Prawda

Czwartek, 8 maja 2025 - 19:26

« Poprzedni Następny »


Kiedy strona przegrana dyktuje warunki


Y.J. Draiman 2015-02-06


Pozwólcie, że przedstawię ciekawą opinię: Najbardziej oczywistą i niebezpieczną przyczyną konfliktu i niestabilności na Bliskim Wschodzie jest sam tak zwany proces pokojowy. Wiem, że jest to niezwykły pogląd. Dajcie mi jednak szansę przedstawienia mojej teorii.

Według moich wyliczeń od 1920 r. było co najmniej 25 dużych eksplozji przemocy między Żydami i Arabami na Bliskim Wschodzie. Każdy z tych konfliktów kończył się w podobny sposób. Albo siły zewnętrzne narzucały zawieszenie broni – albo też politycy Izraela powstrzymywali działania armii zanim kampania osiągnęła swój cel i zanim narzucono im zawieszenie broni.

 

Każdy z tych konfliktów również zaczynał się w podobny sposób: ponowionym atakiem strony arabskiej lub (jak w 1956 i 1967 r.) złamaniem przez Arabów warunków poprzedniego rozejmu lub zawieszenia broni i blokadą Kanału Sueskiego. 

 

Pomyślmy przez chwilę, jakie to jest dziwne. Wojny na ogół kończą się, kiedy jedna lub druga strona uznaje, że nie może dłużej walczyć. Strona przegrywająca akceptuje warunki, jakie uprzednio uznawała za nie do zaakceptowania, ponieważ alternatywa – dalsza walka – wydaje się jeszcze gorsza. Kto słyszał kiedykolwiek o tym, żeby strona pokonana narzucała warunki?

 

Wątpię, by wielu Węgrów zachwycała utrata ponad połowy terytorium na rzecz sąsiedniej Rumunii i byłej Jugosławii. Boliwijczycy nadal pamiętają utratę swojego wybrzeża nad Pacyfikiem na rzecz Chile w 1884 r. Niektórzy ludzie w Indonezji nadal uważają, że Timor Wschodni prawnie należy do nich. Niemniej na ogół narody potrafią pogodzić się z tymi niechcianymi rezultatami. Coś dokładnie odwrotnego dzieje się w sporze arabsko-izraelskim.

 

Egipt stracił Półwysep Synajski w 1956 r., ale dostał go z powrotem z powodu międzynarodowych nacisków na Izrael. Znowu stracił Synaj w 1967 r. i znowu go odzyskał (tym razem w normalny sposób, po podpisaniu formalnego traktatu pokojowego). Warto na marginesie wspomnieć, że kiedy Egipt uzyskał niepodległość, jego terytorium nie obejmowało Synaju.


Syria straciła Golan w 1967 r., zaatakowała ponownie Izrael w 1973 r., przegrała raz jeszcze – i nadal żąda oddania tego terytorium.


Arabowie palestyńscy odrzucili podział z 1947 r., rozpoczęli wojnę, przegrali i do dziś domagają się zadośćuczynienia za swoje straty.


To jest tak, jak gdybyś grał w ruletkę i dyrektor kasyna zatrzymywałby grę za każdym razem, kiedy zaczynasz przegrywać i obiecywał, że odda ci pieniądze, tak szybko, jak tylko będzie mógł. Jaki gracz oprze się powrotowi do stołu przy takich warunkach?


Rozumiem, dlaczego rządy zachodnie działały w ten, a nie w inny sposób. Obawiały się, że jeśli nie załagodzą sytuacji, odbije się to na światowym rynku ropy naftowej, a w całym świecie islamskim rozszerzą się radykalne ideologie. Taki efekt miało arabskie embargo naftowe w 1973 r. Czego politycy nie widzą, to faktu, że ich wysiłki ograniczenia problemu tylko go pogorszyły i przyspieszyły narastanie wrogości Arabów.

 

Wyobraźmy sobie alternatywną historię: Załóżmy, że Zachód nie interweniował w 1949 r. Załóżmy, że izraelska wojna o niepodległość trwała do ostatka: armie arabskie załamują się i uciekają, jak to robiły w przeszłości, dowódcy składają broń, kolumny uchodźców przekraczają rzekę Jordan.

 

Wojna 1949 r. nie zakończyłaby się zawieszeniem broni, ale poddaniem się. Arabsko-palestyńscy uchodźcy musieliby osiedlić się w nowych domach, tak samo jak milion Żydów wygnanych z ich poprzednich domów w ziemiach arabskich osiedliło się w Izraelu.

 

Ten wynik zmiażdżyłby wszelką nadzieję, że wznowienie walk przyniesie inny rezultat – a bardziej rozstrzygający rezultat mógłby odwieść rządy arabskie od kolejnych prób uciekania się do siły.

 

Teraz popatrzmy na inny scenariusz.

 

W latach 1990. wojna wybuchła w byłej Jugosławii. Z jednego kraju wykrojono nowe państwa z nowymi granicami. Setki tysięcy ludzi wygnano. Popełniono straszliwe potworności. Na szczęści, ten konflikt zakończył się. Wygnani przystosowali się do życia w nowych domach. Byli wrogowie mogą nadal nie mieć wzajem do siebie zaufania, ale przemoc zakończyła się i wydaje się mało prawdopodobne, by powróciła.

 

Załóżmy zamiast tego, że świat zgodził się, by jedna walcząca grupa etniczna – powiedzmy, Serbowie, choć właściwie nie ma to znaczenia która – zachowuje trwałe, niewygasające prawo do żądania powrotu do swoich byłych domów. Zarówno oni, jak i ich potomstwo, pokolenie za pokoleniem. Załóżmy, że świat zgodził się płacić wysiedlonym ludziom z tej grupy miliardy dolarów środków pomocowych pod warunkiem, że nigdy nie osiedlą się na stałe na terytorium, na którym się znaleźli. Załóżmy, że świat tolerowałby ataki terrorystów serbskich na Chorwację, Bośnię i Kosowo jako zrozumiałą reakcję na niesprawiedliwość. Oczywiście konflikt i przemoc trwałyby bez końca.

 

Czy w byłej Jugosławii panowałby dzisiaj pokój?

 

Działacze na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie mają w większości najlepsze intencje i bardzo wiele cierpliwości. Zamiast jednak zakończyć konflikt, przedłużają go. Proces pokojowy, który ma na celu ochronę świata arabskiego przed bólem porażki, skazał świat arabski – a nade wszystko Arabów palestyńskich – na niekończącą się wojnę, która jest inicjowana przez Arabów.

 

Każda wojna musi się skończyć – i to skończyć źle przynajmniej dla jednej z walczących stron. Pora, by ta wojna także zakończyła się. Oby zwycięzca był miłosierny.

 

Od Redakcji


Prezentowany tu tekst był komentarzem do krótkiego artykułu  o epizodzie w serii telewizyjnej „Homeland”, w którym porównano byłego premiera Izraela Menachema Begina do przywódcy talibów. Sama kontrowersja jest interesująca, w serii telewizyjnej oskarża się Begina o zabicie 91 Brytyjczyków w zamachu na hotel King David w 1946 roku. Autor artykułu przypomina, że Begin był dowódcą Irgunu, ale nie kierował osobiście operacją, którą poprzedziło trzykrotne ostrzeżenie z wezwaniem do opuszczenia budynku. Autor komentarza ukazuje szersze tło konfliktu arabsko-żydowskiego, pomijając spór o to, czy palestyńscy Żydzi mieli powody do walki z Brytyjczykami i czy ta walka przypominała terroryzm talibów. Sam autor kandydował wcześniej na stanowisko burmistrza Los Angeles i zamierza ponownie ubiegać się o to stanowisko.    


Homeland – Season Finale Stirs Controversy After Comparing Menachem Begin To Taliban Leader/#comment-4438236

Algemeiner, 29.12.2014.

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2927 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04
USA wysłały ponad 3 miliardy dolarów “armii” Hezbollahu   Greenfield   2025-02-02

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk