Prawda

Poniedziałek, 27 maja 2024 - 23:30

« Poprzedni Następny »


Pokój zaczyna się od  przeciwstawienia się nienawiści


Fred Maroun 2016-05-06

Palestyńska dziewczynka recytuje wiersz o Żydach w oficjalnej telewizji Autonomii Palestyńskiej, 29 maja 2015 r.: „O, synowie Syjonu, o najnikczemniejsi pośród stworzeń. O, barbarzyńskie małpy…”
Palestyńska dziewczynka recytuje wiersz o Żydach w oficjalnej telewizji Autonomii Palestyńskiej, 29 maja 2015 r.: „O, synowie Syjonu, o najnikczemniejsi pośród stworzeń. O, barbarzyńskie małpy…”

Sytuacja Palestyńczyków boli mnie, Araba, podobnie jak sytuacja Syryjczyków, Libańczyków, Irakijczyków, a także tych, którzy żyją w spokojniejszych miejscach pod dyktaturami. Ale najbardziej martwi mnie sytuacja Palestyńczyków, ponieważ nigdy nawet nie rozważano żadnego realistycznego rozwiązania.

Podczas gdy uchodźcy palestyńscy żyją rozrzuceni w wielu krajach, gdzie otrzymali niewiele praw od swoich arabskich gospodarzy, i podczas gdy żyją w różnym stanie zależności od innych w Gazie i na Zachodnim Brzegu, rozwiązanie ich położenia opóźnia się z dziesięciolecia na dziesięciolecie, z okazjonalnymi pustymi słowami rzucanymi w sprawie wynegocjowanego rozwiązania w postaci dwóch państw – magicznego rozwiązania, które rzekomo ma uleczyć wszystko!


Kogo należy za to winić? Większość świata odruchowo wini Izrael. Ja nie obwiniam Izraela ani przez sekundę. Żydzi zaakceptowali oenzetowski plan podziału z 1947 r., który dałby Palestyńczykom państwo bardziej zdolne do życia niż to, co chciano dać Żydom, ale kraje arabskie przekonały Palestyńczyków, że to zły interes i od tego czasu Palestyńczycy odrzucają wszystkie propozycje zbudowania własnego państwa.


Państwa arabskie, wielu Europejczyków i tak zwany ruch “propalestyński” od 1948 r. używa tej samej taktyki – trzymać Palestyńczyków w biedzie, poniżeniu i zależności, żeby można było obwiniać Izrael w nadziei, że Izrael utraci legitymację i żydowscy mieszkańcy albo zostaną wrzuceni do morza, albo spakują się i wyjadą. Oczywiście, to nie wyszło i nigdy nie wyjdzie, ale stworzyło to, jak się wydaje, starannie zaplanowaną kulturę nienawiści. Ta kultura nienawiści zaczęła się od tradycyjnego antyjudaizmu arabskiego, połączyła z antysemityzmem europejskim i wyewoluowała w najbardziej notoryczną i, być może, najgorszą kulturę nienawiści w dzisiejszym świecie. Niespełna tydzień temu podczas oficjalnego kazania piątkowego w oficjalnej telewizji Autonomii Palestyńskiej (AP) – nie Hamasu – kaznodzieja AP modlił się o ludobójstwo:

"Allahu, ukarz Twoich wrogów, wrogów religii, policz ich zabij do ostatniego, i sprowadź na nich czarną godzinę. Allahu, ukarz nikczemnych Żydów i tych spośród ateistów, którzy im pomagają. Allahu, prosimy Cie, byś obdarzył nas respektem i honorem przez umożliwienia nam odparcia ich i prosimy Cię, byś uratował nas od ich zła”.

Nie udały się żadne próby USA doprowadzenia do końcowego porozumienia między Izraelem a Palestyńczykami. Czy jakikolwiek rozsądny człowiek naprawdę oczekiwał, że te próby powiodą się?


Społeczeństwo, którego przywódcy prowadzą kampanię, by skazany terrorysta został laureatem Pokojowej Nagrody Nobla, społeczeństwo, które uczy swoje dzieci nienawiści i przemocy jako części podstawowych programów szkolnych, społeczeństwo, które bezwstydnie głosi antysemityzm wszystkimi dostępnymi kanałami, społeczeństwo, które nakłada pasy samobójcze swoim dzieciom podczas obchodów politycznych, społeczeństwo, które honoruje, gloryfikuje i finansuje terrorystów, społeczeństwo, które używa pełnej nienawiści wersji religii, by zatruć umysły swoich dzieci, społeczeństwo, które raduje się powszechnie, kiedy Żydzi padają ofiarą zamachów terrorystycznych, nie jest zdrowym społeczeństwem, które można doprowadzić do jakiegokolwiek pokoju.


Prezydent Autonomii Palestyńskiej, Mahmoud Abbas, twierdzi, że chce państwa palestyńskiego w Gazie i na Zachodnim Brzegu, niemniej odmówił przyjęcia go, kiedy zostało mu oferowane, ponieważ wie, że nie może własnym ludziom sprzedać żadnego rozsądnego rozwiązania. Wie, że od pokoleń uczono Palestyńczyków wiary, że jedynym rozwiązaniem jest koniec państwa żydowskiego, a on sam i jego poprzednik, Jaser Arafat, są w olbrzymim stopniu odpowiedzialni za to pranie mózgów.


Pokoju nie można osiągnąć machnięciem magicznej różdżki. Ucz Palestyńczyków wartości, które przynoszą pokój (akceptacji różnic, tolerancji religijnej i rozwiązywania konfliktów bez przemocy) zamiast kłamstw, które przynoszą nienawiść. Skończ z podżeganiem antyizraelskim, a może za pokolenie lub dwa Palestyńczycy będą gotowi do pokoju. Tych wartości uczy się w całym liberalnym i demokratycznym świecie, włącznie z Izraelem, ale jakoś, kiedy chodzi o Arabów, wszystkie oczekiwania odpowiedzialnego zachowania społecznego wylatują przez okno.


Jest oczywiste, że pokój wymaga – najpierw – zakończenia palestyńskiej kultury nienawiści; niemniej mało kto mówi o tym, poza Izraelem i jego zwolennikami. W jakiś sposób ludzie spodziewają się, że rozwiążą konflikt bez zneutralizowania podstawowej przyczyny tego konfliktu: nauczania nienawiści. Najwyraźniej nikt nie chce widzieć rzeczywistości: że walka z nienawiścią jest dużo trudniejsza niż walka z samolotami bojowymi, pojazdami opancerzonymi, pociskami rakietowymi lub armiami. Ale jest również znacznie ważniejsza.


Kiedy mający dobre intencje, ale naiwni (lub fałszywi) ludzie mówią o tym, jak “obie strony” w tym konflikcie są winne, robi mi się niedobrze. Choć technicznie jest prawdą, że obie strony są winne, nierównowaga jest tak wielka, że porównanie jest nie tylko bezsensowne, ale, co ważniejsze, niebezpieczne. Tuszuje najbardziej fundamentalną sprawę w tym konflikcie – potrzebę rozwiązania olbrzymiej porażki moralnej po stronie arabskiej: jej antysemickiej nienawiści.


Usunięcie tej nienawiści pozwoliłoby wreszcie Palestyńczykom na zajęcie się własnymi interesami zamiast obsesji zaszkodzenia interesom Izraela. Odkryliby, że ich interesy są dość zbieżne z interesami Izraela i że pokój przyniesie im olbrzymie korzyści. Będą w stanie zobaczyć te fakty, bo nie będą już oślepieni nienawiścią.


Nauczaj pokoju: to jest rozwiązanie, o którym pilnie powinni porozmawiać politycy zachodni, kiedy spotykają się z przedstawicielami Palestyńczyków. To powinien być początek, rozwinięcie i zakończenie każdego spotkania i każdego przemówienia, i całe finansowanie powinno być uzależnione od tego i ściśle z tym związane.


Dopóki to podejście nie zostanie przyjęte, nie ma w rzeczywistości sensu mówienie o rozwiązaniu w postaci dwóch państw.  


Palestinians: Peace Starts with Facing the Harsh Reality of Hate

Gatestone Institute, 25 kwietnia 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Fred Maroun

Pochodzący z Libanu Kanadyjczyk. Wyemigrował do Kanady w 1984 roku, po 10 latach wojny domowej. Jest działaczem na rzecz liberalizacji społeczeństw Bliskiego Wschodu. Prowadzi stronę internetową fredmaroun.blogspot.com


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1489 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk