Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 05:01

« Poprzedni Następny »


W oparach ateizmu z czasu przeszłego


Andrzej Koraszewski 2021-08-19


Stanisław Pisarek, za podszeptem profesora Stanisława Obirka, postanowił przypomnieć postać ateisty, który urodził się w Polsce, czyli nigdzie, jako, że urodził się w roku 1845, kiedy to żadnej Polski na mapie nie było. Jan Niecisław Baudouin był przede wszystkim znakomitym językoznawcą, wykładał na uniwersytetach rosyjskich i zachodnich, swojego ateizmu nie ukrywał, przeciwnie, pisał o nim często i bez owijania niczego w bawełnę. W Rosji uchodziło mu to na sucho, bo porzucił katolicyzm, a nie prawosławie, a tam karano surowo tylko porzucenie cerkiewnego Boga. W Krakowie dla odmiany, rzecz ciekawa, bo krakowska śmietanka towarzyska bardziej mu za złe miała zwyczajną fiskalną uczciwość niż ateizm. Zaczyna się ten wybór pism ateisty z przełomu XIX i XX wieku od sprawy na pozór dziwnej, czyli od jego protestu przeciw powszechnemu w Krakowie obyczajowi podawania fałszywej informacji o wysokości czynszu. Naruszył profesor Baudouin dobre krakowskie obyczaje okłamywania władz, co pociągnęło za sobą towarzyski ostracyzm i naciski na pozbycie się uczonego z krakowskiej uczelni.

Co ma wspólnego uczciwość w sprawach podatkowych z ateizmem? Można powiedzieć, że mało, jako że ateizm, jak go rozumiał ten autor, to zaledwie stwierdzenie, że w żaden sposób nie da się powiedzieć, czy jakieś bóstwo lub bóstwa istnieją, aczkolwiek jest to wysoce wątpliwe, a na hipotezie, że istnieją jakieś bóstwa zbudowano religie, które pięknem nie grzeszą. Dalej zatem zaczyna się krytyka religii za jej niezliczone grzechy i grzeszki.


Trudno powiedzieć, który z tych grzechów dzierży palmę pierwszeństwa? Żądza władzy i chciwość kleru, nieuctwo i głupota księży, czy może obłuda wpajana społeczeństwu od kołyski? O tej ostatniej Baudouin pisał:

„… ten kler wszechwładny, rządzący ziemią i niebem uprawia otwarcie obłudę  […] Na podobieństwo własne zaleca obłudę swoim owieczkom i barankom. Byle nie występować otwarcie, byle nie manifestować, byle udawać pobożność, a w razie potrzeby uczestniczyć w uroczystych urzędowych obchodach i nabożeństwach; a poza tym można sobie wierzyć lub nie wierzyć. Na praktykowanie obłudy skazuje już dzieci szkolne, sekundowany usłużnie przez panów ministrów i władze szkolne.”

Nieustannie zgłasza kler pretensje do wszechwiedzy i wszechwładzy. Księża pouczają o wszystkim, nie mając wiedzy o niczym. Wyrokują o wszystkim udając, że mają wiedzę we wszystkich specjalnościach. Ksiądz nakazuje nie tylko parafianom, ale samemu Bogu, rozkazując mu wcielić się w opłatek i wino. Każdy z nich, z powodu święceń jest wielkim autorytetem, nawet kiedy ich uczynki pachną kryminałem, a głupota woła o pomstę do nieba. Wśród rozlicznych przykładów głupoty księży ucieszył mnie niesłychanie polski ksiądz katolicki, który miał parafię w Kazaniu, a walcząc zaciekle z teorią ewolucji pytał wiernych wskazując na postać Jezusa na krzyżu: „Czy to jest ukrzyżowana małpa?”. Parafianie mieli dość jego nieprawdopodobnych popisów (połączonych z finansowymi nadużyciami) i prosili władze o jego usunięcie. Rosjanie jednak odmówili, podobno argumentując, że przecież głupszego katolickiego księdza nigdzie nie znajdą.


Cała koncepcja bożej sprawiedliwości nie daje się w żaden sposób pogodzić ze zwyczajną przyzwoitością. Poczynając od koncepcji grzechu pierworodnego, kalającego cały ród ludzki, aż do skazywania nieochrzczonych niemowląt na wieczne potępienie, wszystko to jest nonsensem urągającym zdrowemu rozsądkowi normalnego człowieka. Nie dość, że każemy stworzonemu na nasz obraz Bogu mieć wszystkie przywary okrutnych tyranów, to jeszcze nazywamy takiego Boga Miłosiernym. Taki bóg jest czczony za to, że jest bogiem zemsty.


Baudouin pisze o absurdalnym „umężczyźnieniu” religii, o zapełnieniu Olimpu mężczyznami udającymi zastępców Pana Boga i zawsze spychającymi kobiety do podrzędnych ról. To znów przeniesienie do Królestwo Bożego naszych obyczajów i to tych najgorszych.


Nie sama religia jest zagrożeniem moralności. Protestuje Baudouin przeciw szkole obowiązkowej, która jest krzewicielką zdziczenia.

 „… dzięki pewnym metodom wychowawczym, pedagogicznym i dydaktycznym możemy uważać szkołę za krzewicielkę zdziczenia. Taka musi być szkoła z rózgą, z biciem po twarzy, z biciem linijką po rękach, z systemem straszenia, podglądania, donosicielstwa itd. Taka musi być szkoła, która z pomocą odpowiednio spreparowanych podręczników ‘religii’, historii, geografii, literatury, gramatyki itd. podtrzymuje i rozwija z jednej strony pomieszanie pojęć i chaotyczność myślenia, z drugiej zaś nastrój krwiożerczy i żądny ofiar ludzkich, w związku z nienawiścią międzynarodową, międzyplemienną, międzywyznaniową i międzystanową.”

Tu mamy obraz szkoły w okresie rozbiorów, niebawem przyjdzie wojna i wymarzona niepodległość. W tę niepodległość weszliśmy po tamtych szkołach i po edukacji przez ogłupiających społeczeństwo księży. Efektem była niezdolność zagospodarowania tej wolności, nietolerancja polityczna i nietolerancja religijna.  

„Najjaśniejszy naród polski, a dokładniej katolicko-polski, tj. pewne stado istot dwunogich a bezskrzydłych, o swoistym zabarwieniu, jako pan i władca ziemi polskiej i państwa polskiego raczy najmiłościwiej znosić obok siebie innych, to jest inaczej nazwane narodowości i wyznania, nie tępiąc ich, nie wypędzając, z tym jednak zastrzeżeniem, że pewne godności w państwie są dostępne tylko katolikowi, a inne (na przykład stopnie oficerskie, tylko osobnikowi należącemu do narodowości polskiej.”

Myśl narodowa wciskana ludziom w kościele, w szkole, na uroczystościach samorządowych i państwowych kwitła i znajdowała wdzięcznych odbiorców. Pogarda, której doświadczaliśmy pod butem zaborców, teraz mogła być nasza, wolna i niczym nie skrępowana, wobec Ukraińców, Litwinów, Białorusinów, Rosjan i Niemców. Spośród tych wszystkich obcych, arcyobcym był Żyd. Na dwa lata przed śmiercią, w roku 1927, Baudouin pisze artykuł o wydawnictwie ojców Paulinów z Wadowic (tych samych ojców Paulinów, którzy dziś z taką radością witają narodowców na Jasnej Górze). Znajdujący się pod opieką kurii biskupiej zakon wydał Kalendarz Królowej Apostołów. Artykuły pomieszczone w tym  kalendarzu były, jak pisze Baudouin, pełne nieuctwa, umyślnego fałszowania historii, ale  przede wszystkim podżegające do nienawiści, a dokładniej wzywające do mordów. Autor obszernie cytuje pobożnych ojców Paulinów z Wadowic:

„Rozrzuceni po całym globie , a jednak ściśle ze sobą złączeni Żydzi – to istoty podstępne, niebezpieczne i wrogo usposobione do reszty ludzi. Nie wolno patrzeć obojętnie, gdy podnoszą oni łeb do góry, lecz natychmiast wybijać ich tak, jak wybija się jadowite żmije. W przeciwnym razie kąsać będą – a ukąszenie żydowskie jest śmiertelne.” (s. 105 Kalendarza Królowej Apostołów)


„ Nie rozumiem, czemu dotąd nie wytępiono doszczętnie tych jadowitych wężów. Wszak zabija się jadowite zwierzęta, pożerające ludzi. A kimże jest Żyd, jak nie ludożercą.” (ibidem)

Po dwóch stronach takich cytatów autor pisze, że to tylko kilka kwiatków uszczkniętych z ogródka wielebnych ojców czy też braciszków występujących w imieniu Jezusa i jego matki „królowej apostołów”. Baudouin zwraca uwagę, że kodeks karny przewiduje kary dla trucicieli, chyba, że jest to trucizna duchowa, wtedy ma wsparcie ze strony państwa.


Ta książka pozwala zanurzyć się w czasie przeszłym nie całkiem dokonanym. Czytając ją, co krok mamy wrażenie, że opisywane przez autora potwory żyją i mają się dobrze. Czy tylko te w koloratkach i te z politycznych pisosalonów? A skąd. Czytając o sporach między wolnomyślicielami sprzed stu lat mamy dziwne wrażenie swojskości:

„Podobno ‘wolnomyśliciele’ dziwnego autoramentu swoją zaciekła antypatią darzą mnie osobiście. Oskarżają mnie bowiem o to, że ‘odgradzam się od mas’, że nie uznaje ‘walki klas’ , że ‘przeciwstawiam się ruchowi wyzwoleńczemu klasy pracującej’, że jako ‘wróg proletariatu’ pielęgnuję w duszy ‘ideały burżuazyjno-kapitalistyczne’.”

Ateistów, bezwyznaniowców, wolnomyślicieli jest dziś tysiące razy więcej niż było sto lat temu, co nie oznacza, że osiągnęliśmy znaczący postęp, czas przeszły jest obecny w czasie teraźniejszym, dostarczając nam nie tylko Kaczyńskich, Czarnków i innych Rydzyków, ale  również myśl wolną, ale nie zawsze zborną. 


Tak czy inaczej słusznie zrobił profesor Obirek namawiając wydawcę na przypomnienie ciekawego autora, o którym wiedziałem, że był, ale którego pism nie czytałem. Zanurzenie w czasie przeszłym jest dobrym przerywnikiem codziennej gazetowej strawy, a i swego rodzaju komentarzem do dnia dzisiejszego.

 

*Mój stosunek do kościoła i inne pisma – Jan Niecisław Ignacy Baudouin de Courtenay, Wydawnictwo Stapis, Katowice 2021, s.295.

Książkę można nabyć w sklepie internetowym wydawnictwa, niebawem dotrze do innych księgarń.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 906 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Ekumeniczne spotkanie apostatów   Koraszewski   2021-06-29
Czy wolno krytykować muzułmanów?   Pandavar   2021-06-28
Targniecie się na życie wieczne?   Ferus   2021-06-27
Dwa różne Dekalogi   Ferus   2021-06-20
Pasterze i ich bezwolne owce, czyli paradoksy „duchowego pasterzowania”   Ferus   2021-06-13
Biblia, kobiety i Bóg? Czyli co takiego Bóg chce powiedzieć czytelnikom Pisma Świętego?   Ferus   2021-06-06
Jest człowieczeństwo i jest muzułmańskie człowieczeństwo   Pandavar   2021-06-03
Żałoba bez złudzeń   Igwe   2021-05-26
Bezbożne „Ranczo” (II)   Ferus   2021-05-23
Ateista i „zatroskany głos rozsądku”   Ferus   2021-05-16
Obraza uczuć religijnych. Czyli co obraża osoby wierzące, a co nie, choć może powinno?   Ferus   2021-05-09
„Szczepionkowa” hipoteza powstania religii   Ferus   2021-05-02
Książka Lucjana Ferusa   Koraszewski   2021-04-26
Kłamiemy, gdyż taką mamy naturę? Czyli „względna równowaga między prawdą a fikcją”.   Ferus   2021-04-25
Duchowa służba zdrowia. Czyli oblicze Boga zatroskanego Miłosierdziem.   Ferus   2021-04-18
Poświąteczna refleksja. Kiedy mity traktowane są jako rzeczywistość.   Ferus   2021-04-11
Nieautoryzowany wywiad z Bogiem   Ferus   2021-04-04
Miecz czy Rozum? Czyli jak uczy historia religii: na jedno wychodzi!   Ferus   2021-03-28
Diabelskie zwierciadło jest winne złu?   Ferus   2021-03-21
Dziewuchy dziewuchom tu i tam   Koraszewski   2021-03-16
Irracjonalne „objawienia boże” (II)   Ferus   2021-03-14
Irracjonalne „objawienia boże”   Ferus   2021-03-07
Groza umiarkowanego islamizmu   Chesler   2021-03-04
Hartowanie ciała i hart ducha   Ferus   2021-02-28
Bezbożne „Ranczo”.Czyli nie jest dobrze, iż wierni mało wiedzą o religii, czy raczej bardzo dobrze?   Ferus   2021-02-21
Uciekinierzy z bastionu fałszywych świętości (IV)   Ferus   2021-02-14
Uciekinierzy z bastionu fałszywych świętości (III)   Ferus   2021-02-07
Uciekinierzy z bastionu fałszywych świętości (II)   Ferus   2021-01-31
Uciekinierzy z bastionu fałszywych świętości   Ferus   2021-01-24
Bajkowe dziedzictwo religii. Czyli wspaniała, ale też przerażająca potęga wyobraźni.   Ferus   2021-01-17
Bóg, ojczyzna, nędza i zniewolenie   Koraszewski   2021-01-14
Opatrzność Boża, a szczepienia na COVID-19   Ferus   2021-01-03
W Gazie Hamas jest Grinchem, który ukradł Boże Narodzenie   Fitzgerald   2020-12-31
Episkopat Polski w sprawie szczepionek zaleca: róbta co chceta   Koraszewski   2020-12-30
Bożonarodzeniowa koniunkcja planet. Czyli coroczna „koniunkcja” religii z nauką.   Ferus   2020-12-27
Listy byłych niewolników do ich byłych Panów (III)   Ferus   2020-12-20
Islam nakazuje kochać Mahometa i Dżihad bardziej niż własne rodziny     2020-12-14
Listy byłych niewolników do ich byłych Panów (II)   Ferus   2020-12-13
Listy byłych niewolników do ich byłych Panów   Ferus   2020-11-29
Brudny czyściec i diabelnie skuteczny strach przed piekłem   Ferus   2020-11-22
Dylemat moralny czy prosty wybór?   Ferus   2020-11-15
Refleksje sprzed lat: „W obronie kobiet” II.   Ferus   2020-11-08
Refleksje sprzed lat: „W obronie kobiet”   Ferus   2020-11-01
Nasze zacofanie jest najgorszą obrazą Proroka   Montaser   2020-10-31
USA to jedyny kraj, który rozlicza mułłów   Rafizadeh   2020-10-27
Dyspensa zwalniająca wiernych z myślenia   Ferus   2020-10-25
Dziecinne pytanie: Po co ludzie stworzyli bogów?   Ferus   2020-10-18
Dziecinne pytanie: Po co Bóg stworzył ludzi?   Ferus   2020-10-11
Alternatywa dla idei zbawienia   Ferus   2020-10-04
Beczka dziegciu i łyżka miodu   Ferus   2020-09-27
Refleksje sprzed lat: „Głęboka wiara” i inne.   Ferus   2020-09-20
Zamordowanie amerykańskiego “bluźniercy” w Pakistanie   Ibrahim   2020-09-16
Czy istnieją „głęboko niewierzący”?   Ferus   2020-09-06
Ludzie są grzeszni, ale Kościół (na pokaz) jest święty   Kruk   2020-09-03
Kogo bije dzban?   Koraszewski   2020-08-31
Refleksje sprzed lat: „Łaska boska” i inne   Ferus   2020-08-30
Ignorowane ludobójstwo chrześcijan w Nigerii    Ibrahim   2020-08-25
Egocentryzm religijny   Ferus   2020-08-23
Quo vadis religio?   Ferus   2020-08-16
Palestyńczycy: Priorytety muzułmańskich “uczonych” podczas COVID-19   Toameh   2020-08-04
Ituriel – elektroniczny bóg. Czyli książka, której nie napisałem.   Ferus   2020-08-02
Porwanie Holocaustu dla Dżihadu: Auschwitz i Kneset   Pandavar   2020-07-08
Dlaczego nauki i religii nie można ze sobą pogodzić   Koraszewski   2020-07-05
Palestyńczycy: Nieislamskie prawo o ochronie rodziny   Toameh   2020-07-02
Uprowadzenie Holocaustu dla Dżihadu: Auschwitz i Kneset   Pandavar   2020-07-01
Pochwała parlamentarnego ateizmu   Koraszewski   2020-06-28
Palestyńczycy: Czy rzeczywiście chodzi o “aneksję”?   Toameh   2020-06-26
Uprowadzenie Holocaustu dla Dżihadu: Auschwitz i KnesetCzęść 5: Wbijanie noża   Pandavar   2020-06-24
Przerażająca prawda o dziewicach z raju   Koraszewski   2020-06-24
Najskuteczniejsze narzędzie ludzkości – fikcja (VI)   Ferus   2020-06-21
Turcja: Uczniowie czytają Koran i porzucają islam   Bulut   2020-06-19
Wiara, nauka i umiłowanie bzdury   Koraszewski   2020-06-17
Uprowadzenie Holocaustu dla Dżihadu: Auschwitz i Kneset   Pandavar   2020-06-17
Najskuteczniejsze narzędzie ludzkości – fikcja. V   Ferus   2020-06-14
Dżihadystyczne narracje i islamskie fobie w Nigerii   Igwe   2020-06-11
Uprowadzenie Holocaustu dla Dżihadu (3)   Pandavar   2020-06-10
Najskuteczniejsze narzędzie ludzkości – fikcja. IV   Ferus   2020-06-07
Uprowadzenie Holocaustu dla Dżihadu   Pandavar   2020-06-03
Najskuteczniejsze narzędzie ludzkości – fikcja (III)   Ferus   2020-05-31
Uprowadzenie Holocaustu dla Dżihadu: Auschwitz i Knesset.   Pandavar   2020-05-27
Męczeństwo w obronie niezmiernej głupoty   Koraszewski   2020-05-25
Najskuteczniejsze narzędzie ludzkości – fikcja. II   Ferus   2020-05-24
Nie ma boga nad Boga   Koraszewski   2020-05-18
Najskuteczniejsze narzędzie ludzkości - fikcja   Ferus   2020-05-17
Naprawdę świat chce być oszukiwany?   Ferus   2020-05-10
Usunięcie „Izraela” z duńskiej Biblii   Jacoby   2020-05-05
Fikcja uznawana za Prawdę (VIII)   Ferus   2020-05-03
Fikcja uznawana za Prawdę (VII)   Ferus   2020-04-26
Fikcja uznawana za Prawdę (VI)   Ferus   2020-04-19
Fikcja uznawana za Prawdę (V)   Ferus   2020-04-11
Fikcja uznawana za Prawdę (IV)   Ferus   2020-04-05
Oderwanie charedim   Rosenthal   2020-04-01
Fikcja uznawana za Prawdę (III)   Ferus   2020-03-29
Pandemia i muzułmańskie priorytety   Pandavar   2020-03-26
Fikcja uznawana za Prawdę (II)   Ferus   2020-03-22
Fikcja uznawana za Prawdę   Ferus   2020-03-15
Uciekłaś od wojny, a oni przyjęli cię      2020-03-13
Najdłużej trwająca mistyfikacja. Podsumowanie.   Ferus   2020-03-08
Religie usprawiedliwiają zabijanie, kradzież i inne przestępstwa   Al-Tamimi   2020-03-06
Credo islamu z ust autorytetu     2020-03-02

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk