Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 16:29

« Poprzedni Następny »


Porwanie studiów bliskowschodnich


Asaf Romirowsky i Alex Joffe 2022-11-20


Amerykańskie ośrodki badań Bliskiego Wschodu, finansowane przez rząd federalny w celu poprawy bezpieczeństwa narodowego USA, stały się siedliskiem antyamerykańskiego i antyizraelskiego aktywizmu.

 

Nowy trend w środowisku akademickim jest bardziej przygnębiający niż ciągła dominacja na wydziałach studiów bliskowschodnich postkolonialnych profesorów, których działalność polega na przetwarzaniu oklepanych ataków na Stany Zjednoczone jako „Wielkiego Szatana” i na Izrael jako „Małego Szatana”. Skutki tego trendu są widoczne w niechęci kadry akademickiej do Izraela, która coraz częściej przejawia się w ich poparciu dla ruchu Bojkotu, Dywestycji i Sankcji (BDS).


Osiągnęło to nowy szczyt w marcu 2022 r., kiedy Middle East Studies Association (MESA) zagłosowało za formalnym poparciem bojkotu akademickiego izraelskich uniwersytetów. „Nasi członkowie oddali wyraźny głos, aby odpowiedzieć na wezwanie do solidarności ze strony palestyńskich uczonych i studentów doświadczających łamania ich prawa do edukacji i innych praw człowieka” – napisała o rezolucji przewodnicząca MESA, Eve Troutt Powell. „Rada MESA będzie działać na rzecz uszanowania woli swoich członków i zapewnienia, że wezwanie do bojkotu akademickiego zostanie podtrzymane bez podważania naszego zaangażowania w wolną wymianę idei i wiedzy”.


MESA, które liczy ponad 2800 członków i skupia ponad 50 instytucji, określa się jako „prywatne, uczone społeczeństwo non-profit, które skupia z całego świata naukowców, pedagogów i osoby zainteresowane badaniem regionu”. Akademickie wydziały studiów bliskowschodnich mają kluczowe znaczenie dla rozwoju poglądów na temat Bliskiego Wschodu amerykańskich studentów, a co za tym idzie także amerykańskiej opinii publicznej. Jest to również mechanizm, który informuje i pomaga kształtować amerykańskich decydentów, od Departamentu Stanu po społeczności wojskowe i wywiadowcze. Głos MESA za bojkotem izraelskich naukowców i instytucji zwraca uwagę uczonych, że profesjonalna akceptacja w organizacji wymaga teraz dyskryminacji jednostek ze względu na ich pochodzenie narodowe, etniczne i religijne.


Część decyzji MESA o bojkocie Izraela wyjaśniono w nowym raporcie National Association of Scholars (NAS), konserwatywnej organizacji non-profit, która opowiada się za wolnością akademicką, w sprawie przejęcia ośrodków studiów na Bliskim Wschodzie (MESC). Ustanowione przez rząd federalny w latach 50. XX wieku w celu zwiększenia bezpieczeństwa narodowego USA, MESC zostały przejęte przez państwa arabskie i muzułmańskie, które, jak wynika z raportu, hojnie dotują uniwersytety i wydziały, oraz przez profesorów-aktywistów, którzy „zastosowali teorię krytyczną do pobudzenia aktywizmu w sprawach Bliskiego Wschodu”.


Zarządzenie Departamentu Edukacji administracji Trumpa (obecnie uchylone) zmusiło uczelnie i uniwersytety do ujawnienia miliardów dolarów zagranicznych datków. Nic dziwnego, że ujawniono, że kiedy pieniądze federalne zwiększały się i malały, prywatne darowizny – zwłaszcza z krajów takich jak Arabia Saudyjska, Turcja i Katar – rosły, często przekazywane przez nieprzejrzyste mechanizmy finansowania, takie jak „fundacje uniwersyteckie”. Dwanaście uniwersytetów ujawniło łącznie 6,5 miliarda dolarów finansowania zagranicznego. Prawdziwa liczba jest prawdopodobnie znacznie wyższa.


W pewnym sensie te rewelacje stanowią część większej historii obcych państw, które dyskretnie kupują wpływy na amerykańskich uniwersytetach i w społeczeństwie jako całości. Żaden naród nie zastosował tej strategii tak agresywnie jak Chiny, które w ostatnich latach wydały ponad miliard dolarów — z czego 93 miliony dolarów w ostatniej dekadzie podarowano samemu Harvardowi — na promowanie wartości chińskiego rządu. Instytuty Konfucjusza, założone przez chiński rząd na uniwersytetach na całym świecie, były szczególnie skuteczne w rozpowszechnianiu tez Chińskiej Partii Komunistycznej, kształtując społeczne rozumienie „Tybetu, Tajwanu, chińskiej rozbudowy militarnej [i] walk frakcyjnych wewnątrz chińskiego przywództwa”, między innymi tematami. Większość z tych darowizn nie została zgłoszona. Instytuty zostały ostatecznie określone w 2020 roku przez Departament Stanu jako „misje zagraniczne”, a ponad 100 z nich zamknięto, chociaż niektóre z nich zostały ponownie otwarte pod innymi nazwami.


Chiny próbują wykorzystać swoją pozycję w amerykańskim środowisku akademickim zarówno do celów komercyjnych, jak i ideologicznych, od Programu Tysiąca Talentów, który miał na celu rekrutację „wysokiej klasy zagranicznych naukowców, inżynierów i menedżerów z innych krajów”, by kradli tajemnice handlowe, do Programów K-12 instytutów Konfucjusza, które uczą tysiące amerykańskich studentów języka i kultury chińskiej.


Arabskie i muzułmańskie państwa-darczyńcy finansujące MESC przedkładają program kulturalny i polityczny nad gospodarczy, a uniwersytety, które pozyskały pieniądze z krajów Bliskiego Wschodu lub krajów muzułmańskich, tańczą tak, jak grają ci darczyńcy. W przypadku MESC oznacza to apologetykę i bagatelizowanie niebezpieczeństw islamskiego radykalizmu, przy jednoczesnym tłumieniu obiektywnych badań naukowych dotyczących podstaw islamu i stanu świata muzułmańskiego. Uniwersytet Georgetown, który otrzymał 20 milionów dolarów od saudyjskiego księcia Alwaleeda bin Talala, oferuje kurs na temat „Kobiety muzułmańskie i Zachód”, który ma przeciwdziałać poglądowi, że muzułmańskie kobiety są „uciskane, milczące i represjonowane” poprzez skupienie się na „niezliczonych sposobach, w jakie konstruują preferowaną przyszłość wbrew rasistowskiej, kapitalistycznej i heteronormatywnej logice”. Harvard, który w 2005 r. otrzymał również 20 milionów dolarów od saudyjskiego księcia Alwaleeda bin Talala, oferuje kurs „Islam we wczesnej Ameryce”, który przedstawia rewizjonistyczną historię, w której muzułmanie byli jednymi z pierwszych ludzi, którzy przybyli do USA i których wpływ jest rzekomo odzwierciedlony w fakcie, że Thomas Jefferson posiadał Koran. Inny kurs na Harvardzie, „Doświadczenie Arabów amerykańskich w fikcji, filmie i kulturze popularnej”, jest w dużej mierze studium Arabów jako ofiar.


Warsztaty dla nauczycieli Uniwersytetu Teksas-Austin „Critical Literacy for Global Citizens Summer Institute” odzwierciedlają rosnący kierunek w MESC, z dala od rygorystycznych badań naukowych i ku aktywistom działającym w interesie nauczania i promowania polityki tożsamości. Warsztaty Alwaleed bin Talal Center for Muslim-Christian Understanding w Georgetown mają na celu skorygowanie „błędów ignorantów” i zwiększenie „kompetencji kulturowych Bliskiego Wschodu”, głównie poprzez prezentowanie pozytywnego postrzegania islamu. Ośrodek Letni dla Nauczycieli w Centrum Studiów na Bliskim Wschodzie w Yale   po wykładzie wprowadzającym na temat BLM w MENA, przedstawiał w kolejnych wykładach: globalny wpływ American Movement; muzyczną opowieść o diasporach palestyńskich i syryjskich oraz prezentację na temat doświadczeń Żydów sefardyjskich i Mizrahi; nie było nauki języków ani dyskusji o metodach naukowych.


Podobnie jak uniwersytety, które je goszczą, te MESC obsługują coraz bardziej umiędzynarodowioną bazę klientów – darczyńców i studentów. Według raportu, współczesna zmiana w badaniach na Bliskim Wschodzie polega na tym, że „koncentruje się na samokształceniu i wspieraniu arabskich studentów, a nie na korzyściach dla obywateli amerykańskich”. Programy te są zaangażowane w pracę na zlecenie, a nie na obiektywne badania.


Niemniej raport zauważa, że większość ośrodków „postrzega się jako budowniczych ‘kulturowych mostów porozumienia' między Wschodem i Zachodem, którzy zostali wyznaczeni do obalania negatywnych stereotypów muzułmanów”. Nigdzie nie można znaleźć amerykańskich interesów, a tym bardziej bezpieczeństwa narodowego (które stanowiło podstawę do założenia MESC i bieżącego finansowania federalnego). Budowanie mostów, choć może być godną pochwały misją organizacji humanitarnych, nie zawsze da się pogodzić z poszukiwaniem naukowej prawdy.


Jak relacjonuje raport, bogate kraje arabskie zaczęły kierować pieniądze do MESC po zwycięstwach Izraela w wojnach sześciodniowej i Jom Kippur, jako część przemyślanej strategii wpływania na amerykańską politykę na Bliskim Wschodzie. Ale wpływy obce to tylko część równania. Obecnie raport zauważa, że ośrodki, które nie są finansowane przez zagraniczne kraje, wykazują „takie same rozległe uprzedzenia, jak te ze znaczącym zaangażowaniem zagranicznym”. Ponadto raport stwierdza:

Zagraniczne rządy zazwyczaj nie finansują najbardziej szkodliwych materiałów produkowanych przez centra, takich jak warsztaty krytycznej teorii rasy (CRT) dla lokalnych nauczycieli szkół podstawowych i średnich. Zamiast tego rząd Stanów Zjednoczonych subsydiuje te materiały na mocy Tytułu VI Ustawy o Szkolnictwie Wyższym.

Jak jasno wynika z raportu, MESC podążały za nowszymi trendami w szkolnictwie wyższym, kładąc nacisk na „intersekcjonalność”, „różnorodność”, imigrację, krytyczną teorię rasy i oczywiście „islamofobię”. „Antyrasizm” i „oduczenie się bieli” stały się ważnymi sprawami, wraz ze staraniami przedstawiania islamu jako religii uciśnionych, nieustannie wykorzystywanych przez mocarstwa zachodnie. Tymczasem USA i kapitalizm są traktowane jako wyjątkowo destrukcyjne siły na Bliskim Wschodzie i na całym świecie.


Pojawiają się instytucjonalne alternatywy dla MESC, które mają stosunkowo niewielką skalę, ale mają pełne możliwości do wzrostu wśród kadry naukowej, która nie jest związana z istniejącymi ideologiami. Za kilka tygodni Association for the Study of the Middle East and Africa (ASMEA), w którym jeden z autorów tego artykułu pełni funkcję dyrektora wykonawczego, spotka się w Waszyngtonie na konferencji, która zgromadzi setki naukowców z całego świata, którzy przedstawią artykuły naukowe na różne tematy, od roli weteranów II wojny światowej w nigeryjskiej polityce, przez konflikt Fethullaha Gülena z państwem tureckim, po chińską Inicjatywę Pasa i Szlaku w Afryce Wschodniej. Zaprezentowane zostaną podejścia krytyczne, które tam, gdzie właściwe, postawią zarzuty wszystkim stronom, w przeciwieństwie do tych, które przekuwają złożoną rzeczywistość w proste, antyamerykańskie lub antyizraelskie powiastki moralizujące. Oczywiście, będą reprezentowani Izraelczycy i Palestyńczycy, ale nie będą dominować i polityka tego regionu nie będzie rzucać dławiącego cienia na dyskusje.


Jednak nawet gdy niektóre siły równoważące usiłują przywrócić ducha otwartych dociekań i akademickiego rygoru, niełatwo będzie rozmontować zakorzenioną moc tych sponsorowanych przez państwo MESC. Rozmyślna lokalizacja centrów we wpływowych uniwersytetach z Ivy League, takich jak Harvard, w szkołach wyższych rządu federalnego, takich jak Georgetown, oraz w instytucjach zlokalizowanych w konserwatywnych stanach, takich jak Arkansas, odzwierciedla rosnącą siłę tych programów.


Kusząca jest sugestia w raporcie, że rząd federalny powinien po prostu odciąć finansowanie Narodowym Centrom Zasobów odpowiedzialnym za badania bliskowschodnie. „Federalne fundusze nie są dobrze przystosowane do narzucania reform na studia na Bliskim Wschodzie”, argumentuje raport, „ale nie należy też wymagać od amerykańskiej opinii publicznej finansowania systemu edukacji sprzecznego z interesem narodowym”. Ale ośrodki akademickie już zastępują zagraniczne i federalne pieniądze darczyńcami lokalnymi. Ponadto, jak historyk Martin Kramer zauważył na swoim blogu, poważne pieniądze arabskie i muzułmańskie przeniosły się do think tanków, które wszystkie wzmacniają pozostałych radykałów akademickich.


Uznanie stopnia, do jakiego amerykańskie kolegia i uniwersytety stały się postamerykańskimi instytucjami, promując wartości tego, co analityk John Fonte nazwał „transnarodowym progresywizmem”, w którym ponadnarodowe podmioty, takie jak organizacje pozarządowe, organizacje międzynarodowe i sądy, uzurpują sobie prawodawczą odpowiedzialność suwerennych państw, jest pierwszym krokiem. Z tego wypływa szereg decyzji dla rodziców, studentów, absolwentów i ustawodawców, czy powinni dalej wspierać uniwersytet i jego wartości. Kryzys humanistyki jest w swej istocie pokazem studentów głosujących nogami, stroniących od dziedzin zbyt negatywnych, zbyt zawiłych lub po prostu nieprzydatnych dla młodych ludzi. Ale ten sam proces, jak na ironię, wzmacnia i radykalizuje tych studentów i wykładowców, którzy pozostają.


Ponowne zaangażowanie jest konieczne, ale na nowych warunkach. Rosnący bunt przeciwko „przebudzeniu” na wszystkich poziomach edukacji jest okazją do przedefiniowania misji tych instytucji. Zlikwidowanie polityki tożsamości i przezwyciężenie obecnej tyranii emocji nad faktami jest z pewnością częścią nowego równania.


Trudno jest utrzymać środowisko akademickie z dala od biznesu, jakim jest handel wpływami. Jak sugeruje raport, najłatwiejszym rozwiązaniem jest żądanie przez rząd federalny absolutnej przejrzystości w odniesieniu do „umów, protokołów ustaleń i innych umów z zagranicą” oraz aby rady doradcze MESC obejmowały wyłącznie obywateli amerykańskich. Uniwersytety będą narzekać, że jest to sprzeczne z ich globalną misją i globalną orientacją, ale jeśli uniwersytety naprawdę w to wierzą, powinny być zmuszone do publicznej obrony swojego stanowiska. Tymczasem reszta z nas będzie mogła ocenić źródła i wpływ zagranicznych pieniędzy.


Wreszcie, gdy Bliski Wschód przechodzi wstrząs, w wyniku którego Izrael jest akceptowany jako pełnoprawny członek wspólnoty narodów, na świecie akademickim spoczywa obowiązek badania i reprezentowania regionu takim, jakim jest naprawdę. Postkolonializm był zawsze dążeniem intelektualistów do przerobienia regionu na ich własny obraz; teraz zagraniczne rządy wykorzystują hojne dary dla uniwersytetów, aby zrobić to samo. Wszystko to musi się zmienić. Po cichu dokonuje tego nowe pokolenie uczonych.


This story originally appeared in English in Tablet Magazine, at tabletmag.com, and is reprinted with permission.

 

The Hijacking of Middle East Studies

Tablet, 4 listopada 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Asaf Romirowsky – dyrektor Association for the Study of the Middle East and Africa (ASMEA) oraz Scholars for Peace in the Middle East (SPME).

Alex Joffe – analityk w Begin-Sadat Center for Strategic Studies.  

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Bunt przeciw "przebudzeniu"? Marek Eyal 2022-11-20


Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk