Związana z Hamasem gazeta “Al-Risalah” doniosła 14 października 2014 r., że wznowiono prace przy jednym z tuneli pod granicą Izraela. Artykuł wyjaśniał, że tunele, biegnące dziesiątki metrów poniżej powierzchni ziemi, są kopane przez członków militarnego skrzydła Hamasu, Brygady Al-Kassam, które pracują na zmiany przez całą dobę. Dodał, że istnieją dwa rodzaje tuneli: „strategiczne” przeznaczone do zabijania lub porywania żołnierzy izraelskich i przeprowadzania „operacji jakościowych” na terenie Izraela, oraz „tunele taktyczne do celów obrony”, używane przez Hamas do ukrywania moździerzy i wyrzutni przed oczami pilotów izraelskich. Artykuł wyjaśnia także, że pewien konkretny tunel, w którym był reporter, został uszkodzony podczas niedawnej wojny w Gazie, ale był naprawiony podczas humanitarnych zawieszeń broni. Kopacze, którzy udzielili wywiadu do tego artykułu, oznajmili, że są świadomi, iż ryzykują życiem, ale są chętni na zostanie męczennikami na rzecz Allaha, Islamu i Palestyny.Należy wspomnieć, że funkcjonariusz Hamasu, Mahmoud Al-Zahhar, przyznał już ponad miesiąc temu, że organizacja rozpoczęła odbudowywanie tuneli[1].
Poniżej podajemy fragmenty artykułu z „Al-Risalah”[2]:
Ponowienie kopania tuneli
Narzędzia dzierżone przez wojowników Al-Kassam w jednym z tuneli przeznaczonych do ataków wydają się grać pieśń przyjętą przez Hamas jako hymn: „Pod i nad ziemią, pod i nad morzem, poszli naprzód jak burza”.
Jak pszczoły w ulu, każdy z nich zajął stanowisko i zabrał się do pracy. Broń kopaczy ujawnia się jako najpotężniejsze narzędzia, jakie ruch Hamasu posiada. Ich tunele miały osiągnięcia w zatrzymaniu izraelskiej agresji na Gazę. Wierzą, że za każde wykopane pół metra tunelu zostanie porwany żołnierz izraelski albo jego krew zostanie rozlana.
Tylko z największą trudnością reporterowi “Al-Rishalah” udało się odwiedzić jeden z tuneli w pewnej części Gazy, podejmując przy tym ścisłe środki bezpieczeństwa, by zachować absolutną tajemnicę, która charakteryzuje budowanie tuneli ruchu oporu.
Gdy tylko słońce wstało nad Gazą Niezłomną, członkowie komórki Al-Kassam spotkali się u wejścia do szybu do tunelu i przygotowali do zejścia w dół i rozpoczęcia pracy. Zanim jednak to zrobili, zgodnie z dobrze znanym schematem, modlili się i prosili Allaha, by dał im sukces w obecnej rundzie przygotowań do walki.
Dla oszczędzenia czasu dowódca komórki, Abu Chaled, pozwolił reporterowi „Al-Rishala” porozmawiać z nimi krótko zanim zeszli do wnętrza ziemi, żeby rozpocząć pracę, mówiąc: „Potrzebujemy każdej minuty, jaką mamy. Przed nami jest trudne zadanie, które wymaga cierpliwości i wysiłku wszystkich…” Powiedział także reporterowi „Al-Rishala”: Dziesiątki metrów pod ziemią warunki są inne niż są na powierzchni. Praca nigdy się nie kończy”. Dodał, że gdziekolwiek spojrzysz, widzisz ludzi wkopujących się w skałę narzędziami, które wydają się proste, biorąc pod uwagę rozmiar zadania, które z pewnością zostanie osiągnięte.
Jeden z członków komórki, mężczyzna, sądząc po twarzy, dwudziestokilkuletni, powiedział „Al-Rishali”: „Dziękuję Allahowi za danie nam przywileju zostania żołnierzami przy budowie tuneli. To prawda, praca jest ciężka, ale kiedy pamiętamy nagrodę, jaką otrzymamy od Allaha, łatwiej jest znosić trudności”.
Sieć strategicznych tuneli i taktycznych „tuneli obrony”
Abu Chaled powiedział nam historię tego tunelu: „Praca nad nim zaczęła się kilka lat temu i z każdym dniem staje się bardziej gotowy do wszystkich zadań militarnych, w jakich specjalizują się Brygady Al-Kssam”. Od czasu do czasu praca zostaje zawieszona z powodów bezpieczeństwa.
Przez ostatnich osiem lat Brygady Al-Kassam zbudowały sieć tuneli różnego rodzaju. Jedne z nich są strategicznymi tunelami, które mają służyć do ataków, a inne są taktycznymi tunelami do celów obrony. Wszystkie służą celowi działania z dala od oczu izraelskich pilotów i wymierzają bolesne ciosy okupantowi.
Ten tunel ma do opowiedzenia historię ostatniej wojny. Abu Chaled opisał olbrzymie osiągnięcia… Wojownicy Al-Kassam wypadli z niego, zaatakowali siły okupacyjne, które najechały na wschodnie części Gazy i spowodowali namacalne i bolesne straty…
Brygady Al-Kassam używają tych tuneli do wielu misji militarnych, takich jak: odpalanie rakiet na miasta izraelskie; strzelanie potężnych salw setek pocisków moździerzowych na osiedla wokół Strefy Gazy i przeprowadzanie jakościowych operacji za liniami wroga, których rezultatem było zabicie i porwanie żołnierzy i terroryzowanie milionów Izraelczyków…
Inny żołnierz komórki Brygad Al-Kassam powiedział: “Mamy trudności z oddychaniem z powodu długości tuneli, jakie kopiemy, ale przywykliśmy do tego”.
Mimo powagi i trudności ich pracy, co widać po dłoniach i ramionach wojowników, podczas rozmowy członków komórki z „Al-Rishalah” słyszeliśmy wiele dowcipów. Jeden z nich powiedział: „Pracujemy w duchu wzajemnego koleżeństwa i opowiadamy dowcipy podczas pracy, żeby wywołać uśmiech na twarzy, który może być naszym ostatnim uśmiechem”.
Członkowie tej jednostki, która specjalizuje się w kopaniu tuneli, pracują 24 godziny na dobę, na zmiany, trudząc się nieustannie, żeby zmaksymalizować wydajność…
Żołnierze Al-Kassam gotowi są poświęcić życie w tunelach
Żołnierze Al-Kassam wyjaśnili: “Poświęcamy życie dla religii i dla Palestyny, i są one poświęcone Allahowi. Oddajemy nasze życie dla Niego. Jest wielkim honorem zostanie męczennikiem podczas przygotowań do walki. Co Allah zadecyduje, to się zdarzy”.
Abu Chaled nie ukrywa faktu, że tunel został zbombardowany podczas niedawnej agresji przeciwko Gazie, po tym jak drony szpiegowskie śledziły komórkę wojowników Brygad Al-Kassam, kiedy rozpoczęła atak na izraelską jednostkę piechoty, ale to nie wpłynęło na aktywności w tunelu. Został naprawiony w czasie jednego z humanitarnych zawieszeń broni podczas wojny. Przedstawił nas jednemu z robotników z tunelu, który był wśród wojowników, którzy brali udział w walce naziemnej i potem powiedział: „Zostaliśmy w tunelu przez 12 dni i napisaliśmy na jego ścianach: „Być męczennikami pod ziemią, takie jest nasze pragnienie, lub być silnym na ziemi i żeby Allah zadekretował, że zwycięstwo jest nasze”.
Kiedy Abu Chaled skończył mówić, dźwięk narzędzi do kopania stał się głośniejszy, sygnalizując początek nowej rundy wytężonej pracy, która nie przerwała się od zakończenia wojny…
Jesteśmy gotowi na nową rundę walk
Abu Chaled zakończył rozmowę informacją dla okupanta: “Nasza broń, rakiety i tunele są w dobrym stanie, my także. Jeśli wrócicie tutaj, będziemy gotowi. Izrael twierdzi, że zniszczył większość tuneli oporu, ale to, co powiedziano, dowodzi, że są one w dobrym stanie i gotowe na zranienie okupanta raz jeszcze, mimo że niewielka ich liczba została zbombardowana w niedawnej wojnie przeciwko Gazie”.
Przypisy:
[1] “Al-Ayyam” (Autonomia Palestyńska), 20 września 2014.
[2] „Al-Risalah” (Gaza), 19 października 2014.
Źródło: MEMRI, Specjalny Komunikat, nr 5863, 23 października 2014r.
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
