Prawda

Wtorek, 30 kwietnia 2024 - 06:21

« Poprzedni Następny »


Apartheid i koronawirus na Bliskim Wschodzie


Khaled Abu Toameh 2020-05-19

Wydana 1 maja dyrektywa libańskiego rządu zakazuje powrotu „zagranicznych pokojówek” i palestyńskich uchodźców, nawet jeśli ich rodziny żyją w Libanie od pokoleń. Na zdjęciu: Żołnierze stoją na straży na międzynarodowym lotnisku Rafika Hariri w Bejrucie.
Wydana 1 maja dyrektywa libańskiego rządu zakazuje powrotu „zagranicznych pokojówek” i palestyńskich uchodźców, nawet jeśli ich rodziny żyją w Libanie od pokoleń. Na zdjęciu: Żołnierze stoją na straży na międzynarodowym lotnisku Rafika Hariri w Bejrucie.

Czy Liban używa pandemii koronawirusa do przeprowadzenia czystki etnicznej Palestyńczyków?


Dyrektywa wydana 1 maja przez libańską agencję Bezpieczeństwa Ogólnego, która jest odpowiedzialna za imigrację w Libanie, zakazuje (do odwołania) powrotu „zagranicznych służących” i palestyńskich uchodźców, nawet jeśli ich rodziny żyją w Libanie od pokoleń. W oczach Libańczyków nie ma widocznie różnicy między „zagranicznymi pokojówkami”, a palestyńskimi Arabami.


Palestyńczyk urodzony i wychowany w kraju arabskim jest, innymi słowy, nadal uważany w kraju arabskim za cudzoziemca.


Dyrektywa z 1 maja podpisana przez generała brygady, Walida Ouna, dyrektora Bezpieczeństwa Ogólnego na międzynarodowym lotnisku Rafika Hariri w Bejrucie, mówi, że „towarzyszące pokojówki i ludzie palestyńskiego pochodzenia” nie mogą wsiadać na pokład samolotów ewakuujących Libańczyków z zagranicy. To są Palestyńczycy z Libanu, którzy opuścili kraj w poszukiwaniu pracy i teraz starają się wrócić do domu.


To najnowsze libańskie posunięcie, potępione przez Palestyńczyków i organizacje praw człowieka jako „rasistowskie i nieludzkie”, zostało ujawnione, kiedy Tarek Abu Taha, Palestyńczyk z libańskim dokumentem podróży, uziemiony w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, powiedział, że zgodnie z tą dyrektywą nie wpuszczono go do samolotu lecącego do Bejrutu. W poście na Facebooku z 3 maja, 31-letni Abu Taha napisał:

"Chciałbym poinformować wszystkich, co mi się przydarzyło. Nazywam się Tarek Rafic Abu Taha. Urodziłem się w Libanie, tak samo jak mój ojciec. Mój dziadek przybył do Libanu, kiedy miał 14 lat i ożenił się w Libanką. Studiowałem inżynierię i nigdy nie byłem zaangażowany w politykę ani nie należałem do żadnej partii. Pojechałem do Dubaju w poszukiwaniu pracy i utknąłem tam z powodu koronawirusa. Poprosiłem o powrót do Libanu (mojego kraju) i moje nazwisko pojawiło się na liście lotu [do Bejrutu]. Po przejściu kontroli bezpieczeństwa i kontroli paszportowej wsiadłem do samolotu z nadzieją zobaczenia mojej żony i dzieci, którzy czekali na mnie. Dwóch libańskich oficerów bezpieczeństwa weszło do samolotu i zabrali mój paszport (libański dokument podróży wydawany Palestyńczykom). Jeden z nich zapytał mnie o ten dokument. Powiedziałem mu, że jestem Palestyńczykiem-Libańczykiem. Zapytał, czy mój ojciec i matka są Palestyńczykami i odpowiedziałem, że tak. Kazał mi stanąć z boku i zabrał mój paszport. Kiedy zapytałem oficera, czy jest jakiś problem, odpowiedział: Ten [dokument] jest dla zu'ran (zbirów)."

Abu Taha powiedział, że czuł się „obrażony” przez uwłaczające słowa oficera bezpieczeństwa: „Nie zrobiłem niczego złego”.


Ostatecznie Abu Taha dostał zakaz lotu i musiał opuścić lotnisko. „Nie rozumiem, dlaczego Palestyńczyków nazywa się zu'ran (zbiry)" - powiedział.

"Libański personel bezpieczeństwa powinien był mieć wzgląd na moją sytuację, ponieważ mieszkam w Libanie. Nie powinno być miejsca na rasizm. Nie rozumiem ich rasizmu. Mój trzyletni syn nadal na mnie czeka. Co mam mu powiedzieć? Zostałem upokorzony, ponieważ osądzono mnie na podstawie mojego pochodzenia”.

Libański funkcjonariusz bezpieczeństwa potwierdził istnienie tej dyrektywy i powiedział, że Palestyńczycy mają zakaz powrotu od czasu, kiedy lotnisko w Bejrucie przestało przyjmować komercyjne loty. „Wszyscy repatriowani ludzie są Libańczykami - wyjaśnił. – Chwilowo nie-Libańczycy nie mają pozwolenia na powrót. Wydamy dalsze okólniki, jeśli cokolwiek się zmieni”.  

Kilka palestyńskich i arabskich organizacji praw człowieka ostro potępiło dyskryminujące, rasistowskie kroki libańskich władz bezpieczeństwa, podczas gdy wielu Arabów i Palestyńczyków poszło do mediów społecznościowych, by przypomnieć wszystkim, że jedyny rzeczywisty apartheid na Bliskim Wschodzie istnieje w kraju arabskim.


Libańsko-Palestyński Komitet Dialogu
 powiedział, że libańska dyrektywa uderzająca w Palestyńczyków „narusza podstawowe arabskie i międzynarodowe prawa i konwencje dotyczące palestyńskich uchodźców i ich sprawy”.


Mieszczące się w Libanie Palestyńskie Stowarzyszenie Praw Człowieka poinformowało, że otrzymało apele od wielu Palestyńczyków, którzy także utknęli w krajach arabskich z powodu koronawirusa. Organizacja potwierdziła, że Palestyńczycy nie mogą powrócić do swoich domów w Libanie z powodu libańskiego zakazu.


Europejsko-Śródziemnomorski Monitor Praw Człowieka
 oświadczył, że libańska dyrektywa ”zawiera rażącą dyskryminację wobec palestyńskich uchodźców z libańskimi dokumentami podróży”. Organizacja ta powiedziała, że Palestyńczycy, którzy zgłosili się do powrotu do Libanu, spotkali się z „rasistowską dyskryminacją i upokarzającym traktowaniem przez libański personel sił bezpieczeństwa”. Wezwała rząd libański do „przestrzegania  międzynarodowych konwencji i traktatów, które zapewniają uchodźcom prawo do wjazdu i wyjazdu z kraju bez przeszkód, oraz do zapewnienia, że pandemia koronawirusa nie będzie używana do legitymizowania rasizmu”.


To najnowsze posunięcie libańskie nie zaskoczyło tych, którzy znają wieloletnią, dyskryminującą politykę apartheidu tego kraju arabskiego wobec Palestyńczyków. Według UNRWA, "Palestyńczycy w Libanie nie mogą pracować w aż 39 zawodach i nie mogą posiadać nieruchomości”.  


Palestyńska Sieć Solidarności z Więźniami, Samidoun, jednak ujawniła, że Palestyńczycy mają w rzeczywistości „zakaz pracy w 72 regulowanych zawodach, włącznie z medycyną, transportem publicznym, rolnictwem i rybołówstwem”.


W zeszłym roku dziesiątki tysięcy Palestyńczyków protestowało przeciwko nowym restrykcjom w sprawie zatrudnienia, jakie narzucił na nich rząd libański. Demonstracje wybuchły po tym, jak libański minister pracy, Camille Abu Sleiman, wydał wojnę „nielegalnym pracownikom cudzoziemskim” i dał właścicielom przedsiębiorstw jeden miesiąc na uzyskanie pozwoleń na pracę dla wszystkich nie-Libańczyków pracujących nielegalnie w kraju.


W ostatnich latach pojawiały się w arabskiej prasie doniesienia o dużej liczbie Palestyńczyków, którzy zaczęli opuszczać Liban z powodu polityki dyskryminacji i ekonomicznych restrykcji narzuconych im przez władze libańskie.


Co jest jeszcze gorsze, w zeszłym miesiącu libańska gazeta opublikowała karykaturę porównującą Palestyńczyków do koronawirusa. Karykatura, opublikowana w rocznicę libańskiej wojny domowej, miała na celu naświetlenie roli Palestyńczyków w wojnie, która wybuchła w 1975 roku i pochłonęła około 120 tysięcy ofiar śmiertelnych. Palestyńczycy odpowiedzieli przez wskazanie, że ta karykatura jest kolejnym przykładem rasistowskiej mentalności Libanu wobec Palestyńczyków.


Jak na ironię, tego samego dnia, w którym władze libańskie wydały tę dyrektywę, Izrael i Autonomia Palestyńska (AP) osiągnęły porozumienie o reorganizacji wjazdu około 40 tysięcy palestyńskich pracowników do Izraela. Minister pracy AP, Nasri Abu Dżeisz powiedział, że nowe porozumienie wejdzie w życie 3 maja. Tego dnia pierwsze 14 tysięcy palestyńskich pracowników weszło do Izraela i – z powodu epidemii koronawirusa, żeby ograniczyć ruch graniczny – pozostanie w tym kraju przez co najmniej miesiąc.  


Podczas gdy władze libańskie nie pozwalają Palestyńczykom na powrót do ich domów w Libanie, Izrael otwiera drzwi dziesiątkom tysięcy palestyńskich pracowników – które to posunięcie złagodzi problemy ekonomiczne Palestyńczyków, szczególnie podczas kryzysu koronawirusa. Podczas gdy Liban porównuje Palestyńczyków do niebezpiecznego wirusa, Izrael robi, co może, by pomóc Palestyńczykom w opanowaniu szerzenia się choroby.  


Obecnie pozostaje zobaczenie, czy „propalestyńskie” grupy i media na Zachodzie potępią Liban za trwający tam rasizm i dyskryminację Palestyńczyków.


Gdyby Tarek Abu Taha, Palestyńczyk z Libanu, żył w Izraelu i władze izraelskie zakazałyby mu powrotu do domu, „propalestyńskie” grupy i żurnaliści prześcigaliby się w potępianiu Izraela. Dla międzynarodowej społeczności jednak Palestyńczyków można bezkarnie nazywać „zbirami” i jawnie ich dyskryminować – jak długo robi to państwo arabskie.


Apartheid and Coronavirus in the Middle East

Gatestone Institute, 8 maja 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk