Prawda

Środa, 7 maja 2025 - 00:40

« Poprzedni Następny »


Chronienie się przed koronawirusem a izraelska godzina policyjna


Hugh Fitzgerald 2020-04-04

Zamach samobójczy w Cafe Moment w Jerozolimie, 9 marca, 2002. 11 osób zabitych, 52 ranne , w tym 10 poważnie. Reuters/Gil Cohen Magen

Zamach samobójczy w Cafe Moment w Jerozolimie, 9 marca, 2002. 11 osób zabitych, 52 ranne , w tym 10 poważnie. Reuters/Gil Cohen Magen



”New York Times” od długiego czasu ma „żydowski problem”. W latach 1930, i podczas II Wojny Światowej „NYT” nie poświęcał wiele uwagi mordowaniu Żydów przez nazistów.  Laurel Leff w książce o tym, jak „NYT” fatalnie zawiódł w relacjonowaniu o Holocauście, Buried By the Times, pisze, że między 1939 a 1945 rokiem, „New York Times” opublikował ponad 23 tysiące artykułów na pierwszej stronie. Z nich 11,5 tysiąca dotyczyły II Wojny Światowej. Dwadzieścia sześć było o Holocauście.  „NYT” chował większość relacji o nazistowskich morderstwach w kilku akapitach głęboko w gazecie, między ogłoszeniami.   Leff pisze jak 29 lipca 1942 roku gazeta poinformowała o wywózce z warszawskiego getta Artykuł zatytułowany Warsaw Fears Extermination, opublikowany był na stronie 7 i składał się z kilku akapitów tuż obok reklamy pianin Emersona. Kiedy 14 maja 1943 roku wywieziono ostatnich Żydów z Warszawy, informacja pojawiła się następnego dnia w „NYT” na samym dole strony 6.

Ten brak właściwego relacjonowania o największej zbrodni w historii, a więc brak pomocy w zaalarmowaniu amerykańskiej ludności i rządu o tym, co się działo, niewątpliwie przyczynił się do wielu śmierci. Ilu ludzi można było uratować, gdyby czytelnicy „NYT” byli właściwie poinformowani i, zrozumiawszy ogrom dziejących się potworności, naciskali na Biały Dom, by wpuścił żydowskich uchodźców, których zawracał z portów? Antysemici z Departamentu Stanu z niesławnym Breckenridgem Longem na czele, który opisał Mein Kampf Hitlera jako “elokwentny w sprzeciwie wobec żydostwa i Żydów jako propagatorów komunizmu i chaosu”, byli zdecydowani nie wpuszczać żydowskich uchodźców do USA. Gdyby „New York Times”, bardzo szanowana gazeta, dostarczała lepszego nagłośnienia tego, co robili naziści, inni ludzie w Waszyngtonie mogliby wywierać przeciwstawne naciski i zmusić rząd do działania, mimo zaciętego sprzeciwu Longa. Ponadto, gdyby „NYT” obszerniej i pełniej informował o Holocauście, i dawał tym informacjom bardziej widoczne miejsce w gazecie, amerykańska opinia publiczna mogłaby domagać się, by zbombardowano linie kolejowe do Auschwitz-Birkenau, być może ratując życie setek tysięcy ludzi. Bez takiego nagłośnienia było łatwiej wiceministrowi wojny, Johnowi J. McCloy, jeszcze jednemu z tych okrutnych  funkcjonariuszy, filarowi amerykańskiego  Establishmentu, który był całkowicie obojętny wobec tego, co działo się z Żydami w okupowanej przez nazistów Europie, sprzeciwiać się takiemu bombardowaniu, twierdząc, że byłoby to zbyt niebezpieczne – mimo że amerykańskie bombowce wielokrotnie bombardowały niemieckie fabryki w Buna, niespełna 10 kilometrów od Birkenau – a potem zapewniając, niedorzecznie, że takie bombardowanie tylko spowodowałoby, że naziści „przyspieszyliby” zabijanie, kiedy oni już działali tak szybko, i tak morderczo jak mogli.


”New York Times” był wówczas (i jest nadal) własnością żydowskiej rodziny Sulzberger, którzy byli zdecydowani zapewnić, że gazeta nie będzie postrzegana jako angażująca się szczególnie w sprawy Żydów; tak więc minimalizowali cierpienia Żydów zarówno w nazistowskich Niemczech po 1933 roku, jak w całej okupowanej przez nazistów Europie podczas II Wojny Światowej.


Przejdźmy szybko do ostatniego dziesięciolecia, kiedy „NYT” był skandalicznie niesprawiedliwy w relacjach o Izraelu i próbach państwa żydowskiego do bronienia się przed pełnym przemocy Dżihadem prowadzonym przeciwko niemu przez muzułmańskich Arabów. O tym jest bardzo rzadko w relacjach „NYT” (niemal nigdy w tysiącach artykułów o arabsko-izraelskim konflikcie). Nie wspomina się też o Mandatcie Palestyński, nie mówiąc już o zacytowaniu jego tekstu. Ani też nie przedstawiono jak należy tekstu i znaczenia Rezolucji 242 Rady Bezpieczeństwa ONZ. Zamiast tego jest mnóstwo pełnych podziwu relacji o J Street, IfNotNow i innych lewicowych grupach żydowskich będących w opozycji do izraelskiego rządu. A „los Palestyńczyków” zawsze znajduje w „NYT” pełne współczucia i sympatii słowa w informacjach o wydarzeniach bieżących, w artykułach z opiniami i w artykułach redakcyjnych.  


Najnowszym przykładem wrednego traktowania Izraela jest artykuł antyizraelskiego aktywisty, Raji Shehadeha, który niedawno ukazał się w „NYT”.  Rzekomo autor pisze o tym, jak wygląda życie w czasie walki z koronawirusem.  Shehadeh, widzicie, ma pewne doświadczenie z zamykaniem w domu. W marcu 2002 roku IDF powiedziała Palestyńczykom na Zachodnim Brzegu, by zostali w domach, tak samo jak amerykańskie władze robią teraz, by zapobiec szerzeniu się koronawirusa. Shehadeh pisze o miesiącu – marcu 2002 roku – „kiedy moi sąsiedzi i ja mieliśmy poważne ograniczenia poruszania się, narzucone przez izraelskie oblężenie militarne”. Ale dlaczego? Tego już nie mówi. I to nie było „oblężenie militarne”. Trwała obława na terrorystów. Nie miało sensu, by inni ludzie byli na ulicach, gdzie niewinni mogli dostać się w krzyżowy ogień.   


Ten artykuł
 mistrzowsko analizuje tutaj Gilead Ini z CAMERA.

Artykuł antyizraelskiego aktywisty, Raji Shehadeha, używa koronawirusa jako pretekstu do atakowania żydowskiego państwa. Haczykiem jest to, że władze amerykańskich miast nakazują ludziom pozostanie w domach, by zapobiec szerzeniu się COVID-19. Kitem zaś to, że okrutni Izraelczycy nakazali Palestyńczykom pozostanie w domach w ogóle bez żadnego powodu. Shehadeh stara się wcisnąć antyizraelską propagandę w jego rzekomą lekcję o koronawirusie. Czy też jest odwrotnie? „W odróżnieniu od izraelskich karabinów, które stanowiły jednakowe zagrożenie dla każdego, kto poruszał się poza domem bez pozwolenia, ten wirus dyskryminuje według wieku”. Pisze o „dławiących blokadach drogowych”.

Shehadeh pisze, że koronawirus jest bardziej śmiertelny dla starych ludzi – ”w odróżnieniu od izraelskich karabinów, które stanowiły jednakowe zagrożenie” dla Palestyńczyków w każdym wieku. Rzeczywiście? Czy Izraelczycy podczas tego, co Shehadeh kłamliwie nazywa „militarnym oblężeniem”, a co było jedynie zakazem opuszczania miejsc zamieszkania, po prostu strzelali do każdego, kogo zobaczyli na ulicy podczas godziny policyjnej, czy były to małe dzieci, czy starcy? Oczywiście, że nie. W rzeczywistości IDF nakazała ludziom pozostanie w domach dla ich bezpieczeństwa, kiedy żołnierze przeczesywali Zachodni Brzeg w poszukiwaniu morderczych terrorystów, którzy się tam ukrywali w okresie nasilonej działalności terrorystycznej.  

Znowu Gilead Ini:

A za co [Shehadeh i inni Palestyńczycy zostali ograniczeni do pobytu w domach]? Podobno za nic. W najbardziej fałszywym i obrażającym akapicie tego artykułu Shehadeh pisze:


“W 2002 roku, kiedy moi sąsiedzi i ja mieliśmy nasze ruchy poważnie ograniczone przez izraelskie oblężenie militarne, próbowałem najlepiej jak potrafiłem kontynuować normalne życie. Wyglądałem przez okno i opłakiwałem moją niemożność wyprawy na bujnie porośnięte wzgórza, pokryte dzikimi kwiatami. Ale niebezpieczeństwo, jakie czyhało wówczas poza domem, było łatwo rozpoznać: uzbrojeni żołnierze egzekwujący nakazy pozostania w domu. Podczas gdy my cierpieliśmy, normalne życie trwało gdzie indziej, obojętne wobec tego, co my musieliśmy znosić”.  

To nie było izraelskie oblężenie militarne z wyciągniętą bronią i zmuszaniem ludzi do wychodzenia z podniesionymi rękami. To było coś innego – zamknięcie ludzi w domach w celu utrudnienia terrorystom poruszania się po terenie i zapewnienia, że niewinnych ludzi nie ma na ulicach, kiedy może wybuchnąć strzelanina między IDF a terrorystami, których zlokalizowali żołnierze. Jest to normalna praktyka policyjna także w USA – mówi się ludziom, żeby pozostali w swoich domach, kiedy w sąsiedztwie trwa obława, żeby nie hamowali i nie komplikowali działania. Ma to całkowity sens.


Ini zauważa:

Jest rażącym wypaczeniem historii – ewidentnym przykładem zaprzeczania terroryzmowi -  twierdzenie, że w 2002 roku „tylko Palestyńczycy byli zagrożeni”, podczas gdy „normalne życie” toczyło się w Izraelu. Był to najbardziej dramatyczny  rok, jeśli chodzi o śmierć z powodu terroryzmu, bo kampania palestyńskich zamachów samobójczych uderzała w żydowskich cywilów. Izraelczycy mieli życie przewrócone do góry nogami, a wielu nie odważało się wchodzić do restauracji lub autobusu. Godzina policyjna narzucona na części Zachodniego Brzegu, na czym skupia się ten artykuł, była bezpośrednim rezultatem palestyńskiej kampanii terroru, którą ten autor nieuczciwie ignoruje, a która w okresie omawianym przez Shehadeha kosztowała życie ponad 400 ludzi. Zamachowiec samobójca zamordował 11 żydowskich cywilów, włącznie z 5-miesięcznym dzieckiem, rocznym dzieckiem, trzyletnim dzieckiem, siedmioletnim dzieckiem i trojgiem innych dzieci, które czekały przed jesziwą Charedim na zakończenie modlitw. W kawiarni po drugiej stronie miasta zamordowano 11 osób. Pięcioro 18-letnich Żydów zastrzelono w Gusz Katif. 9-miesięczne niemowlę było wśród zabitych w ataku nad brzegiem Morza Śródziemnego. Siedmioro pasażerów autobusu zabił zamachowiec-samobójca na północy Izraela. Szesnastu Izraelczyków zabito w restauracji w Hajfie. I 30, na ogół starszych wiekiem Żydów, włącznie z ocalałymi z Holocaustu, zamordowano, kiedy obchodzili Paschę w hotelu w Netanji.


Te ataki miały miejsce w samym marcu i reprezentują tylko część śmiertelnego terroru w tym miesiącu. „Normalne życie”?  


Jest jedną rzeczą, jeśli autor chce użyć koronawirusa w służbie antyizraelskiego aktywizmu. To jest jego prawo – chociaż można by oczekiwać, że redaktorzy będą się wzdragali przed takim cynicznym traktowaniem kryzysu. Ale informowanie czytelników, że godzina policyjna była arbitralna i że tylko Palestyńczycy byli zagrożeni, a normalne życie trwało gdzie indziej, jest pokazaniem bezczelnej pogardy dla prawdy.

W swoim artykule w „New York Times” Shehadeh jest jedynie dobrym muzułmaninem, naśladującym Mahometa, który w słynnym hadisie twierdził, że „wojna jest podstępem”. Oczywiście chce, żeby jego czytelnicy myśleli, że Izraelczycy nie mieli żadnego powodu ograniczania Palestyńczykom wychodzenia z ich domów na Zachodnim Brzegu przez miesiąc. To był tylko jeszcze jeden odrażający przykład ich wrodzonej złośliwości, niczym nieusprawiedliwionego okrucieństwa IDF. Shehadeh nigdy nie wspomina ani jednego ataku terrorystycznego na Izraelczyków w tym miesiącu. Nie oferuje nawet czegoś w tym rodzaju: „W marcu 2002 roku, w czasie wielkich napięć w społeczeństwie, izraelscy żołnierze postanowili zmusić Palestyńczyków do pozostania w ich domach na Zachodnim Brzegu”. To mogłoby wzbudzić ciekawość kilku czytelników, dlaczego były tam „wielkie napięcia”; mogliby wykonać trochę niepożądanego szukania w Internecie.  


Shehadeh chce, by czytelnicy wierzyli, że Izraelczycy bezdusznie prowadzili „normalne życie”, podczas gdy Palestyńczycy byli zamknięci. Jak jednak mówi Gilead Ini, jak normalne jest twoje życie, jeśli boisz się wejść do restauracji lub kawiarni albo hotelu, jeśli boisz się czekać na przystanku autobusowym lub wsiąść do autobusu?  Jak „normalne” jest twoje życie, jeśli możesz zostać zamordowany, tak jak zostali zamordowani inni Izraelczycy w kawiarni, restauracji, podczas obchodów Paschy w hotelu lub czekając z niemowlętami i małymi dziećmi przed jesziwą, albo podczas wycieczki z przyjaciółmi w rezerwacie przyrody. Terroryzm? Jaki terroryzm? Shehadeh nie widział żadnego terroryzmu. Wie tylko, że w niewyjaśniony sposób został zmuszony do pozostania w domu przez cały miesiąc wraz z innymi Palestyńczykami, podczas gdy Izraelczycy mogli prowadzić „normalne życie”, to jest życie dobrze uzasadnionego strachu przed zastrzeleniem, zasztyletowaniem lub wysadzeniem w powietrze przez fanatycznych muzułmanów prowadzących swój Dżihad.


Może któregoś dnia „New York Times” będzie miała dość przyzwoitości, by dostarczyć „poprawkę” do artykułu Shehadeha. Tutaj jest to, co taka przydługa „poprawka” mogłaby zawierać:

“W artykule (Stay Vigilant, Says A Curfew Veteran) Raji Shehadeha, który ukazał się w numerze z 24 marca, wspomniano, że Palestyńczycy zostali zmuszeni do przebywania w swoich domach przez miesiąc w 2002 roku jako część izraelskiego ‘militarnego oblężenia’. Nie było żadnego militarnego oblężenia, ale była seria obław na terrorystów. Ludzie byli ograniczeni do przebywania w swoich domach po to, by swoją obecnością na ulicach nie utrudniali trwających operacji IDF, a także, żeby zapewnić, że nie zostaną schwytani w ogień krzyżowy. Pan Shehadeh nie podał żadnego wyjaśnienia tego, co spowodowało, że Izraelczycy prowadzili takie obławy.  Miesiąc, w którym wprowadzono godzinę policyjną, był najbardziej śmiertelnym miesiącem ataków terrorystycznych w całej historii Izraela. Pan Shehadeh o tym nie wspomina, ale czytelnicy powinni wiedzieć, że w tym okresie terroryści zabili ponad 400 Izraelczyków.


Bardzo skrócona lista obejmuje następujące ofiary:


Zamachowiec samobójca zamordował 11 żydowskich cywilów, włącznie z 5-miesięcznym dzieckiem, rocznym dzieckiem, trzyletnim dzieckiem, siedmioletnim dzieckiem i trojgiem innych dzieci, które czekały przed jesziwą Charedi na zakończenie modlitw. W kawiarni po drugiej stronie miasta zamordowano 11 osób. Pięcioro 18-letnich Żydów zastrzelono w Gusz Katif. 9-miesięczne niemowlę było wśród zabitych w ataku nad brzegiem Morza Śródziemnego. Siedmioro pasażerów autobusu zabił zamachowiec-samobójca na północy Izraela. Szesnastu Izraelczyków zabito w restauracji w Hajfie. I 30, na ogół starszych wiekiem Żydów, włącznie z ocalałymi z Holocaustu, zamordowano, kiedy obchodzili Paschę w hotelu w Netanji.


New York Times przeprasza za błędy i pominięcia”.

Czy „New York Times” zachowa się przyzwoicie i opublikuje coś podobnego, podając chociażby niekompletną listę izraelskich ofiar fali terroryzmu w tym miesiącu? Wysyłajcie do redaktorów tej gazety link do artykułu Gileada Iniego. Może to wywoła jakaś refleksję.


The Coronavirus Shelter in Place and the Israeli Curfew

Jihad Watch, 28 marca 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Hugh Fitzgerald

Publicysta Jihad Watch


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2925 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04
USA wysłały ponad 3 miliardy dolarów “armii” Hezbollahu   Greenfield   2025-02-02
Kłamstwo relatywizmu kulturowego. Nie jesteśmy tacy sami   Finlayson   2025-02-01
Dla zapewnienia pokoju na Bliskim Wschodzie, Trump musi przenieść amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid z Kataru do Zjednoczonych Emiratów Arabskich   Williams   2025-02-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk