Prawda

Niedziela, 28 kwietnia 2024 - 22:59

« Poprzedni Następny »


Mosad w Paryżu, albo jak francuska prasa denuncjuje francuskich Żydów


Ludwik Lewin 2018-09-10


Wielce szacowny paryski dziennik „le Monde” pragnąc urozmaicić swym czytelnikom sezon ogórkowy, zamieszcza cykl artykułów o miastach i szpiegach. Jeden z nich, pióra Jacques’a Follorou, opowiada o Paryżu, nad którym „zawisł cień Mosadu”.


Rzecz, niby powieść kryminalna, czyli tu szpiegowska, zaczyna się opisem widoku z hotelowego okna, wychodzącego na wiadukt, po którym toczy się „napowietrzne”, jak je nazywają w stolicy Francji, metro.


Po tym poetycznym wstępie autor wraca do dziennikarstwa i już dosyć sucho informuje, że 10 stycznia 2010 z tego pokoju, zamienionego w główną kwaterę paryską izraelskiego wywiadu, kierowano akcją likwidacji Mahmouda Al-Mabhouha, jednego z założyciel brygad al.-Quassam i członka kierownictwa Hamasu. Uczestniczył on niegdyś w porwaniu izraelskiego żołnierza i zabójstwie dwóch innych. Od lat mieszkał w Syrii, skąd, jak pisze dziennikarz „le Monde”, zajmował się zakupem broni dla terrorystycznego rządu Gazy (No nie, tak to ja piszę, dla „le Monde” Hamas to „islamski ruch palestyński”).


Pokój w paryskim hotelu wyposażony jest w liczne komputery i szyfrowane telefony, co pozwala jego gościom na zdalne kierowanie operacją, odległą o 7000 km.  


Jacques Follorou opisuje, niby naoczny świadek, przygotowania drużyny Mosadu do wykonania zadania i samą akcję. Nie przeszkadza mu, że nie był wtedy w Dubaju, tak samo zresztą jak nigdy nie widział pokoju w paryskim hotelu.


Ma przecież prawo do fabularyzowania. Operacja stała się hitem ówczesnej prasy światowej oraz spowodowała protesty dyplomatyczne Wielkiej Brytanii Irlandii i Austrii, gdyż agenci izraelscy posługiwali się nie całkiem autentycznymi paszportami tych państw. A co, mieli się legitymować własnymi izraelskimi? – zadałem pytanie. Sam sobie, a więc retoryczne.


We Francji – bo były i francuskie paszporty – skierowano sprawę do sądu i rozpoczęto próbę odnalezienia nosicieli tych dokumentów.  Władzom francuskim, jak tłumaczył w „le Monde” b. pracownik kontrwywiadu, nie chodziło o złapanie izraelskich wykonawców egzekucji. Bały się, że ponieważ akcja kierowana była z Paryża, Hamas i inne „ugrupowania radykalne” (znaczy terrorystyczne), uznają Francję za wspólnika Państwa Żydowskiego. Powodując prawne bicie piany i domagając się wydania „winnych”, rząd francuski, jak to się nieraz zdarzało, umywał ręce.


Jednocześnie, jak dowiadujemy się z paryskiej gazety, do Jerozolimy posłano dwóch wysokich urzędników francuskiego wywiadu i kontrwywiadu, którzy spotkali się z ówczesnym szefem Mosadu Meirem Daganem. Według autora artykułu doszło tam do transakcji, która polegała na przekazaniu Francji ważnych informacji.  


Ta sprawa przypomina, że Paryż jest dla szpiegów miastem otwartym – przyznaje Jacques Follorou. A to dlatego, że wiele tu międzynarodowych kongresów, często przyjeżdżają arabscy szejkowie i afrykańscy politycy. Dzięki temu stolica Francji jest doskonałą bazą dla akcji w Europie oraz w Afryce i na Bliskim Wschodzie.   


CIA oprócz pięćdziesięciu zarejestrowanych pracowników, ma w Paryżu jeszcze pół setki tajnych agentów. Autor nie zatrzymuje się jednak nad działalnością Amerykanów, gdyż najbardziej interesuje go nadsekwańskie hulanie Izraelczyków.


W pewnym momencie musi przyznać jednak, że nie jest to taniec solo. W 2010, gdy trwały waśnie z powodu afery Al-Mabhouha, francuski wywiad i kontrwywiad ściśle współpracował z Mosadem w „operacji Ratafia”, której celem było rozpracowanie syryjskiego programu broni chemicznej. Produkcją uboczną tej bardzo owocnej współpracy były – według „le Monde” – równie owocne próby wciągnięcia do współpracy francuskich funkcjonariuszy.


Jacques Follorou pisze o jednym z nich, że świętował szabat z szefem paryskiej delegatury Mosadu i że wraz z rodziną spędził wakacje w Jerozolimie. Nie ma wątpliwości. Bycie Żydem jest zawsze podejrzane. Co nie przeszkadza, że po „operacji Ratafia” odebrano prawo do tajemnicy wojskowej kilku całkiem aryjskim pracownikom francuskiego wywiadu i kontrwywiadu, których przeniesiono do podrzędnych wydziałów na podrzędne stanowiska.


 Dziennikarz paryskiej gazety tłumaczy względną tolerancję wobec panoszenia się szpiegów we francuskiej stolicy tym, że prawie wszystkie siły i środki służb skierowane są na walkę z terroryzmem. „To wybór polityczny, trzeba wybierać między ochroną bezpieczeństwa i obroną suwerenności” – cytuje „le Monde” emerytowanego, ale wciąż anonimowego asa francuskiego kontrwywiadu.


Z artykułu czytelnicy nie dowiedzą się natomiast o tym, że francuskie służby uczą się od izraelskich walki z terroryzmem. Ta współpraca nasiliła się w roku 2015, gdy Francja stała się sceną masakr dokonywanych w imieniu tzw. Państwa Islamskiego. Do Jerozolimy, bez większego rozgłosu, udawały się zarówno delegacje parlamentarnej komisji obrony, jak i odpowiednich służb.


Dzięki wspólnemu działaniu z Izraelczykami, Francja mogła zapobiec licznym zamachom. Ostatni z nich zaplanowany był pod koniec czerwca br. w Teheranie, kiedy to mułłowie rządzący Iranem postanowili wysadzić, odbywającą się pod Paryżem, konferencję ugrupowania opozycyjnego Ludowi Mudżahedini.


Po aresztowaniu i oskarżeniu podejrzanych, premier Netanjahu powiedział, że „zamachów nie udaremnia się przypadkiem”. Zdaniem obserwatorów to dzięki ostrzeżeniom Mosadu udało się udaremnić morderstwo.


O tym też nie ma w „le Monde”. Jest za to rzucenie podejrzeń na francuskich Żydów, z których pomocy korzysta jakoby Mosad w swych nielegalnych poczynaniach na terytorium Francji.


Gazeta ta od dawna piórem swych kolejnych korespondentów i komentatorów, systematycznie potępia Izrael i niezależnie od kontekstu, zawsze staje po stronie Arabów palestyńskich. Nie tylko ta. Dziennik „Liberation” zamieścił w lipcu br. artykuł zatytułowany „ilu Francuzów służy w armii izraelskiej?”.  Jego autor wyliczył, że co najmniej 2% żołnierzy Cahalu (sił obrony Izraela) to francuscy Żydzi. Po czym oskarża ich o rzekome masakrowanie, pokojowych jakoby demonstrantów w Gazie.


Oba artykuły nieźle chyba ilustrują francuską walkę z antysemityzmem.  


A przecież mimo tego, mimo zdecydowanie antyizraelskiego stanowiska Francji, która na forach międzynarodowych systematycznie głosuje przeciw Państwu Żydowskiemu, Izrael wciąż wydatnie pomaga Francji w walce z terroryzmem.


W lutym zeszłego roku po raz pierwszy odwiedził Francję Jisra’el Kac, izraelski minister transportu i bezpieczeństwa drogowego oraz – last but not least – wywiadu. Tym jego ostatnim kompetencjom poświęcona była paryska wizyta.


Ustalono wtedy – i ustalenia te wciąż trwają – że wzmocniona zostanie współpraca na polu walki z organizacjami tetrystycznymi, przede wszystkim z Daesh.


Jerozolima zapewnia również pomoc w wykrywaniu tzw. „samotnych wilków”, sprawców zamachów nożowych i taranowania przechodniów samochodami.  


„Samotne wilki” są o wiele trudniejsze do zwalczania, również dlatego, że w państwach demokratycznych, do jakich należą Francja i Izrael, konieczne jest przestrzeganie swobód indywidualnych, również w walce z terroryzmem.


Problem polega na znalezieniu równowagi między przestrzeganiem praw jednostki i ochroną bezpieczeństwa obywateli.     


Jest to problem zresztą o wiele szerszy i dotykający wielu innych niż terroryzm dziedzin życia. Rewolucyjne zmiany technologiczne, ale również demograficzne i społeczne, których jesteśmy świadkami, wywołują wrażenie, i chyba nie tylko wrażenie, że wobec cywilizacyjnego zagrożenia, aby bronić demokracji, musimy z wielu wartości demokratycznych zrezygnować.  W ich obronie. Wiemy przecież co się dzieje, gdy cel uświęca środki.


Pierwsza publikacja tekstu ukazała się w sierpniowym "Słowie Żydowskim". 



Ludwik Lewin

 

Dziennikarz i poeta, od 1967 roku mieszka w Paryżu, wieloletni korespondent Polskiej Sekcji BBC.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk