Prawda

Piątek, 9 maja 2025 - 23:26

« Poprzedni Następny »


Od czegoś trzeba zacząć…


Andrzej Koraszewski 2021-10-17


Znakomity polski dziennikarz (i naprawdę przesympatyczny człowiek), zadał mi pytanie, czy izraelska gazeta „Haaretz” jest antysemicka. Towarzysząca pytaniu uśmiechnięta ikonka wydawała się informować, że twierdzącą odpowiedź uznałby za jakąś aberrację.


Być może warto przyjrzeć się tej sprawie bliżej, ponieważ wiele wskazuje na to, że jest to stanowisko znacznej części polskich opiniotwórców. Nie wiem, czy mój rozmówca zgodziłby się ze mną, że pierwszą i najważniejszą umiejętnością człowieka zarabiającego na życie przekazywaniem informacji jest ich sprawdzanie. (Dziennikarz powinien również pamiętać, że jak wszyscy inni ma tendencję do szybszego akceptowania informacji, które potwierdzają jego wcześniejsze poglądy.) Kto zatem twierdzi, że ta izraelska gazeta jest antyizraelska, że wchodzi w systematyczne sojusze z oczywistymi antysemitami, że systematycznie przekłamuje obraz Izraela?


Zacznijmy od artykułu w „The New York Times” (w dziale opinii) z 2017 roku. Tytuł artykułu The People vs. Haaretz.  Autor, Shmuel Rosner, jest dziennikarzem izraelskim (i kierownikiem działu literatury faktu w dużym wydawnictwie). Rosner pisze:  

„Haaretz” jest izraelską gazetą. Podziwianą przez wielu cudzoziemców i znienawidzoną przez wielu, głównie Izraelczyków. Czytana przez niewielu,  krytykowana często, jest w wysokim stopniu ideologicznym organem, z dużymi aspiracjami. W przeszłości była znakomita. Była niezależna. Punktowała błędy i złe zachowania Izraela. Działa Izraelowi na nerwy.

Renoma "Haaretz" wiąże się z odległą przeszłością. Możemy się zastanawiać, na ile izraelski dziennikarz ma rację, że zmiana stosunku izraelskiej publiczności do tej gazety związana jest z ewolucją lewicy (szczególnie tej skrajnej), od politycznego stanowiska, do pewnego rodzaju stanu psychicznego. 


Rosner przywołuje świeży (wówczas) artykuł z „Haaretz”, który wywołał bardzo silne reakcje, a w którym gazeta twierdziła, że izraelscy religijni syjoniści są groźniejsi od terrorystów z Hezbollahu. Jakby na sprawę nie patrzeć, Hezbollah konsekwentnie deklaruje zamiar dokończenia dzieła Adolfa Hitlera, dysponuje 160 tysiącami rakiet rozlokowanymi na granicy, jest zbrojnym ramieniem Islamskiej Republiki Iranu i jest dla Izraela nieustającym egzystencjalnym zagrożeniem. Nic dziwnego, że zareagował nie tylko rząd i prawica, ale również bardzo wielu ludzi związanych z lewicą. Jak pisze autor – kraj był praktycznie zjednoczony w potępieniach, a z wielu stron padał pod adresem „Haaretz” zarzut antysemityzmu.


Izraelski dziennikarz zwraca uwagę, że nie był to jakiś odosobniony wypadek, pokazuje inny tekst z „Haaretz”, którego autor (w Dzień Pamięci o Holokauście), pisał że nie może dłużej wywieszać izraelskiej flagi. Ta gazeta, czytamy dalej, w ostatnich latach świadomie i z premedytacją posługuje się nieustannie prowokacjami. Co jest związane z promowaniem ideologii, która jest coraz mniej popularna w społeczeństwie, a to skłania do radykalizmu.    


Wymieniając powody, dla których tak wielu ludzi w Izraelu uważa „Haaretz” za gazetę antyizraelską, obok spadku zainteresowania lewicową ideologią, Rosner wymienia powszechne poczucie oblężenia nie tylko przez terrorystyczne organizacje mające swoje bazy na granicach kraju, takie jak Hamas, Hezbollach i OWP, ale również przez niesprawiedliwe i pełne hipokryzji międzynarodowe organizacje takie jak ONZ, HRW, AI, czy zachodnia prasa głównego nurtu. Izraelskie społeczeństwo nie może wybaczyć tego, że Izraelczycy dostarczają wrogom Izraela amunicji. Badania pokazują, że większość Izraelczyków uważa, iż lewica w najmniejszym stopniu przyczynia się do gospodarczego sukcesu Izraela, a w największym do podsycania antagonizmów.           


Na ile „Haaretz” jest gazetą antyizraelską? Redaktor strony internetowej „Honest Reporting” postawił to pytanie inaczej, zastanawiając się, gdzie są granice wrogich wobec Izraela działań „Haaretz”? Jego zdaniem szczytem, a zarazem koronnym dowodem antyizraelskich intencji tej gazety jest publikowanie płatnych ogłoszeń ruchu BDS, ruchu, który nie ukrywa, że jego  celem jest likwidacja Izraela.   


Lewicowy historyk i prawnik izraelski, Ben-Dror Yemini pisał na łamach „Jerusalem Post”, że „Haaretz” nie mógłby być bardziej w błędzie lub bardziej świadomie wprowadzać w błąd. W tym przypadku chodziło o oskarżenie żołnierzy IDF o popełnianie zbrodni wojennych. Tytuł krytykowanego artykułu w „Haaretz” brzmiał: „Szef sztabu i kierownictwo IDF autoryzowało zabicie poszukiwanego i niewinnego mężczyzny”. Wykradziony dokument, który był podstawą tego artykułu, traktował o konieczności aresztowania lub likwidacji członków grupy terrorystycznej związanej z Islamskim Dżihadem, która już popełniła morderstwo i planowała dalsze ataki.     


Gazeta, jak pisze Ben-Dror Yemini, pomija rozkaz generała, w którym stwierdza się, że należy raczej aresztować niż likwidować, wyjaśniając, że terroryści powinni być zabici tylko w przypadku wyjścia z założonymi pasami samobójczymi lub z bronią i w sytuacji, która wyklucza inne działanie. Późniejszy rozkaz uzupełniający mówi, że jeśli w pobliżu znajdują się dzieci lub kobiety akcja musi być odwołana. Ben-Dror Yemini porównuje przepisy armii amerykańskiej i izraelskiej, gdzie w pierwszym przypadku nie precyzuje się przy ataku na terrorystę liczby znajdujących się w pobliżu niezidentyfikowanych osób, podczas gdy armia izraelska precyzuje, że w takiej sytuacji może być najwyżej jedna osoba niezidentyfikowana.        


W akcji opisywanej przez „Haaretz” dwóch terrorystów zostało zastrzelonych. Obaj, jak informuje nie tylko dowództwo IDF, ale i oświadczenie Islamskiego Dżihadu, nie pozwolili się aresztować, byli uzbrojeni i odpowiedzieli ogniem. Islamski Dżihad uznał ich za poległych w walce. „Haaretz” jednak uznał ich za niewinnych (tego określenia użył w artykule dwudziestokrotnie). Gazeta odwołała się do trzech swoich ekspertów, pominęła jednak wynik formalnej ekspertyzy prawnej.         


Jak konkluduje Ben-Dror Yemini “demonizacja i delegitymizacja Izraela otrzymała dziś wsparcie dzięki ‘Haaretz’. Gazeta ma prawo do posiadania swoich poglądów i prezentowania swoich opowieści jak jej się podoba. Jednakże ta ostatnia afera winna być nazwana po imieniu: kłamstwo wyprodukowane przez ‘Haaretz’.”  


Warto się dokładnie przyjrzeć jak częste są przypadki świadomego deformowania obrazu Izraela w „Haaretz”. Sporo o tym mówią sytuacje, kiedy redakcja jest zmuszona do sprostowania, a czasem nawet przeprasza. To mogą być sprawy z pozoru drobne. „Haaretz” nie ukrywa swojej głębokiej niechęci do „osadników” (czytaj Żydów mieszkających za zieloną linią, bo izraelskich obywateli Arabów mieszkających za zieloną linią ignoruje, a już z pewnością nie nazywa ich osadnikami). Podczas niedawnych pożarów wokół Jerozolimy złapano podpalaczkę, „Haaretz” w tytule poinformowała, że to osadniczka, mieszkająca na Zachodnim Brzegu, a „zapomniała” poinformować, że to uciekinierka ze szpitala dla umysłowo chorych. (Redakcja zareagowała na interwencję i wprowadziła zmianę w wersji cyfrowej).


Przemilczanie kluczowych elementów informacji to stała praktyka tej gazety. W sierpniu 2021 gazeta informowała o zastrzeleniu przez IDF Palestyńczyka podczas co piątkowych zamieszek na granicy. Gazeta nie poinformowała, że użyto ostrej amunicji w odpowiedzi na przerzucanie przez płot graniczny materiałów wybuchowych, jak również tego, że 32-letni mężczyzna, który został zastrzelony był członkiem militarnego skrzydła Hamasu. Po protestach, w internetowym wydaniu, pod artykułem  gazeta dodała:

Radykalna grupa Hamas zidentyfikowała tę osobę jako Osamę Dueji (32 lata), członka zbrojnego skrzydła, którego określono jako “bohaterskiego męczennika” Zamaskowani bojownicy Hamasu uczestniczyli w pogrzebie w obozie Dżabaliya w Gazie. Opublikowano jego zdjęcie w mundurze, przepasce na czole i z karabinem.

Ciekawe są również różnice w edycji angielskiej i hebrajskiej. Drobny przykład: w obydwu edycjach opublikowano zdjęcie izraelskiego żołnierza idącego (w znacznej odległości i za barierką) wzdłuż kolejki mężczyzn.    


Po angielsku „Haaretz” informowała: „Żołnierz idący koło Palestyńczyków oczekujących na szczepienie przeciw Covidowi w Jerozolimie.” Czytelnicy hebrajskiego wydania tej gazety dowiedzieli się, że punkt szczepień jest przy grobie Racheli (a więc między Jerozolimą Betlejem, a podpis brzmiał „Palestyńscy pracownicy oczekujący na szczepienie na przejściu koło Betlejem.” (Wiadomość z marca 2021, władze izraelskie planowały wówczas szybkie zaszczepienie 120 tysięcy palestyńskich pracowników.)        


Tych przypadków mamy setki. „’Haaretz’ prostuje: Izrael nie odmówił wjazdu gazańskiej rodzinie, której córka zmarła na raka; Haaretz prostuje: traktor wojskowy nie wjechał w demonstrantów w Kfar Quaddium; ‘Haaretz’ prostuje: przechodzenie z Gazy do Egiptu nie wymaga pozwolenia Izraela; ‘Haaretz’ prostuje: trzech porwanych ‘żołnierzy’ to trzech zamordowanych cywilnych izraelskich nastolatków”.


Zarówno saper jak i dziennikarz są ludźmi omylnymi, ale dziennikarz w odróżnieniu od sapera może powtarzać swoje błędy bez końca i z lubością.


Możemy się zastanawiać nad pytaniem, dlaczego dobrzy ludzie z całego świata kochają rzekome zbrodnie Izraela i jak gazeta „Haaretz” zaspakaja ich psychiczne potrzeby.   


Wspomniany tu Ben-Dror Yemini jest autorem znakomicie udokumentowanej książki Industry of Lies, pisze w niej o efekcie szklanego ekranu, o kłamstwach powtarzanych w nieskończoność, o przemilczaniu terroru wobec Izraelczyków i nieustannym przedstawianiu obrony jako agresji. Yemini jest najdalszy od chronienia Izraela przed krytyką, zastanawia się jednak, czy wolno bronić Izraela przed kłamstwem.


Jerozolima jest stolicą korespondentów zagranicznych, żadna inna stolica, ani Moskwa, ani Pekin (nie wspominając nawet o takich miejscach jak Teheran, Kair czy Delhi) nie może się pochwalić taką ilością zagranicznych korespondentów na kilometr kwadratowy jak Jerozolima. Większość z nich namiętnie korzysta z usług kolegów z „Haaretz” i każdego, kto tylko zechce powiedzieć coś okropnego o Izraelu.


Dlaczego świat na to czeka? Być może dobrzy ludzie odczuwają głęboką potrzebę potępienia zła. Nasza przyjaciółka, niezwykle inteligentna i bez wątpienia dobry człowiek, odmawia sprawdzenia informacji o Izraelu, które dostarcza jej Szwedzki Kościół Protestancki. Wierzy w każde kłamstwo o Izraelu dostarczane jej przez jej Kościół, a na pytanie, dlaczego ten jej Kościół koncentruje się wyłącznie na Izraelu, odpowiada z rozbrajającą szczerością, że nie można zajmować się wszystkim, a gdzieś tę walkę ze złem trzeba zacząć. Przy tym stanowisku wysiłki „Haaretz” są nieocenione, przecież kto jak kto, ale oni nie mogą być antysemitami.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2928 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk