Prawda

Poniedziałek, 6 maja 2024 - 08:07

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Palestyńczycy uciekają z Libanu


Khaled Abu Toameh 2019-04-14

Wydaje się, że Palestyńczycy wreszcie mają dość apartheidu i dyskryminujących ich praw w Libanie. Al-Dżazira doniosła ostatnio, że 1500 Palestyńczyków opuściło Liban w okresie krótszym niż trzy miesiące. Na zdjęciu: Nahr al-Bared obóz dla palestyńskich uchodźców w Trypolisie. (Zdjęcie Salah Malkawi/Getty Images)
Wydaje się, że Palestyńczycy wreszcie mają dość apartheidu i dyskryminujących ich praw w Libanie. Al-Dżazira doniosła ostatnio, że 1500 Palestyńczyków opuściło Liban w okresie krótszym niż trzy miesiące. Na zdjęciu: Nahr al-Bared obóz dla palestyńskich uchodźców w Trypolisie. (Zdjęcie Salah Malkawi/Getty Images)

Wydaje się, że Palestyńczycy wreszcie mają dość apartheidu i dyskryminujących praw, pod jakimi żyli w Libanie przez ostatnich kilkadziesiąt lat. Wydają się mieć dość trwającej apatii wobec ich losu w międzynarodowej społeczności i w mediach. Wydają się także mieć dość obsesji międzynarodowych mediów na punkcie Izraela i Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy. Jedyni Palestyńczycy, o jakich informują międzynarodowe media, to ci, których „problemy” są bezpośrednio związane z Izraelem.

Przez ostatni rok dziesiątki międzynarodowych dziennikarzy z bazą na Bliskim Wschodzie relacjonowały o cotygodniowych protestach wzdłuż granicy Gazy z Izraelem. Ci dziennikarze jednak wydają się nie dbać ani trochę o los setek tysięcy Palestyńczyków w Libanie, którzy już od kilku dziesięcioleci protestują przeciwko apartheidowi i dyskryminacji praktykowanym przez kraj arabski.


W próbie przyciągnięcia uwagi społeczności międzynarodowej Palestyńczycy z Libanu rozpoczęli kampanię pod nazwą "Hakki" ("Moje prawo"), by żądać równości i zakończenia dyskryminacji. Kampanię zainaugurowano w osiemnastą rocznicę uchwalenia  prawa zakazującego nie-Libańczykom, włącznie z Palestyńczykami, posiadania nieruchomości w Libanie.   


Palestyńczycy mówią, że to i inne prawa uchwalone przez libański parlament w ostatnich dziesięcioleciach, odmawiają im podstawowych praw i możliwości życia w godności. W wyniku tych praw, mówią, warunki Palestyńczyków w Libanie pogorszyły się do tego stopnia, że 65% z nich żyje poniżej granicy biedy.


"Społeczny i humanitarny kryzys jaki dotyka Palestyńczyków w Libanie z powodu tych praw ma bezpośredni wpływ na inne aspekty ich życia, włącznie z edukacją i zdrowiem - argumentują Palestyńczycy. – W dodatku te prawa spowodowały napięcia psychiczne, które znajdują odzwierciedlenie w rozmaitych aspektach ich życia. To wymaga natychmiastowego działania”.


Kampania "Hakki" ma na celu ”stwierdzenie, że żądania palestyńskich uchodźców [w Libanie] są humanitarnym prawem zgodnie z humanitarnymi konwencjami, które podpisał rząd libański” - wyjaśnili organizatorzy kampanii.


Kampania zbiega się w czasie z informacjami o tym, że coraz większa liczba Palestyńczyków zaczyna opuszczać Liban. W lutym 2019 roku katarska sieć telewizyjna Al-Dżazira informowała, że 1500 Palestyńczyków opuściło Liban w ciągu mniej niż trzech miesięcy. Artykuł zatytułowany Milczący azyl przytaczał palestyńskie źródła, według których exodus Palestyńczyków związany był z planem USA „zlikwidowania prawa powrotu” do Izraela dla uchodźców palestyńskich i ich potomków.  


Artykuł ujawnił, że biuro podróży w stolicy Libanu Bejrucie załatwiło wizy wjazdowe dla Palestyńczyków do Brazylii, Argentyny, Chile, Etiopii i Boliwii. W drodze powrotnej z tych krajów Palestyńczycy zatrzymują się w krajach europejskich, gdzie składają podanie o azyl. Artykuł ujawnił również, że władze libańskie nie blokują wyjazdu Palestyńczyków z kraju.  


"Palestyński uchodźca w Libanie, który jest zarejestrowany w UNRWA i ma libański dokument podróży, ma prawo wyjechać z kraju, kiedy tylko sobie tego życzy” - powiedział redaktor Munir Al-Akiki. Władze libańskie, dodał, nie mogą zabronić żadnemu Palestyńczykowi, żyjącemu w Libanie, wyjazdu z kraju, jak długo robi to zgodnie z prawem.


Inicjator kampanii "Hakki", dziennikarz Ahmed Al-Hadż, powiedział, że Palestyńczycy w Libanie są „pozbawieni niemal wszystkiego i dlatego mamy wiele żądań, włącznie z prawem do pracy i prawem posiadania nieruchomości”. Kampania, którą rozpoczął razem z przyjaciółmi, wzywa także do złagodzenia restrykcji bezpieczeństwa narzuconych na obozy uchodźców, powiedział Al-Hadż.


"Kampania ma na celu zwrócenie uwagi władz libańskich na potrzebę poprawienia niesprawiedliwych praw przeciwko Palestyńczykom - wyjaśnił. - Hakki ma naświetlić cierpienia Palestyńczyków w Libanie i wyjaśnić niebezpieczne konsekwencje tych praw”.


Organizatorzy kampanii "Hakki" mówią, że ich celem jest także zwrócenie uwagi  Libańczyków i międzynarodowych organizacji praw człowieka na ciężkie położenie Palestyńczyków w Libanie. Organizatorzy planują także spotkania z libańskimi politykami i osobowościami medialnymi, by zyskać poparcie dla zmiany praw, które dyskryminują Palestyńczyków.   


Według raportu opublikowanego przez Departament Stanu USA:

"Palestyńscy uchodźcy [w Libanie] mieli zakaz dostępu do publicznej opieki zdrowotnej i edukacji lub posiadania ziemi oraz zakaz pracy w wielu dziedzinach… W 2010 roku zrewidowano prawo pracy i rozszerzono prawo do zatrudnienia oraz usunięto część ograniczeń narzuconych na palestyńskich uchodźców; to prawo jednak nie jest w pełni wprowadzone w życie i Palestyńczycy nadal nie mają możliwości wykonywania wielu zawodów wymagających wysokiego wykształcenia… Prawo uważa zarejestrowanych w UNRWA palestyńskich uchodźców za cudzoziemców i w wielu sytuacjach doświadczają gorszego traktowania niż inni cudzoziemscy obywatele”.

Według raportu Associated Press :

"... Palestyńczycy w Libanie doznają dyskryminacji w każdym niemal aspekcie codziennego życia, co podsyca desperację, która rozdziera ich społeczność.


Wielu żyje w osiedlach oficjalnie uznawanych za obozy uchodźców, ale które lepiej jest opisać jako betonowe getta otoczone przez punkty kontrolne i w niektórych wypadkach wielkie mury i druty kolczaste...


Palestyńczykom nie wolno pracować w wielu zawodach, od medycyny do transportu. Z powodu restrykcji na posiadanie nieruchomości, to, co mają, zostało kupione pod nazwiskami Libańczyków, co naraża ich na sprzeniewierzenie i wywłaszczenie”.

Organizatorzy kampani "Hakki" są naiwni, jeśli wierzą, że po ponad 70 latach dyskryminacji Liban nagle zmieni politykę i prawa dotyczące Palestyńczyków. Są naiwni, jeśli zakładają, że przywódcy arabscy, którzy w tym tygodniu odbyli kolejny szczyt w Tunisie, zwrócą uwagę na los Palestyńczyków w Libanie lub jakimkolwiek innym kraju arabskim. Są także naiwni, jeśli wierzą, że międzynarodowe media i organizacje praw człowieka udzielą im poparcia i nagłośnią to, czego Palestyńczycy doświadczają w Libanie. 


Libańczycy są szczęśliwi, kiedy widzą, że Palestyńczycy wyjeżdżają z Libanu, a większość krajów arabskich nie obchodzi to, że Palestyńczycy wyjeżdżają – do Europy, Brazylii lub Argentyny, nie czyni to im żadnej różnicy.


Przemawiając na szczycie Ligi Arabskiej w Tunezji 31 marca, prezydent Libanu Michel Aoun nie miał niczego do powiedzenia o dyskryminacji i apartheidzie, jakie dotykają Palestyńczyków w jego kraju. Zamiast tego postanowił wyrazić niepokój wobec niedawnej decyzji USA uznania izraelskiej suwerenności na Wzgórzach Golan. Aoun sugerował także, że Syria, gdzie od początku wojny domowej w 2011 roku zabito setki tysięcy ludzi, powinna zostać ponownie przyjęta do Ligi Arabskiej. Członkostwo Syrii zawieszono w 2011 roku po brutalnej rozprawie syryjskiego dyktatora Baszara Assada z protestującymi Syryjczykami.


Milczenie Arabów i Zachodu wobec losu Palestyńczyków w Libanie osiąga tylko jedno: przedłużającą się mękę Palestyńczyków. Niemniej jedyne zło, jakie przywódcy arabscy i społeczność międzynarodowa dostrzegają, jest rzekome zło, które wiążą z Izraelem. Zatem sponsorowana przez Hamas przemoc na granicy z Izraelem jest wychwalana w mediach i przez organizacje praw człowieka jako „pokojowe protesty”, podczas gdy Palestyńczycy w Libanie cierpią przy milczeniu mediów, oczekując na pozwolenie życia w godności w kraju arabskim.


Why Palestinians are Fleeing Lebanon

Gatestone Institute, 1 kwietnia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk