Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 19:47

« Poprzedni Następny »


Rekord Guinessa w pluciu na demokrację


Andrzej Koraszewski 2015-03-21

Izraelski naród wypowiedział się.
Izraelski naród wypowiedział się.

Dokładnych danych nie ma, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że nigdy jeszcze nie było tak wielkiego zainteresowania światowych mediów wyborami parlamentarnymi w pojedynczym kraju. Na wybory do Izraela do stacjonujących tam już wcześniej ponad 800 korespondentów zagranicznych doszlusowało dodatkowych 100 i sądząc z przekazywanych przez nich doniesień, przyjechali z nadzieją i donosili z rozpaczą. (To ostatnie, to zapis wrażeń polskiej dziennikarki, która nie dojechała, a widząc wyniki zasłabła, o czym doniosła swoim czytelnikom na swoim blogu.)

Hipoteza, że izraelskie wybory pobiły medialną obsługę wszystkich dotychczasowych zmagań o parlamentarną większość, wymaga dalszych badań, ale wstępnie wydaje się być bardzo prawdopodobna. Porównując zarówno ilość doniesień na temat tych wyborów, jak i zadrukowanej powierzchni oraz liczby godzin w programach radiowych i telewizyjnych poświęconym doniesieniom korespondentów wojennych z pola walki, jak i publicystów analizujących rozmiary swojej rozpaczy, zainteresowanie świata tymi wyborami nie miało sobie równych. Treść doniesień i analiz była ujednolicona według standardu brytyjskiego „Guardiana” w Europie i „New York Timesa” za oceanem.


Izraelczycy wybrali sobie nowy rząd i jeszcze nie wiemy, jak będzie się on różnił od starego, ale wiadomo, że nie zdecydowali się na radykalną zmianę, nadal premierem będzie Benjamin Netanjahu, czyli człowiek, który twierdzi, że życie mieszkańców Izraela jest ważniejsze niż zapewnienia, iż pokój jest za rogiem i wystarczy przestać się bronić.


Przeglądając dziesiątki doniesień korespondentów wojennych na temat wyników tych wyborów ze zdumieniem dotarłem do opinii palestyńskiego intelektualisty z Gazy (nb. byłego członka Hamasu, z którego się wycofał w 1996 roku), Imada Al-Faloudżi, który jest szefem mieszczącego się w Gazie Instytutu Dialogu Międzykulturowego, a który pisał m.in.:

„Nie jest wstydem widzenie sytuacji taką, jaka jest, i nie jest mądrością zostanie ekspertem tylko w przeklinaniu i pogardzaniu naszym wrogiem. Wiem, jak trudno jest porównywać wewnętrzną sytuację Palestyńczyków - nasze kształtowanie własnej polityki, wewnętrzne stosunki między nami i sposoby rozwiązywania naszych różnic - z wewnętrzną sytuacją wroga, który okupuje nasz kraj, uzurpuje sobie nasze miejsca święte i odmawia naszych najbardziej minimalnych praw. Ale ten wróg udowadnia nam i społeczności międzynarodowej, że mimo swojej tyranii i agresji, przewyższa nas pod wieloma względami, które nie są już ukryte przed żadnym obserwatorem posiadającym minimalny stopień obiektywności…”

 

Pamiętając dzieciństwo w czasach stalinowskich i młodość w czasach łagodnej komunistycznej dyktatury, nie jestem pewien, jak szczere są słowa intelektualisty z Gazy o wrogu, który okupuje i uzurpuje, bo same uwagi o demokracji w sąsiednim kraju wymagały heroizmu, ponieważ autentycznie sprowadzają zagrożenie życia.

 

Palestyński autor pisze dalej:      

„Każdy badający twór izraelski jest zdumiony rozmiarami wewnętrznej niezgody w każdej kwestii między sektorami świeckim i religijnym, a także niezgodą wewnątrz tych sektorów. Mają polityczną prawicę, centrum i lewicę… i każdy pogląd ma zwolenników i przeciwników, a każdy wyższy rangą polityk ma całe dossier oskarżeń przeciwko sobie. Ale mimo tego wszystkiego uchwalają prawa, które rządzą postępowaniem w sprawie tych sporów i ustalają wspólny cel: cel służenia państwu Izrael i ludowi Izraela. Udaje im się użyć wewnętrznych sporów jako źródła siły…”

Istotnie, trudno się nie zgodzić, że źródłem siły w demokracji jest zdolność ustalania kursu nawy państwowej poprzez stopniowe przezwyciężanie sporów i ustalanie, co jest dla społeczeństwa priorytetem. W tym przypadku okazało się, że dla wystarczająco dużej części społeczeństwa priorytetem była obrona przed zewnętrznym zagrożeniem.


Imad Al-Faloudżi obawia się, że anarchia nie daje tych rezultatów, a tym samym nie sprzyja dobrobytowi Palestyńczyków.   

„A my, ‘posiadacze prawdy’ - spójrzcie co dzieje się z nami. Uderzamy w każdym kierunku bez uzgodnionego planu lub celu. Każda partia lub grupa ma własny plan i cel. Nie wierzymy w zjednoczone środki. Wyrzekamy się wszystkich praw i statutów, i zniszczyliśmy wszystko, co nas jednoczyło. Każda grupa twierdzi, że posiada prawdę absolutną i przedstawia przekonania innych jako wierutne kłamstwa. Nie posiadamy zdolności słuchania wzajem siebie. Anarchia rządzi: anarchia polityczna, ekonomiczna, społeczna, a nawet pojęciowa.”

Ta pojęciowa anarchia to osobna sprawa, warta specjalnej troski. Świat dowolnie definiowanych słów, spiskowych teorii i absolutu jest równocześnie światem schizofrenii. Palestyński intelektualista z Gazy zadaje sobie sprawę z tego, że „..to porównanie jest trudne i może rozgniewać tych, którzy odmawiają spojrzenia na ponurą rzeczywistość.” (Źródło: MEMRI, Specjalny Komunikat nr 5998 z 19 marca 2015)


Izraelczycy znają tę rzeczywistość po drugiej stronie i wybierając swoich przywódców, przynajmniej niektórzy uważają, że muszą tę rzeczywistość u sąsiadów brać pod uwagę.


Zarówno Hamas, jak i Hezbollah deklarują otwarcie chęć wymordowania mieszkańców Izraela. Nie są to tak całkiem puste słowa, gdyż na realizację tego programu otrzymują miliardy dolarów z Iranu, Kataru, Turcji i innych źródeł. Ameryka i Europa przynajmniej werbalnie odcina się od tych zamiarów, częściej  jednak stara się ich nie widzieć i nie słyszeć, twierdząc, że drogę do pokoju blokuje strona izraelska. Zgodnie z tą polityką zamkniętych oczu i uszu Europa po cichu zdjęła Hamas z listy organizacji terrorystycznych, Ameryka posunęła się o krok dalej i z tegorocznego sprawozdania o zagrożeniu terrorystycznym na świecie usunęła również Hezbollah (i Iran). Kraje zachodnie wierzą w negocjacje, są głęboko przekonane (może nawet autentycznie przekonane, chociaż to ostatnie nie jest tak całkiem pewne), że przywódcy tych (nie)terrorystycznych organizacji tak naprawdę chcą pokoju i dobrobytu mieszkańców terenów, na których sprawują władzę militarną i dyktatorską.


Jeszcze w 2002 roku utworzono małą orkiestrę kameralną, tzw. Kwartet madrycki w składzie ONZ, Unia Europejska, USA  i Rosja, który nieprzerwanie koncertuje na Bliskim Wschodzie. Obecnym dyrygentem tego kwartetu jest były brytyjski premier, Tony Blair, i 15 lutego 2015 roku odwiedził Gazę, przedstawiając Hamasowi szereg oczekiwań dotyczących zarówno dalszego postępu rozmów pokojowych z Izraelem, jak i odbudowy Gazy po niedawnej izraelskiej agresji w odpowiedzi na legalne ostrzeliwanie rakietami izraelskich miast i budowę tuneli pod granicami z okupantem, na które Izrael dostarczał nazbyt ograniczonych ilości cementu.     


Jak donosiły źródła palestyńskie kierownik kwartetu chciał, żeby Hamas wyjaśnił, czy jest “palestyńskim ruchem narodowym, oddanym  sprawie utworzenia państwa palestyńskiego, czy też częścią szerszego ruchu islamistycznego z planami regionalnymi, które mają wpływ na rządy poza Gazą” (Jak można się domyślać, Tony Blair dyskretnie pytał, czy Hamas działa jako część Bractwa Muzułmańskiego i dąży do ustanowienia globalnego kalifatu, czy może jest tylko organizacją  lokalną.)


Hamas nie unikał odpowiedzi i kwartet ma ją teraz czarno na białym, albo biało na czarnym (co jest bardziej zgodne z lokalną tradycją).


Przedstawiciele Hamasu oświadczyli stanowczo, że Hamas nie wyrzeknie się swoich zasad. Tak na przykład Mohmoud Al-Zahhar, współzałożyciel Hamasu, były minister spraw zagranicznych i członek ścisłego kierownictwa, powiedział że Hamas odrzuca przedstawione warunki, szczególnie rozwiązanie w postaci dwóch państw i zakończenie konfliktu.     

„Hamas i frakcje oporu nie wyrzekną się zasad w celu rozwiązania codziennych problemów, które nękają Gazańczyków. Nie możemy zaakceptować warunków Blaira, ponieważ są one niebezpieczne dla sprawy palestyńskiej. Każdy odłam palestyński, który zaakceptuje przesłanie i warunki Blaira, włącznie z Hamasem, popełni poważny błąd i zbrodnię historyczną, której nigdy nie można wybaczyć… Jesteśmy gotowi na państwo w granicach 1967 r., ale nie uznamy ani Izraela, ani jego prawa własności do ani jednego centymetra Palestyny. Uczynienie odbudowy Gazy zależnym od zakończenia konfliktu jest tanim targowaniem się, które jest nie do przyjęcia dla Hamasu, i Hamas nie ma alternatywy w tej sprawie."(Strona internetowa Paltoday, 19 lutego 2015.)

Oczywiście jest rzeczą bardzo interesującą, czy Hamas jest ruchem narodowym, czy tylko doskonale uzbrojoną szpicą ponadnarodowej organizacji terrorystycznej dążącej do podbicia świata? (Stany Zjednoczone w odróżnieniu od władz egipskich nie widzą żadnych terrorystycznych celów Bractwa Muzułmańskiego i być może to pytanie Blaira było w Waszyngtonie odrobinę niezrozumiałe.) Przedstawiciel kierownictwa Hamasu, tenże Mahmoud Al-Zahhar odpowiedział:         

“Hamas wierzy w jedną islamską ummah i nie wycofa się z tej zasady. Nie spełnimy żądania, by uczynić problem palestyński problemem narodowym w odróżnieniu od islamskiego i by zamknąć go w granicach Palestyny, ponieważ Palestyna jest fundamentalną częścią ummah arabskiej i islamskiej. Hamas jest ruchem narodowym a także częścią islamskiej ummah" (tamże).

Interesujących wypowiedzi przedstawicieli Hamasu w odpowiedzi na pytania przedstawiciela kwartetu było znacznie więcej, a ich wybór można przeczytać w Specjalnym, Komunikacie MEMRI   nr 5995 z 16 marca 2015.


Czy można się było spodziewać innej odpowiedzi przedstawicieli kierownictwa Hamasu, kiedy 100 procent uzbrojenia tej organizacji to dostawy broni, materiałów i finansów z  ummah? Gaza jest jedynym miejscem na świecie, gdzie podczas trwającej wojny między muzułmanami wyznania szyickiego i muzułmanami wyznania sunnickiego widzimy szlachetną rywalizację, kto dostarczy więcej środków do zabijania Żydów. Jest to jedyny punkt na świecie, gdzie znajdujemy muzułmańską pokojową rywalizację międzywyznaniową. (W chwili, kiedy to piszę, otrzymałem wiadomość, że dziś w Jemenie zabito 137 szyitów w meczecie.)


Hamas jest częścią Bractwa Muzułmańskiego, ale głównym dostawcą broni, pieniędzy i know how jest szyicki Iran. Jak czytamy w innym doniesieniu MEMRI, 26 lutego 2015 r. na zamkniętym spotkaniu Najwyższy Przywódca Iranu, Ali Chamenei namawiał do codziennego szerzenia kultury męczeństwa i dżihadu i uświęcania jej jako odwiecznej prawdy i jako niezbędnej ofiary na drodze do dalekosiężnych celów. Wyjaśnił, że uodporni to społeczeństwo irańskie przeciwko porażce, czyniąc, że jego wrogowie nie będą w stanie powstrzymać jego postępu. Podkreślił także rolę Iranu jako przywódcy opozycji wobec istniejącego porządku świata i jako kraju, który potrafił, mimo technologicznej przewagi, stać niezłomnie przeciwko USA dzięki rewolucji, która polega na poparciu Boga.


Przedstawiciel Najwyższego Przywódcy w siłach Kuds, Ali Szirazi powiedział w tym samym dniu, że Iran spowoduje bezsenność reżimu syjonistycznego i „nie spocznie, aż podniesie flagę islamu nad Białym Domem”.  (Źródło: MEMRI, Specjalny Komunikat nr 5996 z 17 marca 2015r.)


Nie jest prawdą, że wszyscy izraelscy wyborcy znają wszystkie wypowiedzi przywódców zapowiadających ostateczne rozwiązanie kwestii izraelskiej, ale nie można wykluczyć, że dociera do nich więcej niż do reprezentanta kwartetu, Tony Blaira, o prezydencie USA, Baracku Obamie, nie wspominając. Tak czy inaczej, najwyraźniej woleli pozostać przy premierze, który (jak czytamy w doniesieniach zachodnich mediów) podobno straszy ich bez powodu.


Ukoronowaniem światowej żałoby z powodu ponownego wyboru Benjamina Netanjahu była wypowiedź Sekretarza Generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych Wokół Jednej Sprawy, pana Ban Ki-moona, który w środę (w dzień po wyborach) oświadczył, że jeśli Izrael chce nadal pozostać demokracją, musi trwać przy procesie pokojowym z Palestyńczykami. Ambasador Izraela przy ONZ, Ron Prosor (chyba zupełnie od rzeczy) zauważył, że jeśli Organizacja Narodów Zjednoczonych istotnie przejmuje się losem Palestyńczyków, to być może powinna zapytać, dlaczego prezydent Mahmoud Abbas, wybrany na pięcioletnią kadencję, jedenasty rok sprawuje swój urząd.


Przedstawiciel żydowskiego państwa był jak zwykle nietaktowny, ale wszyscy taktownie zignorowali ten nietakt, kontynuując zmagania o ustanowienie światowego rekordu w pluciu na demokrację.      


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

"Guardian" doszlusował do Iranu i Turcji w sprzeciwie wobec umowy pokojowej Izraela i ZEA   Levick   2020-08-19
"Guardian" Palsplains antysemityzm   Levick   2021-11-12
"Hamas nie boi się wyborów"   Toameh   2019-07-14
"Inni" Palestyńczycy   Toameh   2016-09-09
"Liberalna" Turcja twierdzi, że Europa jest rasistowska   Bekdil   2016-09-15
"Muzułmańska Jerozolima": Tureckie przesłanie “pokoju” dla Izraela   Bulut   2016-04-02
"Najpierw przyszli po Asię Bibi"   Murray   2016-11-07
"Ohydne przestępstwo" szkolnego programu   Tawil   2018-03-09
"Palestyna" urojona   Chesler   2018-12-01
"Palestyńczycy są tacy sami jak my", zapewnia mędrzec Blinken   Pandavar   2024-02-20
"Pan Hitler mnie oszukał"   Koraszewski   2021-08-26
"Progresywni" idealizują rakiety terroru Hamasu na festiwalu filmowym     2017-01-20
"Sprawiedliwość" jest dla lewicy antyizraelskim wytrychem. Nie ma nic wspólnego z prawdziwą sprawiedliwością.     2019-08-12
"Usprawiedliwienia" dla terrorystów   Murray   2016-04-07
#MeToo w meczecie   Meotti   2018-03-06
„Arabska ulica” wybucha w Europie   Murray   2017-12-23
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
„Choroba” przywrócona przez Putina   Taheri   2022-06-18
„Co izraelscy żołnierze robią palestyńskim dzieciom” -  recenzja   Kalwas   2020-11-12
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
„Guardian” trzyma się narracji „biernej ofiary” w sprawie arabskiej przestępczości   Levick   2022-04-16
„Guardian” umniejsza terror LFWP, zbywa ich związki z NGO „praw człowieka”   Levick   2021-11-05
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
„Lepsi” cywile z Gazy   Dershowitz   2024-04-26
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
„Niebezpieczna i głupia eskalacja”   Koraszewski   2020-01-04
„Przebudzona” feministka woli, by ludzie umierali, niż żeby biali mężczyźni z Oksfordu pierwsi stworzyli szczepionkę na koronawirusa   Coyne   2020-05-01
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
„Umowa stulecia”, czy „policzek stulecia”?   Koraszewski   2020-02-01
„Ustawa o zwalczaniu międzynarodowej islamofobii” może z łatwością być nadużyta do potępiania Izraela, kiedy broni się przed terrorem     2021-12-30
„Żelazne” wsparcie USA dla Izraela oznacza „nie pozwolimy wam wygrać walki”     2024-04-15
“Dla jednego terrorysta…” – fragment książki   Landes   2019-04-12
“Dobrzy terroryści” Europy. Bo mogą zniszczyć Izrael?   Toameh   2016-10-08
“GUARDIAN” znowu propaguje kłamstwo o “50 rasistowskich prawach”   Levick   2020-10-29
“Independent”, Ben White i oskarżenie Izraela o rasizm wobec….Babilończyków i starożytnych Rzymian?   Levick   2016-11-02
“Kiedy Biden zobaczy, że jego błędy szkodzą interesom Ameryki?”   Toameh   2022-04-13
“Koszmar zatajonych pieniędzy”: jak Katar kupił Ligę Bluszczową   Williams   2024-01-20
“Krwawe Boże Narodzenie”: chrześcijanie masakrowani w nigeryjskim ludobójstwie   Ibrahim   2024-01-17
“Między Kijowem a Gazą” – ukrainizacja palestyńskiej narracji     2022-03-09
“Nasz spór z Żydami jest religijny”     2017-10-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
“New York Times” kryje terrorystkę i na dodatek oczernia Goldę Meir   Flatow   2021-03-14
“New York Times” popiera terrorystów   Maroun   2017-04-19
“New York Times”, Izrael i “skradzione palestyńskie potrawy”   Fitzgerald   2021-11-09
“Obowiązek nienawidzenia Brytanii”   Murray   2018-04-14
“Palestyński rząd” umiera, oksymoron się rodzi   Flatow   2019-02-08
“Pomniejsze wtargnięcie” było wielkim błędem   Jacoby   2022-01-31
“Przebudzenie” zagraża amerykańskim Żydom   Tobin   2023-12-23
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
“Przebudzona” Ameryka jest rosyjską powieściąMetafizyczna przepaść między XIX-wieczną Rosją a XXI-wieczną Ameryką zmniejsza się   Savodnik   2020-07-24
“Przebudzony” świat idzie na wojnę przeciwko Wonder Woman   Tobin   2020-10-18
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
“Słodki handel” Monteskiusza i “dyplomacja Boga” Cobdena   Ridley   2017-10-20
“Tureckie przebudzenie” Europy   Bekdil   2017-03-16
“Uczyńmy antyamerykańskie dyktatury znowu wielkimi”   Rafizadeh   2022-03-25
“Unsilenced” - historia chińskich represji   Jacoby   2022-02-05
“Washington Post” broni Funduszu Męczenników AP   Pomerantz   2018-03-29
“Washington Post” wybiela wezwania do zabijania Żydów   Marquardt-Bigman   2017-08-02
“Wdowy ISIS” i mit o niewinnych kobietach dżihadystkach   Frantzman   2017-12-20
”Antyimperializm” i apologetyka morderstwa   Sixsmith   2018-10-03
”Antysyjonizm” traktuje o Żydach, głupcze!   Tsalic   2018-10-08
”Guardian” nie kwestionuje kłamstw Omara Shakira z HRW   Levick   2019-11-17
”Independent”: 3700 słów przyjaznej Hamasowi propagandy   Levick   2018-11-20
”Pinkwashing” i Izrael: jak działać przeciwko własnym, najlepszym interesom   MacEoin   2019-05-14
”Saudyjska afera” w Stambule ujawnia rywalizację sunnicko sunnicką   Bekdil   2018-10-27
”Zbrodnia” Arabów śpiewających dla Arabów w Izraelu   Toameh   2020-02-08
(Niezbyt) ukryte manipulacje mediów   Cohen   2019-06-10
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
100 lat od Balfoura, 70 lat od podziału. Dlaczego nie ma państwa Palestyna?   Collier   2017-01-10
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
200 dziennikarzy popiera kłamstwa o Izraelu     2021-06-12
220 nalotów na Palestyńczyków; świat ziewa   Toameh   2018-05-14
40. rocznica Islamskiej Republiki Iranu   Rafizadeh   2019-02-21
80 lat temu: senatorzy USA popierają żydowską ojczyznę; brytyjscy i tureccy dyplomaci protestują mówiąc, że świat będzie miał się lepiej, jeśli Żydzi pozostaną pod nazistowskimi rządami     2021-05-04
 Elektroniczne papierosy i ograniczanie szkód   Ridley   2018-07-25
Dawa: sianie nasion nienawiści   Bergman   2017-11-14
Ziemia obiecana Baracka Obamy   Lipman   2020-12-01
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Kocha, lubi, szanuje   Koraszewski   2019-07-22
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
"Jeśli nie masz wolności słowa, nie jesteś wolny". Uchodźcy z krajów komunistycznych przerażeni Ameryką   Meotti   2021-07-26
"Wielka Czystka Turecka": skazani bez sądu   Bekdil   2016-09-27
„Mambo Spinoza”, marokański ateista i inni   Koraszewski   2017-03-25
 Różnorodność jako wartość i historyczna konieczność   Koraszewski   2017-04-25
 Internet i wojna z terrorem   Carmon   2017-05-04
 Niemcy: epidemia gwałtów dokonywanych przez imigrantów   Kern   2015-09-25
 Szpital za pokojową nagrodę Nobla   Frantzman   2018-12-26
 Woda, wojna, innowacje i pokój   Koraszewski   2016-08-22
Antysyjonizm na kampusie widziany oczyma syryjskiego uchodźcy    Dandachi   2019-12-06
Arabowie: "Palestyńczycy powtarzają te same błędy"    Toameh   2020-09-30
Arabskie powody do zawiści   Charbel   2017-07-30
Barack Obama i ludobójstwa    Isaac   2019-08-10
Barbarzyńcy bez granic   Koraszewski   2017-02-03
BBC idzie na wojnę z Żydami w Jerozolimie   Collier   2020-10-03
BBC potrafi znaleźć choinki tylko w Palestynie    Collier   2019-12-25
Bez świeckości nie może być demokracji   Tarabishi   2016-03-22
Big Pharma i inne teorie spiskowe   Koraszewski   2017-09-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk