Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 20:46

« Poprzedni Następny »


Kto, kogo i dlaczego?


Andrzej Koraszewski 2015-01-25


Na pytanie dlaczego tyle uwagi poświęcamy temu, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, odpowiedź jest dość prosta – z tego samego powodu, z jakiego w młodości tyle uwagi poświęcaliśmy temu, co dzieje się w Moskwie. Oczywiście świat nie jest dwubiegunowy i uczciwie mówiąc,  nie był również dwubiegunowy w okresie zimnej wojny. Związek Radziecki uznawał tylko bezwzględnie lojalnych „sojuszników”, więc Węgry i Czechosłowacja to tylko te najbardziej znane akty przywoływania sojuszników do porządku, zimna wojna była przez cały czas gorącą wojną prowadzoną na obszarach Trzeciego Świata i pociągnęła za sobą miliony ofiar, od końca lat 60. ubiegłego wieku narastały konflikty między ZSRR a Chinami, parasol nuklearny działał, ale pewności nie dawał ani przez moment.

Dziś broń nuklearna jest w rękach takich państw jak Korea Północna i Pakistan, a lada chwila będzie również w rękach Iranu, a w samym Iranie czort wie w czyich rękach.

 

Prasa codzienna i wiadomości telewizyjne, to osobliwy kalejdoskop strzępów informacji, odbitych w prymitywnych lusterkach i układających się w kolorowe gwiazdki. Polityczny islam, czasem nazywany islamizmem, albo wręcz islamofaszyzmem, wywołuje poczucie zagrożenia, które jednych prowadzi do prób ugłaskania agresywnego wroga, innych do poszukiwania strategii stawienia czoła czemuś, co wymyka się analizie.

 

Przez ostatnie 13 lat stosunkowo najwięcej uwagi (oczywiście obok tzw. konfliktu Izrael-Palestyna)  poświęcano Al-Kaidzie, terrorystycznej NGO, z której wypączkowały kolejne pozarządowe milicje, nie prowadzące działalności gospodarczej, takie jak Boko Haram, czy  Sunni Dżabhat al Nusra, a wreszcie, prowadzący działalność gospodarczą i mieniący się państwem ISIS.

  

Oczywiście w tym regionie wzory zbrojnych pozapaństwowych milicji istniały wcześniej. I to co było najciekawsze, to kulisy ich finansowania i zbrojenia. Palestyński Fatah tworzony na początku lat 60. ubiegłego wieku, mimo swojej religijnej nazwy (fatah znaczy podbój i w historii islamu był powiązany z chwałą islamskiego kolonializmu), formalnie nosił modną w owych czasach nazwę „ruchu wyzwolenia narodowego”, był świecki, a osnowa jego założycielskiej siatki prowadziła do Moskwy (przy Abbasie nie należy kląć po rosyjsku, bo wszystko rozumie, bowiem w Moskwie pisał doktorat o tym, że z tym Holocaustem to lipa). Młodszy od Fatahu o dwadzieścia lat Hezbollah (Partia Boga), był tworzony, finansowany i zbrojony przez Teheran i miał już ściśle religijny charakter.                         

 

Utworzony w sześć lat później Hamas („entuzjazm”) był tworem egipskiego „Bractwa Muzułmańskiego” i podobnie jak Fatah i Hezbollah deklarował, że celem jego istnienia jest zabijanie Żydów. Hezbollah jest szyicki, Hamas sunnicki, Bliski Wschód jest dziś kotłem konfliktu między szyitami i sunnitami, a jedynym miejscem, gdzie ten konflikt jest tłumiony to Gaza, z tego powodu, że polityczny islam wszystkich odmian i odcieni łączy tylko jedno – nienawiść do Izraela, a Hamas nie tylko deklaruje dobre chęci, ale nieustannie stara się zabijać Żydów, więc poparcie dla Hamasu jest formą realizacji tego celu, który stanowi centralny filar politycznego islamu. Hamas jest finansowany głównie przez Katar i Turcję (po stronie sunnickiej) i przez Iran (po stronie szyickiej), utracił jednak poparcie Egiptu, zaś Turcja i część świata arabskiego ma poważną zadrę w sercu do generała Sisi o wysadzenie z siodła Bractwa Muzułmańskiego, które w demokratycznych wyborach zdobyło władzę i rozpoczęło (podobny jak w Turcji) proces budowy państwa wyznaniowego.



Najbliższy sojusznik Stanów Zjednoczonych w tym regionie – Arabia Saudyjska – był od początku głównym źródłem finansowania Al-Kaidy, był również (i jest nadal) głównym źródłem finansowania ruchów mających na celu radykalizację muzułmańskich imigrantów na Zachodzie. Nie tylko budowa większości stawianych na Zachodzie meczetów jest finansowana przez Arabię Saudyjską, ale z tym krajem związana jest znaczna część duchowieństwa zatrudnionego w tych bazach duchowego terroru.  Wśród krajów arabskich Arabia Saudyjska uważana jest za najbliższego sojusznika Zachodu i prawdopodobnie spowodowała najwięcej szkód – zarówno finansując organizacje terrorystyczne, jak i tworząc infrastrukturę dla szerzenia islamistycznej propagandy tak wśród imigrantów, jak i wśród młodzieży akademickiej, przez finansowanie uczelni i życzliwych im uczonych.  


W czwartek zmarł król Arabii Saudyjskiej, Abd Allah ibn Abd al-Aziz as-Saud, następcą tronu jest 79-letni Salman Ben Abd al-Aziz, który podobno cierpi na zaawansowaną demencję. Nie ma jeszcze informacji, czy relacje z nowym królem będą równie kordialne jak w przeszłości.   


Jeśli idzie o stosunki z Arabią Saudyjską prezydent Barack Obama postanowił uczynić wyjątek i kontynuować linię swojego poprzednika w całej rozciągłości.
Jeśli idzie o stosunki z Arabią Saudyjską prezydent Barack Obama postanowił uczynić wyjątek i kontynuować linię swojego poprzednika w całej rozciągłości.

Pozarządowe islamistyczne milicje zazwyczaj nie tolerują się wzajemnie, nawet kiedy wyrosły z tego samego pnia. ISIS jest zbuntowanym odłamem Al-Kaidy, a obecnie obserwujemy ostry konflikt między zwolennikami tych ugrupowań na terenie Jemenu, gdzie dotychczas Al-Kaida zwalczała szyicką partyzantkę, przy całkowitej bezradności rządowej armii. Obecnie część bojowników Al-Kaidy w Jemenie przysięgła wierność kalifowi, a ISIS ogłosił Jemen za swoją kolejną prowincję.     

 

Sytuacja jest o tyle nowa, że dotychczas, mimo napięć, Al-Kaida i ISIS starały się nie deptać sobie po odciskach. W Jemenie doszło do konfliktu o skórę na żywym niedźwiedziu, ponieważ partyzanci szyiccy Huti cały czas odnoszą sukcesy, panują nad większością kraju, w środę 21 stycznia ostatecznie zdobyli stolicę Sana i zmusili prezydenta do ustąpienia.

 

Ruch Huti (podobnie jak Hezbollah) jest finansowany i zbrojony przez Iran. Tymczasem w samym Iranie widzimy otwartą walkę o władzę między Chameneim i jego obozem, a tak zwanym obozem pragmatycznym. Prezydent Rohani podważa autorytet Chameneiego, zwolennicy Chameneiego grożą obaleniem Rohaniego.


Nawołujący do większego pragmatyzmu Rohani posunął się wręcz do publicznego zaproponowania referendum w kwestii suwerenności narodu. Co oznacza rzucenie rękawicy i w tej sytuacji ktoś musi spaść z konia.


Oczywiście siła Chameneiego nie wspiera się na samym autorytecie moralnym, po jego stronie znajdują się jednostki Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), siła zbrojna prawdopodobnie potężniejsza niż armia (posiadająca własne lotnictwo i własne wojska rakietowe) i bezgranicznie lojalna wobec Najwyższego Przywódcy.


Nie wiadomo na ile Rohani ma poparcie armii, ale jeśli rzuca wyzwanie, to prawdopodobnie sądzi, że ma. A Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej Rohani atakuje wprost zarzucając tej sile korupcję, koncentrację broni, kapitału i kontroli nad mediami. Wygląda na to, że otwarta konfrontacja sił jest nieuchronna.


Tymczasem w Ameryce nasila się konflikt między prezydentem a Kongresem. W środę, podczas gdy w Jemenie toczyły się walki o pałac prezydencki, Przewodniczący Izby Reprezentantów John Boehner zaprosił Benjamina Netanjahu by wystąpił przed połączonymi izbami Kongresu i Senatu. Prezydent Obama natychmiast zapowiedział, że nie spotka się z izraelskim premierem, żeby nie wpływać na wynik izraelskich wyborów, a podobno po cichu zagroził bliżej nieznanymi konsekwencjami.   


Zdaniem analityków zaproszenie izraelskiego premiera związane jest raczej z zaniepokojeniem tym, co prezydent Obama robi na polu polityki zagranicznej, aniżeli sympatią do Izraela. To zaproszenie poparli również senatorzy i kongresmeni z Partii Demokratycznej.  Senator Robert Menendez podczas środowego przesłuchania przed senackim Komitetem do Spraw Zagranicznych powiedział: „Im więcej słucham głosów i cytatów z wypowiedzi administracji, tym bardziej brzmi to jak tezy pochodzące prosto z Teheranu”.   


Dolaniem oliwy do ognia była rozdmuchana przez Johna Kerrego sprawa rzekomego ostrzeżenia amerykańskich senatorów przed wzmacnianiem sankcji wobec Iranu przez szefa Mossadu Tamira Pardo. Mossad, który z zasady nigdy niczego nie dementuje, tym razem stanowczo zdementował te doniesienia. Z wielu powodów jest to dość absurdalne, a na dodatek stanowi złamanie “świętych” obyczajów całkowitej dyskrecji na temat prywatnych spotkań z przedstawicielami zagranicznych wywiadów.     


Dodajmy, że w ubiegłym tygodniu Obama trzykrotnie zapowiedział, że zawetuje wszelkie propozycje sankcji wobec Iranu. Podczas przemówienia o stanie państwa, prezydent Obama zapewnił, że z chwilą podpisania porozumienia Iran „wstrzymał rozbudowę swojego programu nuklearnego i zmniejszył zapasy nuklearnych materiałów.”

 

Najwyraźniej Kongres ma na tym polu więcej zaufania do izraelskiego premiera niż do amerykańskiego prezydenta i Netanjahu ma mówić o tym, co dzieje się w Iranie. Jego wystąpienie planowane jest na początek marca.    

 

Nie trzeba rozpoznania wywiadów, żeby się dowiedzieć, że Iran zignorował porozumienie i nadal rozwija swój program nuklearny. Prasa irańska pisze o tym zupełnie otwarcie. Co więcej przyspieszono rozwój rakiet międzykontynentalnych.  W tym samym dniu, w którym amerykański Kongres zaprosił izraelskiego premiera, izraelska telewizja pokazała zdjęcia satelitarne(przekazane przez izraelskiego satelitę Eros B) nowej wyrzutni rakiet międzykontynentalnych, na której widać gotową do startu rakietę mającą ni mniej ni więcej tylko 27 metrów długości. Podobnie jak w Korei Północnej, program rozwoju rakiet balistycznych jest nieodłączną częścią rozwoju programu nuklearnego. Zdaniem specjalistów izraelskich, zasięg rakiet irańskich to już nie tylko Izrael i Europa, ale i Stany Zjednoczone.       



Część polityków amerykańskich coraz częściej daje do zrozumienia, że naiwność w polityce zagranicznej może okazać się nazbyt kosztowna. Podczas gdy Barack Obama wymienia okazjonalne uściski z prezydentem Iranu Rohanim, irański Najwyższy Przywódca nasila swoją politykę pod hasłem „śmierć Ameryce, śmierć Zachodowi”, sądząc po zdjęciach satelitarnych i nie tylko, nie jest to zaledwie buńczuczna retoryka. Amerykański Kongres chciałby dowiedzieć się więcej i wydaje się mieć obawy, że od CIA wiele się nie dowie.       

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Obama przyjacielem muzułmanów mieczysławski 2015-01-25


Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk