Prawda

Wtorek, 7 maja 2024 - 22:38

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Żydzi są rdzenną ludnością Palestyny – a Arabowie nie są


Daled Amos 2018-09-25

Kiedy ludzie spierają się o Izrael, rzucają różne słowa. Mówią o „okupacji”, „nieproporcjonalnej sile” i „apartheidzie” – słowa, które mają prawdziwe znaczenie, które jednak gubi się.  

Innym, coraz częściej niewłaściwie używanym słowem jest ”rdzenny” (tubylczy). 

Tutaj jest Ariel Gold z Code Pink, tweetująca w zeszłym miesiącu:



Autorka tych słów nie tylko nie stosuje słowa „rdzenny” do Żydów, ale według niej to Arabowie są rdzenną populacją Palestyny.


Czy ma rację?

No cóż, jeśli spytacie Saeba Erekata, głównego palestyńskiego negocjatora, to powie wam, że jest "dumnym synem Kananejczyków" z historią w Jerycho idącą wstecz około 10 tysięcy lat. (hat tip Elder of Ziyon)


Saeb Erekat. Z British Foreign and Commonwealth Office.
Saeb Erekat. Z British Foreign and Commonwealth Office.

Bądźmy jednak poważni.


W 1946 r. zwołano Anglo-American Committee of Inquiry, by zbadać polityczne, ekonomiczne i społeczne warunki w ówczesnej Palestynie w celu wydania rekomendacji w sprawie żydowskiej imigracji i osadnictwa. Komisja przeprowadziła konsultacje zarówno z Arabami, jak z Żydami.  

Rozdziale VI ich raportu Komisja przedstawiła stronę arabską:


Schodząc do spraw absolutnie podstawowych, sprawa arabska opiera się na fakcie, że Palestyna jest krajem, który Arabowie zajmowali od ponad tysiąca lat, oraz na zaprzeczeniu żydowskich roszczeń historycznych do Palestyny. [podkreślenie dodane]


To były dobre, dawne dni – kiedy Arabowie zadowalali się tylko zaprzeczaniem żydowskich związków z tą ziemią bez odczuwania potrzeby przesadzania własnych.


Zasadniczo istnieją trzy sposoby, na jakie Arabowie mogli znaleźć drogę z Arabii do Judei:

o Inwazja z następującą po niej okupacją i zasiedleniem ziemi
o Nawrócenie Żydów na islam (co już omawialiśmy)
o Imigracja z powodu problemów ekonomicznych tam, gdzie żyli i/lub ekonomicznych możliwości w Palestynie


Ale ilu właściwie Arabów, żyjących dzisiaj w Izraelu, to potomkowie pierwotnych najeźdźców arabskich z VII wieku?


W artykule Whose Palestine? – recenzji z książki Joan Peters From Time Immemorial -- Erich Isaac i Rael Jean Isaac piszą:


Palestyńscy Arabowie nie tylko nie są potomkami Kananejczyków, ale jest bardzo wątpliwe, że więcej  niż garstka jest wśród nich potomkami tych, którzy osiedlili się w tym kraju po podboju arabskim w VII wieku. Przez ponad tysiąc lat po podboju arabskim Palestyna przeżywała serię dewastujących inwazji, po których następowały masakry istniejącej populacji: po podbojach Turków Seldżuckich i Fatymidów przyszli Krzyżowcy, po których przychodziły fale mongolskich plemion, a za nimi Tatarzy, Mamelucy  i powracający napastnicy beduińscy.  


Wyjaśniają następnie, że podczas gdy kolejne rozmaite inwazje zmniejszały liczbę potomków tych Arabów, którzy pierwotnie najechali tę ziemię, zagraniczni Arabowie, którzy imigrowali w XVIII i XIX wieku jeszcze bardziej rozcieńczyli oryginalną populację najeźdźców:

  •      Egipcjanie przybywali w wielu falach, szczególnie w latach 1832 - 1840.
    o  Sudańczycy zasiedlili tereny podmokłe.
    o  Plemiona Beduinów przybywały aż z Libii, żeby osiąść na równinie nadbrzeżnej.
    o  Libańscy chrześcijanie zasiedlili opuszczone wsie w Galilei
    o  Ormianie, Syryjczycy i Turcy osiedli w miastach nadbrzeżnych
    o  Francuska ekspansja do Afryki Północnej dała w wyniku fale uchodźców imigrujące do Palestyny
    o  Wielu zwolenników algierskiego przywódcy oporu, Abd el Kadera, założyło wsie w Galilei
    o  Rosyjska ekspansja na Kaukaz doprowadziła do emigracji wielu muzułmańskich ludów (Czerkiesów i Gruzinów) do Palestyny
    o  Wejście Austriaków na Bałkany doprowadziło do emigracji bośniackich muzułmanów do Palestyny.
    o  Imigrowali także Turkmeni z rosyjskiej Azji Środkowej i Kurdowie.  


W 1931 r. zamiast arabskiej populacji, która mogła prześledzić swoich przodków do VII wieku (nie mówiąc już o tysiącach lat) spis powszechny w Palestynie wyliczał miejsca urodzenia mieszkańców Jerozolimy i całej Palestyny: Syria, Transjordania, Cypr, Egipt, Irak, Jemen, Persja, Turcja, Algieria, Maroko, Trypolis, Tunis, Albania, Francja, Grecja, Hiszpania, Wielka Brytania, ZSRR, USA, Ameryka Środkowa i Południowa i Australia. [Patrz From Time Immemorial, s.227, cytat z Census of Palestine-1931, vol I, Palestine; Part I]


Daniel Pipes cytuje z 11. wydania Encyclopedia Britannica, (1910-1911). Hasło o ”Palestynie” napisał irlandzki archeolog, Robert Alexander Stewart Macalister, który notuje także, że populacja Palestyny była wówczas niejednorodną mieszanką:

Na mieszkańców Palestyny składa się duża liczba elementów, różniących się bardzo etnologicznymi przynależnościami, językiem i religią. Jako ilustrację ich różnorodności ciekawe jest pokazanie, że na początku XX wieku listę nie mniej niż 50 języków, jakimi mówiono w Jerozolimie, spisali ludzie, których różne oficjalne stanowiska umożliwiły im posiadanie dokładnej informacji na ten temat.

Macalister opisuje miasta:

W każdym jest przede wszystkim duży element arabski… Są bardzo duże grupy z krajów śródziemnomorskich, szczególnie Armenii, Grecji i Włoch, głównie zajmujące się handlem. Niezwykły rozwój żydowskiej kolonizacji od 1870 r. spowodował rewolucję w równowadze populacji w niektórych częściach kraju, a zwłaszcza w Jerozolimie.

Pipes podsumowuje artykuł:

Ten przegląd Palestyny wymienia nie mniej niż 20 zagranicznych grup etnicznych poza lokalnymi fellahami (rolnikami) i Żydami: Asyryjczycy, Persowie, Roma, Arabowie, Krzyżowcy, Nawarowie, Turcy, Ormianie, Grecy, Włosi, Turkmeni, Motawila, Kurdowie, Niemcy, Bośniacy, Czerkiesi, Sudańczycy, Algierczycy i Samarytanie.

W artykule Were the Arabs Indigenous to Mandatory Palestine? Sheree Roth powołuje się na książkę The Rape of Palestine, napisaną przez Williama B. Ziffa -- współzałożyciela Ziff-Davis Publishing Company. W książce wydanej w 1938 r. Ziff pisze, że mieszanka imigrantów w Palestynie składa się nie tylko z tych, którzy uciekli przed czymś lub uciekali do Palestyny. Czasami byli importowani:

Siłą policyjną w Palestynie zawsze byli zagraniczni żołnierze. Tulunidzi sprowadzili Turków i Murzynów. Fatymidzi sprowadzili Berberów, Słowian, Greków, Kurdów i wszelkiego rodzaju najemników. Mamelucy importowali legiony Gruzinów i Czerkiesów. Każdy monarcha swoje osobiste bezpieczeństwo powierzał wielkim zaciągom niewolniczych wojowników. Saladyn, zagrożony przez Krzyżowców, otrzymał sto pięćdziesiąt tysięcy Persów, którzy za swoją służbę otrzymali ziemię w Galilei i okręgu Sydonu.

Z tej ludzkiej mieszaniny Żydów, Arabów, Ormian, Kałmuków, Persów, krzyżowców, Tatarów, Indian, Etiopczyków, Sudańczyków, Turków, Mongołów, Rzymian, Charmazian, Greków, pielgrzymów, wędrowców, hultajów i awanturników, najeźdźców, niewolników… utworzył się miszmasz krwi i mentalności, który dziś nazywamy „lewantyńskim”…

Ziff uzupełnia listę imigrantów i podaje trochę liczb:

W czternastym wieku susza spowodowała imigrację do Palestyny osiemnastu tysięcy „namiotów” Jurackich Tatarów z Eufratu. Wkrótce podążyło za nimi dwadzieścia tysięcy Aszirich pod dowództwem Gazy i cztery tysiące Mongołów pod dowództwem Moulaia, którzy okupowali Dolinę Jordanu i osiedlili się na południe od Jerozolimy. W ich ślady poszły plemiona Kajsaitów i Jemenitów…


W 1830 r. Albański najeźdźca Mehmet [Muhammad] Ali skolonizował Jaffę, Nablus i Bet Szean egipskimi żołnierzami i ich sudańskimi sprzymierzeńcami. Czternaście lat później, Lynch oceniał, że trzynaście tysięcy mieszkańców Jaffy składało się z ośmiu tysięcy Turko-Egipcjan, czterech tysięcy Greków i Ormian i jednego tysiąca Żydów i Maronitów. Nie sądził, by w mieście w ogóle byli jacyś Arabowie.  


Sto lat temu [Jaffa] miała populację czterech tysięcy mieszkańców. Dzisiaj ma siedemdziesiąt tysięcy, głównie Arabów, którzy są w znacznej mierze potomkami Egipcjan i Etiopczyków sprowadzonych przez zdobywcę Ibrahima Paszę [syna Muhammada Alego]. Kilka tysięcy Żydów, którzy tam żyli, uciekło podczas pogromów 1936 r., porzucając swoje sklepy i dobytek.

Jest wiele sposobów na opisanie tej arabskiej populacji – ale rdzenność najwyraźniej nie jest jednym z nich.

Co ważniejsze, biorąc pod uwagę ten trwający napływ wszystkich tych różnych narodowości i grup etnicznych, arabskich lub nie, żydowska imigracja, czy to w XX wieku, XIX wieku, czy jeszcze wcześniejsza, jest z pewnością nie mniej istotna.

Jest to tym bardziej prawdą, że Żydzi mają rdzenne związki z tą ziemią.

Według UNHCR Resettlement Handbook (2011):

Rdzenne grupy są potomkami ludów, które zamieszkiwały ziemię lub terytorium przed kolonizacją lub ustanowieniem granic państwowych. Często wykazują silne przywiązanie do ziemi swoich przodków i jej zasobów naturalnych, która to cecha może wyróżniać ich od innych grup mniejszościowych. Mogą mieć także odrębne systemy społeczne, ekonomiczne i polityczne, języki, kulturę i wiarę. Ich prawo do samostanowienia zakłócała często migracja innych grup etnicznych na terytorium, gdzie mieszkają. (s. 201)

W Palestynie była ciągła obecność żydowska. Żydzi dzisiejszego Izraela są potomkami Żydów, którzy żyli w tym kraju na długo przed arabską okupacją Palestyny w VII wieku. Silne przywiązanie Żydów do ziemi ich przodków jest dobrze udokumentowane w ich odrębnej historii, kulturze, miejscach świętych, języku i literaturze. I, tak, ich prawo do samostanowienia było często zakłócane: przez inwazje i migracje Arabów – i dzisiaj przez palestyńskich Arabów. 

W odróżnieniu od tego historia, kultura, miejsca święte, język i literatura palestyńskich Arabów są związane, podobnie jak wszystkich innych Arabów,  z Arabią.

Zgodnie z tym, proszę zauważyć, że w 2007 r. Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych uchwaliło  Deklarację Praw Ludów Tubylczych:

Artykuł 11
1. Ludy tubylcze mają prawo do praktykowania i ożywienia swoich kulturowych tradycji i zwyczajów. Obejmuje to prawo do zachowania, chronienia i rozwijania byłych, obecnych i przyszłych przejawów ich kultur, takich jak miejsca archeologiczne i historyczne, artefakty, wzory, ceremonie, technologie, sztukę i literaturę.

Artykuł 31
1. Ludy tubylcze mają prawo do zachowania, kontrolowania, chronienia i rozwijania swojego dziedzictwa kulturowego, tradycyjnej wiedzy i wyrazów tradycyjnej kultury, jak również przejawów ich nauki, technologii i kultury, włącznie z zasobami ludzkimi i genetycznymi, nasionami, lekarstwami, wiedzą o właściwościach  fauny i flory, tradycja ustną, literaturą, wzorami, sportami i tradycyjnymi grami oraz sztuką. Mają także prawo do własności intelektualnej takich wyrazów dziedzictwa kulturowego, tradycyjnej wiedzy i tradycyjnej kultury.

Ta deklaracja powinna w pełni być stosowana do rdzennych praw Żydów w Izraelu.

Zamiast tego widzimy, że ONZ łamie własną deklarację, na przykład przez UNESCO, próbującą uzurpować dla innych rdzenne żydowskie więzi z Hebronem i Jerozolimą, i rdzenny żydowski związek i prawo do Wzgórza Świątynnego.

Kiedy ONZ postanowi poważnie potraktować prawa ludów tubylczych, powinna poinformować o tym Izrael.  


Why Jews Are Indigenous To Palestine -- And Arabs Are Not

Elder of Ziyon, 18 września 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Daled Amos
(Bennet Ruda) 


Amerykański bloger piszący o historii i problemach Bliskiego Wschodu, a w szczególności Izraela.  http://daledamos.blogspot.com/


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk