To jest znakomity przykład niezamierzonych konsekwencji, które mogą wyniknąć z podejmowania decyzji opartych na naukowych domysłach i wstępnych hipotezach. W tym wypadku hipoteza od początku nie była dobra. Jeśli jesteście właścicielami psów lub kotów, mogliście zauważyć niedawny trend ku
bezzbożowej karmie dla psów i kotów. Uzasadnieniem tego trendu jest koncepcja, że ponieważ psy zasadniczo są wilkami, a wilki są mięsożerne, to nie powinniśmy karmić naszych psów zbożami. Zasadniczo jest to dieta „paleo” dla psów.
Należy jednak zauważyć, że wiele mięsożernych potrzebuje trochę roślinnej żywności w swojej diecie. Wilki mogą czasami jeść jagody jako pewnego rodzaju suplement swojej diety. Nie to jednak jest w tej sprawie problematyczną przesłanką.
Problemem z bezzbożową dietą dla psów jest to, że psy – choć blisko spokrewnione z wilkami – nie są dzikimi wilkami. Ewolucyjnie oddzieliły się od wilków 15-40 tysięcy lat temu. W tym czasie ich dieta znacznie zmieniła się. Nie polują już stadami, ale żyją na ochłapach ludzkiej żywności. I zaadaptowały się.
Tak więc bezzbożowa teoria jest błędna, a i tak nie powinniśmy opierać rekomendacji żywieniowych na samej teorii, ale zebrać dowody, by przetestować te teorie. W 2018 roku FDA zauważyła nagły wzrost zarejestrowanych przypadków kardiomiopatii rozstrzeniowej (DCM) u psów. W poprzednich latach było 1-3 przypadków rocznie, a w 2018 było 320, a wygląda na to, że w roku 2019 będzie jeszcze więcej. Nadal jest to niewiele w porównaniu z milionami psów domowych w USA, ale prawdopodobnie wiele przypadków nigdy nie zostaje zarejestrowanych. Może tu być również nieco skrzywienia w raportowaniu. FDA musiała jednak zbadać ten wzrost, żeby zobaczyć, czy jest prawdziwy i co może go powodować.
Odkryli, że 91% przypadków dotyczyło psów karmionych bezzbożową dietą. Te karmy psie zawierają groszek, soczewicę lub ziemniaki zamiast kukurydzy i pszenicy, zmieszanymi z białkami zwierzęcymi. DCM jest znaną przypadłością niektórych dużych ras psów i te rasy były wśród zarejestrowanych przypadków. Przeciętny wiek psa w momencie śmierci z powodu DCM w tych wypadkach wynosił 6,6 lat.
Obecnie weterynarze badają kilka kategorii DCM. Najpierw przyglądają się DCM u psów karmionych dietami innymi niż bezzbożowe, w tym butikowymi dietami i karmą z egzotycznymi składnikami. To dało nazwę BEG na diety mogące stanowić czynnik ryzyka. Następnie badają DCM u psów jedzących dietę BEG w genetycznie skłonnych do tej choroby rasach oraz rasach, które normalnie nie mają DCM. Wreszcie, są przypadki DCM, w których poziomy tauryny są niskie, i takie, w których są normalne.
Tauryna jest aminokwasem ważnym dla funkcji serca. Hipoteza brzmi, że karma BEG zawiera mało tauryny, czego rezultatem jest DCM. Jednak w większości obecnie widzianych przypadków poziomy tauryny nie są niskie. Dodawanie więc tauryny może nie uratować diety BEG i może ona powodować szkody. Ponadto, nawet jeśli mierzone poziomy tauryny są normalne, psom może wyjść na korzyść przestawienie na tradycjonalny pokarm z wypróbowanymi składnikami.
Co więc to wszystko znaczy? Jeszcze nie wiemy. Może tu działać więcej niż jeden mechanizm, zależnie od rasy i poziomów tauryny. Zmienną , która jest najbardziej stała, jest dieta BEG i interwencją, która wydaje się pomagać, jest przejście z tej diety na dietę z tradycyjnymi składnikami. Weterynarze ostrzegają także przed domowymi i surowymi dietami. Po prostu dawajcie swoim psom karmę od sprawdzonych producentów.
To był całkowicie niewymuszony błąd. Karmy psie były sprawdzane i opierają się na dowodach, są bezpieczne i zdrowe dla psów. Jednak próbując zbić kapitał na nonsensie o ”czystym odżywianiu”, niektórzy producenci karm dla zwierząt postanowili to wykorzystać. Promowali więc niesprawdzony produkt oparty na podejrzanej nauce i prawdopodobnie spowodowali zupełnie niepotrzebny problem zdrowotny.
Nadal potrzeba więcej badań, żeby potwierdzić związek i przyczynę wzrostu DCM. Jest to dopiero początek zjawiska. Obecnie najlepszą poradą jest po prostu karmienie ulubieńców tradycyjnymi metodami ze sprawdzonymi składnikami. Nie wierzcie w szum medialny, bo w najlepszym wypadku jest to marnowanie pieniędzy, a w najgorszym można skrzywdzić ukochanego psa.
Grain-Free Dog Food
NeuroLogica, 15 sierpnia 2019
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
