Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 16:22

« Poprzedni Następny »


Marina i reszta


Jerzy Łukaszewski 2021-10-14


Marina Abramović to artystka niezwykła pod każdym względem. Nieczęsto się zdarza, że w organizowanym przez kogokolwiek performansie chce uczestniczyć aż 750 tysięcy ludzi, jak to się zdarzyło w 2010 roku pani Abramović w Nowym Jorku.


Uczestnicząc w 2019 roku w prezentacji jej prac w Toruniu, przeżyłem zaledwie cząstkę tego, czego doświadczali odwiedzający jej wystawy dawniej, ale i to wystarczyło, bym uznał ją za jedną z najważniejszych osób, z jakimi dane mi było się spotkać. Cóż w niej takiego niezwykłego?


Otóż głównym, a w zasadzie nawet jedynym celem prezentacji M. Abramović jest człowiek i prawda o nim. Co trzeba zrobić, by tę prawdę pokazać? W zasadzie nic …


Oto opis performansu z 1974 roku z Neapolu:

… Artystka przez 6 godzin stała nieruchomo. Obok na stole położono 72 przedmioty i kartkę z informacją:

„Tutaj leżą 72 przedmioty, które mogą być użyte wobec mojego ciała w dowolny sposób. Ja jestem przedmiotem. Biorę pełną odpowiedzialność za wszystko, co zostanie mi uczynione. Czas 6 godzin”.


Na stole znalazły się przedmioty dwóch kategorii – takie, którymi można sprawić przyjemność oraz takie, którymi można zadać ból lub nawet zabić. Wśród nich były między innymi: słoik miodu, oliwa z oliwek, winogrona, ptasie pióro, woda, perfumy, wino, róża, bicz, agrafka, tabletki nasenne, świeca, zapałki, taśma, żyletka, pęseta, siekiera, szminka, szpilki, nożyczki, siarka, prezerwatywa oraz widelec, piła, obcęgi i nabity pistolet.


Przebieg eksperymentu


Marina przez sześć godzin trwania performansu stała nieruchomo i biernie znosiła poczynania publiczności. Początkowo widzowie byli nieufni i nieśmiali. W ciągu pierwszej godziny nikt nie podszedł do stołu, nie wziął żadnego przedmiotu i nawet nie zbliżył się do Mariny. Jedynie fotograf podchodził do artystki i robił jej zdjęcia.


Dopiero w drugiej godzinie zaczęły się nieśmiałe podchody – ktoś przyniósł jej kwiat i pocałował w policzek, ktoś inny oblał ciało miodem, pobrudził ciało farbą, połaskotał lub zmienił pozycję ciała. Ludzie robili sobie z nią zdjęcia, bawili się jej ciałem.


Potem obserwatorzy performance’u się rozkręcili i na dobre stali jego aktywnymi uczestnikami. Widząc, że Marina Abramović rzeczywiście na wszystko pozwala i jest jedynie obiektem, stawali się coraz bardziej agresywni. Ktoś polał jej głowę olejem. Inny uderzał ją cierniami róży. Jedna z osób zdecydowała się na pocięcie jej ubrań żyletką. Obcięto jej włosy, podano środki nasenne, odarto z ubrania. W pewnym momencie ktoś zranił artystkę nożem w szyję i zlizał jej krew. Półnagą Marinę tłum przeniósł na stół. Bezpardonowo rozchylono jej nogi i wbito nóż w stół pomiędzy nimi.


Performans trwał, a widzowie mieli coraz śmielsze pomysły. W międzyczasie oczywiście pojawili się obrońcy godności artystki, którzy próbowali okryć jej nagie ciało płaszczem lub w ramach „zadośćuczynienia” podarować jej kwiaty. W końcu jedna z osób przyłożyła artystce naładowany pistolet do skroni.


Koniec horroru


Po sześciu godzinach ogłoszono zakończenie występu. Abramović wstała naga, poraniona, ze łzami w oczach i krwią kapiącą z szyi, podeszła do publiczności. Wówczas widzowie przestraszyli się i szybko rozproszyli.


Nikt nie chciał zmierzyć się z prawdziwą, aktywną wersją do tej pory biernej postaci, którą poniżyli i skrzywdzili. Uciekli w obawie poniesienia odpowiedzialności za swoje czyny.


Po zakończonym performance artystka stwierdziła, że wiedziała o tym, że tłum byłby w stanie ją zabić.


„Ten performance ujawnił, jak szybko ktoś może się zmienić i porzucić człowieczeństwo, jeśli mu na to pozwolisz. Ktoś, kto nie walczy, staje się w oczach innych przedmiotem. To dowód na to, że część ludzi skrywa w sobie bardzo ciemne oblicze, które łatwo z „normalnego” staje się potwornym – mówiła Abramović.”


Wbrew pozorom, opis tego eksperymentu powinien zastanowić nie tylko miłośników sztuki. Polityki także, a może ich nawet bardziej.


Przecież codzienność współtworzona jest przez takich samych ludzi jak uczestnicy performansu Abramović. Czego możemy się po nich spodziewać? Strach pomyśleć, prawda? A jednak to prawda.


Kiedy dziś w Polsce żywo dywagujemy o codzienności coraz to bardziej wypełnionej absurdami niemieszczącymi się w głowie, powinniśmy chyba przeczytać raz jeszcze opis eksperymentu p. Abramovic i sprawdzić, w którym jego momencie się znajdujemy, a także jaki będzie następny.


Nasza codzienność jawi się ostatnio jako persona bierna, pozwalająca na największe idiotyzmy, które w normalnych czasach nie przyszłyby nikomu do głowy. Jaka jest tego przyczyna? Czy to trend owczego pędu, czy też wręcz przeciwnie — skrajny indywidualizm spowodował, że zachowujemy się jako społeczność kompletnie nieracjonalnie?


To dość istotne, bo tylko rzetelna odpowiedź na to pytanie może dać nam promyk nadziei. Tylko znając przyczynę choroby, znajdziemy na nią lekarstwo.


Część z nas oczekuje „masowego protestu” przeciwko polityce przestępców, którzy zagarnęli władzę w Polsce podstępem i dziś już się nawet z tym nie kryją. Problem w tym, że możliwości skutecznego protestu są dziś zdecydowanie mniejsze, niż kiedyś. Dziś, w dobie mediów społecznościowych łatwiej jest się skrzyknąć, to prawda. Ale … łatwiej jest też policzyć protestujących.


W 1980 roku nikt tak naprawdę nie wiedział, ilu nas jest po każdej ze stron. Można było domniemywać, szacować itd. Prawdziwych wielkości nie znał nikt, co mogło skutkować większymi obawami władzy o swoją skórę. Dziś stosunkowo łatwo jest policzyć protestujących i przeciwstawić im większą liczbę tych „po naszej stronie”.


Szczególnie, jeśli mafia zrobiła to przewidująco.

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/solidarna-polska-czyli-wladcy-prawicowego-internetu/8hkdvh2


Pisałem kiedyś o klubach „Gazety Polskiej” i innych przedsięwzięciach tzw. prawicy. Przedsięwzięciach wciąż niedocenianych przez nas — naiwnych, wierzących w romantyczne opowieści z dawnych lat, nieprzyjmujących do wiadomości, że tylko długotrwała i solidna praca u podstaw jest w stanie spowodować trwały sukces. Odwracanie kota ogonem i to za nasze własne pieniądze wychodzi im coraz lepiej. A dlaczego? Tak przypadkiem? Nie sądzę.


https://iws.gov.pl/wp-content/uploads/2021/05/MOWANI1.pdf?fbclid=IwAR1DTwCHhUUzVS2QWidWERm6WGx4o-5QZ1soYsfZOCkNK0hq7_lk6QHGDzM


Zrobienie ofiary z kata to dla nich małe miki. Wmówienie, że instytucja depcząca coraz silniej gardło demokracji poświęconym buciorem to ofiara czyjejś przemocy to jakiś problem? Ależ skąd!


Babcia Kasia jest terrorystką i postrachem policji, jak to zostało ostatnio orzeczone.


Wciąż czekamy na zbawcę na białym koniu, który przybędzie i wygoni zło z naszego świata. To piękna bajka, szczególnie w wersji rosyjskiej z ich wyjątkowymi rysunkami. Ale tylko bajka, moi drodzy.


Możliwe, że sięgam zbyt głęboko, ale idąc tropem pani Abramović może by tak jednak sporządzić w miarę dokładny i wiarygodny portret Polaka Anno Domini 2021? Nie wyidealizowanego Polaka z naszych wyobrażeń, ale tego z naszego podwórka? W jakim stopniu on różni się od widzów-uczestników performansu serbskiej artystki?


Tylko wtedy będzie można z jaką taką dokładnością stwierdzić czy da się coś zrobić w pożądanym przez nas kierunku czy jest już za późno. Tak — może jest już za późno, to także trzeba założyć, jeśli chce się rozpatrzyć rzecz uczciwie.


Jako historyk mogę jedynie polecić lekturę książek mówiących o niemieckim społeczeństwie między 1933, a 1939 rokiem. Oni też uczestniczyli w swego rodzaju performansie.


A my nie?

*Pierwsza publikacja tego tekstu w Studio Opinii. 



Jerzy Łukaszewski

Historyk, pasjonat uczenia historii wszystkich, którzy mają na to ochotę, kabareciarz, publicysta (pisujący zdecydowanie zbyt rzadko).    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk