Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 08:43

« Poprzedni Następny »


Zdumiewający artykuł arabski o tym, jak Arabowie od dziesięcioleci psują sobie wszystko


Salem Hamid 2017-04-29

Żydzi jemeńscy w drodze do Izraela, 1949 r.
Żydzi jemeńscy w drodze do Izraela, 1949 r.

“Al Arab”, ukazująca się w Wielkiej Brytanii gazeta panarabskia, zamieściła niezwykły artykuł autora ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Salema Hamida, który pisze o tym, jak świat arabski popełniał błąd za błędem w sprawie Żydów i syjonistów. Poniżej polskie tłumaczenie z wersji angielskiej artykułu Salema Hamida.

W 1930 r. Szakib Arslan opublikował słynną książkę Skąd zacofanie muzułmanów? i to pytanie nadal odbija się echem dzisiaj. Minęły kolejne pokolenia i dziesięciolecia, a to pytanie nadal czeka na dopowiedź, kiedy rzeczywistość arabska pozostaje w zastoju także po odejściu zachodniego kolonializmu.

Jest jasne, że istnieje tło psychologiczne tej konfuzji i wahania, mieszczące się w głębiach świadomości arabskiej. Musimy odważnie zapytać: dlaczego panarabizm wlecze się z tyłu za innymi?

Spójrzmy, co zdarzyło się podczas zawodów judo na Olimpiadzie w Brazylii w 2016 r., kiedy izraelski judoka Or Sasson pokonał Egipcjanina Islama Szihabiego w pierwszej rundzie walki.

Egipski zawodnik odmówił uściśnięcia ręki zawodnikowi izraelskiemu. Zdumiona publiczność była świadkiem tego czynu i wszyscy ludzie potępili Egipcjanina. Powstaje pytanie: dlaczego my, Arabowie, świadomie wypaczamy nasz wizerunek przed całym światem w normalnych sytuacjach?

Czy nasze reakcje i nasze działania są w oczach Zachodu niemoralne? …

Musimy pamiętać, że po ogłoszeniu losu Palestyny w 1948 r. kraje arabskie wygnały swoich Żydów do Palestyny. Liczba doszła do około 900 tysięcy Żydów arabskich i w ten sposób, tym posunięciem, Arabowie dali – świadomie lub nieświadomie – dar rodzącemu się państwu żydowskiemu z powodu swojej nienawiści do Żydów i nie traktowania ich jako normalnych obywateli w krajach ich pochodzenia.

Arabowie nie potrafili odróżnić religii żydowskiej od syjonizmu jako ruchu politycznego, a wynikiem była nietolerancja i niemożność koegzystencji z Żydami jako społecznością. Upływ czasu pokazał katastrofalne rezultaty tych działań arabskich przeciwko Żydom arabskim. Arabowie stracili elitę spośród swoich współobywateli, właścicieli pieniędzy, wpływów, stracili sztukę, różnorodność przemysłową i kulturę. Potem rozpoczęli kosztowne wojny przeciwko Izraelowi i ponieśli nieobliczalne straty. Mentalność arabska nadal snuła teorie spiskowe i szerzyła je wśród ludzi w poszukiwaniu kozła ofiarnego, żeby usprawiedliwić swoje klęski.

W ostatecznej analizie rasistowskie państwo żydowskie, Izrael, zyskał obywateli różnych kolorów na obszarze, który stracili Arabowie, ale ci Żydzi arabscy stali się tak samo obywatelami, jak ci Żydzi, którzy przybyli z Rosji i z Zachodu.

Przez ponad dwa tysiące lat Żydzi żyli w krajach arabskich takich jak Maroko, Algieria, Tunezja, Libia, Egipt, Jemen, Syria, Liban i Irak, jak też w niearabskich krajach islamskich, takich jak Turcja i Iran, a dzisiaj to oni stanowią ponad połowę populacji Izraela.

Patrząc obecnie na liczbę Żydów, którzy pozostali w swoich arabskich ojczyznach, widzimy olbrzymią różnicę między przeszłością a teraźniejszością. Jako kontrast do tego widzimy, że Palestyńczycy są największą grupą uchodźców na świecie i są hojnie utrzymywani. Po wojnie 1948 r. 700 tysięcy uciekło ze swoich miast i wsi, a my wiemy, że część z niech nie emigrowała z powodu wojny, ale byli poproszeni [przez przywódców arabskich], by wyjechali. Myśleli, że to będzie tymczasowe i że wrócą na swój teren po zakończeniu konfliktu z Izraelem.

Premier syryjski w latach 1948-1949, Chalid al-Azm, napisał we wspomnieniach o roli arabskiej w przekonaniu Palestyńczyków, by opuścili te tereny. Arabowie nie rozumieli głębi tego błędu, który stworzył trwający do dziś kryzys uchodźców palestyńskich, skłaniając Narody Zjednoczone do stworzenia UNRWA w 1949 r., największej agendy Narodów Zjednoczonych stworzonej do zajmowania się tylko jedną grupą uchodźców.

Naszym problemem w świecie arabskim jest kulturowy problem postawy przeciwnej różnorodności i brak akceptacji innych, którzy się od nas różnią. Historyk angielski Paul Johnson pisze o poprzedniku społecznego i politycznego upadku Arabów po wygnaniu ich współobywateli Żydów, kiedy to Hiszpania w 1492 r. wygnała swoich obywateli żydowskich, co wywarło znaczny wpływ na Hiszpanię, jako że doprowadziło do pogorszenia sytuacji Hiszpanii i jej kolonii w dziedzinie finansowej, naukowej i pożyczek finansowych.

W carskiej Rosji wiele praw antysemickich doprowadziły do osłabienia całego rządu rosyjskiego i do jego korupcji, co także doprowadziło do masowego exodus Żydów, a więc do strat kapitału intelektualnego i ludzkiego.

Jeśli chodzi o Niemcy, Stany Zjednoczone byłyby drugie w wyścigu do bomby atomowej, gdyby Adolf Hitler nie wygnał takich uczonych żydowskich jak Albert Einstein i Edward Teller, i inni, którzy wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych i zbudowali amerykańską bombę atomową.

Gdyby Arabowie zauważyli błędy popełnione przez inne narody, mogliby dowiedzieć się o głupocie wypędzenia Żydów arabskich, którzy mogli pomóc reżimom arabskim wobec Izraela, gdyby tylko [Arabowie] mieli pojęcie o obywatelstwie, koegzystencji i tolerancji.

Są tacy, którzy nadal mylą rasizm syjonistyczny i judaizm jako religię. Antysemityzm arabski nie był wynikiem przypadku i nie zaczął się od gwałtu syjonizmu wobec ziemi Palestyny w 1948 r., jest on rzeczywistością historyczną i jest obecny w literaturze dziedzictwa islamskiego, którą jest zasadniczo prawoznawstwo i interpretacje ludzi poprzednich stuleci, interpretacje, które były odpowiednie dla ich czasów, mniej otwartych, bardziej nieufnych i fanatycznych. Wydaje się jednak, że nienawiść do Żydów pozostanie niezmieniona, jak długo te książki naszego dziedzictwa będą podstawą podżegania od pierwszego etapu edukacji dzieci, kiedy uczymy je, że „ci, na których jesteś zagniewany”, są Żydami, a „ci, którzy błądzą”, są chrześcijanami! (Koran 1:7)

Myśliciele i krytycy wskazują, że programy szkolne we wszystkich krajach arabskich potrzebują radykalnych zmian, by usunąć zwroty, które podżegają do nienawiści, wprowadzić trendy promujące tolerancję i akceptację języków Innych i odejść od fanatyzmu i sekciarstwa. Nienawiść i wrogość są wysoce zakaźnymi chorobami, które w wielkim stopniu wpływają na każdego, czy jest zwykłym człowiekiem, czy intelektualistą.

Ale sprawa degrengolady myśli arabskiej wykracza poza zasadę obywatelstwa i wartość koegzystencji, i dochodzi do podstawowego poziomu marnej edukacji uniwersyteckiej, jaką otrzymują pokolenia i która kontroluje przyszłe zachowania. Przeglądając rankingi uniwersytetów na świecie nie znajdujemy na tych listach uniwersytetów arabskich.

Na poziomie badań naukowych stwierdzamy, że Arabowie bardzo odstają od reszty świata, a jeśli porównamy, na przykład, liczbę patentów, między Egiptem a Izraelem, biorąc pod uwagę, że Egipt jest największym krajem arabskim pod względem populacji, to Biuro Patentowe w Stanach Zjednoczonych ogłosiło, że w 2015 r. zatwierdziło 3084 patenty izraelskie w porównaniu do 30 patentów z Egiptu.

Jest naturalne powiedzenie, że państwa powinny uczyć się od swoich sąsiadów, nawet jeśli istnieje historyczne dziedzictwo wrogości, i powinny przełamywać stereotypy w rodzaju izraelskiego żołnierza terroryzującego Palestyńczyków.

Musimy także zapytać siebie, dlaczego nadal nie ma państwa palestyńskiego? Gdyby Izrael pozwolił Palestyńczykom na posiadanie własnego państwa, czy zapanowałby pokój na Bliskim Wschodzie? Jaki jest udział arabski w niepowodzeniu zbliżenia się do dnia ogłoszenia narodzin państwa dla Palestyńczyków?

Wydaje się, że wiele okazji zostało jak dotąd straconych przez nas od czasu rozpadu Imperium Osmańskiego po I wojnie światowej, kiedy Wielka Brytania przejęła większość krajów Bliskiego Wschodu, włącznie z regionem, który stanowi historyczną Palestynę, a teraz jest rządzony przez Izrael.

Po 17 latach, a konkretnie w 1936 r. podczas Rewolty Arabskiej przeciwko Brytyjczykom i przeciwko Żydom, Brytyjczycy stworzyli “Komisję Peela” do badania tego, co nazywali powstaniem. Komisja doszła do wniosku, że powodem przemocy jest to, iż Palestyńczycy i Żydzi chcą rządzić tą samą ziemią. Rozwiązaniem, do jakiego doszła Komisja Peela, było założenie dwóch niepodległych państw, jednego dla Żydów i drugiego dla Arabów.

Ale także to brytyjskie rozwiązanie w postaci dwóch państw napotkało na trudności i kontrowersję i nie doprowadziło do żadnych praktycznych korzyści dla Palestyńczyków.

Rozwiązaniu w postaci założenia dwóch państw ostro sprzeciwili się Arabowie, którym Brytyjczycy oferowali 80 procent spornego terytorium w porównaniu do 20 procent dla Żydów i mimo tego małego rozmiaru państwa żydowskiego Żydzi zaakceptowali tę ofertę, podczas gdy Arabowie odrzucili ją.

I tak trwał proces odgryzania ziemi palestyńskiej, aż stało się naciąganym marzeniem założenie państwa palestyńskiego w tym, co jest znane jako linie demarkacyjne z 1967, w świetle rozbudowy osiedli izraelskich.

W rezultacie sprawa palestyńska w świadomości arabskiej jest tylko pustym gadaniem, ale Palestyńczycy sami przyczynili się do tej sytuacji.


Amazing Arab essay on how the Arabs have screwed everything up for decades

25 kwietnia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. EIn Dawar Kazeh MEF 2017-04-29


Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk