duchem. Potem westchnął ciężko i wstał ze swego wspaniałego, alabastrowego tronu. Wielkie, bogato rzeźbione drzwi otworzyły się przed nim same bezszelestnie, potem następne i jeszcze jedne, aż znalazł się w jedynym w swoim rodzaju miejscu w niebie.                          ------ // ------

 

Na niewielkim wzgórzu stały trzy wysokie, poczerniałe krzyże. Dwa z nich były puste, lecz na środkowym wisiało umęczone ciało Syna Bożego, wyprężone w przedśmiertelnej agonii. Pochylona głowa, a na niej korona cierniowa, ręce i nogi przebite gwoździami do drzewca, bok przebity włócznią, z ran cieknąca krew Ci, którzy przekonani byli, iż umarł tego samego dnia, w którym go ukrzyżowano, mylili się. Bóg nie może umrzeć, nie byłyby wtedy Bogiem. On będzie dotąd na krzyżu, dopóki ludzie będą przekonani, iż On powinien być na nim.

 

Pociemniałe niebo wisiało nisko, ciężkie jak z ołowiu. Jego sklepienie niemalże dotykało najwyższego krzyża, kłębiące się złowrogo chmury, zdawały się zapowiadać rychłą burzę z piorunami. Suche powietrze przesycone było intensywną, trudną do określenia wonią. W dole wyschnięte na popiół trawa i osty pokryte odwiecznym pyłem. To miejsce wyglądało dokładnie tak, jak tamto na Ziemi, podczas owej pamiętnej chwili. Stwórca kategorycznie zabronił aniołom składać tu jakiekolwiek kwiaty i palić świece, choć wiedział, że mają Mu to za złe. Nie chciał, aby miejsce kaźni jego Syna uczyniono świątynią i miejscem kultu. Miało wszystko być tak, jak wtedy na Ziemi.

 

Bóg wpierw długo przyglądał się temu przerażającemu w swej wymowie widokowi, potem zaczął wolno wstępować na wzgórze, zbliżając się do miejsca gdzie jego ukochany i jedyny Syn wisiał przybity do krzyża. Ile razy przebywał tę drogę przez te wszystkie lata, które upłynęły od tamtego czasu? Na pewno bardzo wiele razy. Lecz ten raz jest wreszcie inny: będzie mógł powiedzieć swemu Synowi, iż to na co czekał tak długo, być może niebawem się spełni. Gdy Stwórca stanął u stóp krzyża i z bliska spojrzał na cierpiącego w milczeniu Syna, ogarnęła go jak zwykle ta sama fala gwałtownych odczuć i przejmujący żal, iż wtedy tak pochopnie zgodził się na to jego „uzupełnienie” tej próby.

 

Litość i ból spowodowane Jego dobrowolnym cierpieniem, a także złość i rozżalenie na ludzi, którzy byli przyczyną tego wszystkiego. Jednocześnie podziwiał swego Syna za niezłomną konsekwencję swej postawy i był z niego dumny. Bóg dotknął czołem Jego nóg i wzniósłszy wzrok powiedział cicho: - Cierpliwości mój Synu, jeszcze trochę cierpliwości, niebawem nadejdzie czas, gdy ludzie wyzbywszy się swego egoizmu i pychy, powodując się prawdziwą miłością do ciebie, pozwolą Ci opuścić to narzędzie kaźni. Kiedy tylko dotrze do nich prawda, iż to w co dotąd wierzyli i co czynili jest przejawem samouwielbienia i egotyzmu, a nie miłości do Ciebie. Wtedy pozwolą Ci wreszcie zejść z krzyża i zamieszkać ze Mną.

 

- Dopiero wtedy razem stworzymy nasze królestwo na Ziemi, bez apoteozy przemocy, bez celów, które uświęcają nikczemne środki, bez nietolerancji dla odmiennie myślących, bez cierpienia i bólu. To się stanie niebawem. Jeszcze trochę cierpliwości mój Synu. Początek już został zrobiony. Wiszący na krzyżu poruszył spieczonymi, popękanymi wargami i z trudem wypowiedział parę cichych słów. Bóg pokiwał wolno głową, a na jego obliczu pojawił się nikły uśmiech, nazywany czasem „uśmiechem przez łzy”. Pokonując opór ściśniętego gardła, rzekł: - Wiem, że wytrzymasz, lecz Twoje cierpienie jest także moim, czyżbyś o tym nie wiedział? Lecz początek już został zrobiony, choć mogłem to przyśpieszyć w cudowny sposób, ale Ty nie chciałeś tego, cóż, szanuję Twoją wolę, teraz to już nie potrwa długo…

 

Stwórca nie mógł więcej mówić. Cóż zresztą można powiedzieć w obliczu takiego bezprzykładnego poświęcenia i cierpienia? Więc znów oparł czoło o jego stopy przebite gwoździem i trwali tak długo w milczeniu: Ojciec i Syn. Potem Bóg odwrócił się i zaczął schodzić w dół po łagodnym zboczu wzgórza. W pewnym momencie jednak, zawrócił gwałtownie i wznosząc ręce w błagalnym geście zawołał: - Synu mój! Jeśli masz już dość tego, powiedz tylko słowo! Jedno słowo, albo uczyń znak! Maleńki znak, nic więcej…

 

Lecz wiszący na krzyżu z trudem uniósł głowę okrytą koroną cierniową i uczynił przeczący gest. Spojrzał przy tym na swego Ojca w taki sposób, iż tamtemu opadły ręce i poczuł wstyd za krótką chwilę słabości. Westchnął tylko przejmująco, odwrócił się i już bez słowa odszedł z miejsca kaźni. Potem z obliczem ściągniętym grymasem bólu i goryczy, usiadł na swym tronie i patrząc przed siebie niewidzącym wzrokiem, zamyślił się głęboko. Bóg długo jeszcze tak siedział, myślami będąc przy swym ukrzyżowanym Synu, a potem z jego oblicza spłynęła jena wielka łza, i poszybowała w kierunku Ziemi.

                                                                       ------ // ------

Mijał czas, a Bóg siedział nieruchomo i czekał. Czekał, aż ludzkość opamięta się i zrozumie jak bardzo pobłądziła. Tymczasem Ziemia wchodziła właśnie w Erę Wodnika, zwaną także  Erą Rozumu. Być może coś wartościowego z tego wyniknie,.. niż tylko NEW AGE!

 

1995/2002/2022 r.                              ----- KONIEC-----


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 906 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nowy ateizm   Koraszewski   2013-11-16
Agnostyk czy ateista?   Koraszewski   2013-12-05
Konstytucyjni ateiści   Koraszewski   2013-12-05
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Złe wiadomości   Coyne   2013-12-17
Pięć dowodów na istnienie Boga od teologa dla ateistów pod choinkę   Coyne   2013-12-19
Katolicki hierarcha mówi, że anioły istnieją, ale są bezskrzydłe   Coyne   2013-12-24
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
Opowieść o religijnym odwróceniu   Joseph   2014-01-06
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Nie - dla umiłowania cierpienia   Kuhlenbeck   2014-01-07
Zmyślona podróż do nieba   Coyne   2014-01-12
Dziedzictwo nietolerancji   Shahid   2014-01-12
Islamscy radykałowie zabili kolejnych medyków   Coyne   2014-01-13
O modlitwie i petycji   Gogineni   2014-01-13
List otwarty do boga islamu   Imani   2014-01-17
Chrześcijanie XXI wieku   Koraszewski   2014-01-17
Kolejne kopniaki dla ateistów w “Slate”   Coyne   2014-01-18
Nauka kontra wiara: żadnego konfliktu!   Coyne   2014-01-21
O źródłach autocenzury   Nasreen   2014-01-24
Jakie są “najlepsze” argumenty na rzecz istnienia Boga?   Coyne   2014-01-24
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
No i wydało się...   Kruk   2014-02-04
Strzelanie zza pleców Boga   Koraszewski   2014-02-06
Zostałem “Cenzorem Roku"!   Coyne   2014-02-12
Święta glina   Hili   2014-02-14
Jeśli wlazłeś między wrony...   Coyne   2014-02-17
Dlaczego religia może być racjonalna, ale robi to w zły sposób   Coyne   2014-02-20
Droga do wolności   Feldner   2014-02-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Jajecznica   Kruk   2014-02-27
Polityka Nowego Ateizmu   Bum   2014-02-28
Długi ateistów   Koraszewski   2014-03-03
Wkrótce w księgarniach: nowa apolegatyka Boga   Coyne   2014-03-07
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Życie seksualne wczoraj i dziś   Koraszewski   2014-03-11
Testowanie hipotezy Boga   Stenger   2014-03-11
Szkoły nie są polem bitwy religii!   Gogineni   2014-03-13
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Wyrafinowana teologia szyicka   Taheri   2014-03-19
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Czy ateiści są snobami intelektualnymi?   Coyne   2014-03-22
Zegarek na wrzosowisku   Ferus   2014-03-26
O nadziei w tym i owym   Koraszewski   2014-03-27
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Humanizm ewolucyjny   Ferus   2014-04-09
Kpatinga: wioska czarownic   Igwe   2014-04-13
Trzeba przestać milczeć   Ahmed   2014-04-15
Rozprawa między panem, zupą i szatanem   Kruk   2014-04-18
Kult Cargo   Szczęsny   2014-04-20
Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku   Coyne   2014-04-21
Humanizm ewolucyjny II     2014-04-22
Kolejny kiepski argument na rzecz Boga   Coyne   2014-04-24
Duchowość i seksualność szatana XXI wieku   Kruk   2014-04-30
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Niemago rejestruje swój związek   Kruk   2014-05-04
Ponad dobrem i złem   Ferus   2014-05-05
Recykling sił nadprzyrodzonych   Koraszewski   2014-05-22
Wojna o Adama i Ewę   Coyne   2014-05-25
O kamiennych tablicach i nieco sfałszowanych zwojach   Szczęsny   2014-06-03
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Czy religia jest nałogiem?   Koraszewski   2014-06-08
Filozof gromi ateistów z głupich powodów   Coyne   2014-06-10
Państwo częściowo wyznaniowe   Koraszewski   2014-06-15
Kiedy być “ekumenicznym” – a kiedy nie   Tsalic   2014-06-16
Hiszpania deportuje byłego muzułmanina za krytykowanie islamu   Coyne   2014-06-20
Głupie twierdzenia o fundamentalistycznych ateistach   Coyne   2014-06-22
Mój problem z Bogiem   Angier   2014-06-24
Ekumeniczna nienawiść   Koraszewski   2014-06-26
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Manifest ateisty   Harris   2014-06-27
Ewolucja teistyczna kiepsko się sprzedaje   Coyne   2014-06-29
Ostre światło nauki   Dennett   2014-07-01
Socjologia sekularyzmu   Koraszewski   2014-07-02
To nie okupacja, to islam   Greenfield   2014-07-05
Wiara szukająca ucieczki   Koraszewski   2014-07-14
Czy wierzący uważają pismo święte za dosłowną prawdę?   Coyne   2014-07-16
Gdyby Bóg istniał, miałby się z czego tłumaczyć   Fatah   2014-07-22
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Nauka Biblii i praktyki religijne   Twain   2014-07-27
Czy nasze wartości pochodzą od Boga?   Stenger   2014-07-31
Segregowanie uczniów według wyznania jest złym pomysłem   Ridley   2014-08-01
Osaczeni   Rushdie   2014-08-05
Ameryko, obudź się!   Imani   2014-08-08
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Królik jest pytaniem   Celeste Hale   2014-08-16
Katolickie barbarzyństwo w Europie   Coyne   2014-08-19
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Myśli i materia   Stenger   2014-08-31
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Machina religijnej nienawiści w działaniu   Chandra   2014-09-09
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Marsz lunatyków do Armagedonu   Harris   2014-09-13
O rzekomym wojującym, fundamentalistycznym, ateizmie   Coyne   2014-09-15
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Wolność słowa w Yale   Koraszewski   2014-09-18
Nauka dyskutowania o niczym   Coyne   2014-09-20
Jeśli ISIS nie jest islamskie, Inkwizycja nie była katolicka   Coyne   2014-09-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk