Prawda

Czwartek, 23 maja 2024 - 12:14

« Poprzedni Następny »


Prawo Izraela do samoobrony


Vic Rosenthal 2018-03-21


Kiedy byłem w szkole podstawowej, zostałem ukarany za uderzenie innego ucznia, który mnie uderzył. Fakt, że wyraźnie pamiętam szczegóły tego incydentu po ponad 60 latach, jest wskazówką, jak mocno odczułem niesprawiedliwość. Uważałem moje działanie za usprawiedliwione jako niezbędną samoobronę przed niesprowokowanym atakiem. Kierownik szkoły nie zgadzał się ze mną.

Jedną z najsilniej odczuwanych zasad zachodniej moralności i prawa jest prawo do samoobrony. W większości państw wolno zabić atakującego, kiedy człowiek uważa, że jego życie lub życie członka rodziny jest zagrożone. Nie wymaga się od człowieka, by pozwolił się zranić lub zabić, nawet jeśli działania, jakie musi podjąć, by bronić siebie, w innym wypadku uznane byłyby za niemoralne i nielegalne.


Istnieją silne argumenty na rzecz tego, że nawet skazani więźniowie mają konstytucyjne prawo stosowania przemocy w samoobronie w przepełnionym przemocą środowisku amerykańskich więzień. Więzienia są pełne przemocy i niebezpieczne, a władze nie są w stanie chronić wszystkich więźniów przy ograniczeniach budżetowych i innych. Kara więzienia nie wymaga jednak popełnienia samobójstwa, co w wielu wypadkach, jeśli człowiek się nie broni, to właśnie w więzieniu oznacza.  


Jest dobrze znane talmudyczne powiedzenie: “Jeśli ktoś przychodzi cię zabić, wstań i zabij go pierwszy” (Sanhedryn 72:1). Także islamski shariat uznaje prawo samoobrony (chociaż nie-muzułmanin może nie być w stanie skorzystać z niego przeciwko muzułmaninowi z innych przyczyn).  


Prawo do samoobrony jest także uznawane na arenie międzynarodowej. Karta ONZ (Roz. 1, Art. 2.4) mówi, że członkowie „powstrzymają się w swych stosunkach międzynarodowych od groźby użycia siły lub użycia jej przeciwko integralności terytorialnej lub niezawisłości politycznej któregokolwiek państwa bądź w jakikolwiek inny sposób niezgodny z celami Organizacji Narodów Zjednoczonych”. Ale ostatni artykuł (51) Rozdziału VII, który definiuje jak sama ONZ może używać siły, by powstrzymać agresję, zawiera ten wyjątek:

Żadne postanowienie niniejszej Karty nie narusza naturalnego prawa każdego członka Organizacji Narodów Zjednoczonych, przeciwko któremu dokonano zbrojnej napaści, do indywidualnej lub zbiorowej samoobrony, zanim Rada Bezpieczeństwa zastosuje środki, konieczne dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Środki podjęte przez członków w wykonaniu tego prawa do samoobrony powinny być natychmiast podane do wiadomości Radzie Bezpieczeństwa i w niczym nie powinny naruszać wynikającej z niniejszej Karty kompetencji i odpowiedzialności Rady do podjęcia w każdym czasie akcji, jaką uzna ona za konieczną dla utrzymania albo przywrócenia międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. [moje podkreślenie]

Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (ICJ) w Advisory Opinion on the Legality of the Use or Threat of Nuclear Weapons [Opinia doradcza w sprawie legalności użycia lub grożenia bronią nuklearną] z 1996 r. zanotował “fundamentalne prawo każdego Państwa do przeżycia, a więc jego prawo do samoobrony zgodnie z Artykułem 51 Karty, kiedy to przeżycie jest zagrożone”. Trybunał argumentował, że w takim wypadku, jak długo broń używana jest zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym (w szczególności zasadami konieczności i proporcjonalności), nawet broń nuklearna nie może być uznana za nielegalną!  


Prawo do indywidualnej samoobrony wynika z najbardziej podstawowego z praw człowieka – prawa do życia. A jak wskazują Karta ONZ i cytowana powyżej opinia ICJ, prawo międzynarodowe uznaje także narodowe prawo do życia.


Sądzę, że Bliski Wschód, podobnie jak amerykańskie więzienie, jest wewnętrznie pełnym przemocy i niebezpiecznym miejscem, i że wszystkie państwa – nawet te niemile widziane przez sąsiadów – mają prawo do obrony, kiedy są zaatakowane, przy użyciu wszystkich niezbędnych po temu środków. A jeśli nie ma żadnej innej opcji, nawet przy użyciu broni nuklearnej.


Wiele mieści się w słowach “kiedy są zaatakowane”. Na przykład, w 1973 r. wrogowie Izraela przekroczyli linie zawieszenia broni i zaatakowali stanowiska izraelskie, który to czyn jednoznacznie stanowił „atak”. W 1967 r. Egipt wydalił z Synaju siły pokojowe ONZ, zgromadził zbrojne dywizje nad Kanałem Sueskim, oznajmił, że “unicestwi” państwo żydowskie i dokona “masakry” Żydów (tutaj jest nagranie z Radio Cairo grożące po hebrajsku ludobójstwem), a także zamknął Cieśninę Tirańską, co samo w sobie jest aktem wojny. Technicznie Izrael wystrzelił pierwszy strzał 5 czerwca, ale faktycznie i z prawnego punktu widzenia agresorami były Egipt i Syria.


Dzisiaj sytuacja nie jest równie wyraźna. Iran, działając przez zastępców, zbudował w ciągu ostatnich dziesięciu lat ofensywną siłę w południowym Libanie, a teraz robi to samo w Syrii.  Grozi nam ludobójstwem i finansuje najrozmaitszych terrorystów. To nabudowywanie siły było jednak stopniowe i jak dotąd nie podjął działania równoważnego wydaleniu sił pokojowych ONZ z Synaju lub blokadzie Cieśniny Tirańskiej. W którymś momencie ta linia zostanie przekroczona i Izrael będzie musiał podjąć akcję militarną.


Niestety, postawa społeczności międzynarodowej – wyrażona w rezolucjach ONZ, raportach NGO, treściach mediów i orzeczeniach instytucji takich jak ICJ – nie przyznaje Izraelowi takiego samego prawa do samoobrony, jakie ma każdy inny naród.


Nawet kiedy Izrael zostaje zaatakowany, jak przez masywny ogień rakietowy Hezbollahu w 2006 r. lub przez grad rakiet z Gazy w 2008, 2012 lub 2014 roku, islamsko-europejsko- NGO-medialna oś definiowała Izrael jako agresora, a nawet oskarżała go o zbrodnie wojenne. Te oskarżenia, oparte na sfabrykowanych liczbach i raportach otrzymanych bezpośrednio od Hamasu, Hezbollahu i innych bardzo stronniczych, anty-izraelskich źródeł, powtarzali także prezydent Obama, sekretarz stanu John Kerry i inni pracownicy administracji.


Wysiłki Izraela, by zredukować zniszczenia i straty wśród ludności cywilnej podczas tych kampanii, były bezprecedensowe i wyniki w postaci ochrony cywilnego życia i własności były znacznie lepsze niż byli w stanie osiągnąć USA i ich partnerzy z NATO w rozmaitych niedawnych konfliktach. Ale oskarżenie o zbrodnie wojenne i tak rzucono na nas.


ICJ, którego bardzo staranną i wszechstronną opinię o użyciu broni nuklearnej cytowałem powyżej, wydał także opinię w 2004 r. na temat bariery bezpieczeństwa Izraela. W tej bardzo upolitycznionej opinii Trybunał powtórzył wszystkie zwykłe arabskie i europejskie oskarżenia, nazywając barierę nielegalną i oznajmiając, że Izrael musi ją rozebrać, zapłacić odszkodowanie wszystkim “poszkodowanym” przez nią i tak dalej (na szczęście Trybunał nie ma władzy, zmuszającej Izrael do postępowania według jego zaleceń).  


Izrael argumentował, że bariera i jej lokalizacja ma na celu obronę populacji Izraela przed zbrojnymi atakami. Trybunał odrzucił to jednak bez zbadania faktów lub próby obalenia twierdzeń Izraela o militarnej konieczności. Błędnie zinterpretował Artykuł 51 Karty ONZ, mówiąc, że ponieważ Izrael „kontroluje” terytoria, nie ma prawa bronić się przed atakami, które z nich wychodzą. Były tam jeszcze inne poważne usterki. Oto mała część krytyki tej decyzji ze strony jednego sędziego o zdaniu odrębnym, Thomasa Buergenthala (jedynego Amerykanina w Trybunale):

Wszystko, co mamy z Trybunału, to opis szkód, jakie powoduje mur i omawianie różnych postanowień międzynarodowego prawa humanitarnego i instrumentów praw człowieka, po których następuje wniosek, że to prawo zostało naruszone.  


Brak zbadania faktów, które mogłyby pokazać, dlaczego domniemana obrona, militarne wymogi, narodowe bezpieczeństwo lub porządek publiczny nie są stosowalne do muru jako całości lub jego poszczególnych segmentów. Trybunał mówi, że „nie jest przekonany”, ale nie pokazuje, dlaczego nie jest przekonany i właśnie dlatego te wnioski nie są przekonujące.   

Niechlujne, niesumienne rozumowanie i skrajna stronniczość polityczna tego dokumentu –  porównaj to z omawianą powyżej opinia o broni nuklearnej – są uderzającym świadectwem obsesyjnego traktowania Izraela jako państwa-pariasa, któremu odmawia się najbardziej podstawowego prawa każdego narodu i każdego człowieka, prawa, które musi nawet przysługiwać więźniom w więzieniach: prawa do samoobrony, a więc do życia.  


Wiele myśli w tym poście zawdzięczam
Allenowi Hertzowi.

 

Israel’s right of self-defense

12 marca 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Vic Rosenthal

Emerytowany informatyk. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Mieszka w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.   

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2611 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk