Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 19:06

« Poprzedni Następny »


Nowe ”Monachium” Europy: Iran


Giulio Meotti 2019-01-16

W listopadzie, zaledwie w kilka dni po tym, jak prezydent Iranu, Hassan Rouhani, nazwał Izrael ”rakową naroślą w regionie” i podczas dochodzeń w sprawie rozmaitych irańskich spisków terrorystycznych na ziemi europejskiej, irańscy przedstawiciele spotkali się w Brukseli z odpowiedzialną za politykę zagraniczną UE Federicą Mogherini, by omówić współpracę nuklearną w ramach niepodpisanego „porozumienia nuklearnego”. Na zdjęciu: Mogherini z Rouhanim w Teheranie 28 lipca 2015 r. (Zdjęcie: EPA/Handout from Iran president's office)
W listopadzie, zaledwie w kilka dni po tym, jak prezydent Iranu, Hassan Rouhani, nazwał Izrael ”rakową naroślą w regionie” i podczas dochodzeń w sprawie rozmaitych irańskich spisków terrorystycznych na ziemi europejskiej, irańscy przedstawiciele spotkali się w Brukseli z odpowiedzialną za politykę zagraniczną UE Federicą Mogherini, by omówić współpracę nuklearną w ramach niepodpisanego „porozumienia nuklearnego”. Na zdjęciu: Mogherini z Rouhanim w Teheranie 28 lipca 2015 r. (Zdjęcie: EPA/Handout from Iran president's office)

Mając wybór między chciwością a wartościami, Europa zbliża się do egzystencjalnego skrzyżowania dróg w sprawie Iranu. Europa zarówno podważa swoją wiarygodność, jak rezygnuje ze swoich zasad.


Dla zachodnich rządów obrona interesów przedsiębiorstw jest rzeczą normalną. Ale zdrada narodu irańskiego, ciemiężonego przez własne władze; kwestionowanie obaw Izraela o aż nadto realne groźby unicestwienia; dążenie do porozumienie, które przyspiesza zdolność Iranu do zdobycia broni jądrowej, bojkotowanie starań administracji USA, by pociągnąć reżim irański do odpowiedzialności za jego czyny – to nie jest normalne. To jest samobójcze.


Przywódcy irańscy od dawna wzywają do zniszczenia Izraela – kraju, obok Arabii Saudyjskiej, najbardziej narażonego, gdyby Iran wszedł w posiadanie broni jądrowej, i doświadczającego nieustannej agresji ze strony tej Islamskiej Republiki. W listopadzie prezydent Iranu, Hassan Rouhani, który został przez media okrzyczany "umiarkowanym", nazwał Izrael "rakową naroślą w regionie". Kilka miesięcy wcześniej najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, tweetował podobne słowa:

"#Izrael jest złośliwą, rakową naroślą w regionie Azji Zachodniej, która musi zostać usunięta i zlikwidowana: to jest możliwe i to się zdarzy”.

Na początku listopada, Hamas, jedno z ramion terroru Iranu, wystrzelił setki rakiet z Gazy na południowy Izrael. Brian Hook, doradca Sekretarza Stanu USA i Specjalny Przedstawiciel ds. Iranu, wyjaśnił:

"Iran dostarcza materialnego wsparcia talibom od co najmniej 2007 roku. Te same rakiety były używane w przeszłości przez Hamas… wzywamy wszystkie kraje, szczególnie Unię Europejską, by zatwierdziły sankcje na pociski rakietowe w Unii Europejskiej, żebyśmy mogli zacząć opanowywać ryzyko regionalnego konfliktu z powodu rozprzestrzeniania rakiet”.

Próba Unii Europejskiej (UE) przekupienia przywódców Iranu do podporządkowania się międzynarodowym normom jest daremna. Kampania terroru prowadzona przez Iran kieruje się nie tylko przeciwko jedynemu demokratycznemu sojusznikowi Zachodu na Bliskim Wschodzie, ale także przeciwko samej Europie. W czerwcu, dzięki Izraelowi, Francja udaremniła irański spisek terrorystyczny, którego celem było spotkanie pod Paryżem Narodowej Rady Oporu Iranu, dokąd przybyły setki osób z Europy, Ameryki Północnej i reszty świata. W Holandii działacz polityczny, który prowadził kampanię na rzecz niepodległego państwa arabskiego w regionie Ahwaz Iranu, został zastrzelony w listopadzie 2017 r. W październiku 2018 r. duńscy funkcjonariusze aresztowali człowieka o podwójnym obywatelstwie irańskim i norweskim za spiskowanie w celu zabicia irańskich dysydentów, którzy żyją w Danii. W następstwie tego udaremnionego spisku ”Wall Street Journal” komentował:

"Kiedy irańskie bojówki sadowią się na całym kontynencie, Unia Europejska okazuje fundamentalny brak powagi w sprawie kraju niezainteresowanego rozróżnieniami między bombami, pociskami rakietowymi i zabójstwami”.  

Europa ma najwyraźniej krótką pamięć. W latach 1980. i 1990. agenci irańscy zajmowali się zabijaniem postaci z irańskiej opozycji we Francji, Szwecji, Szwajcarii i w Niemczech. W 1997 r. niemiecki sąd orzekł, że najwyższe szczeble "politycznego kierownictwa" Iranu wydały rozkaz zabicia irańskich dysydentów w restauracji Mykonos w Berlinie. Ostatniego premiera Szacha Iranu, Szapura Bachtijara, znaleziono zasztyletowanego przed jego domem w pod Paryżem. Hamida Abutalebiego, wysokiego rangą dyplomatę, który był ambasadorem Iranu w Australii, UE, Belgii i Włoszech, oskarżono o nadzorowanie zabicia w 1993 r. w Rzymie irańskiego dysydenta Mohammada Hossein Naghdiego. Kiedy sekretarz stanu USA Mike Pompeo oskarżył Iran o prowadzenie "operacji zabójstw" w Europie, Teheran jedynie wznowił śmiertelną i skuteczną kampanię terroru.


Niedawna fala irańskiego terroru w Europie zaczęła się w 2012 r. śmiercionośnym zamachem bombowym na izraelską wycieczkę w Bułgarii, w którym zginęło pięcioro turystów. Hezbollah, libańskie ramię terrorystyczne Iranu, był zamieszany w ten zamach, a Izrael oskarżył Iran o wydanie rozkazu dokonania tego zamachu. Wysoki rangą funkcjonariusz amerykański ujawnił, że wskazówki dla tej komórki terrorystycznej Hezbollah otrzymał z Iranu.  


Nathan A. Sales, koordynator ds. terroryzmu departamentu stanu USA, ujawnił niedawno całkowitą sumę, jaką Iran wydaje na finansowanie terroryzmu:  

"Może być w to trudno uwierzyć, ale Iran dostarcza samemu tylko Hezbollahowi około 700 milionów dolarów rocznie. Kolejne 100 milionów daje rozmaitym palestyńskim grupom terrorystycznym. Kiedy dorzuci się pieniądze dostarczane innym terrorystom, całość dochodzi do miliarda dolarów… Zatrzymajmy się, bo zasługuje to na powtórzenie: reżim irański wydaje niemal miliard dolarów rocznie tylko na wsparcie dla terroryzmu”.

Jak można wytłumaczyć milczenie i słabość Europy w obliczu tego zagrożenia terrorystycznego? Według rządu brytyjskiego handel UE z Iranem w 2016 r. wynosił około 8 miliardów dolarów i oczekuje się, że „powiększy się czterokrotnie do 2018 r.". Handel Iranu z Wielką Brytanią (poza handlem ropą naftową) w roku do 20 marca 2018 wynosił 1,15 miliarda dolarów – 154% więcej niż w roku poprzednim. Rząd brytyjski zobowiązał się także do rozszerzenia powiązań gospodarczych z Iranem. W handlu Francji i Iranem był osłupiający wzrost o 112% w miesiącach styczeń-październik 2017 r. w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej. W 2017 r. rozmiar handlu między Niemcami a Iranem wzrósł o 17%. Europa chce części gospodarki Iranu; błaga o to.


W jeden zaledwie dzień po ”rakowym” przemówieniu Rohaniego, kiedy wszystkie te irańskie spiski na ziemi Europy już były przedmiotem śledztw, irańscy przedstawiciele spotkali się z najwyższymi przedstawicielami UE w Brukseli, by omówić nuklearną współpracę w ramach niepodpisanego "porozumienia nuklearnego". Po rozmowach, odpowiedzialna za politykę zagraniczną UE Federica Mogherini powiedziała: "Również oni wyrazili pełne zdecydowanie zachowania porozumienia nuklearnego jako kwestię respektowania międzynarodowych porozumień i kluczowy filar europejskiego i regionalnego bezpieczeństwa”. Iran podziękował Europie za podjęcie "praktycznych kroków" do zabezpieczenia porozumienia. Wcześniej komisarz ds. energii, Arias Canete powiedział, że porozumienie jest "kluczowe dla bezpieczeństwa Europy, regionu i całego świata”. Niestety, prawdą jest odwrotność tego: obłaskawianie Iranu jest katastrofalne dla bezpieczeństwa Europy i Bliskiego Wschodu.


Ugłaskiwanie Iranu przez Europę jest wyrazem słabości i chciwości.


Dwustronny handel UE z Iranem wzrósł z 13,7 miliardów euro w 2016 roku do 21 miliardów euro w 2017 roku. To jest najprawdopodobniej powód, dla którego UE planuje stworzenie "specjalnej" firmy finansowej, by udaremnić nowe sankcje prezydenta Trumpa na Iran i pomóc Teheranowi w dalszej sprzedaży ropy naftowej do UE.  


”Wall Street Journal” donosił, że Francja i Niemcy są na czele starań o obejście irańskich sankcji. Dziennikarz Benjamin Weinthal pisał niedawno:

"Niemcy eksportowały towary wartości 3,42 miliarda dolarów do Iranu w 2017 r. Ekonomiści powiedzieli wkrótce po osiągnięciu porozumienia nuklearnego w 2015 r., że niemiecko-irański handel może wkrótce przekroczyć 10 miliardów dolarów rocznie. W przybliżeniu 120 firm niemieckich działa w Republice Islamskiej i 10 tysięcy niemieckich przedsiębiorstw prowadzi handel z Iranem”.  

Należy zauważyć, że rząd niemiecki nie tylko odrzucił sankcje USA, ale – jako sposób ”ułatwienia niemieckiego handlu z Iranem” -  dostarcza państwowych gwarancji kredytowych niemieckim firmom, które prowadzą interesy z Islamską Republiką. Od 2016 r. niemiecki rząd dostarczył niemieckim firmom niemal miliard euro w eksportowych kredytach gwarancyjnych, „by chronić ich działalność w Iranie przed wysokim ryzykiem jego rynków”.  Mimo sankcji USA Europa jest nadal głównym celem dla irańskiego transportu lotniczego. W tydzień po narzuceniu nowych sankcji przez USA, włącznie z zakazem przyjmowani a samolotów irańskich linii lotniczych, Iran Air latał do Paryża, Londynu i Hamburga.


Ślepota Europy na naturę irańskiego reżimu doprowadziła parlament Włoch do otwarcia drzwi dla delegacji Instytutu Badań Politycznych i Międzynarodowych z Teheranu. To jest ta sama organizacja, która w 2006 r. zorganizowała niesławną konferencję, na której zaprzeczano Holocaustowi. "Izrael odgrywa destrukcyjną rolę w regionie. Izrael jest krajem, który okupuje Palestynę i chce utrzymać swoje istnienie wojnami, Izrael jest fałszerstwem” oświadczył irański dyplomata, Alireza Bigdeli, Komisji Spraw Zagranicznych włoskiego parlamentu. Duże europejskie mocarstwo nie tylko handluje irańską ropą – wybiela także antysemicką propagandę Iranu.  


Według
 brytyjskiej publicystki Melanie Phillips:

"Gorliwość Europejczyków do kontynuowania handlu z Iranem jest obrzydliwa. Stany Zjednoczone określają Iran jako jednego z głównych państw sponsorujących terroryzm. Ten reżim jest w stanie wypowiedzianej przez siebie wojny Zachodowi, od kiedy przejął władzę w 1979 roku. Systematycznie zaprzecza Holocaustowi i powtarza swój zamiar wymazania Izraela z mapy… Handel z Iranem powinien więc po prostu być nieakceptowalny. Niemniej Europejczycy wytężają się jak mogą, by robić to nadal”.     

Były minister spraw zagranicznych Niemiec, Sigmar Gabriel, pojechał niedawno do Teheranu z niemiecką delegacją ekonomiczną. Według gazety „Bild”, Gabriel spotkał przewodniczącego parlamentu Alego Laridżaniego (który powiedział, że kwestia rzeczywistego zajścia Holocaustu jest "otwartym pytaniem") i Hosseina Amir-Abdollahiana, który zawiaduje wsparciem dla różnych grup terrorystycznych na Bliskim Wschodzie. Nowy minister spraw zagranicznych, Heiko Maas, powiedział niedawno, że istnieje "silna jedność" z Iranem w sprawie minimalizowania wpływu sankcji USA.  


Wydaje się, że Europa wybrała Iran przed własnymi wartościami i przed swoim sojuszem transatlantyckim. Josef Schuster, przewodniczący Centralnej Rady Niemieckich Żydów potępił hipokryzje Niemiec:

"Wydaje się paradoksalne, że Niemcy – jako kraj, o którym mówi się, że nauczył się ze swej straszliwej przeszłości i który jest mocno oddany walce z antysemityzmem – jest jednym z najsilniejszych partnerów gospodarczych reżimu, który jawnie zaprzecza Holocaustowi i codziennie łamie prawa człowieka”.

Europa, w której antysemityzm szerzy się znowu według nowego sondażu CNN, nie widzi żadnego problemu w obłaskawianiu kraju takiego jak Iran, który regularnie wzywa do zniszczenia izraelskich Żydów i zaprzecza Holocaustowi.


Chciwość UE może czasem bywać żenująca, jak kiedy odpowiedzialna za politykę zagraniczną UE Federica Mogherini, ubrana w hidżab, pozowała do selfie w irańskim parlamencie. Albo kiedy szwedzka minister handlu, Ann Linde, przewodziła delegacji swojego kraju do Iranu i wszystkie kobiety nosiły chusty na głowach. Kiedy Irańczycy wyszli na ulice, by protestować przeciwko swojemu reżimowi, Mogherini, według Eli Lake’a z Bloomberg "milczała w sprawie ludowego powstania w Iranie”.

"Czekała sześć dni zanim powiedziała cokolwiek o irańskich demonstracjach. Kiedy wreszcie coś powiedziała, była to mieszanka przypochlebiania się i neutralności. 'W duchu otwarcia i szacunku, jakie są u korzeni naszych stosunków – powiedziała – oczekujemy, że wszyscy, których to dotyczy, powstrzymają się od przemocy i zagwarantują wolność wyrazu’”.

Jest to wyjątkowy przykład moralnej krótkowzroczności.


W 1938 r. przywódcy Francji i Wielkiej Brytanii podpisali porozumienie w Monachium z Hitlerem i Mussolinim. Brytyjski premier Neville Chamberlain okrzyczał to porozumienie jako to, co przynosi "pokój w naszych czasach". Słabe i ślepe rządy w Europie ufały przywódcom nazistów, którzy już planowali nie tylko inwazję swoich sąsiadów, ale także  Holocaust. Obłaskawianie przez Europę, zamiast prowadzić do pokoju, doprowadziło do wojny światowej i przejęcia przez Hitlera większości Europy. W 2018 r. przywódcy Europy znowu igrają z bezpieczeństwem własnych obywateli, jak również z bezpieczeństwem swoich sojuszników na Bliskim Wschodzie, szczególnie Izraela. Dzisiejsze krótkowzroczne starania Europy, by obłaskawić Teheran za zyski, jest po prostu powtórzeniem jej poddania się w 1938 roku.  


Europe’s New ”Munich”: Iran

Gatestone Institute, 3 stycznia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Giulio Meotti 

Włoski publicysta, autor książki „A New Shoah: The Untold Story of Israel’s Victims of Terrorism”.
 

Tipsa en vn Wydrukuj



Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk