Prawda

Piątek, 24 maja 2024 - 08:55

« Poprzedni Następny »


Rozkład normalny i paranormalny


Andrzej Koraszewski 2019-11-05

Ze strony internetowej March for Science
Ze strony internetowej March for Science

Kłamstwo ma długie nogi. Podobno zanim prawda zawiąże sznurówki, obiega cały świat, przynosi również zyski, daje dobre samopoczucie, często ma dobre intencje. Czasem się mści  strasznie, ale o tym dowiadujemy się, kiedy jest zbyt późno. Kto wie, jak często kłamstwo  nie jest świadomym kłamstwem, jak często jest złudzeniem, albo tęsknotą braną za dobrą monetę?

Historia to jest to, co było, ale to co było trudno ustalić, więc ludzie wolą kolorowe obrazki z napisem sursum corda. Dziadek-bandyta wygląda na nich dostojnie. Można mu dać ulicę, wybudować pomnik, uczcić pamięć. Nie jest prawdą, że historię piszą zwycięzcy. Zwycięzcy zatrudniają historyków, ale historia szlaja się z każdym. Harce z historią mogą szkodzić ekonomii, gdyż pomagają zmienić rozkład normalny w rozkład paranormalny, a wtedy wrodzona inteligencja nie przekłada się ani na rozsądek, ani na umiejętności.


Truizmem powinno być w naszych czasach stwierdzenie, że bogactwo narodów zależy od zdolności wykorzystania potencjału intelektualnego własnego społeczeństwa. Z tym truizmem kłopot, bo ludzie zaraz domagają się dowodów, że ani złoto, ani żyzne ziemie, ani węgiel, ropa naftowa czy gaz w rzeczywistości nie czynią społeczeństwa prawdziwie bogatym. Adam Smith powiedziałby, że to handel decyduje o bogactwie narodów, a Karol Marks, że praca. Ciężka praca może okazać się przesypywaniem piasku z kupki na kupkę, socjalizm dostarczał pracy pod dostatkiem, ale efekty były mizerne. Z handlem też poważny problem, bo bez tego, żeby ludzie mieli możliwość realizowania swoich pomysłów, handluje się byle czym i za psi grosz, byle przetrwać do jutra.


Dodatkowym problemem z handlem jest to, że za niewidzialną ręką rynku faktycznie kryje się często ręka jakiegoś Mariana Banasia.  (Jacek Rostowski może mieć rację, sugerując, że znacznie poważniejsze od dokonań znanego nabywcy kamienic mogły być działania tegoż polityka jako ministra finansów, a wcześniej  jako szefa służby celnej i że zakrawa to wszystko na przejęcie policyjnego komisariatu przez bandytów.)


Kiedy żartujemy, wprowadzając pojęcie rozkładu paranormalnego, myśl szybuje ku religii lub świeckiej ideologii wyzwalającej fanatyzm. W społeczeństwie znajdującym się pod silnym wpływem religijnej lub świeckiej ideologii rozkład normalny przestaje być ważny, inteligencja jednostki nie ma znaczenia, liczy się oddanie idei, gotowość terroryzowania innych, siła psychopatycznego zaangażowania.


Psychopaci są mitomanami, są niezdolni do odróżniania prawdy od fałszu, są skłonni do pieniactwa i przemocy. Korzystają z każdej szanasy upokorzenia lub zniszczenia przeciwnika. Nieustannie manipulują również swoimi sojusznikami, zmieniając relacje oparte na zaufaniu i współpracy w relacje oparte na strachu i zależności. Kiedy psychopaci lądują na szczytach władzy, rozkład paranormalny ujawnia się w całej krasie.


Psychopatom wszystko gubi się w gęstej smoleńskiej mgle, w której niesłychanie wyraźnie widać to, czego nie ma. Wrodzona inteligencja służy wówczas racjonalizacjom blokującym racjonalizm.


Psychopatia jest stopniowalna, nie bardzo wiadomo, kto jest normalny. Najsprawniej zauważamy jej objawy w obozie wroga. Tam rozkład paranormalny jawi nam się w pełnym blasku. Wśród swoich ten i ów wydaje nam się trochę kontrowersyjny.


Większość ludzi koncentruje uwagę na bliskim sąsiedztwie, większość lubi wierzyć, że plasują się daleko po prawej stronie krzywej Gaussa, że nawet na szczycie tej krzywej grasuje banda nieprawdopodobnych idiotów. Ludzie kochają uliczne sondy, z pytaniami w stylu: „co by pani zrobiła, gdyby okazało się, że pani dziecko jest Homo sapiens, albo „czy należy zakazać substancję chemiczną H2O”? Taki film, dobrze zmontowany, bez trudu zmienia widzów w intelektualną elitę kraju.


Te uliczne sondy mogą nam coś mówić o jakości naszej masowej oświaty, trudno jednak je nazwać częścią dyskusji o tym, co trzeba zrobić, żeby potencjał intelektualny społeczeństwa był przynajmniej trochę lepiej wykorzystany. Raczej służą umacnianiu szańców pogardy i  dobrego samopoczucia. Podobnie spreparowana sonda o tym, co świetnie potrafią robić mijający nas na ulicy ludzie, mogła by być deprymująca, mogłaby nagle plasować widza w złym miejscu na krzywej Gaussa.


Książka The_Bell_Curve wywołała oburzenie i wściekłość. Pokazywała zaledwie, że wrodzona inteligencja jest zróżnicowana, że warto to brać pod uwagę w procesie kształcenia, by pozwolić każdemu na najlepsze wykorzystanie jego czy jej potencjału. To duża sztuka, nikt jej nie opanował idealnie. Hasło „nie zgubić żadnego dziecka” może zachwycać, ale droga do tego celu jest trudniejsza niż można przypuszczać. Można śledzić dokonania w Singapurze, Korei, czy Finlandii, ale przełożenie cudzych sukcesów na nasze domowe warunki i możliwości byłoby prawdopodobnie niemożliwe. (Kiedy ktoś mnie zapytał od czego trzeba zacząć taką próbę, odpowiedziałem bez namysłu, że od radykalnej zmiany postaw rodziców. Mój rozmówca machnął ręką i zmienił temat.)


Pojęcie rozkładu paranormalnego jest wyłącznie zabawą, ale kieruje myśl ku mechanizmom niszczenia potencjału intelektualnego społeczeństwa przez złą oświatę, biurokratyczne bariery, ideologiczne oszołomstwo, pychę, pogardę i dobre chęci. Jaką rolę odgrywa tu lojalność wobec grup odniesienia popychająca inteligentnych ludzi do powtarzania środowiskowych prawd?


Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, chociaż sprawa była już wielokrotnie na warsztacie badaczy (a dotyczy tak dzieci, jak i dorosłych). Pewnym przyczynkiem może tu być niedawny wywiad prezesa koncernu medialnego Axel Springer, Mathiasa Döpfnera na temat autocenzury w mediach. Döpfner mówi między innymi:

„Potrzebne jest nam państwo konstytucyjne, które zapewnia rządy prawa, te które już mamy. I potrzebujemy zdecydowanej i suwerennej obrony naszych liberalnych wartości. Potrzebujemy prawdziwie silnej demokracji. Jeżeli Niemcy nie zdołają zapanować nad wyzwaniami, jakie niosą ze sobą stare, ale na nowo rozniecone islamistyczne, lewicowe i prawicowe antysemityzmy, to nie zdadzą egzaminu, przed którym postawiła ich historia. Oczy świata są na nas zwrócone i świat chce wiedzieć, jak bardzo jesteśmy w stanie chronić wolność i w jakim stopniu staliśmy się ludźmi po 1945 roku.”

Oj, znowu ten nieszczęsny antysemityzm. Fakt, jeśli idzie o popychanie całych narodów w kierunku rozkładu paranormalnego, to antysemityzm przysłużył się temu zacnie. Döpfner zauważa, że dziennikarska brać niesłychanie ochoczo potępia antysemityzm, kiedy przychodzi on z prawej strony i wpada w pełne eufemizmów uniki, kiedy znacznie potężniejsza fala antysemityzmu przychodzi niespodziewanie ze strony „słabych i uciśnionych”.

Niemieckie elity polityczne i medialne śpią snem sprawiedliwych i śnią sen o poprawności politycznej. Czyżby obawiały się, że zostanie zakłócony ich spokój?


W Limburgu, kiedy napastnik z kilkoma wyrokami, taranuje osiem samochodów jadąc skradzioną ciężarówką, raniąc przy tym dziewięć osób i – według naocznych świadków – krzycząc „Allah”, politycy mówią o „szaleńcu działającym samotnie”. A niemieckie publiczne stacje telewizyjne ARD i ZDF początkowo informują o tym tylko na marginesie, a następnie określają to jako „wypadek ciężarówki”.

Prezes medialnego koncernu mówi, że to nie są tylko dzwonki alarmowe, że to jest systemowa porażka otwartego społeczeństwa. „Nasze obecne postępowanie wydaje się podsycać płomienie nienawiści.”


Zamknięci, zacietrzewieni we wrogich obozach, głoszą nieustannie pochwałę przekłamanego obrazu rzeczywistości. Steven Pinker w ciekawym eseju o tym dlaczego nie żyjemy w epoce post-prawdy pisze, że regresywna lewica i skrajna prawica solidarnie wspierają ucieczkę od rozumu i racjonalności. Problem polega jednak na tym, że to, co chcielibyśmy uznawać za margines, przesunęło się do centrum, a umiarkowane, pragmatyczne centrum zostało zepchnęte na margines lub zgoła do  katakumb.


W wielkiej polityce i w mediach racjonalizm serwowany jest w dawkach homeopatycznych, umiarkowanie jest nudne, zgoła kontrowersyjne.


Rozkład paranormalny pokazuje jak ludzie bardziej lub mniej inteligentni oddają swój potencjał intelktualny w służbę nonsensu, bijąc przy okazji po głowach tych, którzy chcieliby się od tej zaszczytnej służby uchylać.  


Jestem optymistą, nie tylko z powodu wieku i kiepskiego stanu zdrowia, ale również dlatego, że czasem spotykam młodych ludzi patrzących z zafascynowaniem na katakumby.      


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
3. Długie nogi... i ładna pupa kuba 2019-11-06
2. Przyszłość Marek Eyal 2019-11-05
1. Jestem optymistą,.... Cpols 2019-11-05


Notatki

Znalezionych 2611 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk