Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 12:20

« Poprzedni Następny »


Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty


Matt Ridley 2015-01-23


Parlament Europejski podjął 13 stycznia 2015 roku uchwałę pozwalającą krajom członkowskim podejmować samodzielnie decyzje w kwestii upraw GMO. Tak więc, to poszczególne rządy będą teraz decydowały o przyzwoleniu bądź zakazie stosowania nauki w rolnictwie. O kulisach tej uchwały, na dzień przed głosowaniem, pisał na łamach londyńskiego „Timesa” Matt Ridley.

Parlament Europejski będzie jutro głosować, czy pozwolić krajom na decydowanie o własnej polityce w sprawie upraw genetycznie modyfikowanych roślin. Pozwoliłoby to krajom takim, jak Wielka Brytania na swobodę działania, ponieważ istnieją silne dowody, że takie uprawy są dobre dla środowiska, dobre dla konsumentów i dobre dla farmerów; i pozwolić takim krajom, jak Austria, na wzmocnienie zakazu upraw GMO, mimo istnienia takich dowodów. Jest to sojusz racjonalizmu i zabobonu przeciwko biurokracji.

 

Przemilczaną historią jest tu fakt, że jest to triumf subtelnej dyplomacji Owena Patersona – eurosceptycznego byłego ministra środowiska, który wie, jak działać w systemie brukselskich labiryntów. Po tym jak ostro postawił sprawę poparcia dla upraw GMO w dwóch demaskatorskich przemówieniach w 2013 r., zwrócił się do niego jego hiszpański odpowiednik, który rozpaczliwie pragnął odblokować biurokrację niekończących się procesów aprobowania nowych upraw przez Brukselę.

 

Hiszpania, jedyny kraj europejski uprawiający modyfikowaną genetycznie kukurydzę, chciała wypróbować nową odmianę. Procedury akceptacji zostały zaprojektowane przez zielone giganty międzynarodowe - Friends of the Earth, Greenpeace i podobne – które mają olbrzymie wpływy w Brukseli. Przepchanie nowych odmian przez ten labirynt może trwać do dziesięciu lat, co skutecznie odstrasza wnioskodawców.

 

Tak więc, Wielka Brytania i Hiszpania po cichu zaczęły lobbować inne kraje. Te, które były przeciwne GMO, przekonano argumentem, że przekazanie decyzji poszczególnym krajom oznacza, iż mogą kultywować swój zabobonny sprzeciw i żadne światowe reguły handlu nie zmuszą ich do zaakceptowania upraw GMO.  W efekcie, na spotkaniu ministrów w Brukseli w czerwcu ubiegłego roku pan Paterson i jego anty-GMO austriacki odpowiednik, chodzili razem wokół stołu, przekonując inne kraje, by poparły tę propozycję niezależnie od tego, czy podobają im się uprawy GMO, czy nie.

 

Sprawie pomogło to, że propozycję przedłożyli Grecy, którzy są przeciwni uprawom GMO. Uśpiło to podejrzenia Francuzów, którym podoba się istniejący system de facto zakazu przez biurokratyczną mitręgę trwającą tak długo, aż będzie za późno. Tylko Belgia i Luksemburg wstrzymały się od głosu. Teraz ostatnią przeszkodą jest parlament.

 

Z naukowego punktu widzenia spór o uprawy GMO jest właściwie rozstrzygnięty. Przy niemal pół miliarda akrów z uprawami GMO na całym świecie, istnieją niezbite dowody. Uprawy biotechnologiczne są przeciętnie rzecz biorąc bezpieczniejsze, tańsze i lepsze dla środowiska niż uprawy konwencjonalne. Ich korzyści zwiększają się nieproporcjonalnie dla farmerów w ubogich krajach. Najlepszy dowód pochodzi z „meta-analizy” – badania badań – przeprowadzonej przez dwóch naukowców uniwersytetu Göttingen w Niemczech.

 

Zaletą takiej analizy jest, że unika ona wybiórczości i dowodów anegdotycznych. W tej analizie stwierdzono, że uprawy GMO zredukowały ilości pestycydów  używanych przez farmerów o przeciętnie 37 procent i zwiększyły plony o 22 procent. Największe przyrosty plonów i zysków były w świecie rozwijającym się.

 

Gdyby Europa przyjęła te uprawy 15 lat temu: farmerzy uprawiający rzepak użyliby znacznie mniej środków owadobójczych pyretroidów i neonikotynidów do zwalczania stonkowatych, a więc byłoby znacznie mniejsze zagrożenie dla pszczół; farmerzy uprawiający ziemniaki nie musieliby spryskiwać środkami grzybobójczymi do 15 razy w roku, żeby zwalczyć zarazę ziemniaczaną; a farmerzy uprawiający pszenicę nie staliby wobec stagnacji wielkości plonów i rosnącej odporności na pestycydy wśród mszyc, co oznaczałoby wzrost populacji ptaków polnych.

 

A co z tym całym nonsensem o uprawach GMO, które dają kontrolę nad nasionami wielkim firmom amerykańskim? Patent na pierwsze uprawy GMO właśnie wygasł, możesz je więc hodować z własnych nasion, jeśli tak wolisz, a zresztą, konwencjonalne odmiany także są kontrolowane przez pewien okres przez tych, którzy je produkują.

 

Machinacje kościołów i zielonych, wspieranych przez żądanie Unii Europejskiej, by import nie był ulepszony przez inżynierię genetyczną, w zasadzie nie pozwoliły farmerom afrykańskim na uprawianie roślin modyfikowanych genetycznie. Gdyby nie to, farmerzy afrykańscy mogliby obecnie lepiej walczyć z suszą, szkodnikami, niedoborami witamin i toksycznymi zanieczyszczeniami, nie musząc równocześnie kupować tak wiele chemikaliów do oprysków i ryzykować życiem przy ich stosowaniu.

 

Powiedziałem o tym niedawno organizacji charytatywnej, która pracuje z farmerami w Afryce i nie sprzeciwia się uprawom GMO, ale jak dotąd nie odważyła się tego powiedzieć głośno. Namawiałem ich, by zdobyli się na odwagę. Nie możemy tego zrobić, odpowiedzieli, bo musimy współpracować z innymi, większymi organizacjami zielonych, a ukarałyby nas bezlitośnie za wyłamanie się z szeregów. Czy zastraszanie jest naprawdę tak poważne? Odpowiedzieli, że tak.

 

Niemniej Zielona Klucha (Greenpeace i inni) zdaje sobie sprawę z tego, że popełniła tutaj błąd. Nie błąd finansowy – zbiła majątek na donacjach podczas złotego okresu podsycania paniki o uprawach GMO pod koniec lat 90. ubiegłego wieku – ale że wszystko, co osiągnęła, to przedłużenie stosowania oprysków i spowolnienie tempa redukowania głodu.

 

Także ruch farmerów organicznych popełnił błąd. Dla nich uprawy GMO były potencjalnym podarunkiem niebios, które mogły uczynić uprawy organiczne naprawdę konkurencyjnymi, zamiast być małą niszą dla bogatych. Tutaj była technologia organiczna, jako że używa biologii zamiast chemii. W jednym wypadku używa nawet tej samej substancji, by zwalczać owady, której farmerzy organiczni używają od dziesięcioleci – o nazwie Bt.

 

Ruch upraw organicznych postanowił jednak sprzeciwić się uprawom GMO i zapłacił za to skurczeniem się do nieistotnego marginesu: tylko 2 procent żywności sprzedawanej w Wielkiej Brytanii jest obecnie organiczna, a w niedawnym sondażu troski etyczne były najmniej ważącym czynnikiem z dziesięciu, którymi kierują się ludzie kupując żywność. Jak na ironię, ruch upraw organicznych chętnie używa roślin, których materiał genetyczny został zmodyfikowany w znacznie mniej ostrożny sposób – promieniami gamma lub mutagenami chemicznymi – bo są one zaklasyfikowane jako uprawy „konwencjonalne” i podlegają łagodnej regulacji. Na przykład, jęczmień Golden Promise, używany przez organicznych warzelników, został stworzony w reaktorze jądrowym.

 

W praktyce, w Europie, ominęła nas pierwsza fala rewolucji GMO, bo kolejne technologie są inne. Przyszłość leży w kombinacji konwencjonalnego hodowania z precyzyjnym redagowaniem genów, zamiast przeszczepów genów od innych gatunków. Powinno to umożliwić ostatnim krytykom GMO na zlezienie ze swoich wysokich koni bez tego, by ktokolwiek to zauważył.

 

Zwolennicy upraw GMO w żaden sposób nie pragną zakazu konwencjonalnych lub organicznych odmian. Chcą tylko pozwolenia również na uprawy GMO. Ich oponenci jednak nalegają na całkowitą nietolerancję dla rzeczy, do których czują odrazę. Są w tym echa bitwy o wolność słowa.

 

 

Pierwsza publikacja na łamach The Times.

 

GM crops the scientific argument's over

Rational Optimist, 20 stycznia 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Matt Ridley

Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego” w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.

Tipsa en vn Wydrukuj



Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk