Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 23:58

« Poprzedni Następny »


Wojna i (nie) pokój


Noru Tsalic 2014-06-09

Dwóch starych przyjaciół, nieco nieżywych...
Dwóch starych przyjaciół, nieco nieżywych...

Sporo czytelników mojego blogu prosiło mnie o komentarz do niepowodzenia ostatniej rundy “rozmów pokojowych”. “Co stanie się teraz?” – pytają zaniepokojeni. “Czy jest jeszcze szansa na pokój?”

Jak dotąd, powstrzymywałem się od komentowania. Trzeba było poczekać, żeby zobaczyć, czy najnowsze posunięcie Autonomii Palestyńskiej – stworzenie „rządu jedności narodowej” z Hamasem – było tylko kolejną polityczną grą na przetrzymanie w celu wymuszenia kolejnych ustępstw. Obecnie jest jasne, że nie było: prezydent AP Mahmoud Abbas zaprzysiągł obecnie ten “rząd jedności”.

Nie trzeba mówić, że nie może być żadnej “jedności” między AP a Hamasem – tak samo, jak między “świeckimi” dyktatorami Egiptu a Bractwem Muzułmańskim. Okrzyczane wybory palestyńskie albo zostaną zmanipulowane, albo zignorowane – jeśli w ogóle się odbędą. Nie chodzi tu ani o „jedność”, ani o „demokrację”. Hamas i Autonomia Palestyńska niewiele dbają o takie wzniosłe koncepcje – ale składają im gołosłowne deklaracje poparcia: „jedność” na benefis palestyńskiej publiczności, „wybory” dla uszu zachodnich. Motywy Hamasu dla umowy o „jedności” są kryształowo jasne: osaczeni w Gazie, z egipskim Bractwem Muzułmańskim w odwrocie i wrogo nastawioną nową dyktaturą w Kairze Hamas musiał pogodzić się z OWP w rozpaczliwej próbie zachowania jakiegoś znaczenia na  scenie arabskiej i muzułmańskiej. Ale co może zyskać Mahmoud Abbas na tej „jedności”?



Dla dużej części swoich elektoratów (o ile określenie “elektorat” stosuje się do dyktatur) zarówno Abbas, jak Hamas winni są fitna – termin koraniczny oznaczający wewnętrzne tarcia między muzułmanami, które osłabiają islam i ośmielają niewiernych. Dlatego właśnie, co najmniej dwukrotnie w przeszłości, Abbas godził się na podobne umowy z Hamasem. Przy obu jednak okazjach nie było żadnego zamiaru zrealizowania tych porozumień; Abbas po prostu zachowywał pozory wystarczająco długo, żeby móc twierdzić, iż próbował – i obwiniać Hamas za niepowodzenie. Tym razem jednak sprawa wygląda inaczej; tym razem nie chodzi tylko o fitnę. Całkiem po prostu: „jedność” jest wyjściem awaryjnym Abbasa z procesu negocjacyjnego. Pod koniec pośrednich negocjacji z USA jako mediatorem obie strony (Izrael i Autonomia Palestyńska) były pod olbrzymim naciskiem, by zgodziły się – już nie na końcowe porozumienie pokojowe, ale chociażby na ogólne ramy dla takiego traktatu. Z punktu widzenia Autonomii Palestyńskiej znaczyło to zgodę na formułę – jakby była ona niejasna - która uznałaby prawo Żydów do własnego, niepodległego państwa. Dla Abbasa i jego „umiarkowanych” kolegów jest to bardzo gruba, bardzo wyraźnie czerwona linia, której nie wolno przekroczyć i której nie mają żadnego zamiaru przekraczać. Umowa z Hamasem była doskonałą intrygą, która niezawodnie przedstawiła Amerykanom nierozwiązywalną łamigłówkę: z jednej strony, nie można wymagać od Izraela, by prowadził negocjacje z organizacją wzywającą do eksterminacji Żydów; z drugiej strony, obecna administracja amerykańska nie chce, by uważano, że promuje fitnę i sprzeciwia się „jedności palestyńskiej”. Abbas „wydostał się z tarapatów” za małą cenę ustanowienia „rządu”, który jest – z jego punktu widzenia – tylko nieznacznie inny niż poprzedni. Przy tak sprawnym pokrzyżowaniu amerykańskich planów, prezydent Obama i sekretarz stanu Kerry mieli tylko jeden wybór: przerwać grę, starając się całkiem nie stracić twarzy.


Propagowany obraz matki-Palestynki
Propagowany obraz matki-Palestynki

Rezultatem tych zabiegów jest dowód, że “negocjacje pokojowe” są beznadziejne, przynajmniej w przewidywalnej przyszłości. Przez lata bowiem, kłamano wam; wykołowano was. Szczwani politycy i nieuczciwi dziennikarze wielokrotnie powtarzali wam, że „wszystko, czego chcą Palestyńczycy”, to „własne państwo” na Zachodnim Brzegu i w Gazie; że „większość Palestyńczyków popiera rozwiązanie w postaci dwóch państw”. Aby was przekonać, przedstawiali „dowody”, takie jak upolitycznione „sondaże opinii”, starannie wybrane cytaty i fantazyjne interpretacje, a równocześnie nieuczciwie zamiatali pod dywan wszystko, co nie pasowało do z góry ustalonych wniosków. Niestety, wszystko to jest bujdą. Prawdą, jedynym nieodpartym dowodem jest, że ten jeden raz, kiedy było coś zbliżonego do wolnych wyborów, większość Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu, w Gazie i w Jerozolimie Wschodniej głosowała na Hamas – organizację fundamentalnie sprzeciwiającą się rozwiązaniu w postaci dwóch państw. Wiem, wiem: to jest niewygodna prawda i dlatego tak wielu ludzi woli jej nie słyszeć; niemniej jest to prawda. Olbrzymia większość Palestyńczyków nie chce „państwa Arabów palestyńskich żyjącego w pokoju i bezpieczeństwie obok państwa żydowskiego”; nie chcą „dwóch państw” i nie chcą „jednego państwa”, chcą, by nie było państwa – żadnego państwa żydowskiego. I dlaczego mieliby chcieć czegokolwiek innego? Przez dziesięciolecia mówiono im, że „Żydzi” nie mają w ogóle żadnych praw w “Palestynie” – że po prostu „ukradli” ją; Żydzi są wyłącznie kolonialistami, rasistami, praktycznie rzecz biorąc demonami.  Wszystko to nieustannie wbija się do głowy wszystkim Arabom palestyńskim od dzieciństwa do grobu przez nauczycieli i edukatorów, przez przywódców religijnych i politycznych.  A te ziarna demonizowania znalazły podatny grunt, nawieziony starymi przesądami religijnymi.

To jednak nie jest wszystko: na domiar złego większość Palestyńczyków uwierzyła, że to ich nieprzejednanie w końcu się opłaci: ponieważ „Żydzi” są 100 procentowym złem, „świat” musi się w końcu „obudzić” i „przywrócić sprawiedliwość” przez magiczne cofnięcie zegara historii o 100 lat do wyidealizowanej „przeszłości”, której nigdy nie było.

 

Słabi przywódcy fabrykują poparcie przez podżeganie przeciwko jakiemuś zewnętrznemu wrogowi i przez obiecywanie triumfów “kiedyś wkrótce”. Nie posiadając żadnej rzeczywistej legitymacji „przywództwo palestyńskie” (przepraszam za oksymoron) robiło to właśnie: podsycało płomienie nienawiści i obiecywało zbawienie w postaci jakiegoś deus-ex-machina; kogoś – „społeczności międzynarodowej”, ONZ, Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości itp. – kto „wkrótce” dostarczy głowę Izraela na srebrnym półmisku. Tymczasem bądźcie cierpliwi i róbcie to, co wam każą.

Krótko mówiąc, aby negocjacje miały szanse powodzenia – jakiekolwiek szanse – najpierw coś fundamentalnego musi zmienić się w społeczeństwie Arabów palestyńskich; coś co pozwoliłoby na rozpoczęcie dyskursu publicznego, złamało tabu i zakwestionowało zaakceptowane przekonania. Jestem pewien, że to się kiedyś zacznie; ale niestety, nie będzie to wkrótce; i nie widzę, jak pokój mógłby przyjść zanim nie zmieni się mentalność.

Wróćmy więc do pytania, które rozpoczynało ten artykuł: “Co stanie się teraz?” No cóż, to proste: przeciwieństwem „pokoju” jest „wojna”. Może to nie być w pełni rozwinięty konflikt militarny, jak te w latach 1948, 1967 lub 1973 (chociaż na Bliskim Wschodzie nie należy całkowicie wykluczać nawet tej możliwości); najprawdopodobniej będzie to “tylko” znana dobrze kombinacja terroryzmu i ataków politycznych.  Co, oczywiście, nadal jest wojną, ponieważ cele są te same, jak były w 1948, 1967 i 1973 r.

Pokój, nie trzeba tego mówić, jest nieskończenie lepszy od wojny. Kiedy jednak nie można uniknąć wojny, trzeba ją wygrać. Izrael wygra tę wojnę, tak jak wygrał wszystkie poprzednie.  Terroryzm będzie zduszony do bolesnego, ale dającego się znieść poziomu dzięki kombinacji barier bezpieczeństwa, obrony przeciwrakietowej, wywiadu i odstraszania. Jeśli chodzi o atak polityczny, także on zostanie powstrzymany. Nie mówię, że będzie to łatwe – nigdy nie było. W swym obecnym ucieleśnieniu atak ten obejmuje wezwania do „BDS”, polityczny i ekonomiczny szantaż, groźby dżihadu i całą resztę. Wrogowie Izraela nadal będą używali całego swojego „arsenału”: będą odgrywali ofiarę, „słabszą stronę”, choć cieszą się instynktownym i odruchowym poparciem całego świata muzułmańskiego; będą próbowali na nowo napisać historięwypaczać informację lub po prostu kłamać; będą wykorzystywać ukryte, uporczywe i podstępne uprzedzenia antyżydowskie, które nadal żywi tak wielu ludzi na świecie; użyją tak wielu zachodnich „użytecznych idiotów” ilu im się uda znaleźć. Nie, pokonanie tego wszystkiego nie będzie łatwe, Będzie wymagało wysiłku i mobilizacji całego narodu żydowskiego, w Izraelu i w Diasporze. Ostatecznie jednak naród żydowski wygra tę bitwę dzięki swoim talentom i pomysłowości, ale także, co niesłychanie ważne, ponieważ nigdy nie jest sam: przez całą swoją historię nad Żydami wisiało przekleństwo zażartych, nieuczciwych i często oszalałych wrogów; ale byli także obdarzeni wielkimi przyjaciółmi – prawymi ludźmi o wielkich sercach i bezkompromisowym kompasie moralnym.

Tak, to jest wojna – a raczej “cicha wojna”. Ale – co w tym nowego? Cały czas trwa wojna – i rzeczy jeszcze gorsze. Niemniej Izrael kwitnie. Przestańcie więc załamywać ręce – i zabierzmy się do roboty.


War and no-peace

Politically-Incorrect Politics, 5 czerwca 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Noru Tsalic

Izraelski bloger, obecnie pracuje w Wielkiej Brytanii.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. kłamstwa polityków mieczysławski 2014-06-15
1. Hamas czy Fatah wygral wybory w AP ? Marcin Łakomy 2014-06-11


Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Wojna Izraela z Hamasem jest najmniej śmiercionośną wojną w regionieDlaczego więc media opisują go jako „jedną z najbardziej śmiercionośnych… w historii”?   Greenfield   2024-02-06
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Wychowujemy nasze dzieci w kulturze pokoju      2017-05-06
YouTube blokuje ujawnianie antysemityzmu     2018-09-02
Z historii izraelskiej okupacji Judei i Samarii   Carmon   2016-09-22
Z krainy pobożnych ludobójców     2016-07-09
Zachód poddaje się ekstremistom   Koraszewski   2017-07-13
Zachodni spisek, by traktować muzułmanów jak niebezpieczne dzieci   Fernandez   2017-03-12
Zachodnioeuropejskie postawy wobec Żydów: raport z dużego badania     Gerstenfeld   2018-06-27
Zacznijmy od respektowania prawdy   Dennett   2017-01-28
Zagubieni na drodze do prawdy     2016-04-05
Zatrzymać mordowanie podejrzanych o czary   Igwe   2016-08-12
Zbrodnie, które trzeba wreszcie zrozumieć   Collier   2017-05-29
Zdumiewająca naiwność Izraelofobów. Zachodnie oburzenie wywołane wyłapywaniem przez IDF podejrzanych członków Hamasu jest absurdalnym kwiecistym moralizowaniem.   O'Neill   2023-12-13
Znamienne toponimy w “New York Times”    Fitzgerald   2020-10-01
Zniknięcie Izraela z arabskiej sceny medialnej    Al-Mulhim   2016-03-02
Łysa tożsamość na wybiegu   Koraszewski   2017-04-08
Śmierć egipskiego dramaturga     Koraszewski   2015-09-28
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Śmietanka akademicka przeciwko Żydom    Collier   2021-10-31
Środki bezpieczeństwa i rosnące napięcia   Collins   2017-08-04
Świat idzie do przodu, a my się cofamy     2016-03-09
Świąteczny prezent zachodniej demokracji dla światowego terroryzmu   Koraszewski   2016-12-26
Przywódca Hamasu przyznaje, że protesty graniczne są zainscenizowane, nikogo to nie obchodzi   Bergman   2018-09-28
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Pięćdziesiąt lat temu masakra w Izraelu ujawniła przerażający stan bezpieczeństwa na lotniskach   Gross   2022-06-04
Przemysł produkcji kłamstw   Herf   2019-01-01
Pseudonauka i pseudoinformacja   Koraszewski   2018-04-02
Spojrzeć kłamstwu w oczy   Koraszewski   2022-02-25
Gaza: To co jest ludobójczymi rozruchami dla jednego, jest pokojowymi demonstracjami dla innego   Ruda (Daled Amos)   2018-04-12
Trump przestaje karmić krokodyla   Rosenthal   2018-05-22
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Artykuł w “Guardianie” kwestionuje “sztywną ortodoksję” Jom Ha’atzmaut, że Izrael powinien istnieć   White   2018-05-06
Demistyfikacja Deklaracji Balfoura   Tsalic   2017-11-02
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Tysiące muzułmańskich kobiet zgwałconych, torturowanych, zabitych w syryjskich więzieniach. Gdzie są media, ONZ, grupy „praw człowieka”?   Tawil   2019-04-04
@Guardian kłamie, żeby przedstawić żołnierzy IDF jako potwory – ale pokazuje, że @IDF pozostaje najbardziej moralną armią na świecie     2024-02-15
A co z 17 milionami niewolników w świecie islamskim?   Meotti   2020-08-22
A gdyby Kavanaugh był libaralnym muzułmaninem oskarżonym o terroryzm?   Dershowitz   2018-10-06
A jednak moja żona niczego nie złamała   Koraszewski   2017-09-29
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03
A zwycięzcą jest – Hamas!   Dershowitz   2024-02-21
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Abbas popełnia te same błędy, co Arafat     2018-09-14
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Abstrakcyjna ludzka godność   Ferus   2019-06-30
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Absurdalna niechęć UE do ryzyka dławi nowe idee   Ridley   2019-12-26
Aby chronić prawa człowieka, rządy muszą zaprzestać finansowania kampanii organizacji pozarządowych przeciwko Izraelowi   i Itai Reuveni   2024-04-20
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Administracja Bidena blokuje gazociąg z Izraela do Europy   Kern   2022-02-22
Administracja Bidena błędnie rozumie posunięcia Erdoğana   Bekdil   2022-06-01
Administracja Bidena finansuje antyizraelskie programy szkolne i propagandę nienawiści   Tawil   2022-07-29
Administracja Bidena i Iran: tajne umowy i ponowne ugłaskiwanie?   Rafizadeh   2021-04-08
Administracja Bidena musi przynajmniej pomagać każdemu krajowi, który próbuje przeciwstawić się mułłom Iranu   Rafizadeh   2022-01-08
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Administracja Bidena: najbardziej przyjazna dla irańskich mułłów?   Rafizadeh   2022-07-22
Afganistan: bardzo złe skutki „dobrej wojny” Obamy   Edwin Mora   2017-01-28
Afryka: alarmujący wzrost prześladowań chrześcijan   Bulut   2019-07-07
Afryka: droga naprzód   Charai   2017-12-06
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Akademiccy ideolodzy korumpują STEM. Milcząca liberalna większość musi stawić opór   i Jay Tanzman   2021-12-22
Akademicka wolność dla mnie, ale nie dla ciebie   Altabef   2019-05-29
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Aktywiści klimatyczni koncentrują się na złych rozwiązaniach   Lomborg   2019-11-16
Aktywiści, którzy serwują połowę wiadomości   Abdul-Hussain   2021-10-08
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Ale ISIS zabija więcej muzułmanów niż nie-muzułmanów!     2015-12-24
Alternatywna rzeczywistość CNN   Stern   2017-07-09
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?   Abdul-Hussain   2021-03-30
Ameryka zmienia stronę   Rosenthal   2021-04-10
Ameryka żąda ekstradycji terrorystki Hamasu     2017-03-17
Amerykanie mają prawo wiedzieć o nadchodzącej umowie Bidena z irańskimi mułłami   Rafizadeh   2021-05-19
Amerykanie nie ufają medium   Jacoby   2020-08-10
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Amerykanie zabici przez palestyńskich Arabów: zapomniane ofiary terroru   Flatow   2021-04-15
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Amerykanin w Warszawie i kilka uwag o historii   Koraszewski   2019-02-18
Amerykanin w Warszawie i w Hamburgu   Koraszewski   2017-07-11
Amerykanin, Chińczyk, Rosjanin, Turek i Polak mówią o świecie po pandemii   Koraszewski   2020-04-09
Amerykańscy podatnicy finansują rewizjonistyczną, antysyjonistyczną historię   Julius   2021-12-12
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Amerykańska reakcja walki, ucieczki i przerażenia   Collins   2016-11-22
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Amerykański plan pokojowy dla Bliskiego Wschodu?   Tawil   2017-11-15
Amerykański profesor kłamie przy pomocy statystyki, żeby demonizować Izrael   Fitzgerald   2024-05-07
Amerykański syndrom i Katar   Carmon   2018-03-12
Amerykańskie Stowarzyszenie Humanistów oszalało   Rebecca Goldstein   2021-04-23
Amerykańsko-żydowsko-radzieckie doświadczenie   Tabarovsky   2020-11-15
Amnesty International – od uprzedzeń do obsesji   Collier   2019-12-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk