Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 00:09

« Poprzedni Następny »


Niemcy, Europa, Żydzi i zdrada klerków raz jeszcze


Andrzej Koraszewski 2021-12-13


Zacznijmy od „Zdrady klerków”. W Ameryce ukazało się nowe tłumaczenie książki Juliena Bendy; książki, która od jej pierwszego wydania w 1927 roku należy do kanonu lektur o stanie świata. Wstęp do tego nowego tłumaczenia napisał filozof i historyk idei Mark Lilla, a jego fragment udostępnił amerykański magazyn „Tablet”. Mark Lila pisze, że ta książka wraca na tapetę w mniej lub bardziej regularnych odstępach, przyciągając czytelników swoim wezwaniem do niezależnego życia umysłowego, wolnego od pokus władzy i autorytetu. Ponieważ jest tak znana, kusi, żeby ją przywołać, kiedy mamy ochotę komuś zarzucić zdradę. Natychmiast po jej publikacji komunistyczni intelektualiści podpierali się nią, zarzucając zdradę intelektualistom, których urzekł faszyzm. W czasach zimnej wojny liberałowie zarzucali zdradę prawdy komunistom i ich poputczikom (stąd zapewne niezwykła popularność Zniewolonego umysłu Miłosza na Zachodzie), używali jej jako broni progresiści i neokonserwatyści, a teraz robią to również dyplomowani dworzanie populistów.

Zdrada klerków – pisze Mark Lilla - to jedna z tych książek, które służą zarówno jako soczewka do przyglądania się teraźniejszości, jak i lustro, w którym odbija się wizerunek tych, którzy się do niej odwołują.


Amerykański filozof przypomina zdanie Juliena Bendy, które sprawia, że jego słowa wydają się być równie aktualne dziś, jak bez mała sto lat temu. „Nasze stulecie będzie słusznie nazywane wiekiem intelektualnie organizowanej nienawiści.” Kiedy Benda pisał swoją książkę,  przemoc była napędzana przez media, przez coraz bardziej radykalne rywalizujące ze sobą grupy polityczne zjednoczone w pogardzie do liberalizmu i parlamentarnej demokracji.   


Mark Lilla przypomina w swoim wstępie do nowego tłumaczenia, że Benda odpowiadał na manifest (z 1905 roku) przywódcy nacjonalistycznego i antysemickiego ruchu politycznego Action Française, Charlesa Maurrasa, który we wściekłym ataku na intelektualistów, zarzucał im, że są zdeklasowaną kastą, będącą marionetką żydowskich i niemieckich interesów. 


Ponad dwadzieścia lat później odpowiadając z lewicowych pozycji Julien Benda odwraca zarzut zdrady ale, jak twierdzi Lilla, idealizuje myślicieli z przeszłości, nazywając ich szacownym słowem klerków, skrybów, oderwanych od polityki i zanurzonych w poszukiwaniu prawdy.


Benda zwraca uwagę na paskudny wpływ dziewiętnastowiecznego romantyzmu i ucieczkę od empirycznego racjonalizmu, na pokusę zmieniania świata, które w rewolucyjnym zapale każe ignorować poszukiwanie prawdy. Benda – pisze Mark Lilla – oskarżał intelektualistów, że stają się duchową milicją, zaganiającą masy do nowych potworności. To dziwna książka niesłychanie zaangażowanego pisarza piszącego płomienny manifest przeciwko politycznemu zaangażowaniu.    


Benda oczekuje od klerków dystansu. Sędzia, który jest stroną, przestaje być sędzią i może się stać dworzaninem kata. Ten dystans jest trudny, prawie niemożliwy. Pozostaje wrażliwość na fałsz, na moralne obrzydliwości, na kłamstwo.


W kakofonii wrzasków moralistów nie jest łatwo o moralną jasność, rzeczywistość skrzeczy, ale wszyscy jesteśmy wędrowcami po gigantycznym gabinecie krzywych luster.


Ten wstęp do nowego tłumaczenia Zdrady klerków z francuskiego na angielski, splótł się z innymi lekturami i wybrzmiał natarczywym pytaniem, czy umiem zachować dystans, w czasach, które aż nadto przypominają niepokoje końca lat dwudziestych ubiegłego wieku?


Jednym z czytanych ostatnio tekstów były uwagi o dokumencie odległym od intelektualnych manifestów – o umowie koalicyjnej nowego niemieckiego rządu.


Ta licząca 177 stron umowa koalicyjna, ze względu na kolory wchodzących do niej partii politycznych, nazywanej ulicznym światłem (czerwona – SPD, Partia Zielonych i żółta FDP) informuje, czego chce zaprzysiężony 8 grudnia rząd pod wodzą nowego kanclerza, Olafa Scholza (SPD). Rząd rozpoczyna swoją pracę pod hasłem „mieć odwagę postępu”, a młoda berlińska dziennikarka, Orit Arfa, próbuje zrozumieć, co też niemieccy koalicjanci rozumieją przez „postęp”. 


Jak się okazuje, postęp to dalsze jałowe negocjacje z Iranem, postęp to walka o „rozwiązanie w postaci dwóch państw”  (i ignorowanie 190 pozostałych), postęp to finansowe wspieranie UNRWA. To ciekawe, że w niemieckiej umowie koalicyjnej musi być zdecydowane stanowisko w sprawie granic żydowskiego państwa, chociaż nie ma tam wzmianki o granicach Rosji, Chin czy Turcji, że niemiecka umowa koalicyjna musi się zajmować żydowskim osadnictwem za zieloną linią i orzekać, że są pogwałceniem prawa międzynarodowego. Czyżbyśmy tu właśnie mieli odpowiedź na pytanie, w którą stronę zmierza postęp nowego niemieckiego rządu?


Czy potwór, który przerażał Juliena Bendę, powrócił? Kiedy zobaczyłem informację o książce niemieckiego historyka pod tytułem Europa przeciwko Żydom 1880-1945, moją instynktowną reakcją było pytanie, czy to próba rozłożenia odpowiedzialności? Krótka recenzja skłoniła mnie do zakupu książki autora, którego wcześniej nie czytałem. Götz Aly w przedmowie do polskiego wydania pisze:

Gdy któraś z moich książek ukazuje się po polsku, uważam to za wielki zaszczyt. Jestem Niemcem. Mój ojciec, jeden z dziadków i wszyscy wujowie byli podczas II wojny światowej żołnierzami. Ciotka Dorothea pracowała jako młoda nauczycielka na okupowanych i przeznaczonych do całkowitej germanizacji zachodnich terenach Polski. Uczyła dzieci niemieckich przesiedleńców ze wschodnich obszarów Rzeczpospolitej, zaanektowanych w wyniku paktu Ribbentrop-Mołotow przez Związek Radziecki. Już będąc wojenną wdową, nawet po latach z rozrzewnieniem wspominała „najpiękniejszy okres w życiu”. Aż do śmierci nie zaprzątała sobie głowy deportowanymi, prześladowanymi i mordowanymi Polakami – chrześcijanami i Żydami.

Ten wstęp, pisany w lipcu 2021 roku chciałoby się przytoczyć w całości, ponieważ jest to przykład tego dystansu klerka, o którym mowa we wstępie Marka Lilly do nowego tłumaczenia książki Juliena Bendy.   


Tu autor pisze do polskiego czytelnika, jak bardzo dzisiejsi Niemcy nie mają pojęcia o tym, że okupacja w Polsce zasadniczo różniła się od tej we Francji, a nawet w Czechach, czy w Grecji.


Götz Aly odpowiada na moją podejrzliwość i pisze, że książka Europa przeciwko Żydom prowokuje polskiego czytelnika do postawienia pytania, dlaczego jakiś Niemiec pisze tutaj o europejskim antysemityzmie, a nie o niemieckim. I odpowiada, że jest to w pewnym sensie kontynuacja jego poprzedniej książki Warum die Deutschen? Warum die Juden? Gleichheit, Neid und Rassenhass.


Książki Europa przeciwko Żydom nie daje się czytać na jednym oddechu. I to nie tylko ze względu na koszmar przeszłości, ale również ze względu na nieustanną kotłowaninę myśli o współczesności. W pierwszym rozdziale, pod tytułem „Od kwestii żydowskiej do Holokaustu”, Götz Aly pisze, że deportacje i mordy odbywały się z inicjatywy Niemców, nie ma wątpliwości, że rząd Hitlera odpowiada za sprawstwo kierownicze.  Ale, jak pisze dalej, sprawcami ludobójstwa nie są wyłącznie jego inicjatorzy. Nazistowski rząd umiał doskonale wykorzystywać wcześniejsze tendencje nacjonalistyczne.

O tym, jak szybko wojna zmienia ludzi – co prawda pełnych uprzedzeń, ale w miarę spokojnych – w morderców, setki tysięcy Żydów mogły się przekonać już między 1918 a 1921 rokiem.

Konferencja w Wannsee była pierwotnie zaplanowana na 9 grudnia 1941, ale przesunięto ją na 20 stycznia 1942 r. Powodem było rozszerzenie dyskusji z „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej w Rzeszy”, żeby omówić kwestię „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej w Europie”. Projekt przedstawiał Heydrich, a omawiano tam również „stopień gotowości różnych państw do uwięzienia Żydów i zorganizowania transportów śmierci”.


Omawiano zatem kraj po kraju, oceniając, gdzie można liczyć na współpracę władz, a gdzie mogą wystąpić jakieś niechętne reakcje społeczeństwa.

Za główne kwestie, które miałyby ułatwić realizację projektu ‘ostatecznego rozwiązania’, uznał Heydrich pozbawienie Żydów wszelkich praw, majątku oraz społeczną izolację z inicjatywy bądź przy pomocy lokalnych narodowych władz. W odniesieniu do zajętych już terenów Związku Radzieckiego wskazał na zdobyte już doświadczenia: niemieckie Einsatzguppen zdążyły już – wspólnie z rumuńskimi, ukraińskimi, łotewskimi i litewskimi pomocnikami – zamordować 800 000 Żydów.

W tym spotkaniu uczestniczyło 15 panów, w tym siedmiu z tytułami doktorskimi. Autor opisuje szczegółowo: na Węgrzech w organizowaniu transportów śmierci 437 402 Żydów uczestniczyło 20 tysięcy węgierskich policjantów i kolej państwowa, w Belgii były znaczące różnice między Flamandami bardziej ochoczo biorącymi udział w tym procederze, a mniej chętnymi Walonami. Paryska policja z zapałem wyłapywała francuskich Żydów i organizowała ich transporty do obozów zagłady.


Już w pierwszym rozdziale Autor wyjaśnia dlaczego cofa się aż do 1880 roku. Zbliżający się rozpad europejskich imperiów poprzedzała walka o etniczną suwerenność, zaś idea powrotu do państw narodowych wyzwalała marzenia o etnicznej czystości i pozbyciu się mniejszości. Chęć wypchnięcia (lub wynarodowienia) mniejszości pochodzących z sąsiednich terytoriów, zbiegała się z planowym i zorganizowanym podsycaniem nienawiści do tej mniejszości, która nie miała dokąd uciekać, której nikt nie bronił i która sama była najbardziej bezbronna. Ta nienawiść doskonale służyła jako narzędzie wzmacniania lojalności wobec słabnących imperiów, jak i myśli narodowej jako idei etnicznego szowinizmu.


Aly przypomina, że 85 procent zamordowanych w Holokauście Żydów pochodziło z Polski, Rosji, Rumunii, Węgier i państw bałtyckich.


W tej książce boli  każde zdanie. Po kilku migawkach o reakcjach ludzi na widok Żydów, którzy wracali do swoich domów Autor pisze:

Miliony Europejczyków życzyły sobie zniknięcia Żydów, milczały podczas wywózek i czerpały zyski z tego, co zostało po wymordowanych. Dlatego ta książka zaczyna się od końca, od lat 1944-1945.

Aly pisze, że mieszkańcy okupowanych krajów też zostali poranieni. Podwaliny świadomie położyli Niemcy, pozwolili na grabienie dobytku deportowanych, wciągnęli w wir zbrodni i tym samym zamknęli usta, czyniąc z okupowanych społeczeństw wspólników swojej zbrodni.


W kolejnym rozdziale pozostajemy nadal w powojennej Europie. Wiedeń, Wilno, węgierski Eger, koszmar powtarzającej się wszędzie nienawiści do ludzi, którzy przecież mieli umrzeć. Dopiero w trzecim rozdziale wracamy do „proroków nienawiści” z przełomu XIX i XX wieku.


W wyniku trendów oświeceniowych w wielu państwach Europy Środkowej w końcu XIX wieku Żydzi otrzymali równe z innymi prawa, co w odczuciu ideologów ruchów narodowych oznaczało, że mają więcej praw od innych.


Fala morderczej nienawiści do Żydów uruchomiła migrację uchodźców.

W ciągu 27 lat między 1881 a 1908 1,55  miliona Żydów emigrowała z imperium rosyjskiego, 305 000 z Austro-Węgier, a 100 00 z Rumunii. Spośród tych dwóch milinów 190 tysięcy znalazło nową ojczyznę w Wielkiej Brytanii, większość jednak, a mianowicie 1,75 miliona, w Stanach Zjednoczonych.

Zrównanie praw w krajach europejskich oraz zdumiewająca przedsiębiorczość uciekinierów z piekła spowodowała rzucający się w oczy sukces Żydów w nauce, medycynie, w przedsiębiorczości. Kolejny rozdział nosi tytuł „Gnuśni nienawidzą przedsiębiorczych”. Aly dokumentuje krok po kroku jak Europa stawała się z każdym rokiem bardziej antysemicka i jak ten antysemityzm zmieniał swoje oblicze. Emancypacja Żydów i ich integracja ze społeczeństwami, w których mieszkali, stawała się nową solą w oku.  


Ta książka ma blisko 500 stron i jeśli ktokolwiek chce zrozumieć dzisiejszą obsesyjną niechęć Europy do państwa żydowskiego, zalew fałszów w renomowanych mediach, poparcie antyizraelskich rezolucji w Organizacji Narodów Zjednoczonych, jest to lektura obowiązkowa.


W zakończeniu swojej książki Götz Aly zastanawia się na ile mordowanie Żydów ułatwiało Niemcom okupowanie Europy. „Bezkarne bogacenie się na majątku i nieruchomościach zamykanych w gettach i mordowanych ludzi było ważnym  czynnikiem wiążącym okupanta z ludnością nieżydowską.”


Kiedy przyglądamy się dzisiejszej zdradzie klerków musimy powrócić do pytania „ Kainie, gdzie jest twój brat Abel?”


Europa raz jeszcze wjechała w koleiny, z których nie umie się wydobyć. Czy tylko Europa?
Czy tylko europejscy intelektualiści z potrzeby serca zajmują się produkowaniem fałszów o żydowskim państwie? Europejski antysemityzm przeskoczył przez ocean i dziwnie się splata z historią prezentowaną przez niemieckiego badacza. Willem Sassen był holenderskim nazistą. Był pułkownikiem Waffen-SS i dziennikarzem. Aresztowany po wojnie przez Brytyjczyków uciekł i schronił się w Argentynie, gdzie przyjaźnił się z Eichmannem, z którym spotykali się w piątek i świątek. Córka holenderskiego nazisty, Saskia Sassen jest szanowaną, postępową profesorką na Columbia University. Jak sama twierdzi, spotykając w dzieciństwie Eichmanna nie wiedziała, że jest zbrodniarzem wojennym. Z ojcem często dyskutowała o polityce, ale mówi, że od dwunastego roku życia jest komunistką, więc poglądy mieli z ojcem przeciwstawne, a łączyła je tylko nienawiść do Żydów. Profesorka Sassen popiera bezwarunkowo Palestyńczyków, zwalcza izraelską agresję w Gazie i wzywa do bojkotu żydowskiego państwa. Naucza socjologii. W tym konkretnym przypadku trudno mówić o zdradzie klerków, to raczej socjologia przetrwania.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Wojna Izraela z Hamasem jest najmniej śmiercionośną wojną w regionieDlaczego więc media opisują go jako „jedną z najbardziej śmiercionośnych… w historii”?   Greenfield   2024-02-06
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Wychowujemy nasze dzieci w kulturze pokoju      2017-05-06
YouTube blokuje ujawnianie antysemityzmu     2018-09-02
Z historii izraelskiej okupacji Judei i Samarii   Carmon   2016-09-22
Z krainy pobożnych ludobójców     2016-07-09
Zachód poddaje się ekstremistom   Koraszewski   2017-07-13
Zachodni spisek, by traktować muzułmanów jak niebezpieczne dzieci   Fernandez   2017-03-12
Zachodnioeuropejskie postawy wobec Żydów: raport z dużego badania     Gerstenfeld   2018-06-27
Zacznijmy od respektowania prawdy   Dennett   2017-01-28
Zagubieni na drodze do prawdy     2016-04-05
Zatrzymać mordowanie podejrzanych o czary   Igwe   2016-08-12
Zbrodnie, które trzeba wreszcie zrozumieć   Collier   2017-05-29
Zdumiewająca naiwność Izraelofobów. Zachodnie oburzenie wywołane wyłapywaniem przez IDF podejrzanych członków Hamasu jest absurdalnym kwiecistym moralizowaniem.   O'Neill   2023-12-13
Znamienne toponimy w “New York Times”    Fitzgerald   2020-10-01
Zniknięcie Izraela z arabskiej sceny medialnej    Al-Mulhim   2016-03-02
Łysa tożsamość na wybiegu   Koraszewski   2017-04-08
Śmierć egipskiego dramaturga     Koraszewski   2015-09-28
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Śmietanka akademicka przeciwko Żydom    Collier   2021-10-31
Środki bezpieczeństwa i rosnące napięcia   Collins   2017-08-04
Świat idzie do przodu, a my się cofamy     2016-03-09
Świąteczny prezent zachodniej demokracji dla światowego terroryzmu   Koraszewski   2016-12-26
Przywódca Hamasu przyznaje, że protesty graniczne są zainscenizowane, nikogo to nie obchodzi   Bergman   2018-09-28
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Pięćdziesiąt lat temu masakra w Izraelu ujawniła przerażający stan bezpieczeństwa na lotniskach   Gross   2022-06-04
Przemysł produkcji kłamstw   Herf   2019-01-01
Pseudonauka i pseudoinformacja   Koraszewski   2018-04-02
Spojrzeć kłamstwu w oczy   Koraszewski   2022-02-25
Gaza: To co jest ludobójczymi rozruchami dla jednego, jest pokojowymi demonstracjami dla innego   Ruda (Daled Amos)   2018-04-12
Trump przestaje karmić krokodyla   Rosenthal   2018-05-22
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Artykuł w “Guardianie” kwestionuje “sztywną ortodoksję” Jom Ha’atzmaut, że Izrael powinien istnieć   White   2018-05-06
Demistyfikacja Deklaracji Balfoura   Tsalic   2017-11-02
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Tysiące muzułmańskich kobiet zgwałconych, torturowanych, zabitych w syryjskich więzieniach. Gdzie są media, ONZ, grupy „praw człowieka”?   Tawil   2019-04-04
@Guardian kłamie, żeby przedstawić żołnierzy IDF jako potwory – ale pokazuje, że @IDF pozostaje najbardziej moralną armią na świecie     2024-02-15
A co z 17 milionami niewolników w świecie islamskim?   Meotti   2020-08-22
A gdyby Kavanaugh był libaralnym muzułmaninem oskarżonym o terroryzm?   Dershowitz   2018-10-06
A jednak moja żona niczego nie złamała   Koraszewski   2017-09-29
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03
A zwycięzcą jest – Hamas!   Dershowitz   2024-02-21
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Abbas popełnia te same błędy, co Arafat     2018-09-14
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Abstrakcyjna ludzka godność   Ferus   2019-06-30
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Absurdalna niechęć UE do ryzyka dławi nowe idee   Ridley   2019-12-26
Aby chronić prawa człowieka, rządy muszą zaprzestać finansowania kampanii organizacji pozarządowych przeciwko Izraelowi   i Itai Reuveni   2024-04-20
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Administracja Bidena blokuje gazociąg z Izraela do Europy   Kern   2022-02-22
Administracja Bidena błędnie rozumie posunięcia Erdoğana   Bekdil   2022-06-01
Administracja Bidena finansuje antyizraelskie programy szkolne i propagandę nienawiści   Tawil   2022-07-29
Administracja Bidena i Iran: tajne umowy i ponowne ugłaskiwanie?   Rafizadeh   2021-04-08
Administracja Bidena musi przynajmniej pomagać każdemu krajowi, który próbuje przeciwstawić się mułłom Iranu   Rafizadeh   2022-01-08
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Administracja Bidena: najbardziej przyjazna dla irańskich mułłów?   Rafizadeh   2022-07-22
Afganistan: bardzo złe skutki „dobrej wojny” Obamy   Edwin Mora   2017-01-28
Afryka: alarmujący wzrost prześladowań chrześcijan   Bulut   2019-07-07
Afryka: droga naprzód   Charai   2017-12-06
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Akademiccy ideolodzy korumpują STEM. Milcząca liberalna większość musi stawić opór   i Jay Tanzman   2021-12-22
Akademicka wolność dla mnie, ale nie dla ciebie   Altabef   2019-05-29
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Aktywiści klimatyczni koncentrują się na złych rozwiązaniach   Lomborg   2019-11-16
Aktywiści, którzy serwują połowę wiadomości   Abdul-Hussain   2021-10-08
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Ale ISIS zabija więcej muzułmanów niż nie-muzułmanów!     2015-12-24
Alternatywna rzeczywistość CNN   Stern   2017-07-09
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?   Abdul-Hussain   2021-03-30
Ameryka zmienia stronę   Rosenthal   2021-04-10
Ameryka żąda ekstradycji terrorystki Hamasu     2017-03-17
Amerykanie mają prawo wiedzieć o nadchodzącej umowie Bidena z irańskimi mułłami   Rafizadeh   2021-05-19
Amerykanie nie ufają medium   Jacoby   2020-08-10
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Amerykanie zabici przez palestyńskich Arabów: zapomniane ofiary terroru   Flatow   2021-04-15
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Amerykanin w Warszawie i kilka uwag o historii   Koraszewski   2019-02-18
Amerykanin w Warszawie i w Hamburgu   Koraszewski   2017-07-11
Amerykanin, Chińczyk, Rosjanin, Turek i Polak mówią o świecie po pandemii   Koraszewski   2020-04-09
Amerykańscy podatnicy finansują rewizjonistyczną, antysyjonistyczną historię   Julius   2021-12-12
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Amerykańska reakcja walki, ucieczki i przerażenia   Collins   2016-11-22
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Amerykański plan pokojowy dla Bliskiego Wschodu?   Tawil   2017-11-15
Amerykański profesor kłamie przy pomocy statystyki, żeby demonizować Izrael   Fitzgerald   2024-05-07
Amerykański syndrom i Katar   Carmon   2018-03-12
Amerykańskie Stowarzyszenie Humanistów oszalało   Rebecca Goldstein   2021-04-23
Amerykańsko-żydowsko-radzieckie doświadczenie   Tabarovsky   2020-11-15
Amnesty International – od uprzedzeń do obsesji   Collier   2019-12-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk