Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 18:39

« Poprzedni Następny »


Uwagi o politycznej dyskalkulii


Andrzej Koraszewski 2021-03-13


Polityczna dyskalkulia nie jest zjawiskiem lokalnym, zgoła przeciwnie, obserwujemy ją na wszystkich kontynentach, a niektóre jej formy wydają się być zaraźliwe. Przywódcy polityczni i religijni nieodmiennie żądają od nas więcej szacunku niż na to zasługują. Nie ma się czemu dziwić, politycy i kapłani to też ludzie, chciaż szczególnie podejrzani, bo nawet jeśli początkowo mogą mieć jakieś uczciwe motywy, w tych zawodach ludzka przyzwoitość i uczciwość niezwykle utrudnia karierę. Pal diabli nieuczciwość, niechby byli przynajmniej skuteczni (politycy, bo skuteczność przywódców duchowych handlujących towarami dostarczanymi po śmierci jest trwałym zagrożeniem ludzkości). Jednak na moje wyczucie na dziesięć tysięcy polityków zdarza się jeden mąż stanu, czego mu ani wyborcy, ani tym bardziej koledzy nigdy nie mogą wybaczyć. (Ich skuteczność zależy nie tylko od ich przenikliwości, ale również od umiejętności manipulowania miernotami. Innymi słowy nie mogą cierpieć na polityczną dyskalkulię.)

Polityczna dyskalkulia znajduje wdzięcznych odbiorców, co nierzadko kończy się tragedią z milionami trupów. Bardzo lubię uwagę Winstona Churchilla, że „Ludzie czasem potykają się o prawdę, ale szybko odzyskują równowagę i biegną dalej jakby nic się nie stało”. Banalne, ale w ustach męża stanu nabiera mocy. W końcu to ten sam polityk, który mówił, że “Nigdy nie powinno się odwracać plecami do zagrożenia i uciekać. Kiedy to robisz podwajasz zagrożenie. Ale jeśli reagujesz natychmiast i bez wahania, redukujesz niebezpieczeństwo o połowę.”


Przypomniałem sobie ten cytat czytając o reakcjach irackich muzułmanów na wizytę papieża Franciszka. W mediach społecznościowych tamtejsi muzułmanie prześcigali się w złośliwościach, że papież pokłonił się islamskiej supremacji, a może nawet po cichu przeszedł sam na islam. 


Fakt, z pewnym zdumienien czytałem zachwyty o tej papieskiej wizycie w polskich wiadomościach:

„Spotkanie z wielkim ajatollahem Sistanim było pierwszym takim spotkaniem głowy Kościoła rzymskokatolickiego z nieformalnym przywódcą szyickiego islamu. Papież wyraził wdzięczność Sistaniemu za to, że "w obliczu przemocy i wielkich trudności zabierał głos w obronie najsłabszych i prześladowanych, potwierdzając świętość życia".

Czytając to, pomyślałem, że tylko ktoś, kto nie zna ani słowa po arabsku może powstrzymać się przed ryknięciem homeryckim śmiechem. Gdzie jednak szukać takiego, co nie zna ani jednego słowa po arabsku? Każdy zna słowo Allah, to pewne jak amen w pacierzu. Większość dorosłych zna i rozumie Allah Akbar oraz słowo Koran, a niektórzy opanowali jeszcze kilka innych słów. Papież Franciszek z pewnością zna więcej. Może również znać historię masowych nawróceń, wyrzuceń i straceń w Iraku i w innych krajach Bliskiego Wschodu, za jego życia i w czasach wcześniejszych. Od roku 2003 osiemdziesiąt procent irackich chrześcijan zniknęło. Jednych zamordowano, inni uciekli, jeszcze inni „wybrali” islam. Za czasów pontyfikatu Franciszka to nawet nabrało pewnego przyspieszenia. Żydów nie ma tam już praktycznie wcale, chrześcijan tyle co kot napłakał, Jazydzi są gatunkiem zagrożonym, podobnie jak bahaici, o wielu innych nawet nie wspominając. Czy Franciszek wybrał się w tę podróż, żeby ratować życie prześladowanych? Prawdopodobnie.             


Papież w przedsionku do jaskini lwa zapewniał, jak bardzo „autentyczny islam i właściwe odczytywanie Koranu sprzeciwia się wszelkim formom przemocy”. Trudno wątpić, że miał nadzieję, iż jego słowa zaczarują rzeczywistość. Chociaż nie wiemy, na ile zna kazania wielkiego ajatollaha Sistaniego (by nie wspomnieć o kazaniach wielkiego ajatollaha Alego Chameneiego i jego jeszcze większego poprzednika). 


Już po tym spotkaniu Sistani  oświadczył, że „Religijni i duchowi przywódcy muszą odgrywać wielką rolę, aby zatrzymać tragedię i wezwać strony, szczególnie wielkie mocarstwa, aby mądrość i rozsądek zwyciężyły i by zrezygnowały z języka wojny…”


Istotnie, język jest ważny, częściej pomaga ukrywać intencje niż tworzyć porozumienie (szczególnie w ustach przywódców politycznych i duchowych). Nikt na wszelki wypadek nie pytał, czy szyicki duchowny miał na myśli również władców szyickiego mocarstwa, czy był to tylko apel do chrześcijan i tych drugich. 


W tym kontekście ciekawie brzmią słowa irańskiego ajatollaha Alamolhoda: „Dzisiejszy Iran nie jest tylko Iranem… PMU w Iraku jest Iranem; Hezbollah w Libanie jest Iranem; Ansar Allah w Jemenie jest Iranem; Narodowy Front w Syrii jest Iranem; Islamski Dżihad i Hamas w Palestynie są Iranem… Iran nie jest dłużej tylko nami” (kazanie 20 września 2019 r.). W Teheranie zamiar podboju świata głoszony jest zupełnie otwarcie, tak przez duchownych, jak i przez generałów. Ten zamiar podbudowany jest myślą teologiczną wspartą na Koranie i zapisanej w nim doktrynie o wyższości islamu i muzułmanów nad wszystkimi innymi. Papież Franciszek prawdopodobnie o tym wie, ale czy uważa to za nieprawdziwy islam, tego już nie wiemy.      

Ajatollah Sistani zapewniał papieża Franciszka, że „chrześcijanie powinni żyć jak wszyscy Irakijczycy, w pokoju i koegzystencji”. W tej sytuacji papież już nie pytał o konkrety, a więc, czy wielki ajatollah jest przeciwny zabijaniu apostatów i innowierców, czy akceptuje zabijanie i bicie kobiet, czy potępia wezwania do świętej wojny, czy akceptuje niewolnictwo, a wreszcie jak godzi okrzyk Allah Akbar z tą koegzystencją? 


Takie pytania byłyby niegrzeczne, a przecież kalkulacja papieża Franciszka była inna, prawdopodobnie miał nadzieję, że jego pokora będzie przykładem i że jego rozmówca, jeśli nawet nie może wszystkiego wyraźnie powiedzieć, to z pewnością podziela jego pogląd, że Bóg jest jeden i w wolnych chwilach od innych zajęć jest bardzo miłosierny.


Polityczna dyskalkulia papieża katolików wydaje się być zaledwie zachętą dla politycznej dyskalkulii głównych (zachodnich) aktorów na politycznej scenie. Oni też borykają się z pytaniem, czy odwracać się od niebezpieczeństwa plecami i uciekać, czy bez wahania stawić im czoła, bez udawania, że nie widzi się żadnego zagrożenia. (Ta ostatnia opcja wydaje się napawać ich wielkim przerażeniem.)


Po pokornym oddaniu Czechosłowacji Hitlerowi, Churchill powiedział do Chamberlaina: „Miałeś wybór między wojną i hańbą. Wybrałeś hańbę i będziesz miał wojnę”. Wojna przyszła szybciej niż się spodziewano, smoki zazwyczaj po każdej darowanej ofierze nabierają większego animuszu. Chamberlain usprawiedliwiał się później, że pan Hitler go oszukał. Faktycznie zrobił to i było to bardzo nieładnie ze strony pana Hitlera. Dżentelmeni tak się nie zachowują. 


Miriam Berger z działu zagranicznego „Washington Post” 6 marca 2021 informowała czytelników, że papież Franciszek, jako pierwszy papież w historii odwiedził miejsce narodzin trzech wielkich religii (czyli chatkę mitycznego Abrahama). Pisze, że Irak jest krajem politycznego chaosu, gospodarczego kryzysu, pełnych przemocy walk między sektami religijnymi, oraz szalejącej pandemii. Dziennikarka podkreśla, że ta wizyta była obarczona ryzykiem, ale obfituje w symbolizm. Zauważa, że chrześcijanie byli tu liczni od samego początku chrześcijaństwa, a Żydzi znacznie wcześniej i dodaje:

“Irak, podobnie jak inne miejsca Bliskiego Wschodu był niegdyś bogatą mieszanką religii i narodów. Jednak wojny i przemiany polityczne w XIX I XX wieku, takie jak upadek osmańskiego imperium, europejski kolonializm, wzrost arabskiego nacjonalizmu i powstanie Izraela, naruszyło delikatną tkankę nici, które kiedyś wiązały te społeczności.”

Ciekawe, dla amerykańskiej dziennikarki imperializm turecki najwyraźniej nie miał nic wspólnego z kolonializmem, arabski nacjonalizm wydaje się pojawiać dopiero w reakcji na „europejski kolonializm” (i autorka chyba nie wie, że miał coś wspólnego najpierw z niemieckim nazizmem, a potem z radziecką walką o pokój), a prawdziwym dramatem było utworzenie Izraela, z którym Irak nie ma żadnych granic i który stanowi mniej niż jeden procent obszaru, na którym panują Arabowie (ale jego powstanie stanowiło nieznośne wyzwanie dla islamskiej teologii).

 

Najwyraźniej dziennikarka nie chciała czytelnikom mącić w głowach historią, daje do zrozumienia, że w Iraku to głównie Saddam Hussejn prześladował chrześcijan, a po jego zniknięciu liczba chrześcijan w tym kraju spadła z półtora miliona do niespełna 150 tysięcy.

 

Autorka pisze o spotkaniach papieża z tamtejszymi chrześcijanami, wyraża przekonanie, że ta wizyta miała głównie na celu zwrócenie uwagi na tragiczną sytuację chrześcijan Bliskiego Wschodu.

 

Miriam Berger nie spekuluje, czy ta wizyta może w jakimkolwiek stopniu zahamować prześladowania chrześcijan w Iraku. Oczywiście nie wspomina Prozumień Abrahamowych, ani losu chrześcijan w szyickim Iranie. Imperialne działania i plany Iranu pozostają czymś o czym ani dżentelmeni będący duchowymi przywódcami, ani przyzwoici dziennikarze nie dyskutują.                

 

Polityczna dyskalkulia jest zjawiskiem powszechnym i niezwykle kosztownym. Raz jeszcze wracam myślą do Winstona Churchilla:

„Jeśli nie będziesz walczyć o to co słuszne, kiedy możesz wygrać stosunkowo łatwo i bez przelewu krwi; jeśli nie podejmiesz walki, kiedy zwycięstwo jest pewne i nie jest zbyt kosztowne, przyjdzie chwila, kiedy będziesz musiał walczyć, mając wszystko przeciw sobie i tylko nikłą szansę przetrwania. Może być jeszcze gorzej. Możesz być zmuszony do walki bez nadziei na zwycięstwo, ponieważ lepiej zginąć, niż żyć w niewoli.”


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk