Prawda

Wtorek, 30 kwietnia 2024 - 21:13

« Poprzedni Następny »


Nie ma powodu by przepraszać za ujawnianie hipokryzji


Mitchell Bard 2021-09-25


Jako część upamiętniania zamachów z  9/11 wiele było przerabiania i pisania na nowo historii, jak również odwoływania poglądów, o których ludzie dzisiaj sądzą, że nie powinni byli ich głosić w owym czasie. Co do mnie, wierzę, że moje słowa są dziś równie zasadne, jak były wtedy.

 

Człowiek, do którego mam wielki szacunek, Gary Rosenblatt, wieloletni znakomity redaktor “The New York Jewish Week”, napisał niedawno przeprosiny pod tytułem: Ameryka: nowy Izrael. Wyjaśniając powód tych przeprosin, stwierdza (zupełnie słusznie), że bezpośrednio po atakach nie pora była na skupianie się na Izraelu. „Powinienem był opłakiwać ofiary – pisał – potępiać sprawców i chwalić bohaterów – strażaków, którzy rzucili się w to piekło zamiast od niego uciekać, jak też tych odważnych pasażerów lotu 93 American Airlines,  których walka z porywaczami prawdopodobnie uratowała Kapitol przed bezpośrednim uderzeniem”.


Oczywiście, bohaterzy zasługiwali na pochwały, a ofiary na współczucie, ale tego nie brakowało w mediach. Był poważny powód, by przynajmniej żydowska prasa podnosiła świadomość o walce Izraela z terroryzmem i o hipokryzji świata (włącznie ze Stanami Zjednoczonymi) wobec tej walki.


W jednym z artykułów po tych atakach napisałem, że przy całym ich koszmarze porwanie czterech samolotów tego samego dnia nie było tak bezprecedensowym aktem, jak to przedstawiały media. W rzeczywistości zdarzyło się to 41 lat wcześniej, 6 września 1970 roku, kiedy członkowie Ludowego Frontu wyzwolenia Palestyny (LFWP) porwali trzy odrzutowce (Swissair, TWA i Pan Am) z ponad 400 pasażerami lecącymi do Nowego Jorku. Czwarty samolot, lot El Alu, był także celem porwania; jednak izraelscy agenci bezpieczeństwa udaremnili porwanie już w powietrzu i zabili jednego z terrorystów, którzy  próbowali wedrzeć się do kabiny pilota. Dziewiątego września jednak LFWP porwał  brytyjski odrzutowiec BOAC.


Organizacja Narodów Zjednoczonych nie potrafiła wówczas zdobyć się na potępienie tych porwań. Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ wyraziła zaledwie głębokie zaniepokojenie i nawet nie poddała sprawy pod głosowanie.


To było w dniach, kiedy ideologiczny terroryzm przeważał nad religijnym fanatyzmem i porywacze nie chcieli ginąć za sprawę. Zamiast kierować samoloty na budynki, lądowali na lotniskach (trzy w Jordanii i jeden w Kairze). Wszystkie cztery samoloty wysadzono w powietrze na ziemi – po zabraniu pasażerów z porwanych samolotów.


Wśród pasażerów było blisko czterdziestu Amerykanów, którzy byli następnie przetrzymywani jako zakładnicy w Jordanii, podczas gdy terroryści próbowali wymusić na zachodnich rządach i na Izraelu wymianę zakładników na palestyńskich terrorystów trzymanych w więzieniach. 14 września, po uwolnieniu większości pasażerów (poza nadal trzymanymi 55 osobami), terroryści powiedzieli, że wszyscy amerykańscy zakładnicy będą traktowani jako Izraelczycy.


Nastąpił pełen napięcia impas. Ostatecznie Wielka Brytania, Niemcy i Szwajcaria uwolniły siedmiu terrorystów w zamian za zakładników. Punktem zwrotnym była decyzja króla Husseina z Jordanii, że była to ostateczna zniewaga ze strony palestyńskiej organizacji terrorystycznej próbującej przejąć jego kraj i zdecydował się rozpocząć pełną wojnę przeciwko Jaserowi Arafatowi i wszystkim frakcjom OWP, doprowadzając ostatecznie do wygnania ich z Jordanii do Libanu. Później ujawniono, że Hussein poprzez brytyjskiego ambasadora w Ammanie apelował po porwaniach “o akcję ze strony Izraela”.

 

Po porwaniach zaszokowani kongresmeni wezwali do natychmiastowego i zdecydowanego działania Stanów Zjednoczonych i społeczności międzynarodowej. Nalegali na szybkie podjęcie kroków zmierzających do zapobieżenia piractwu powietrznemu, karania sprawców i obarczania odpowiedzialnością krajów, które dają im schronienie. Dosłownie nic nie zostało zrobione i porywania oraz inne terrorystyczne zamachy trwały nadal.


LFWP w dalszym ciągu istnieje i jest częścią areny politycznej Autonomii Palestyńskiej, która będzie dostawać setki milionów dolarów amerykańskich podatników. Jedna z porywaczek, Leila Khaled, rzuciła granat w porwanym przez siebie samolocie, który jakimś cudem nie wybuchł, a obecnie żyje szczęśliwie w Ammanie. Nigdy nie stanęła przed wymiarem sprawiedliwości. Trzy tygodnie po tym, jak aresztowali ją Brytyjczycy, prezydent Richard Nixon wymógł na rządzie brytyjskim uwolnienie jej w zamian za zakładników.


Co gorsza, Khaled hula po całym świecie, wygłaszając przemówienia i rok temu została zaproszona do wzięcia udziału w konferencji przez Zoom w San Francisco State University (Zoom, YouTube i Facebook uniemożliwiły uniwersytetowi użycia ich wideo software). Jest wręcz nieprzyzwoitością, że rektorka uniwersytetu, Lynn Mahoney, broniła zaproszenia terrorystki i krytykowała Zoom za zablokowanie jej. Kilka miesięcy później uniwersytet zaprosił ją ponownie, jak to zrobiło kilka innych uniwersytetów w Kalifornii, ale ponownie  Zoom nie dopuścił do jej pojawienia się.

 

Po 9/11 pisałem także — i nie wycofuję moich słów — że szczególnie interesujący był fakt, iż nikt nie podjął sprawy podwójnych standardów w reakcji na zbrodnie porywaczy w porównaniu do reakcji na walkę Izraela z tym samym islamskim terrorem.


Na przykład, nie słyszeliśmy Departamentu Stanu mówiącego, że Stany Zjednoczone powinny prowadzić negocjacje z Al-Kaidą i szukać dróg kompromisu, by zająć się ich prawomocnymi zażaleniami. Rzecznicy nie mówili, że należy obniżyć ton retoryki i że wszyscy powinni zachować spokój. Nikt nie powiedział, że powinniśmy okazywać powściągliwość.  


Wielu przedstawicieli administracji mówiło, że jesteśmy teraz w stanie wojny i że powinniśmy prowadzić walkę z wrogiem na wszystkich frontach. Powiedzieli, że powinniśmy wziąć odwet, szybko i zdecydowanie oraz pokazać, że nie jesteśmy papierowym tygrysem i że nie pozwolimy, by taki czyn przeszedł bezkarnie. Żaden z tych przedstawicieli nie niepokoił się jednak, że odwet wobec terrorystów może wywołać zemstę i więcej terroryzmu, jak również utrwalać cykl przemocy.


Po tym, jak Stany Zjednoczone padły ofiarą terroryzmu, nikt nie dawał takich porad, jakie amerykańscy urzędnicy rutynowo dają Izraelowi w sprawie tego, jak reagować na zagrożenie terrorystyczne, przed jakim Izrael nieustannie stoi.


Napisałem także, że wypowiedź prezydenta była szczególnie pouczająca, kiedy powiedział, że nie będzie “czynił żadnego rozróżnienia między terrorystami, którzy popełnili te czyny, a tymi, którzy ich chronią”. Jest to podobne do izraelskiej polityki obarczania Autonomii Palestyńskiej odpowiedzialnością za terrorystów z ich terytorium.


Amerykańskie społeczeństwo także popierało zdecydowane działania. Podobnie jak Izraelczycy, którzy w przeważającej większości popierają odwetową politykę swojego rządu, niemal 90 procent Amerykanów (według sondażu „Washington Post”/ABC News) popierało militarną akcję przeciwko każdemu, kto był odpowiedzialny za ataki.  

 

A jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, dlaczego Amerykanie sympatyzują z Izraelczykami raczej niż z Palestyńczykami, napisałem wtedy, wystarczy porównać reakcje na atak na Stany Zjednoczone. Izrael ogłosił dzień żałoby, Izraelczycy stali w kolejkach, by oddawać krew dla rannych w atakach a rząd wysłał zespół ratowników do Nowego Jorku. Palestyńczycy natomiast  zorganizowali radosne świętowanie tych zamachów.


Nierealistycznie sugerowałem, że “amerykańscy dyplomaci będą mieli teraz trudności z pouczaniem Izraelczyków, jak powinni reagować na terror”, ale proroczo napisałem również, że “można liczyć na nich, iż powrócą do starych argumentów, które obecnie ignorują we własnej sprawie”.


Wiedziałem, że życie tutaj zmieni się, ale spełniła się przynajmniej jedna moja nadzieja: w odróżnieniu od Izraela nie doszliśmy do punktu, w którym amerykańskie dziecko na widok plecaka zostawionego w szkolnym autobusie boi się, że może to być bomba.


No apology for highlighting 9-11 hypocrisy towards Israel

JNS.Org, 15 września 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Mitchell Geoffrey Bard

Amerykański analityk polityki zagranicznej, redaktor i autor, który specjalizuje się w polityce USA – Bliski Wschód. Jest dyrektorem wykonawczym organizacji non-profit American-Israeli Cooperative Enterprise i dyrektorem Jewish Virtual Library. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2594 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk