Prawda

Wtorek, 21 maja 2024 - 12:10

« Poprzedni Następny »


 Woda, wojna, innowacje i pokój


Andrzej Koraszewski 2016-08-22


Wojny o wodę towarzyszą nam od zarania dziejów, świadomość, że ludzkości grozi globalna katastrofa z powodu wyczerpywania się zasobów słodkiej wody, zaczęła pojawiać się w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Zagrożenie jest realne, czy podobnie jak z przepowiednią Malthusa o wyczerpywaniu się zasobów ziem uprawnych, przyszłe pokolenia będą patrzeć na nasze dzisiejsze lęki z uśmiechem politowania? Niesłychanie opornie uczymy się racjonalnej gospodarki wodnej. W przeszłości zmiany klimatyczne zabijały cywilizacje, nie można również wykluczyć, że odegrały istotną rolę w ewolucji człowieka. Dziś grubo ponad miliard ludzi cierpi na dramatyczny niedobór słodkiej wody, do picia, gotowania, dla rolnictwa, dla higieny.


Kurczące się zasoby wody, to dla wielu abstrakcja. Podczas gdy prawie 70 procent powierzchni ziemi to gigantyczne zbiorniki wody, słodka, zdatna do picia woda to zaledwie 2.2 procent zasobów wody na naszej planecie. Z tego tylko jeden procent to zasoby łatwo dostępne, a reszta to grube warstwy lodu i śniegu leżące na krańcach świata, z których mamy ograniczony pożytek.

 

Jak czytamy na stronie poświęconej wodzie w National Geographic:

Według danych ONZ na przestrzeni ubiegłego wieku zużycie wody wzrastało dwukrotnie szybciej niż wielkość populacji. Szacuje się, że w efekcie wzrostu populacji świata oraz zmian klimatycznych, w roku 2025 1,8 miliarda ludzi będzie żyło na terenach z dramatycznym niedoborem wody, a trzy czwarte ludzkości na obszarach z poważnymi niedoborami wody.

Pierwsza udokumentowana wojna o wodę miała miejsce 4 i pół tysiąca lat temu, kiedy król sumeryjskiego miasta Umma zablokował kanał irygacyjny odprowadzający wodę z rzeki Tygrys. Wojska sąsiedniego miasta Lagasz ruszyły do boju.


W dzisiejszym Iraku kryzysowi niedoboru wody spowodowanemu przez wojnę i złe zarządzanie towarzyszy długotrwała susza, a walkom między religijnymi grupami towarzyszą walki o wodę. 


W Syrii dramat braku wody zaczął się na dobre w 2006 roku. Tysiące rolników porzuciło swoje pola szukając ratunku w miastach. Te migracje zrozpaczonej ludności wiejskiej poprzedziły wybuch wojny domowej. (Patrz: “Climate Change in the Fertile Crescent and Implications of the Recent Syrian Drought,”)    


Rozpoczęta przez Etiopię budowa tamy na Nilu Błękitnym grozi wybuchem wojny z Egiptem. Sama tama nie byłaby wielkim zagrożeniem, gdyby nie obawa, że w przypadku suszy Etiopia może nie liczyć się z potrzebami egipskich sąsiadów. Budowa tamy już się zaczęła, rozmowy trwają, ale narasta niepokój, a w samym Egipcie pojawiają się głosy wzywające do użycia siły, żeby zatrzymać ten projekt.


Te obawy nie są pozbawione podstaw. Budowa całego systemu zapór w Turcji od 1975 roku odcięła dopływ wody do Iraku o 80 procent i do Syrii o 40 procent. Rzeki Eufrat i Tygrys wypływają z Turcji i w czasach imperium osmańskiego dbano o interesy wszystkich prowincji, które korzystały z zasobów tych rzek. Kiedy kraje arabskie uniezależniły się od Turcji wszelka solidarność wyschła (a i wcześniej nie było jej zbyt wiele, ale technika nie dawała takich wspaniałych możliwości jak dziś).      


Syria próbowała odwrócić dopływy Jordanu, co skończyło się zbombardowaniem rozpoczętej już budowy przez Izraelczyków. Rzeka Jordan wysycha i bez tego, co jest poważnym zagrożeniem dla Izraela, Jordanii i Zachodniego Brzegu.        


Czytając kolejne raporty o problemie wody i zagrożeń dla ludzkości z powodu jej braku trudno ocenić, w jakim stopniu te problemy spowodowane są wzrostem demograficznym i rosnącym zużyciem dostępnych zasobów, w jakim stopniu dramat pogłębiany jest przez zaniedbania w dziedzinie gospodarki wodnej w poszczególnych krajach, jak bardzo ten kryzys pogłębia brak umiejętności współpracy międzynarodowej, a w jakim stopniu widzimy tu skutki zmian klimatycznych. Obraz jeziora Bajkał i wielu innych wielkich zbiorników słodkiej wody mówi sam za siebie. (Osobiście nigdy nie zapomnę niesłychanie inteligentnego i miłego ministra, który radośnie i z dumą opowiadał mi, że przy słowie „retencja” zasypia i budzi się dopiero jak przez dłuższy czas nikt go nie powtarza.)   


Czy ten dramatyczny trend można odwrócić? Jeszcze stosunkowo niedawno pomysł odsalania wody morskiej wydawał się interesujący, ale na większą skalę raczej utopijny.  Dziś International Desalination Association twierdzi , że już 300 milionów ludzi korzysta z odsalanej wody  i ta liczba zwiększa się w niesamowitym tempie. W Carlsbad, w Południowej Kalifornii zakończono właśnie budowę przedsiębiorstwa odsalania wody morskiej. Budowę zlecono IDE Technologies, założonej w 1965 roku firmie izraelskiej, która wcześniej zbudowała zakłady w Aszkelon, Haderze i Sorek.      


Jak pisze Rowan Jacobsen w 2008 roku Izrael był o krok od katastrofy. Trwająca od dziesięciu lat susza szalała na całym Bliskim Wschodzie. Główny zbiornik słodkiej wody, Jezioro Galilejskie, wysychało i było bliskie stanu krytycznego, w którym infiltracja zasolonych wód spowodowałaby nieodwracalne szkody. Ograniczenia pobierania wody dla rolnictwa były tak dramatyczne, że wiele farm straciło całe plony. Sytuacja w Syrii była znacznie gorsza, brak planowania i nadzoru spowodował kopanie coraz głębszych studni i nieodwracalną ruinę wód głębinowych.


Jeśli idzie o wodę, Izrael jest najbardziej restrykcyjnym krajem pod słońcem. Nikt tu nie żałuje pieniędzy na badania nad oszczędniejszym używaniem wody. Nawadnianie kropelkowe jest tu powszechne, oczyszczalnie ścieków są wszędzie i to najwyższej klasy, w gospodarstwach domowych dziesiątki różnych urządzeń służy redukowaniu zużycia wody.  


Te wszystkie działania zaledwie odraczały wyrok. Obecna susza jest najgorsza od 900 lat i w 2008 roku wydawało się, że ostatecznym nieszczęściem Izraela będą nie jego arabscy wrogowie, a brak wody. Dziś, w osiem lat później, ratunkiem okazało się odsalanie i obecnie 55 procent wody zużywanej w gospodarstwach domowych to odsolona woda morska.


Jedną z barier były mikroorganizmy ustawicznie zatykające filtry. Poradzono sobie z tym problemem filtrując wodę morską przez porowatą lawę wulkaniczną, co radykalnie zwiększyło wydajność i obniżyło koszty. 


Dziś zakłady w Aszkelon produkują 127 milionów metrów sześciennych wody rocznie, Hadera 140 milionów, a najnowszy Sorek 150 milionów. Po raz pierwszy w swojej historii Izrael dysponuje nadwyżką wody. Poziom wody w Jeziorze Galilejskim ponownie się podnosi, groźba totalnej katastrofy jest zażegnana.



Odsalanie było kosztowną zabawą, nowe technologie zastosowane w Sorek obniżyły koszty do 58 centów za metr sześcienny. (Nieco niższe koszty mają korzystające z energii słonecznej zakłady odsalania wody morskiej w Arabii Saudyjskiej.) Dziś korzystanie z odsalanej wody morskiej nie powoduje już astronomicznego wzrostu opłat za wodę. (Przeciętne gospodarstwo domowe w Izraelu płaci za wodę około 30 dolarów miesięcznie.)


Dla sąsiadów ten luksus jest kolejnym powodem do zazdrości, ale, jak pisze Rowan Jacobsen, woda może okazać się mostem do pokoju. Już wcześniej kraje arabskie po cichu korzystały z izraelskich technologii odsalania.  Mało prawdopodobne, żeby Światowa Organizacja Zdrowia zmieniła swoje priorytety i nagle uznała, że woda jest ważniejsza niż na przykład e-papierosy. Coś się jednak zmienia i na rok 2018 planowana jest wielka międzynarodowa konferencja pod hasłem “Woda nie zna granic” (w której mają uczestniczyć naukowcy Egiptu, Turcji, Jordanii, Zachodniego Brzegu, Gazy, pytanie czy wyjdzie to inaczej niż w Rio?)    


W krajach arabskich kontakty z Izraelem w sprawie gospodarki wodnej są zazwyczaj ukrywane przed społeczeństwem. Jest jednak tych kontaktów całkiem sporo (i oczywiście mają sporo wrogów). Trwają przygotowania do rozpoczęcia izraelsko-jordańskiej inwestycji w budowę wielkich zakładów odsalania wody z Morza Czerwonego. Byłaby to woda przeznaczona dla Jordanii, Izraela i Palestyńczyków. Oddanie tej inwestycji przewidywane jest na 2020 rok i wówczas, jak to ujmuje Jacobsen, wrogowie będą pili wodę ze wspólnego kranu.


Po stronie arabskiej widać gotowość współpracy przynajmniej w tej dziedzinie, chwilowo jednak kraje z chrześcijańskim dziedzictwem płacą miliardy na podtrzymanie muzułmańskiej nienawiści do Żydów, a kraje muzułmańskie odwdzięczają się za to miliardami płaconym na podkopanie zachodnich demokracji, WHO dyskutuje o e-papierosach a Ban Ki-moon o spędzających mu sen z oczu nowych mieszkaniach w Jerozolimie. Dla odmiany aktywiści wspierający Hamas czasem twierdzą, że Żydzi otworzyli tamę (która nie istnieje) i zalali Gazę.


Podobnie jak w przypadku przepowiedni Malthusa, obecne przepowiednie o zbliżającym się dramacie niedoboru słodkiej wody opierają się na prawdziwych i solidnych danych wyjściowych. Jest już technologia, która może pozwolić na odwrócenie tego zagrożenia, pod warunkiem, że zwycięży rozsądek. (Co oczywiście wcale nie jest konieczne.)              

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. To nie ten Zuckerberg! MEF 2016-08-22


Notatki

Znalezionych 2609 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk