Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 22:20

« Poprzedni Następny »


Kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyka


Sean Welsh 2019-03-18


Troska o liczbę kobiet w STEM [Science, Technology, Engineering, Mathematics – nauka, technologia, inżyniera, matematyka] jest z trzech powodów nieuzasadniona. Po pierwsze, definicja „T” w STEM jest wąska i arbitralna (kłamstwo); po drugie, definicja „S” w STEM jest wąska, arbitralna i rażąco błędna (bezczelne kłamstwo); i, po trzecie, choć przyczynowe przypisywanie seksizmowi wyjaśnienia niskiej liczby kobiet w STEM (wąsko definiowanym) niewątpliwie jest prawdą w poszczególnych wypadkach, jest nieprzekonujące jako ogólne wyjaśnienie stosunkowo niskich liczb kobiet w niektórych szerokich dziedzinach studiów doktoranckich. Istnieją lepsze wyjaśnienia tych różnic.

Od dziewięciu lat z rzędu zwycięstwo kobiet na polu walki o doktoraty w USA


Przez minione dziewięć lat kobiety w USA zdobyły więcej doktoratów niż mężczyźni. Najnowsze dane są w Tabeli 1. Do tych danych dodałem kolumnę zatytułowaną „parytet”. Szeroką dziedzinę definiuje się jako posiadającą parytet płci, jeśli procent kobiet w niej zawiera się w przedziale 40-60. Jeśli procent kobiet jest wyższy niż 60, klasyfikuje się ją jako większość kobiet [w tabeli: Female majority]. Jeśli procent mężczyzn jest wyższy niż 60, klasyfikuje się ją jako większość mężczyzn [w tabeli: Male majority]. 

 
Z 11 szerokich dziedzin cztery mają parytet, cztery mają większość kobiet i trzy mają większość mężczyzn.

Tabel 1: Przyznane stopnie doktorskie według dziedzin i płci w USA (2016-17) Źródło: Council of Graduate Schools

Broad Field

Female %

Male %

Total PhDs

Parity

Health Sciences

70.3

29.7

14,969

Female majority

Engineering

23.4

76.6

9,656

Male majority

Education

68.8

31.2

9,453

Female majority

Social and Behavioural Sciences

61.1

38.9

9,408

Female majority

Biological and Agricultural Sciences

52.6

47.4

8,590

Parity

Physical and Earth Sciences

34.1

65.9

5,852

Male majority

Arts and Humanities

53.2

46.8

5,528

Parity

Mathematics and Computer Sciences

25.1

74.9

3,353

Male majority

Other Fields

52.4

47.6

2,582

Parity

Business

48.9

51.1

2,324

Parity

Public Administration and Services

75.6

24.4

1,310

Female majority

Total

53

47

78,779

Parity

 

Znalazłem te dane w artykule opublikowanym przez World Economic Forum. Kiedy czyta się je w uczciwy sposób, pokazują, że kobietom idzie lepiej niż mężczyznom, jeśli idzie o robienie doktoratów.  

 

Obracanie statystyki pokazującej zwycięstwa w trwającą klęskę

 

Można by pomyśleć, że to są dobre wiadomości dla kobiet. Fakt, że kobiety otrzymują więcej stopni doktorskich niż mężczyźni, miażdży stary, seksistowski stereotyp, że kobiety „nie są zdolne do rozumowania” i że edukacja kobiet jest „marnowaniem czasu”. Kluczowym wymogiem do doktoratu w Ameryce jest danie „oryginalnego wkładu do wiedzy”. Obecnie w Ameryce więcej kobiet niż mężczyzn daje „oryginalny wkład do wiedzy”. To jest prawdziwie znaczący rozwój.  

 

Dane pokazują, że dziewczynki w szkołach i kobiety na uniwersytetach od dziesięcioleci już lepiej dają sobie radę niż chłopcy i mężczyźni. Sprawiedliwe i rozsądne społeczeństwo daje możliwość wyższego wykształcenia wszystkim swoim talentom,  a nie tylko połowie. Dane pokazują, że USA osiągały ten pozytywny wynik przez dziewięć lat z rzędu. 

 

Te dane mogły posłużyć jako podstawa do pozytywnej opowieści, ale zamiast tego w artykule  WEF czytamy:

 

Ponad połowa (53 procent) z 79 tysięcy stopni doktorskich nadanych w Stanach Zjednoczonych w zeszłym roku otrzymały kobiety – co jest rekordowo wysokim wynikiem.

Jak jednak widać … [w tabeli 1, reprodukowanej powyżej], mężczyźni nadal dostali większość doktoratów w większości przedmiotów  STEM (nauka, technologia, inżynieria i matematyka).

 

Zamiast świętować ”rekordowo wysoki” wynik, autorka artykułu WEF postanowiła powtórzyć wyświechtane marudzenie na mały udział kobiet w STEM.  Prześlizgnęła się nad sytuacjami zdecydowanej większości kobiet:

 

W niektórych dziedzinach aż trzy czwarte doktoratów zdobyły kobiety, włącznie z administracją i usługami publicznymi (75,6 procent), naukami medycznymi (70,3 procenta) i edukacją (68,8 procenta). Kobiety wyprzedzały także mężczyzn w sztuce i naukach humanistycznych, jak również w naukach społecznych i behawioralnych.  

 

Autorka artykułu WEF nie uważała tych danych za „problemy”, jeśli chodzi o parytet płci. Nie wyrażała żadnego niepokoju z powodu zbyt niskiej reprezentacji mężczyzn w jakiejkolwiek dziedzinie nauki. A więc, to ci niespodzianka, STEM (jak zwykle) jest prawdziwym problemem:

 

Mężczyźni jednak nadal dominują w dziedzinach inżynierii  (76,6 procent), matematyki, w informatyce (74,9 procent) i naukach fizycznych oraz nauce o Ziemi (65,9 procent), co sugeruje, że należy zrobić więcej, by zachęcić kobiety do studiowania przedmiotów STEM na wyższym poziomie.

 

Nie było tam wzmianki o potrzebie zachęcania mężczyzn do studiowania nauk medycznych lub społecznych na wyższym poziomie. Reprezentacja mężczyzn w czterech dziedzinach na poziomie poniżej parytetu widocznie nie jest problemem.

 

Podejrzane definicje nauki i technologii

 

STEM znaczy Nauka, Technologia, Inżynieria i Matematyka. Jednak, kiedy ludzie mówią o „STEM”, wydają się rozumieć, że „S” w STEM odnosi się do nauk „ścisłych” jak fizyka i chemia, ale nie do nauk „miękkich” jak psychologia i neuronauka. „T” w STEM wydaje się odnosić do komputerów, samochodów, rafinerii naftowych i samolotów, ale nie do maszyn rentgena i tomografów fMRI używanych w medycynie, do technologii datowania radiowęglowego używanego w archeologii i do olbrzymich zbiorów danych tekstowych używanych w lingwistyce i politologii. 

 

„E” odnosi się do inżynierii. „M” odnosi się do matematyki. Nie mam żadnych zastrzeżeń do „E” i „M”, moje argumenty dotyczą wąskich definicji „S” i „T” w STEM.

 

Pewne technologie są arbitralnie wykluczone (kłamstwa) i pewne nauki są arbitralnie wykluczone (bezczelne kłamstwa) z tego, co liczy się jako STEM. Te arbitralne wykluczenia dają wypaczone wyniki i definicje ze zmanipulowanymi granicami. Wąsko zdefiniowane dane dla „STEM” są w Tabeli 2:

Tabela 2: Przyznane stopnie doktorskie w STEM (wąsko zdefiniowanym) według szerokich dziedzin i płci w USA (2016-17) 

Broad Field

Female %

Male %

Total PhDs

Engineering

23.4

76.6

9,656

Physical and Earth Sciences

34.1

65.9

5,852

Mathematics and Computer Sciences

25.1

74.9

3,353

Total

27

73

18,861


Przy definicji, która wyklucza nauki medyczne, nauki społeczne i behawioralne, i nauki biologiczne i rolnicze, nie zaliczając ich do nauki, można przedstawić „problem”, że kobiety stanowią „tylko” 27 procent doktoratów w tak definiowanym STEM. 


Przy tej definicji statystyka jest istotna, ale jeszcze nie widziałem przekonującego rozumowania, które wyjaśniłoby, dlaczego tylko 27 procent kobiet uzyskujących doktoraty w STEM jest „problemem”, a „tylko” 24,4 procent mężczyzn uzyskujących doktoraty w publicznej administracji i usługach oraz „tylko” 29,7 procent mężczyzn uzyskujących doktoraty w naukach medycznych, nie jest.


Jeśli przyjmuje się bardziej właściwą definicję „S” w STEM, problem zbyt małej reprezentacji kobiet znika. Wystarczy nie wykluczać nauk medycznych, nauk społecznych i behawioralnych, i nauk biologicznych i rolniczych z STEM, ponieważ te „szerokie dziedziny” zawierają naukę, jak jasno wskazują ich nazwy.


Ponadto te dziedziny tworzą i używają bardzo wiele technologii. W jakim sensie wiertło dentystyczne nie jest technologią? W jakim sensie zbiór „olbrzymich danych” w lingwistyce i politologii nie jest technologią?  W jakim sensie maszyna rentgenowska używana w radiografii lub monitory serca i oddechu na oddziale intensywnej opieki nie są technologią? W jakim sensie tomograf fMRI używany w eksperymentach neuronaukowych nie jest technologią? W jakim sensie dawka oksytocyny używana w eksperymentach psychologicznych nie jest technologią? W jakim sensie badanie i modyfikowanie DNA w biologii i naukach rolniczych nie jest technologią?


Kiedy poprawnie definiuje się STEM, używając szerszych i bardziej realistycznych definicji nauki i technologii, okazuje się, że kobiety otrzymują 50 procent doktoratów w STEM, jak pokazuje Tabela 3: 

 Tabela 3: Stopnie doktorskie przyznane w STEM (poprawnie zdefiniowanym) według szerokiej dziedziny i płci w USA (2016-17)

Broad Field

Total PhDs

Female %

Male

%

Female PhDs

Male

PhDs

Focus

Health Sciences

14,969

70.3

29.7

10,523

4,446

People

Engineering

9,656

23.4

76.6

2,260

7,396

Things

Social and Behavioural Sciences

9,408

61.1

38.9

5,748

3,660

People

Biological and Agricultural Sciences

8,590

52.6

47.4

4,518

4,072

Animals/Plants

Physical and Earth Sciences

5,852

34.1

65.9

1,996

3,856

Things

Mathematics and Computer Sciences

3,353

25.1

74.9

842

2,511

Things

Total

51,828

50.0

50.0

25,914

25,914

 


Zdecydowanie męskie większości w naukach ”ścisłych” są zrównoważone zdecydowanymi żeńskimi większościami w naukach medycznych i „miękkich” naukach społecznych i behawioralnych. Jeśli więc celem jest parytet płci w doktoratach w STEM, dane w Tabeli 3 pokazują, że ten cel został osiągnięty.


Nie znaczy to, że dla kobiet wszystko na świecie układa się pomyślnie. Sprawy przedstawiają się nadal ponuro w wielu nie-zachodnich krajach i także na Zachodzie pozostają trudności w awansie kobiet na wysokie stanowiska. Tu chodzi tylko o propozycję, jak to robią pozytywni psycholodzy, by cieszyć się tym, co się zdobyło. Wygrana jest wygraną. A statystyka doktoratów w Ameryce pokazuje wielkie zwycięstwo kobiet w drugim dziesięcioleciu XXI wieku.

 

Ludzie i rzeczy


Podobnie, jak to zrobiłem w Tabeli 1, dodałem dodatkową kolumnę do Tabeli 3. Dokonałem szerokiego oszacowania, że STEM, wąsko definiowany (tj. inżynieria, nauki fizyczne i nauki o Ziemi, matematyka i informatyka) skupia się głównie na rzeczach. Dwie z trzech szerokich dziedzin, które są wykluczone z wąskiej definicji STEM, skupiają się bardziej na ludziach (nauki medyczne, nauki społeczne i behawioralne).


Trzecia szeroka dziedzina wykluczona z wąsko definiowanego STEM to biologia i nauki rolnicze, które według mojej oceny dotyczą bardziej zwierząt i roślin niż ludzi. Zwierzęta i rośliny są jak ludzie pod względem tego, że żyją, ale, choć żyją, nie są ludźmi. Mimo to i tak są bardziej jak ludzie niż kamienie, planety, maszyny i gwiazdy. Uważam je więc za “połowę drogi” miedzy nieożywionymi rzeczami, które są (głównie) badane w tak zwanych naukach „ścisłych”, a ludźmi, którzy są badani w naukach medycznych i tak zwanych „miękkich” naukach społecznych i behawioralnych. Jak pokazują dane, ta „połowa drogi” okazuje się być najbardziej zrównoważoną szeroką dziedziną, jeśli chodzi o uczestnictwo mężczyzn i kobiet, jak widać w Tabeli 3. 


Podsumowując, Tabela 3 wydaje się potwierdzać, że mężczyźni i kobiety są z grubsza równie zainteresowani zwierzętami i roślinami (żywe rzeczy). Mężczyźni jako grupa są mniej zainteresowani ludźmi, a bardziej rzeczami. Kobiety jako grupa są na ogół bardziej zainteresowane ludźmi niż rzeczami. To doprawdy nie jest rewelacja. Psycholodzy od dziesięcioleci wiedzieli o tej asymetrii „ludzie/rzeczy” między płciami.


Oczywiście, nie mówi to, że dana kobieta jest „niezdolna” do badania rzeczy lub że ta kobieta „nie potrafi kodować” lub robić czegokolwiek innego. Ani nie mówi to, że dany mężczyzna lub kobieta nie mogą być zainteresowani zarówno ludźmi, jak rzeczami. Ani też nie jest to twierdzenie, że w inżynierii chodzi wyłącznie o rzeczy, a nie o ludzi. Tak nie jest. Preferencje ludzie/rzeczy istnieją na spektrum. Nie jest to prościutkie albo/albo. Te dane pokazują, że inteligentne kobiety jako grupa są nieco bardziej zainteresowane ”miękkimi” naukami i nieco mniej zainteresowanie „ścisłymi naukami”. Cały ten podział nauk jest i tak beznadziejnie przestarzały. Istotnie, można skłaniać się do myślenia, że ten anachroniczny podział jest „fallocentryczny”, ale taki język nie jest analitycznie użyteczny. Nie ma tu wielkiego problemu: tylko ponowne potwierdzenie dobrze znanych odkryć psychologii o ludziach i rzeczach. 

 

Zasada huśtawek


Jeśli zakładamy, że istnieje ogólnie parytet miedzy liczbą mężczyzn i kobiet oraz, że z grubsza tyle samo osób z obu płci jest dostępna do naboru na studia doktoranckie w jakiejkolwiek szerokiej dziedzinie, to – arytmetycznie rzecz biorąc – nie można mieć zdecydowanych większości w jednych sektorach (np. naukach medycznych i edukacji) bez zdecydowanych mniejszości w innych sektorach (np. inżynierii i informatyce). Nazwijmy to zasadą huśtawki.


Jeśli wpuścimy na plac zabaw, gdzie jest 11 takich huśtawek, 100 dzieci (53 dziewczynki i 47 chłopców) i dziewczynki pobiegną do czterech, które z jakiegoś powodu preferują, a kolejne cztery huśtawki mają z grubsza równą liczbę chłopców i dziewczynek, nie powinniśmy być specjalnie zaniepokojeni faktem, że na pozostałych huśtawkach jest stosunkowo mało dziewczynek, ponieważ po prostu nie ma więcej dziewczynek by wsiadły na te huśtawki. Większość swobodnie wybrała zabawę na ośmiu innych huśtawkach w oparciu o swoje preferencje i zainteresowania.


Nie musimy twierdzić, że jest coś złowrogiego w trzech huśtawkach, na których jest większość chłopców w porównaniu do czterech huśtawek, na których jest większość dziewczynek, jeśli mamy dane, które pokazują asymetrię preferencji między płciami do pewnego rodzaju huśtawek. Mamy takie dane. Jeśli porównamy szerokie dziedziny studiów doktoranckich do huśtawek, zobaczymy, że huśtawki dotyczące ludzi są bardziej atrakcyjne dla kobiet; huśtawki dotyczące rzeczy są bardziej atrakcyjne dla mężczyzn. Niektóre huśtawki (nauki biologiczne i rolnicze, biznes, sztuka i nauki humanistyczne i inne dziedziny) są równie atrakcyjne dla mężczyzn i kobiet.

 

Seksizm jako wyjaśnienie niskiego udziału kobiet w STEM

 

Z tego, co wiem, skargi w sprawie niedoboru kobiet w STEM opierają się – w znacznej mierze – na wadliwej definicji „S” i „T” w STEM (zbyt wąskiej), wadliwej arytmetyce (ignorowaniu zasady huśtawki) i ignorowaniu psychologii (dobrze znanej asymetrii „ludzie/rzeczy”). Wydaje się, że podsycają te skargi anegdoty i sondaże o seksizmie w inżynierii i naukach „ścisłych”. Istnieją jednak również anegdoty i sondaże o seksizmie w naukach medycznych, prawie, sztuce (#MeToo) i naukach humanistycznych (dziewczyny Searle’a).


Wydaje mi się dziwaczne sugerowanie, że seksizm dramatycznie powstrzymuje kobiety w jednych budynkach współczesnego uniwersytetu, a nie powstrzymuje ich w sąsiednich budynkach, gdzie mają zdecydowaną większość przyznanych doktoratów. Polityka ludzkich zasobów w sprawie seksizmu, dyskryminacji, nękania i tak dalej stosuje się wszędzie na kampusie i w szerszym społeczeństwie. Liczni pracownicy uniwersyteccy o światowej sławie zostali usunięci za seksistowskie zachowania (nękanie lub romanse ze studentkami w wypadku filozofa Johna Searlego) i wypowiedzi (powiedzenie, że kobiety częściej płaczą niż mężczyźni i stanowią zakłócający element w laboratorium w wypadku Tima Hunta, laureata Nagrody Nobla z 2001 roku).


Z powyższego możemy więc wyciągnąć wniosek, że seksizm nie jest szczególnie przekonującym wyjaśnieniem stosunkowego braku kobiet w wąsko definiowanym STEM na uniwersytecie. Nie wątpię, że seksizm wyjaśnia niektóre wypadki wycofania się kobiet z inżynierii. Nie wątpię, że seksizm wyjaśnia również niektóre wypadki wycofania się kobiet z medycyny i prawa. Każdy natknie się kiedyś na złego szefa lub toksycznego kolegę w pracy, wcześniej lub później. Jednak znacznie bardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem stosunkowo niskiego udziału kobiet w wąsko definiowanym STEM są preferencje kobiet do pracy raczej z ludźmi niż z rzeczami oraz zasada huśtawki, prosty fakt, że przy ogólnym parytecie jest statystycznie niemożliwe, by kobiety były zdecydowaną większością w jednej szerokiej dziedzinie bez bycia zdecydowaną mniejszością w innej.


W pełni popieram starania o to, by było więcej kobiet w takich dziedzinach jak sztuczna inteligencja, robotyka, programowanie i inżynieria procesowa. Nie ma jednak żadnych dowodów na to, że pielęgniarki i nauczycielki w szkołach podstawowych są skrycie sfrustrowanymi robotykami lub inżynierami procesowymi, które w głębi ducha marzą o pracy z rzeczami, a nie z ludźmi. Ponadto, więcej kobiet w takich dziedzinach pociąga za sobą mniej kobiet w innych dziedzinach, takich jak pielęgniarstwo, edukacja, medycyna i psychologia. Nie da się uciec przed huśtawką: chyba że mężczyźni staną się wyraźną mniejszością na uniwersytetach.

 

Lies, Famned Lies and STEM Statistics

 Quillette, 2 marca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Sean Welsh

Doktorant na wydziale filozofii University of Canterbury w Nowej Zealandii, autor książki Ethics and Security Automata, wcześniej przez 17 lat pracował jako informatyk. Twitter @sean_welsh77

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. badania Tomek 2019-03-18


Nauka

Znalezionych 1476 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego kod genetyczny nie jest uniwersalny   Cobb   2014-10-06
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ćma gynandromorf wychodzi na światło dzienne  - opowiada historię o nauce    Cobb   2015-09-15
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Uroczy wykres, który opowiada naszą historię   Cobb   2017-10-17
12 podstawowych punktów biologii ewolucyjnej   Cobb   2016-03-02
Świat RNA   Cobb   2014-11-27
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Dlaczego powinny nas fascynować liczące 100 tysięcy lat ludzkie zęby z Chin?   Cobb   2015-10-30
DNA: zoptymalizowany kod źródłowy?   Cobb   2015-11-30
Urodziny Rosalind Franklin!   Cobb   2020-07-31
Wszystkiego najlepszego w dniu 60. urodzin, centralny dogmacie!   Cobb   2017-10-04
Dziwaczne, wysysające krew czerwie jurajskie   Cobb   2014-06-28
Geny neandertalskie są wszędzie   Cobb   2015-10-23
Technologia pomaga w kryzysach wodnych na całym globie   Cohen   2019-04-02
Ptasia grypa w czasach ludzkiej zarazy   Collins   2022-01-11
Oszaleć na punkcie nietoperzy w czasach korony i politykierstwa   Collins   2020-07-25
Oxitec rozszerza próby z komarami GMO, by zredukować szerzenie się malarii   Conrow   2022-04-28
Nigeria daje zielone światło kukurydzy GMO   Conrow   2021-11-22
Rośliny zmodyfikowane: odkłamać opinię o GMO   Conrow   2022-04-07
Bakłażan GMO jest udokumentowaną wygraną ubogich farmerów   Conrow   2021-09-23
Selektywnie stosowana koncepcja tabula rasa i ideologicznie motywowane nieporozumienia   Cory Clark   2019-05-09
Dlaczego zwierzęta są urocze?   Coyne   2014-12-30
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Niezwykłe pasikoniki naśladujące liście, u których samce i samice są różnych kolorów   Coyne   2017-01-24
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Skąd bóbr? To są szczuroskoczki, a nie wiewiórki!   Coyne   2017-04-11
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Ideologiczna opozycja wobec prawdy biologicznej   Coyne   2016-12-28
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Kolejny gatunek wron używa narzędzi   Coyne   2016-10-06
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Mistyfikacja Sokala: dwadzieścia lat później   Coyne   2017-01-13
Dobór naturalny w naszym gatunku na przestrzeni ostatnich dwóch tysiącleci   Coyne   2016-10-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Pisklę przypominające wyglądem i zachowaniem trującą gąsienicę   Coyne   2014-12-18
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Ewolucyjny poziom ludzkiej przemocy   Coyne   2016-10-14
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Facet od nauki przeciwko GMO   Coyne   2014-11-12
Najstarsze organizmy: 3,7 miliarda lat?   Coyne   2016-09-13
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Specjacja hybryd może być rzadka   Coyne   2016-10-29
Trawa w uchu. Ale po co?   Coyne   2014-07-09
Koszmar kreacjonisty: ewolucja w działaniu   Coyne   2016-09-21
Nowy, opierzony i czteroskrzydły dinosaur   Coyne   2014-07-23
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Selektywne używanie narzędzi wśród mrówek   Coyne   2017-01-17
Adam i Ewa: dwoje, czy więcej niż dwoje przodków?   Coyne   2017-01-07
Historia porostów i człowieka, który ją skorygował   Coyne   2017-01-26
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Homo floresiensis, hominin “hobbit”, w Internecie   Coyne   2016-11-25
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Cuda genetyki: arbuz bez pestek   Coyne   2014-08-25
Pająk upodabnia się do ptasich odchodów   Coyne   2014-06-17
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Tajemnica pasków zebry rozwiązana – a przynajmniej tak mówią naukowcy   Coyne   2017-01-31
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Marnie napisany artykuł o uroczym gryzoniu   Coyne   2014-07-03
Ślepa salamandra z Teksasu ma nerw wzrokowy, ale nie ma prawdziwych oczu   Coyne   2016-10-11
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
OLBRZYMI owad wodny (i kilka innych)   Coyne   2014-07-28
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Najstarsza jak dotąd identyfikacja medycyny sądowej   Coyne   2014-12-10
Pradawnym płazom odrastały kończyny   Coyne   2014-09-29
Dymorfizm płciowy i ideologia   Coyne   2014-12-01
Bajka o kaczkach karolinkach   Coyne   2016-12-16
Grantowie na Galápagos i ich hybrydowe gatunki   Coyne   2014-08-18
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Nowy opierzony dinozaur sugeruje, że większość dinozaurów miała pióra   Coyne   2014-08-03
Dowody ewolucji: wideo i nieco dłuższy wywód   Coyne   2014-10-22
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Genetyka kocich łat   Coyne   2014-11-26
Wierzący nagradzani za życia   Coyne   2014-12-21
Lucy mogła umrzeć spadając z drzewa   Coyne   2016-09-07
Opierzony ogon dinozaura w bursztynie!   Coyne   2016-12-19
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Z nowego artykuły wynika, że istnieje nie jeden, a cztery gatunki żyraf, nie jestem jednak pewien   Coyne   2016-09-27
John van Wyhe obala mity o Darwinie   Coyne   2016-11-09
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Użycie ognia przez homininy: przykład szybkiej ewolucji kulturowej?   Coyne   2021-08-04
Cztery prawa biologii ewolucyjnej   Coyne   2015-10-13
Znaleziono najstarszego “bilaterian”: odkryto podobne do robaka stworzenie wraz z jego skamieniałymi śladami   Coyne   2020-04-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk