Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 07:21

« Poprzedni Następny »


„Cywilizacja i islam to dwie różne rzeczy”
Ex-muzułmanie, teraz wiele zależy od nas.


Anjuli Pandavar 2024-04-10

Fathi Muhammad z rzeźbą Abu al 'Alaa al Ma'arri, 1944
Fathi Muhammad z rzeźbą Abu al 'Alaa al Ma'arri, 1944

Słowa cytowane w tytule to słowa ajatollaha Alego Sistaniego, skierowane do kanadyjskiego naukowca, „umiarkowanego muzułmanina”, który był na tyle naiwny, że odbył specjalną podróż do Nadżaf, żeby prosić o dyspensę i móc mówić o islamie w swoich wykładach[1]. Relacja Abdulaziza Sachediny o jego nieumyślnym poddaniu się inkwizycji ajatollaha Alego Sistaniego ocieka patosem. 20 sierpnia 1998 r. Sachedina starał się wyjaśnić drobne nieporozumienie dotyczące jego wykładów na Uniwersytecie w Toronto.

Gdyby Sachedina wiedział o starciu Galileusza z papieżem, mógłby pomyśleć, że lepiej byłoby w ogóle nie wdawać się w takie kłopoty. Przynajmniej Galileusza trzeba było zaciągnąć siłą przed Stolicę Apostolską; nie stawił się na chłostę z własnej woli. W serii pogłębiających się upokorzeń w ciągu „w sumie trzech godzin i dziesięciu minut” rozciągających się na dwa dni, Sachedina próbował wyjaśnić ajatollahowi swoją pracę jako naukowca, podczas gdy ten niegrzecznie i z rosnącą irytacją i niegrzecznością, zabraniał Sachedinie wypowiadania się na temat islamu. Sachedina, coraz bardziej zirytowany, wspomina:

Poinformowałem ajatollaha, że jestem jednym z siedmiu amerykańskich profesorów, którzy zostali zaproszeni… do udziału w warsztatach w Teheranie… na temat społeczeństwa obywatelskiego i dialogu cywilizacyjnego… On [ajatollah Sistani] przerwał mi, mówiąc, że mogę wypowiadać się na temat cywilizacji, ponieważ „to nie jest Islam". „Cywilizacja i islam to dwie różne rzeczy”.

W dzisiejszych czasach nierzadko słyszy się określenie Izraela jako „kanarka w kopalni”. Ludzie tacy jak Abdulaziz Sachedina, którzy podtrzymują marzenie o reformach islamskich i machają zgniłą marchewką „dialogu cywilizacyjnego [lub międzywyznaniowego]”, dostarczają tej małej bańki tlenu, która utrzymuje kanarki przy życiu, podczas gdy życie dookoła jest dławione. Izrael jest w istocie „ostatnim bastionem cywilizacji” i jeśli można przyjąć, że następuje implozja cywilizacji na Zachodzie i trwa ślepa, uparta odmowa (również części Izraelczyków), przyznania tego, kim jest ich prawdziwy wróg, to naprawdę jest to nasz ostatni bastion.


Cywilizacja i islam to nie tylko dwie różne rzeczy, to dwie przeciwstawne rzeczy. Jedno może istnieć tylko zamiast drugiego. Islamu nie można urzeczywistnić bez ostatecznego aktu barbarzyństwa:

Ostatnia godzina nie nadejdzie, aż muzułmanie nie będą walczyć z Żydami i muzułmanie ich zabiją, a Żydzi ukryją się za kamieniem lub drzewem, a kamień lub drzewo powie: muzułmaninie lub sługo Allaha, tam jest za mną Żyd; przyjdź i zabij go; lecz drzewo gharkad nie powie tego, bo jest to drzewo Żydów.

Oczywiście jest to cieszący się złą sławą hadis o ludobójstwie, (Sahih Muslim 6985). My, ex-muzułmanie, znamy ten hadis. Wiemy również, że nie ma sensu być muzułmaninem, jeśli nie można dotrzeć do Ahiry, życia pozagrobowego. Według tego hadisu pomiędzy muzułmanami a życiem pozagrobowym stoją Żydzi. Wiemy, że ten hadis jest traktowany bardzo poważnie przez każdego muzułmanina, a nie tylko przez „ekstremistów”. Największą tragedią jest niestety to, że Żydzi znający ten hadis nie wierzą, że ktokolwiek mógłby go potraktować poważnie, bo jest tak groteskowy, poza tym wszyscy znają jednego lub dwóch miłych muzułmanów, więc hadis musi być błędny. Z jakiegoś powodu uważają, że tylko jedna grupa ludobójców może wpaść na pomysł ostatecznego rozwiązanie. Nikt poza nami, ex-muzułmanami, nie jest w stanie wyprowadzić Żydów z błędu, z ich fatalnego islamskiego romantyzmu.


To prowadzi nas do gatunku tytułów w mediach, które pojawiały się w ciągu ostatnich kilku dni: „Samotny Izrael”, „Izrael stoi sam”, „Izrael pójdzie sam” itp. Co prawda, nie niesie to za sobą takiej samej rezygnacji jak, powiedzmy, „Izrael izolowany” lub „Izraelskie państwo-parias”. Myślę, że mogło być gorzej. Ale czy jest tak źle, jak się wydaje, a jeśli tak, to czy musi tak być? To, drogi ex-muzułmaninie, zależy w dużym stopniu od nas.


Innym zjawiskiem w świecie po 7 października są szanowani dziennikarze wątpiący w to, czy Hamas da się wykorzenić. To uczciwe pytanie, ale posłuchaj uważniej, a szybko zauważysz, że podstawą wątpliwości jest to, czy „ideologię” można wykorzenić. Czasami „ideologię” określa się jako „ideologię Hamasu”. Co za tajemnica. Czym mogłaby być ta „ideologia Hamasu”? Nikt ci nie powie, że Hamas to w rzeczywistości arabski akronim Islamskiego Ruchu Oporu (tu słychać zgrzyt zębów). Trochę to zbyt bezpośrednie; bardzo mało dwuznaczności, za którą można się ukryć. Trzymajmy się raczej ideologii akronimu niż ideologii pełnej nazwy.


Taki unik, jeśli chodzi o islam, niestety dotyka także Izrael, gdzie dostępna jest cała gama różowych okularów, od „islamu politycznego” po „islamistyczny dżihadyzm”. Bardzo niewielu chce otwarcie powiedzieć „islam”, więc Islamski Ruch Oporu pozostaje ukryty za Hamasem. W rezultacie muszą zawsze ukrywać „muzułmanina” za „Arabem”, w ten sam sposób, w jaki Brytyjczycy podczas epidemii gangów gwałtów w ich miastach bardzo starali się ukryć „muzułmanina” najpierw za „Azjatą”, a gdy to się nie udało, utknęli za „Pakistańczykami”, co też nie zadziałało. Ukrywanie gwałtu za określeniem „grooming gangs” (gangi podgłaskiwaczy) nadal wydaje się mniej lub bardziej skuteczne.


W ten sam sposób, w jaki Islamski Ruch Oporu zbyt niewygodnie zbliża się do słowa „islam”, tak określenie „ex-muzułmanin” lub „były muzułmanin” za bardzo zbliża się nie tylko do słowa „muzułmanin”, ale także do sugerowania, że jest coś złego w byciu muzułmaninem. Porzucenie islamu oznacza, że z islamem jest coś nie tak. Jeśli uzna się porzucenie islamu, to co stanie się z islamizmem? Musimy mieć nasz islamizm. Jak inaczej ochronimy naszych miłych muzułmanów, za którymi kryjemy nasz sentymentalizm i tchórzostwo? Z jakiegoś niezgłębionego powodu ex-muzułmanie nie chcą jednak nazywać siebie ex-islamistami.


W głębi duszy stroniący od ex-muzułmanów niechętnie przyznają, że ci apostaci nie robią tego ze złośliwości, mogą być po prostu bardziej uczciwi, niż muzułmanie, którzy handlują „islamizmem” i „politycznym islamem”, chcą lub mogą być. Ex-muzułmanie powodują  plamy na różowych okularach, dlatego Żydzi w ogóle, a Izraelczycy w szczególności, nie są w stanie przyznać, że jedynym przyjacielem, na którego unikanie nie mogą sobie pozwolić, jest właśnie ten, kto zna islam od środka i ten, który ma wyjątkowe możliwości, aby obnażyć ludobójcza ideologię tkwiącą w religii.


Nie wszyscy ex-muzułmanie dotarli już do tego i wielu nie dotrze, ale jeśli nie będziemy się bać uczciwości, nie będziemy potrzebować ani „wspólnoty”, ani kultu, w których moglibyśmy szukać pocieszenia (z całą pewnością nie potrzebujemy lewicy), i jasno zobaczymy, że porzuciliśmy największe zagrożenie dla cywilizacji. Przekonamy się, że teraz, gdy jesteśmy ex-muzułmanami, naszym największym wkładem w dobro świata jest obrona cywilizacji.


Zastanówcie się nad tym pytaniem, a stanie się jasne, dlaczego istnieje ludobójczy hadis i dlaczego my, odstępcy od islamu, musimy udostępnić Żydom naszą wiedzę i doświadczenie tej przerażającej ideologii, aby mogli chronić siebie i Izrael przed tym, co my wiemy, że nadchodzi, nawet jeśli oni tego nie wiedzą. Będziemy odrzucani, czasem nawet niegrzecznie. Ale to pytanie jest ważniejsze niż irytacja z powodu jakiegoś żydowskiego ignoranta, naiwnego czy tchórzliwego Żyda. Oto dlaczego odstępstwo od islamu kończy się niezachwianym poparciem dla Izraela. My, ex-muzułmanie, możemy pomóc Żydom ocalić cywilizację.


Przypis:

  1. Abdulaziz Sachedina, “What happened in Najaf?” [no date, presumed late August 1998] http://islam.uga.edu/sachedina_silencing.html


Link do oryginału: https://www.murtaddtohuman.org/civilisation-and-islam-are-two-different-things-former-muslims-it-is-now-down-to-us/?ref=murtadd-to-human-newsletter

Murtadd to Human, 27 marca 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Anjuli Pandavar


Urodzona w RPA w muzułmańskiej rodzinie, czarna Brytyjka, pisarka, która porzuciła islam i którą wyrzucono z jednego z forów dyskusyjnych amerykańskich ateistów pod zarzutem rasizmu, bigoterii i kilku innych grzechów głównych, z których kroplę goryczy przelało jej stwierdzenie, że czarny bandyta to nadal bandyta.

Anjuli Pandavar przedstawia się czasem jako obywatelkę świata. Faktycznie jeździ po świecie, wykłada literaturę angielską, czyta lokalną, pasjonuje się historią, a ta pasja towarzyszy jej od dziecka. Na polskim rynku księgarskim jest dostępna jej książka „Islam. Wiara a człowieczeństwo. Wydana przez wydawnictwo „Stapis” .


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 908 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nowy ateizm   Koraszewski   2013-11-16
Agnostyk czy ateista?   Koraszewski   2013-12-05
Konstytucyjni ateiści   Koraszewski   2013-12-05
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Złe wiadomości   Coyne   2013-12-17
Pięć dowodów na istnienie Boga od teologa dla ateistów pod choinkę   Coyne   2013-12-19
Katolicki hierarcha mówi, że anioły istnieją, ale są bezskrzydłe   Coyne   2013-12-24
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
Opowieść o religijnym odwróceniu   Joseph   2014-01-06
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Nie - dla umiłowania cierpienia   Kuhlenbeck   2014-01-07
Zmyślona podróż do nieba   Coyne   2014-01-12
Dziedzictwo nietolerancji   Shahid   2014-01-12
Islamscy radykałowie zabili kolejnych medyków   Coyne   2014-01-13
O modlitwie i petycji   Gogineni   2014-01-13
List otwarty do boga islamu   Imani   2014-01-17
Chrześcijanie XXI wieku   Koraszewski   2014-01-17
Kolejne kopniaki dla ateistów w “Slate”   Coyne   2014-01-18
Nauka kontra wiara: żadnego konfliktu!   Coyne   2014-01-21
O źródłach autocenzury   Nasreen   2014-01-24
Jakie są “najlepsze” argumenty na rzecz istnienia Boga?   Coyne   2014-01-24
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
No i wydało się...   Kruk   2014-02-04
Strzelanie zza pleców Boga   Koraszewski   2014-02-06
Zostałem “Cenzorem Roku"!   Coyne   2014-02-12
Święta glina   Hili   2014-02-14
Jeśli wlazłeś między wrony...   Coyne   2014-02-17
Dlaczego religia może być racjonalna, ale robi to w zły sposób   Coyne   2014-02-20
Droga do wolności   Feldner   2014-02-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Jajecznica   Kruk   2014-02-27
Polityka Nowego Ateizmu   Bum   2014-02-28
Długi ateistów   Koraszewski   2014-03-03
Wkrótce w księgarniach: nowa apolegatyka Boga   Coyne   2014-03-07
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Życie seksualne wczoraj i dziś   Koraszewski   2014-03-11
Testowanie hipotezy Boga   Stenger   2014-03-11
Szkoły nie są polem bitwy religii!   Gogineni   2014-03-13
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Wyrafinowana teologia szyicka   Taheri   2014-03-19
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Czy ateiści są snobami intelektualnymi?   Coyne   2014-03-22
Zegarek na wrzosowisku   Ferus   2014-03-26
O nadziei w tym i owym   Koraszewski   2014-03-27
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Humanizm ewolucyjny   Ferus   2014-04-09
Kpatinga: wioska czarownic   Igwe   2014-04-13
Trzeba przestać milczeć   Ahmed   2014-04-15
Rozprawa między panem, zupą i szatanem   Kruk   2014-04-18
Kult Cargo   Szczęsny   2014-04-20
Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku   Coyne   2014-04-21
Humanizm ewolucyjny II     2014-04-22
Kolejny kiepski argument na rzecz Boga   Coyne   2014-04-24
Duchowość i seksualność szatana XXI wieku   Kruk   2014-04-30
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Niemago rejestruje swój związek   Kruk   2014-05-04
Ponad dobrem i złem   Ferus   2014-05-05
Recykling sił nadprzyrodzonych   Koraszewski   2014-05-22
Wojna o Adama i Ewę   Coyne   2014-05-25
O kamiennych tablicach i nieco sfałszowanych zwojach   Szczęsny   2014-06-03
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Czy religia jest nałogiem?   Koraszewski   2014-06-08
Filozof gromi ateistów z głupich powodów   Coyne   2014-06-10
Państwo częściowo wyznaniowe   Koraszewski   2014-06-15
Kiedy być “ekumenicznym” – a kiedy nie   Tsalic   2014-06-16
Hiszpania deportuje byłego muzułmanina za krytykowanie islamu   Coyne   2014-06-20
Głupie twierdzenia o fundamentalistycznych ateistach   Coyne   2014-06-22
Mój problem z Bogiem   Angier   2014-06-24
Ekumeniczna nienawiść   Koraszewski   2014-06-26
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Manifest ateisty   Harris   2014-06-27
Ewolucja teistyczna kiepsko się sprzedaje   Coyne   2014-06-29
Ostre światło nauki   Dennett   2014-07-01
Socjologia sekularyzmu   Koraszewski   2014-07-02
To nie okupacja, to islam   Greenfield   2014-07-05
Wiara szukająca ucieczki   Koraszewski   2014-07-14
Czy wierzący uważają pismo święte za dosłowną prawdę?   Coyne   2014-07-16
Gdyby Bóg istniał, miałby się z czego tłumaczyć   Fatah   2014-07-22
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Nauka Biblii i praktyki religijne   Twain   2014-07-27
Czy nasze wartości pochodzą od Boga?   Stenger   2014-07-31
Segregowanie uczniów według wyznania jest złym pomysłem   Ridley   2014-08-01
Osaczeni   Rushdie   2014-08-05
Ameryko, obudź się!   Imani   2014-08-08
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Królik jest pytaniem   Celeste Hale   2014-08-16
Katolickie barbarzyństwo w Europie   Coyne   2014-08-19
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Myśli i materia   Stenger   2014-08-31
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Machina religijnej nienawiści w działaniu   Chandra   2014-09-09
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Marsz lunatyków do Armagedonu   Harris   2014-09-13
O rzekomym wojującym, fundamentalistycznym, ateizmie   Coyne   2014-09-15
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Wolność słowa w Yale   Koraszewski   2014-09-18
Nauka dyskutowania o niczym   Coyne   2014-09-20
Jeśli ISIS nie jest islamskie, Inkwizycja nie była katolicka   Coyne   2014-09-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk