Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 05:53

« Poprzedni Następny »


Dlaczego jestem wdzięczny Mahmoudowi Abbasowi


Vic Rosenthal 2018-05-08


W przemówieniu dla Palestyńskiej Rady Narodowej w zeszłym tygodniu Mahmoud Abbas powiedział publicznie,  że pogromy Żydów przez cała historię wraz z kulminacją w Holocauście, wynikały z pełnionych przez Żydów „ról społecznych” związanych z „lichwą i bankami”.   


Zaprzeczył jakimkolwiek związkom narodu żydowskiego z ziemią Izraela. W rzeczywistości, zaprzeczył istnieniu narodu żydowskiego, twierdząc, że Aszkenazyjczycy pochodzą z „królestwa Chazarów”, która to teoria jest całkowicie zdyskredytowana przez dowody genetyczne (uważa Żydów Mizrachi za „arabskich Żydów”). Twierdził także, że nigdy nie było prześladowań Żydów żyjących w państwach arabskich.


Nie jest to nic nowego ze strony Abbasa, którego praca doktorska z 1982 r. (złożona na Uniwersytecie Patrice Lumumby w Moskwie) i książka na niej oparta zawierają argumenty, że ruch syjonistyczny przed II Wojną Światową współpracował z nazistami, a nawet podżegał ich do mordowania Żydów znajdujących się pod ich rządami. Według Abbasa syjoniści zachęcali kraje zachodnie, by nie przyjmowali żydowskich uchodźców z Europy, żeby pojechali do Palestyny. Abbas kwestionował również liczbę Żydów zamordowanych podczas Holocaustu i sugerował, że ta liczba została wyolbrzymiona w celu zdobycia życzliwości dla założenia państwa żydowskiego.

 

Chociaż sam Abbas jest bardzo ostrożny, kiedy mówi po angielsku, on i przedstawiciele Autonomii Palestyńskiej oraz media mówiące w jego imieniu raz za razem chwalą terrorystów, którzy zamordowali Żydów. Kiedy terroryści z krwią żydowską na rękach zostali uwolnieni z więzienia, witał ich z honorami. Konsekwentnie odmawia też zmiany polityki AP płacenia pensji (z międzynarodowych funduszy pomocowych) uwięzionym terrorystom i ich rodzinom.  

 

Przy wielu okazjach Abbas podżegał muzułmanów do przemocy, twierdząc, że Izrael próbuje zniszczyć meczet Al-Aksa i zastąpić go trzecią Świątynią. W jednym z najgorszych przykładów antysemickiego podżegania, po starciach między Palestyńczykami a izraelską policją na Wzgórzu Świątynnym we wrześniu 2015 r., kiedy przemawiał do muzułmańskich aktywistów,  którzy nękają Żydów na Wzgórzu Świątynnym, powiedział:  

Błogosławimy was, błogosławimy was, Murabitin (ci, którzy dokonują Ribat, religijnego konfliktu/wojny w obronie ziemi, o której twierdzą, że jest islamska), błogosławimy każdą kroplę krwi, która została rozlana dla Jerozolimy, która jest czystą i nieskalaną krwią, krwią rozlaną dla Allaha, z wolą Allaha. Każdy Męczennik (Szahid) dosięgnie Raju i każdy ranny zostanie nagrodzony przez Allaha. [Meczet] Al-Aksa jest nasz, Bazylika Grobu Świętego jest nasza i oni nie mają żadnego prawa bezcześcić jej swoimi obrzydliwymi stopami. Nie pozwolimy im i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby bronić Jerozolimy.

Natychmiast po tym wystąpieniu rozpoczęła się fala terroryzmu w postaci ataków nożowniczych, taranowania samochodami i strzelania z broni palnej, która nie ustała do dziś.  Między 13 września 2015 a 18 marca 2018 r. były dosłownie setki takich ataków, powodując śmierć 65 niewinnych osób i 923 rannych. Podżeganie, z powodu którego powstała ta mordercza kampania, pochodziło z kilku źródeł, w tym od Mahmouda Abbasa. To właśnie ma on na myśli, kiedy mówi o „ludowym oporze”.  

 

Tym, co jest szczególnie godne uwagi w jego najnowszym wystąpieniu, nie jest jego treść. Mówił to samo przez dziesięciolecia. Idąc w ślady swojego mentora, Jasera Arafata, mówi coś innego po angielsku, przedstawiając wizerunek umiarkowania, a równocześnie nawołuje do dżihadu po arabsku.


Tym, co jest inne w tym wypadku, jest reakcja.


„New York Times”, który zawsze łagodnie traktował Abbasa, kiedy ten znajdował preteksty, by unikać negocjacji z Izraelem oraz podżegał do przemocy, nagle to zauważył. Mój Boże, wydają się mówić, ten człowiek rzeczywiście wierzy w to wszystko, co powiedział o Żydach. Po wrzuceniu obowiązkowej dawki obwiniania Izraela, Rada Redakcyjna „New York Timesa” napisała:

Haniebne przemówienie pana Abbasa sięgnęło nowego dna. Bez wątpienia, czuje się on rozgoryczony i oblężony ze wszystkich stron. Ale ulegając takim mrocznym, destrukcyjnym instynktom pokazał, że pora, by ustąpił z urzędu.

Nazywanie morderców bohaterami nie było haniebne? Mówienie o „obrzydliwych stopach” Żydów nie było nowym dnem? Podżeganie do przemocy i płacenie za nią (głównie) amerykańskimi i europejskimi pieniędzmi, nie było wystarczającym powodem do wezwania, by ustąpił z urzędu? Najwyraźniej nie dla „New York Timesa”.  


A nie jest to tylko „New York Times”. Szok panuje w całym świecie postępowo-liberalnym. Abbas przekroczył linię. Nawet J Street “ostro potępia wypowiedzi prezydenta Mahmouda Abbasa z poniedziałku, w których przedstawił absurdalne antysemickie stereotypy i głęboko obelżywe uwagi o historii narodu żydowskiego i Izraela”.

 

Jaką więc linię przekroczył Abbas? Kiedy Abbas mówił o „obrzydliwych stopach”, co było bezpośrednią przyczyną fali śmiertelnej przemocy, jedyne wzmianki w „New York Times”, jakie mogłem znaleźć przy pomocy Google, to był cytat w wiadomościach i list do redakcji z ambasady izraelskiej. Nie było artykułów redakcyjnych, ani choćby artykułów opiniotwórczych potępiających mordercze podżeganie Abbasa.


Sądzę, że tym, co wywołało lawinę dezaprobaty był podwójny cios równoczesnego przywołania starych wątków europejskiego antysemityzmu wraz z tym, co powiedział o Holocauście. 


Abbas powracał do średniowiecznych oszczerstw antysemickich już wcześniej, jak w 2016 r., kiedy powiedział, że izraelscy rabini zatruwają palestyńskie źródła wodyKrytykował go za to wówczas liberalny Union for Reform Judaism. Tym razem jednak wspomnienie Holocaustu spowodowało bicie w dzwony.

 

Zawsze była pewna doza ironii w fakcie, że im bardziej liberalni Żydzi amerykańscy odsuwają się od popierania Izraela, tym silniejsze są ich uczucia w sprawie prześladowanych w przeszłości Żydów, szczególnie ofiar Holocaustu. Jest tak, jakby chcieli zrekompensować opuszczenie Żydów w Izraelu, którzy są celem dzisiejszej nienawiści do Żydów, przez angażowanie się w emocjonalne katharsis nad Żydami zabitymi 75 lat temu.


Wielu liberalnych Żydów zdystansowało się od judaizmu, narodu żydowskiego i Izraela. Bardzo niewiele pozostało z ich żydowskiej tożsamości poza kilkoma nostalgicznymi preferencjami żywnościowymi – i żywią silne uczucia wobec Holocaustu, podsycane przez popularną literaturę i filmy.   


Wierzą, że istnieje różnica między antysyjonizmem i antysemityzmem, mimo że irracjonalne demonizowanie Izraela i Izraelczyków, które jest częścią dzisiejszego antysyjonizmu, jest prawdziwie antysemickie. Są gotowi wierzyć, że IDF obiera za cel arabskie dzieci lub że Izrael jest państwem apartheidu, a nawet że popełnia ludobójstwo na Palestyńczykach. 


Kiedy słyszą te oszczerstwa od Abbasa i innych, po prostu przytakują. Kiedy jednak obwinia on Żydów o Holocaust, nagle mają problem.


Jest to zbyt bliskie temu, co uważają za „rzeczywistą” nienawiść do Żydów, temu, co robili naziści. Ludziom postępowym trudno krytykować muzułmanów za antysemityzm, ponieważ obawiają się ześlizgnięcia w „islamofobię”, która ich zdaniem jest równie zła lub gorsza. Ale Abbas złapał ich. Być może zmusił do myślenia o prawdziwej naturze muzułmańskiej nienawiści do Żydów.


Nie spodziewam się, by „New York Times” kiedykolwiek promował syjonizm. Nie myślę, że większość amerykańskich liberalnych Żydów kiedykolwiek poczuje się częścią narodu żydowskiego w sposób, jak to robi większość Izraelczyków. Chciałbym jednak podziękować Mahmoudowi Abbasowi za pomoc w otwarciu ich oczu, przynajmniej odrobinę.  


Why I’m grateful to Mahmoud Abbas

6 maja 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Vic Rosenthal

Emeryt. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Mieszka w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk