Prawda

Niedziela, 26 maja 2024 - 06:32

« Poprzedni Następny »


San Remo: Zapomniany kamień milowy


Salomon Benzimra 2015-05-02


Dziewięćdziesiąt pięć lat temu premierzy, ambasadorowie i inni dygnitarze z Europy i Ameryki zebrali się na Włoskiej Riwierze. Dziennikarze z całego świata donosili o nadchodzącej Konferencji Pokojowej w San Remo i społeczność międzynarodowa wiele się spodziewała po tym wydarzeniu, zaledwie w rok po tym, jak Konferencja Pokojowa w Paryżu ustaliła mapę Europy i zakończenie pierwszej wojny światowej.


W niedzielę, 25 kwietnia 1920 r. Najwyższa Rada Mocarstw Sprzymierzonych (Wielka Brytania, Francja, Włochy, Japonia i USA w charakterze obserwatora) przyjęła Rezolucję San Remo – dokument składający się z 500 słów, który definiował przyszły krajobraz polityczny Bliskiego Wschodu po zlikwidowanym Imperium Osmańskim.


Ta Rezolucja doprowadziła do przyznania trzech Mandatów według definicji w Artykule 22  Statutu Ligi Narodów z 1919 r. Z dwóch Mandatów wyłoniły się przyszłe państwa Syria-Liban i Irak i stały się wyłącznie arabskimi krajami. Dla trzeciego Mandatu jednak Rada Najwyższa uznała „ historyczny związek narodu żydowskiego z Palestyną i podstawy do stworzenia siedziby narodowej dla narodu żydowskiego w tym kraju” gwarantując jednak “prawa cywilne i religijne” populacji nieżydowskiej.  


Później Brytyjczycy ograniczyli Żydowską Siedzibę w Palestynie do obszaru leżącego na zachód od rzeki Jordan i pozwolili, by wschodnia Palestyna przeszła pod rządy Haszymidów. Terytorialna ekspansja na wschód dała początek królestwu Transjordanii, przemianowanej później na Jordanię w 1950 r.


Nie da się przesadzić znaczenia Konferencji San Remo dla Palestyny:

  • Po raz pierwszy w historii Palestyna stała się jednostką prawną i polityczną;
  • Naród żydowski został uznany za narodowego beneficjenta zarządu powierniczego przyznanego Wielkiej Brytanii w Palestynie na czas trwania Mandatu - “świętego posłannictwa cywilizacji” jak to ujmuje statut Ligi Narodów;
  • Deklaracja Balfoura z 1917 r. -  która “przychylnie zapatrywała się” na powstanie w Palestynie Żydowskiego Domu Narodowego – miała obecnie zostać “wprowadzona w życie” a więc stać się wiążącym aktem prawa międzynarodowego;

  • Suwerenność Palestyny de jurezostała nadana narodowi żydowskiemu, chociaż pozostawała w zawieszeniu do wygaśnięcia Mandatu w 1948 r.  
  • Postanowienia Rezolucji San Remo zostały włączone do Traktatu w Sèvres i pozostały niezmienione w ratyfikowanym ostatecznie Traktacie w Lozannie w 1923 r.
  • Arabowie otrzymali takie same prawa narodowe na wszystkich pozostałych częściach Bliskiego Wschodu – ponad 96% całego obszaru rządzonego uprzednio przez Turków osmańskich.


Konferencję San Remo okrzyknięto głównym kamieniem milowym. Świętowano na całym świecie z dziesiątkami tysięcy ludzi maszerujących w Londynie, Nowym Jorku i Toronto. Ale Arabowie palestyńscy, kierowani przez Muftiego Jerozolimy, ostro sprzeciwiali się jakiejkolwiek formie narodowej siedziby żydowskiej: pierwsze zamieszki antyżydowskie wybuchły w Jaffie tuż przed zebraniem się Konferencji w San Remo – był to zwiastun pełnej przemocy arabskiej postawy odrzucenia, która do dnia dzisiejszego zagraża Izraelowi.


Choć bliskowschodni proces pokojowy trwa od ponad dwudziestu lat, zdumiewające jest to, że San Remo i wynikający z niego Mandat nie jest wspominany. Czy jest to świadome? Czy tylko przeoczenie? Jak może być pokój i pojednanie bez uznania fundamentalnych faktów historycznych i prawnych?


Dyplomacja bliskowschodnia często uciekała się do „konstruktywnej wieloznaczności”, koncepcji wprowadzonej wcześniej przez Henry Kissingera, żeby utrzymać dialog i uniknąć dyskusji o podstawowych kwestiach, które uznano za problematyczne. W tym trwającym procesie pokojowym wieloznaczność języka nie dała konstruktywnych rezultatów. Wręcz przeciwnie, warstwa po warstwie wypaczeń i ordynarnych kłamstw gromadziły się na bazie początkowej wieloznaczności „ziemi za pokój”.


Kiedy zakorzeniło się pojęcie “okupacji”, zamieniło się szybko w “nielegalną okupację”, potem w “brutalny ucisk” i wreszcie w “apartheid”, co jest zbrodnią przeciw ludzkości według prawa międzynarodowego. Kiedy zniekształcony język opisuje wypaczoną rzeczywistość, myśl staje się mglista i nie może udać się żadne wynikające z niej działanie. 


Upamiętnienie Konferencji San Remo powinno być czymś więcej niż tylko przypomnieniem historii. Wymaga od nas rozważenia prawnego zasięgu wiążących decyzji podjętych w 1920 r. i zapewnienia, że nie bierzemy pod uwagę nie dających się pogodzić stanowisk, kiedy polityczne względy praktyczne zderzają się z niepodważalnymi prawami, zapisanymi w prawie międzynarodowym, a mianowicie nabytymi prawami narodu żydowskiego do ziemi ich przodków. Nic dziwnego, że Autonomia Palestyńska –  zdecydowana wyeliminować „twór syjonistyczny”, jak to wyraźnie stanowi statut OWP - nie cierpi postanowień Rezolucji San Remo, które uważa za źródło katastrofy sprokurowanej przez “gangi syjonistyczne”.


W rzeczywistości Rezolucja San Remo i wynikające z niej klauzule Mandatu dla Palestyny są równoznaczne z traktatem zawartym i wykonanym przez wszystkie 52 państwa członkowskie Ligi Narodów, w dodatku do Stanów Zjednoczonych, które są związane odrębnym traktatem z Wielką Brytanią, ratyfikowanym w 1925 r. 


Następnym razem więc, kiedy słyszysz o “okupacji Zachodniego Brzegu” i rzekomo “nielegalnych osiedlach” – co dzieje się niemal codziennie w rozmowach z Arabami palestyńskimi i ich zwolennikami – powinieneś pamiętać, że to terytorium, jak też reszta Izraela, zostało legalnie przywrócone narodowi żydowskiemu w 1920 r. i jego tytuł prawny został gwarantowany przez społeczność międzynarodową i nigdy nie uchylony. Wszelkie negocjacje dla osiągnięcia trwałego pokoju powinny opierać się na tej przesłance.  


Na koniec, choć jest to równie ważne: San Remo oznacza zakończenie najdłuższego w historii okresu kolonizacji. Po 1850 latach obcej okupacji, ucisku i wygnania przez kolejne obce mocarstwa (Rzymian, Bizantyjczyków, perskich Sassanidów, Arabów, krzyżowców, Mameluków i Turków osmańskich) naród Izraela odrodził się w kwietniu 1920 r., torując w ten sposób drogę do proklamowania państwa Izraela 28 lat później. To wyzwolenie od obcych rządów powinno normalnie być świętowane przez  wszystkie postępowe elity, które tradycyjnie popierają każdy ruch narodowego wyzwolenia. Tak jednak nie jest z powodów, które zaprzeczają wszelkiej logice.


San Remo: The Forgotten Milestone

Arutz Sheva, 26 kwietnia 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Salomon Benzimra


Kanadyjski pisarz, inżynier, współzałożyciel organizacji „Kanadyjczycy na rzecz legalnych praw Izraela”.    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2612 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk