Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 14:11

« Poprzedni Następny »


W poszukiwaniu merytorycznej bezstronności


Andrzej Koraszewski 2017-09-14


Zastanawiam się, czy jest gdzieś w Internecie serwis wiadomości godny tej nazwy? To co widzę to skrzyżowanie serwisów plotkarskich z wiadomościami wrednej teściowej o prowadzeniu domu przez znienawidzoną synową. W blokach ideologicznych osiedli panuje straszliwa ciasnota umysłowa. Nie ma tu hierarchii ważności, „wiadomości” spływają, to wszystko sprawia wrażenie zagubienia samej idei „wiadomości”, wygrało to, co w wiadomościach było zwykle na końcu, czyli „ciekawostki”.   Zapytałem młodszego o 40 lat dziennikarza, czy jest klientela na rzetelny, bezpartyjny (nie obrazkowy) serwis informacyjny, odświeżany trzy, cztery razy dziennie? Odpowiedział uczciwie, że nie wie, bo nikt tej sztuki nie próbował.

Otwieram wiadomości i dowiaduję się, że na Syberii niewidomy prosił o białą laskę, a dostał telewizor. Trzęsienie ziemi fascynuje niebieskimi światłami, polska para pojechała w podróż poślubną, a tam Irma, mieszkaniec pewnego miasta zauważył, że policjanci drzemią w radiowozie, serwis informacyjny zastanawia się, czy Magdalena Ogórek wróci do polityki.


Radio musiało pozostać przy tradycyjnej koncepcji wiadomości uporządkowanych, ale serwisy informacyjne zostały absurdalnie skrócone, a ocena tego, co jest wiadomością, jak również hierarchia ważności, podporządkowane zostały międzyobozowym animozjom.


Kiedy wizję świata porządkują nasze wzajemne niechęci, korkociąg zbiorowej paranoi kręci się coraz szybciej. Głębokie przekonanie, że ONI są bandą świrów, może eliminować potrzebę i zdolność samokrytycyzmu. Trudno się oprzeć wrażeniu, że ludzie tacy jak Trump, Kaczyński czy Macierewicz wymagają pilnej pomocy psychiatrycznej. Obsesja, by nikt nie przeoczył symptomów ich choroby,  może jednak wywoływać podobne symptomy u nas.


Na suche, starannie sprawdzone informacje o faktach z kraju i ze świata podobno nie ma popytu. Otrzymujemy gotowy produkt, czyli informację, co mamy myśleć. Najpierw wyrzuciłem z domu telewizor, potem zrozumiałem, że poranny przegląd kilku gazet może mi zaledwie dać wiedzę o świeżych obsesjach w różnych obozach i o faktach, które wymagają sprawdzenia, potem dotarło do mnie, że wielkie agencje prasowe już dawno przestały interesować się faktami i masowo powielają plotki zwane narracjami. Trzeba było czasu, by uświadomić sobie, że rewolucja informatyczna otworzyła drogę do urabiania naszego obrazu świata przy pomocy spreparowanych wiadomości, zdjęć z fałszywymi podpisami, kłamstw tak bezczelnych, że zdumiewa ich popularność. W blogosferze można znaleźć pasjonatów obserwujących ten lub inny wąski obszar rzeczywistości, autorów, którzy z uporem maniaków śledzą przekłamania, zachowując sceptycyzm i świadomość tego, że obraz ani nigdy nie jest pełen, ani nigdy nie jest całkowicie wolny od stronniczych przekłamań. Nie ma jednak najmniejszych szans na to, aby główne źródła informacji – telewizja, radio, popularne gazety, przestały być dostawcami gotowych  i nieodmiennie stronniczych opinii i zaczęły uczciwie dostarczać informacji pozwalających na samodzielne wyrobienie sobie własnego zdania. Efektem jest przekształcenie instytucji, które mają informować, w narzędzia podsycające i umacniające podziały oraz skutecznie dławiące wszelką dyskusję, w której byłoby więcej pytań niż wygłaszanych ex cathedra odpowiedzi. W pseudodebatach uczestnicy występują w liberiach swoich ideologicznych klanów, traktując uważne słuchanie tego, co przeciwnik ma do powiedzenia, jak zdradę stanu.


W ideologicznych osiedlach rządzi dogmat odwoływania się do obozowych przesądów. Jak powiadał George Kennedy „Szybciej porwiesz tysiące odwołując się do ich przesądów niż przekonasz jednego logicznymi argumentami”, a przecież idzie o to, aby porwać tysiące.     


Pozostaje samotność poszukiwań, rola archiwisty porządkującego zakurzone papiery, obserwatora walk na wrzaskliwe narracje.  To jednak czasem wpycha w mazgajstwo, w zgryźliwość mieszkańca wieży z kości słoniowej.


Czy przeszłość była inna? „Trybunę Ludu” czytaliśmy odwracając znaki prawda-fałsz. Efekt bywał komiczny, bo broniąc się przed kłamstwem, często nawet rzeczy prawdziwe uznawaliśmy za kłamstwo. Chcieliśmy czasem wierzyć, że tam, gdzie nie ma komunizmu, panuje prawda. Czasem napotykaliśmy obserwatorów uczących sztuki patrzenia. Wieża obserwacyjna nie musi być wieżą z kości słoniowej ani myśliwską amboną.     


Dziś 17 rocznica śmierci Jerzego Giedroycia, dzieci urodzone już po tej śmierci nieubłaganie zbliżają się do pełnoletniości, w ich pokoleniu niewielu będzie kojarzyć to nazwisko, jeszcze mniej znajdzie drogę do portalu http://www.kulturaparyska.com/, gdzie wszystkie 637 numerów paryskiego miesięcznika jest dostępnych on-line. Zapewne dotrze tam garść młodych historyków, pisarzy, dziennikarzy i zwykłych ciekawych przeszłości czytelników, znajdując niesłychane bogactwo informacji. Co w tych tomach okaże się interesujące dla młodych ludzi, żyjących w zupełnie innych czasach? Jak będą odbierać dyskusje o Polsce, o społeczeństwie, o polityce i gospodarce sprzed dziesięcioleci?


„Kultura” zaczęła wychodzić w czerwcu 1947 roku, początkowo w Rzymie, potem w Paryżu. Miała być i była forum myśli wolnej do partyjniactwa, niezależnej od wszelkich ośrodków. Jerzy Giedroyc był redaktorem, który programowo nie publikował swoich własnych artykułów, publikował autorów, których teksty uznawał za interesujące, niezależnie od opcji politycznej.


Ostatni numer (który zdążył przed śmiercią przygotować do publikacji) uzupełniony jest pożegnaniem napisanym przez Zofię Hertz i Henryka Giedroycia, gdzie przypominają Jego decyzję, że wraz z Jego odejściem, „Kultura” przestanie wychodzić. Nie chciał, aby się stała czymś innym niż była.


Giedroyc skupił wokół „Kultury” najlepsze polskie pióra i publikował najlepszych autorów zachodnich. Czesław Miłosz opisuje jak w lutym 1951 roku pojawił się w „Kulturze”, gdzie trzyosobowy zespół redakcyjny, czyli Giedroyc oraz Zofia i Zygmunt Hertzowie przebywali – jak pisze – na dnie klęski. Wrogowie Imperium, ale również ludzie niechętnie widziani przez Emigrację.  Giedroyc był jakby z innego wymiaru, opierając się środowiskowym presjom, wyzwalał się z etnocentrycznej ortodoksji patriotów. „Jego wizja możliwej współpracy polsko-ukraińskiej, polsko-litewskiej i polsko-białoruskiej była (wtedy!) szaleńcza, a pomysł oddziaływania na Polskę z odległości – karkołomny.”


A jednak oddziaływał przez z górą pół wieku, umierał z poczuciem klęski, bo widział, jak po upadku komunizmu Polska wraca w stare koleiny piekielnych waśni i parafiańszczyzny. Nikt nie potrafi ocenić  długofalowych skutków oddziaływania „Kultury”. Moje pokolenie poznawało dzieła Gombrowicza, Miłosza, Czapskiego, Herlinga-Grudzińskiego, Bobkowskiego i innych przez paryską „Kulturę”, dziś nowe pokolenie może podjąć próbę zrozumienia lekcji budowania forum wolnego od plemiennych fanatyzmów, forum patriotyzmu i idei państwowości opartej na wolnej od partyjnych lojalności debacie. Debacie, której dodatkową, niezbywalną cechą, był Redaktor, przez dziesiątki lat starannie ją moderujący, by nie dopuścić do głosu bełkotu.


Czym się kierował? Głębokim przekonaniem, że prawda jest bezpartyjna, że jest zawsze niepełna, że nieustannie wymaga korekt, sprawdzania faktów i konfrontacji odmiennych punktów widzenia.


Żeby zacząć kolejną rundę, trzeba się wyrwać z podwójnego nelsona. W uścisku wariata merytoryczna bezstronność jest zagrożona. A to nie tylko piękności szkodzi.                                       


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Czyli co robić? mati 2017-09-15
1. Czyli co robić? mati 2017-09-15


Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk