Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 09:31

« Poprzedni Następny »


Wykopanie Rosji z Rady Praw Człowieka ONZ jest pustym gestem


Jonathan S. Tobin 2022-04-07

Sala Praw Człowieka i Sojuszu Cywilizacji w Pałacu Narodów w Genewie. Sala jest miejscem spotkań Rady Praw Człowieka ONZ. Zdjęcie: Ludovic Courtès via Wikimedia Commons.

Sala Praw Człowieka i Sojuszu Cywilizacji w Pałacu Narodów w Genewie. Sala jest miejscem spotkań Rady Praw Człowieka ONZ. Zdjęcie: Ludovic Courtès via Wikimedia Commons.



Członkostwo Rosji w Radzie Praw Człowieka ONZ zostało zawieszone 7 kwietnia 2022r. Głosowało za tym 93 członków Zgromadzenia Ogólnego ONZ, 24 sprzeciwiło się, a 58 wstrzymało się od głosu. Dwa dni przed tym  głosowaniem Jonathan Tobin pisał: 


Starania o zreformowanie organu, który głównie zajmuje się szerzeniem antysemityzmu, nie mogą być skuteczne, jak długo tyranie takie jak Chiny i Kuba pozostają jego członkami. Stany Zjednoczone powinny opuścić go i przestać finansować, a nie starać się o jego naprawienie.    


Po niedawnych ujawnieniach zbrodni wojennych popełnionych przez Rosję w Ukrainie, świat szuka sposobów utrudnienia życia reżimowi prezydenta Władimira Putina i wyraża swoje oburzenie. Kiedy więc ambasador Ameryki przy Narodach Zjednoczonych, Linda Thomas-Greenfield oznajmiła, że Stany Zjednoczone poproszą Zgromadzenie Ogólne o wyrzucenie Rosji z Rady Praw Człowieka, inicjatywę szeroko oklaskiwano.


Biorąc pod uwagę potworności popełnione przez Rosjan w ich nielegalnej agresji, usunięcie Moskwy z Rady Praw Człowieka ONZ jest z pewnością uzasadnione. Jest to jednak gest całkowicie bez znaczenia. W końcu, jaki sens ma wykopanie Rosjan, podczas gdy Chiny, które popełniają ludobójstwo na Ujgurach, albo Kuba, kolejne totalitarne państwo komunistyczne, albo Wenezuela, Erytrea lub Somalia – które wszystkie są brutalnymi dyktaturami – mogą pozostać tam pełnymi członkami?


Nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie. Jakoś jednak Stany Zjednoczone pozostają przywiązane bardziej niż kiedykolwiek do instytucji, która jest kpiną z zasad, do ochrony których została powołana. Wiele krajów, które są wybrane przez Zgromadzenie Ogólne ONZ, by zasiadać w Radzie, są ocenione przez Freedom House jako „ nie wolne”. Inne są tylko „częściowo wolne”. Niemniej organ składający się z przedstawicieli niektórych najgorszych tyranii na świecie, jest traktowany jako arbiter tego, co jest, a co nie jest naruszeniem praw człowieka.

 

Tymczasem administracja Bidena, która dołączyła do Rady Praw Człowieka po tym, jak były prezydent, Donald Trump, wycofał Stany Zjednoczone z tej farsy, nadal jest jej oddana, jak również całej ONZ. Ich argumentem jest to, że bycie w Radzie, w odróżnieniu od bycia na zewnątrz, daje Ameryce szansę na naprawienie tego, co powinno być ważną instytucją międzynarodową.


Każde pokazanie łajdactw Rosji i Putina jest teraz uzasadnione. I będzie upokarzające jeśli  Rosja, która dotąd cieszyła się lojalnością wielu państw rozwijających się (stanowiących większość z 193 państw członkowskich Narodów Zjednoczonych), zostanie kwalifikowaną większością głosów wyrzucona z tej rady.


Jeśli międzynarodowe sankcje poparte przez większość świata nie zrobiły niczego, by przekonać Rosję do wycofania się z Ukrainy lub do zmiany zachowania, to ten krok będzie równie daremny. Pozbawienie ich miejsca w Radzie Praw Człowieka nie dokona żadnej prawdziwej szkody Rosji ani Putinowi. Nie zatrzyma rosyjskiej armii przed popełnianiem dalszych potworności ani nie doprowadzi do zwrócenia ziemi, jaką okupuje. Pomoże jednak Bidenowi i innym obrońcom ONZ wysuwać fałszywe twierdzenia o perspektywach zreformowania tego światowego organu.


Jeśli zespół Bidena będzie w stanie zebrać dwie trzecie krajów Zgromadzenia Ogólnego ONZ, by głosowały razem z Ameryką za wyrzuceniem Rosji, umożliwi im to twierdzenie, że prawdziwa zmiana tej światowej organizacji i jednej z jego najbardziej problematycznych agencji jest możliwa.


To twierdzenie będzie jednak całkowicie błędne.


Usunięcie Rosji, ale pozostawienie Chin i innych państw równie jawnie łamiących prawa człowieka nie spowoduje, że zaczną one dbać o tych, którzy żyją w krajach, gdzie wolność jest tylko marzeniem. Wręcz przeciwnie, będą działać tak, jak działali dotychczas.  


Nie odstraszy to Rady Praw Człowieka od poświęcania większości swoich wysiłków na demonizowanie i delegitymizowanie demokratycznego Izraela, który pozostaje obiektem stałych obrad i potępień Rady. Jak niedawno pisałem, antysemickie inwektywy i ataki na jedyne państwo żydowskie na planecie pozostaje tam na porządku dziennym. Narzekania Ameryki na tę sytuację raz za razem okazują się farsą.

 

Co jeszcze gorsze, powrót USA do Rady Praw Człowieka wysłał sygnał jej i innym agendom ONZ, że Ameryka nie jest naprawdę poważna w próbach zmuszenia ich do zmiany zachowań. Jedyną rzeczą, która mogłaby zdobyć ich uwagę i zmusić ich do rezygnacji z nałogu atakowania i oczerniania Izraela, byłoby wstrzymanie finansowania przez USA.


Problemem jest to, że establishment polityki zagranicznej i biurokracja Departamentu Stanu pozostaje wierna zdyskredytowanej idei, że ONZ jest nadal zdolna do realizowania idealistycznych celów, jakie leżały u podstaw jej założenia. W sytuacji, w której ONZ przygotowuje permanentny sąd kapturowy do osądzania Izraela, którego zamiarem jest oczernianie i pomoc w uczynieniu z Izraela pariasa, każdy gest wzmacniający legitymację tej instytucji, która dawno temu utraciła ostatnie resztki wiarygodności, jest nie tylko błędny. Pomaga wzmocnić główne motory międzynarodowego antysemityzmu.

 

Niemniej nawet ci, którzy są przyjaciółmi Izraela, nie zrozumieli tej podstawowej prawdy.


Widać to w niedawnym liście do sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena podpisanym przez 68 senatorów USA z obu partii, włącznie w liderem większości Senatu, Chuckiem Schumerem (D-N.Y.) i liderem mniejszości Senatu, Johnem Thune (R-S.D.), którzy wezwali administrację Bidena, by użyła swojej obecności w Radzie do „zajęcia się wielkimi problemami praw człowieka na całym świecie. Ważnym krokiem w tej sprawie byłoby przekierowanie marnotrawnego używania funduszy i personelu z nadmiernego zajmowania się szerzeniem pogardy dla Izraela na pozwolenie Radzie Praw Człowieka ONZ, by promowała prawa człowieka na całym świecie”. Dalej w liście napisali, że Stany Zjednoczone powinny powstrzymać “dyskryminujące i nieuzasadnione traktowanie Izraela” przez Radę Praw Człowieka.

 

W liście postawiono poprawną diagnozę tego, co jest chore w Radzie Praw Człowieka, ale nie wskazano właściwej terapii. Język krytykujący tę instytucję był zarówno szlachetny, jak poprawny. Jednak przez zgodę na powrót Ameryki do Rady i koncepcję, że zmiana Rady jest możliwa, ten list, rozprowadzany przez AIPAC, w rzeczywistości wyrządza więcej szkody niż dobra.


Znacznie wnikliwszy był inny list podpisany przez czterech republikańskich senatorów - Toma Cottona (R-Ark.), Teda Cruza (R-Texas), Billa Hagerty’ego (R-Tenn.) i Jamesa Lankforda (R-Okla.) – wzywający Blinkena do wycofania się z Rady Praw Człowieka.

 

Jak autorzy elokwentnie stwierdzili w liście:


“Pozostawanie w Radzie nie tylko legitymizuje szkalowanie Izraela; szkodzi międzynarodowej pozycji moralnej Ameryki przez pozwalanie krajom takim jak Rosja i Chiny – które w tym momencie dokonują zbrodni przeciwko ludzkości i ludobójstwa  - na służenie w międzynarodowych organach praw człowieka. Ponadto, minimalizuje potworności popełniane przez Kubę, Wenezuelę, Libię i Erytreę przez sugerowanie, że ich przywódcy mogą dostarczać Radzie wskazówek”.


Dawno minął czas, kiedy nawet ci, którzy rozumieją, że Narody Zjednoczone to toksyczne wysypisko nienawiści do Żydów i racjonalizowania tyranii, przestali próbować poprawiać instytucję, która jest niezdolna do reform. Jest strukturalnie ustawiona do umożliwiania tych niesprawiedliwości zamiast zatrzymania ich. Branie udziału w tym i płacenie za to (22 procent jej funduszy dostarczane jest przez Stany Zjednoczone) jest trwającą katastrofą moralną, która wyrządza wiele szkód i żadnego dobra.   


Rada Praw Człowieka ONZ jest przykładem tego, jak złą organizacją stała się ONZ. Usunięcie jednego zgniłego jabłka, takiego jak Rosja, nie naprawi tego, co jest zepsute, ale pozwoli apologetom ONZ udawać, że zmierza w dobrym kierunku. Fakt, że także wielu zwolenników Izraela uważa, że zgoda na taki stan rzeczy lub popieranie amerykańskiego uczestnictwa w tej trawestacji jest uzasadnione, jest przerażającym błędem, który tylko pogarsza sytuację.

 

Kicking Russia off the UN Human Rights Council is an empty gesture

JNS Org. 5 kwietnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk