Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 07:35

« Poprzedni Następny »


Pułapka białego przywileju i odrzucenie kultu wiktymologii


Jason D. Hill 2020-03-31

Nie jestem waszym problemem do rozwiązania.
Nie jestem waszym problemem do rozwiązania.

Przez trzydzieści cztery lata życia w Ameryce nigdy nie spotkałem się z problemem radykalnego rasizmu ze strony przekonanych indywidualistów, z których wielu należy do obozu konserwatywnego. Akceptowali mnie jako człowieka i traktowali jak równego. Moja rasa nie była dla nich ani czynnikiem kwalifikującym, ani dyskwalifikującym, a jedynie socjologicznym wyznacznikiem, który – na ile mogłem powiedzieć – był nieistotny dla oceny moich dokonań. W moich doświadczeniach ze skrajnie lewicowymi progresistami istnieje ukryty rasizm, który często trudno rozpoznać. Ich poczucie własnej białości wymaga czarnej bezradności i niedoskonałości, by podeprzeć poczucie winy, skłaniającej ich następnie do działań, w których mogą szukać odkupienia i skruchy.

Za taką psychiczną eksploatacją stoi nieposkromiona pycha, ponieważ trzeba założyć, że ktoś jest podrzędny, zanim można masochistycznie doświadczyć odkupienia za jakieś postrzegane zło wyrządzone zdegradowanym. To zło, które tak zwany progresista uważa, że wyrządzono, określa białym przywilejem.   


Trudno o większego zadufanego i moralistycznie mściwego anioła niż progresista dotknięty poczuciem bezprawnego białego przywileju. Co więc robiłem stając twarzą w twarz z posiadaczem takiego białego przywileju? Popełniałem najgorsze możliwe przestępstwo: informowałem, że to farsa. Śmiałem się i wyjaśniałem, że nie szkodzi mi jego biały przywilej, co powodowało, że jego posiadacze czuli się pomniejszeni – i ściągałem na siebie ich tłumiony, ale kipiący gniew. Także piekło nie zna większej furii niż skrajnie lewicowy progresista, którego gesty skruchy zostają odrzucone. Dlaczego? Jeśli bowiem moralne znaczenie i sens całego twojego istnienia jako skrajnie lewicowego liberała spoczywają na moim cierpieniu i byciu ofiarą, to moje niekończące się cierpienie jest ci potrzebne, byś mógł nadal czerpać z niego jakiś sens i cel z twojego życia.


Jeśli odrzucam twoją pomoc, ponieważ nie pozwolę ci wywłaszczyć mnie z mojej sprawczości wobec mojego życia, będę kultywował zalety mojego charakteru, które są mi potrzebne, by emancypować moje życie z piekła, jakim twoim zdaniem ono jest, to unicestwiłem twoje znaczenie tutaj na ziemi. Zidentyfikowałem twój moralny sadyzm w chęci przyniesienia ulgi mojemu cierpieniu i nazwałem po imieniu hipokryzję twojego życia. Tobie nigdy nie chodziło o mnie. Tobie chodziło o twoje odkupienie.  


To całe alt-left towarzystwo cierpi na lęk przed unicestwieniem, ponieważ czarna wolność sygnalizuje śmierć socjopolitycznego znaczenia skrajnej lewicy, nie tylko w stosunku do życia czarnych, ale w wszystkich postaciach jej inżynierii społecznej. Liberałowie, którzy oparli swoją tożsamość na czarnej opresji, wiktymizacji i cierpieniu, są moralnymi sadystami, ponieważ w celu dalszego uzasadniania swojego istnienia muszą pragnąć, by czarni ludzie nadal cierpieli z powodu rasowego prześladowania. Wywłaszczają rasowe mniejszości z ich sprawczości, by mogli przemawiać w ich imieniu i decydować, kto spośród nich ma kwalifikacje na zostanie rasowym rzecznikiem tych mniejszości.   


Poczucie wyższości jest wyraźne i jednoznaczne. Ludzie, którzy uważają innych ludzi za moralnie równych sobie, albo zostawiają ich, by sami sobie radzili, albo – kiedy są poszkodowani – spokojnie zajmują się niesprawiedliwością i przechodzą do czegoś innego, kiedy problem zostaje rozwiązany.


Moja skrajnie lewicowa liberalna przyjaciółka powiedziała mi niedawno, że niepokoją ją moje poglądy na rasę.  


“Tak, wszyscy musimy przyjmować odpowiedzialność za to, kim jesteśmy. Ale, spójrzmy prawdzie w oczy, to przesłanie brzmi bardziej nieszczerze w jednym wypadkach niż w innych  – oświadczyła. – Twoje główne przesłanie, że czarni muszą przyjąć więcej odpowiedzialności za własne życie, zasmuca mnie; wydaje się kłaść nacisk w niewłaściwym miejscu. Czy to jest także twoje przesłanie dla kobiet, że po prostu muszą przestać wiecznie biadolić i zacząć odnosić sukcesy?”  


Ponieważ, poza bardzo uprzywilejowanymi kobietami, które należą do elit i mają brzuchy pełne pretensji, nie znam innych lamentujących kobiet, więc nie kłopotałem się odpowiadaniem na to pytanie. W większości zwykłe, pracujące kobiety w Ameryce cechuje  duch niezależności i pionierskości, nie są i nigdy nie były biadolącymi ludźmi, bo wiedzą, że Ameryka jest dla kobiet najlepszym miejscem na świecie.   


Za motywacją tego tak zwanego progresywnego sektora lewicy do walki o czarną emancypację ukrywa się coś nikczemnego. W pierwszych latach mojego życia jako imigrant w Stanach Zjednoczonych, kiedy pracowałem w trzech różnych miejscach, żeby zarobić pieniądze na naukę na uniwersytecie, zdecydowanie spotykałem się z nie dającą się z niczym pomylić i łatwo dostrzegalną postawą wobec mnie.


Kim byłem, że nie dałem się ranić ani nie czułem się ofiarą białego przywileju? Jak ośmielałem się nie być ofiarą? Jak ośmielałem się odmawiać im władzy identyfikowania mnie jako ofiary i emancypowania mnie? Co mnie posiadło, że miałem tak dużą i skuteczną sprawczość,  którą sobie uzurpowałem, że mogłem udaremnić władzę tej zamaskowanej postaci białego przywileju sprawowanej przez progresistów? 


Oto, co podziwiam u indywidualistów, którzy często identyfikują się jako konserwatyści.  Wiedzą, że nie jestem na tyle bezczelny i impertynencki, by uznać ich za winnych po prostu dlatego, że są biali i wiedzą, że każdy przywilej, jaki posiadają, czy jest to inteligencja, uroda czy fizyczna sprawność, jest marnowana, jeśli jej nie używają i nie ćwiczą. Jeśli białość jest przywilejem, podobnie jak męskość, to czego ludzie oczekują od białych ludzi lub mężczyzn? Że będą udawać czarnych, że się sfeminizują? 


Istnieje jednak antidotum (szczególnie dla tych, którzy są czarni) na poczucie, że niszczy cię  to, co odbierasz jako „biały przywilej”.  Choć nie znoszę przedstawiania żadnych zalet z rasowymi przymiotnikami, niemniej powiem, że nazywa się to: Czarna Doskonałość! Doskonałość charakteru i doskonałość rozwijania intelektu są najlepszymi środkami zaradczymi na obawę przed przytłoczeniem jakimikolwiek wyobrażonymi, magicznymi siłami, którymi białość może oddziaływać na życie wolnych ludzi w wolnym społeczeństwie. Doskonałość moralna i doskonałość umiejętności są celami, do których należy dążyć, by zaopatrzyć się w ambitną tożsamość, która zawsze jest w procesie nieustannego rozwoju i w zgodzie z współobywatelami.


Tak zwany przywilej społeczny wykorzystywany przez inną osobę nie może zrobić krzywdy człowiekowi, który z niewzruszoną pewnością wierzy w swoją moralność i umiejętności. Ci, którzy nieustannie narzekają na niesprawiedliwość białego przywileju, nie tylko nie mają podstawowego szacunku do samych siebie, ale także cierpią na skandaliczną niezdolność zauważenia własnych przywilejów, których nie kultywują, albo, co gorsza, uważają kultywowanie zalet, które istotnie uczyniłyby ich uprzywilejowanymi ludźmi, za niewygodne politycznie, bo odebrałoby im to ich status ofiar. Ale głębokie przekonanie o wartości życia w doskonałości nie jest przeciwko niczyjej uprzywilejowanej egzystencji. Godne życie nie znaczy współzawodnictwa z innym godnym życiem. Każde ma własną, niepodważalną prawość i niekwestionowaną indywidualność.


Nigdy nie skarżyłem się na biały przywilej. Nigdy nie traktowałem go poważnie jako coś, co ma jakikolwiek wpływ na moje życie, ani nie ufałem tym białym ludziom, którzy ględzą bez końca o białym przywileju do czarnych ludzi, albo pełni poczucia winy rozprawiają między sobą o tak zwanych niszczących skutkach białego przywileju na życie czarnych. Nigdy nie obawiałem się tego, bo nigdy nie uważałem, że biali ludzie mają jakąkolwiek moc, by kontrolować sposób, w jaki ja kształtuję mój charakter moralny, ani w żaden sposób nie wpływają na moje zdolności intelektualne. Po prostu wyraźnie postrzegam rzeczywistość: cokolwiek jest skodyfikowane społecznie jako biały przywilej, jest i zawsze było osłabiane przez siłę mojej osobistej woli, moje wartości, niekwestionowany zestaw sprawności, jakie rozwinąłem w kilku dziedzinach mojego życia i przez wdrożone zalety mojej duszy. Zawsze sumowały się one – także kiedy byłem ubogim i walczącym o uznanie studentem – na bardzo uprzywilejowaną egzystencję i niezwykłe życie.   


Jeśli czarni wiktymolodzy nienawidzą Ameryki z powodu swojego cierpienia i historycznego wykluczenia z głównego nurtu społeczeństwa, to lewicowcy mogą zdobyć wiarygodność ulicy przez zwerbowanie do solidarności swoich czarnych „braci i sióstr w nienawiści”.       Czego wypasionej burżuazyjnej alt-left brakuje w ich osobistym ucisku, mogą nadrobić świętym oburzeniem na dolę czarnych ofiar. A ponieważ czarnym ofiarom brak instytucjonalnych zasobów do prezentowania swojego cierpienia i postrzeganej beznadziejności wobec szerszej publiczności, jaka jest lepsza droga dla lewicy, by okazać się użytecznymi, niż przez odkupienie swojego społecznego braku znaczenia i nieistotności przez tworzenie przedstawień w imieniu ofiar? 


W ostatecznym rachunku mam tylko moją bezdyskusyjną sprawczość, na której mogę się oprzeć. Ma uniwersalny charater. Może nawigować przez wielość rejestrów i, nade wszystko, nie jest egzystencjalnym problemem. Zamiast tego jest właśnie uodpornieniem i zaporą przeciwko tym, którzy uważają mnie za problem do rozwiązania.


The Trap of White Privilege, and Rejecting the Cult of Victimology

Frontpagemag, 20 marca 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Jason D. Hill


Profesor filozofii na DePaul University w Chicago. Specjalizuje się w dziedzinie etyki, filozofii społecznej i politycznej. Jest autorem wielu książek, m.in. “We Have Overcome: An Immigrant’s Letter to the American People”. Jason D. Hill przyjechał do Stanów Zjednoczonych z Jamajki w wieku 20 lat, jest gejem i zwolennikiem małżeństw jednopłciowych. Jest krytykiem kultury cierpiętnictwa, która jego zdaniem nie sprzyja emancypacji grup dawniej dyskryminowanych.

Twitter @JasonDhill6.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk