Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 10:22

« Poprzedni Następny »


Obiektyw Matti Friedmana i syzyfowe błoto


Vic Rosenthal 2019-01-30


Kiedy Matti Friedman na łamach "New York Times" mówi, że nie ma konfliktu izraelsko-palestyńskiego, wyjaśnia to, co właściwie powinno być oczywiste:

Nie ma konfliktu izraelsko-palestyńskiego tak, jak wydaje się sądzić wielu outsiderów, a tę przepaść w postrzeganiu warto pokazać wyraźnie. Nie ma to nic wspólnego z byciem na prawicy lub na lewicy w amerykańskim sensie. Aby pożyczyć termin z fotografii: problemem jest zoom. Prosto to ujmując: outsiderzy robią najazd kamerą, a ludzie tutaj w Izraelu robią odjazd kamery. Zrozumienie tego uczyni, że wydarzenia tutaj będzie łatwiej pojąć.


Zrób odjazd kamerą i zobaczysz, wyjaśnia Friedman, że palestyńscy Arabowie stanowią tylko mniejszość wrogów Izraela, tak historycznie, jak i obecnie. Egipt, Syria, Jordania, Irak, Liban, Arabia Saudyjska i także Jemen połączyli siły z palestyńskimi Arabami, by wykończyć jednodniowe państwo Izrael w 1948 roku. Dzisiaj Iran i jej szyickie ramiona – Hezbollah w Libanie i irackie milicje - okopujące się w Syrii – są  najpotężniejszymi wrogami Izraela z Hamasem, finansowanym przez Katar, a będącym odgałęzieniem egipskiego Bractwa Muzułmańskiego, odgrywającym drugorzędną rolę.  


W porównaniu do Palestyńczyków Izrael wygląda na silnego, Goliat przeciwko małemu Dawidowi. Ale w kontekście całego muzułmańskiego Bliskiego Wschodu Izrael, ze swoją stosunkowo niewielką populacją i brakiem strategicznej głębi, jest zagrożony.

A tego, mówi Friedman, nie rozumieją specjaliści od urządzania pokoju. Clinton, Bush i Obama najeżdżali kamerą na Izrael i Palestyńczyków, zupełnie nie rozumiejąc szerszego kontekstu. Chociaż nie słyszeliśmy jeszcze propozycji Trumpa, ale ma prawdopodobnie tę samą wadę.  

Friedman ma rację, do pewnego stopnia. Nie wspomina powodu, dla którego pięć armii arabskich dokonało inwazji nowo utworzonego państwa Izraela w 1948 roku, ani powodu, że porozumienia „pokojowe” z Egiptem i Jordanią są zimnymi, pragmatycznymi układami, które są niesłychanie korzystne dla autokratycznych reżimów tych krajów, podczas gdy nie przesuwają ani o centymetr sprawy normalizacji codziennych stosunków między narodami, co miało nastąpić potem. Z pewnością nie jest tak dlatego, że te kraje dbają o dobro Palestyńczyków. Najeźdźcy z 1948 roku nie oddali palestyńskim Arabom obszarów, które zagarnęli, i to Izrael, nie zaś Egipt, dał Palestyńczykom kontrolę nad Gazą.   

Oczywiście są geopolityczne wyjaśnienia szerszego konfliktu, ale nie wystarczają one do wyjaśnienia jego trwałości ani jego zajadłości. Choć jest jasne, że Iran  jest wrogi wobec Izraela z przyczyn geopolitycznych – widzi Izrael jako przyczółek amerykańskiego mocarstwa w regionie, który chce zdominować – jest tu także specjalny stopień nienawiści, zarezerwowany dla Izraela ponad wszystkich innych przeciwników Iranu. Iran nie grozi zniszczeniem Arabii Saudyjskiej, bliższego i bardziej bezpośredniego rywala. Irańscy demonstranci rzadko kiedy (jeśli w ogóle) skandują „Śmierci Arabii Saudyjskiej”.

Uważam, że ostatecznym źródłem tej wrogości jest zasada – a dosłownie ”artykuł wiary” na muzułmańskim Bliskim Wschodzie – że suwerenne państwo żydowskie w regionie jest wstrętne dla Allaha i że zniszczenie go jest ich religijnym obowiązkiem. Ta religijno-rasowa zasada wyraża się czasami w słowach, że „Izrael jest rakiem”, który trzeba wyciąć z Bliskiego Wschodu. A wyrażają to zarówno irański reżim, jak media Autonomii Palestyńskiej. To jest muzułmańskie odrzucenie Izraela.

Sądzę jednak, że także ta analiza nie idzie wystarczająco daleko. Uraza i nienawiść do Żydów, usadowione głęboko w chrześcijańskiej tradycji, są żywotne w całej po-chrześcijańskiej Europie. Podczas gdy w większości Europy moralne zasady chrześcijaństwa    przeobraziły się w rodzaj uniwersalistycznego humanizmu (bardzo podobnie do judaizmu reformowanego), instynktowna niechęć do Żydów, którzy ”zabili  ich Boga”, nie zniknęła; po prostu zwróciła się przeciwko państwu żydowskiemu, dzisiejszemu nosicielowi winy Judasza, z cierpiącymi Palestyńczykami w roli ukrzyżowanego Zbawiciela. Oczywiście, ironia polega na tym, że muzułmanie, którzy oblegają dzisiaj Europę, są niemal równie wrodzy wobec nie-muzułmańskiej suwerenności tam, jak są wrodzy wobec żydowskiej suwerenności na Bliskim Wschodzie (zwykli Europejczycy zaczynają to rozumieć, choć wydaje się, że ich przywódcy tego jeszcze nie pojmują).

Moim zdaniem, żeby rzeczywiście zrozumieć konflikty otaczające Izrael od jego powstania, trzeba odjechać kamerą jeszcze dalej niż robi to Friedman. Trzeba wziąć pod uwagę, że nie tylko Arabowie i muzułmanie są instynktownie przeciwni koncepcji żydowskiej suwerenności, ale także wielu Europejczyków, jak również pewne kręgi w Ameryce. Choć mogą nie posuwać się aż do porównywania Izraela do złośliwego guza rakowego, ale nie mają żadnych problemów z mówieniem, że stworzenie Izraela było błędem. Obiektyw Friedmana trzeba odsunąć tak, żeby objął nie tylko wielki Bliski Wschód, ale także wiele zachodniego świata.

A to umożliwia nam zrozumienie, dlaczego nieustannie wysuwa się propozycje ”pokoju” oparte na izraelskich ustępstwach wobec Palestyńczyków mimo faktu, że wielokrotnie okazywało się, że to w żaden sposób nie łagodzi rzeczywistego problemu – muzułmańskiego odrzucenia żydowskiej suwerenności. Także ci na Zachodzie, którzy niezupełnie odrzucają prawo narodu żydowskiego do samostanowienia w suwerennym państwie, trzymają się łagodniejszej formy odrzucenia: mogą akceptować ideę państwa żydowskiego, ale mocno wierzą, że otaczający je konflikt jest wynikiem tego, że jest obcym elementem, który nie należy do tego sąsiedztwa. Dlatego zawsze wybierają rozwiązania, które wymagają przystosowania się Izraela do regionu, a nie odwrotnie. I zawsze znaczy to, że Izrael musi spełnić żądania swoich sąsiadów. Oczywiście, te żądania nigdy nie skończą się, jak długo istnieje Izrael.

Nie mogą zostawić artykułu Friedmana bez zauważenia jednego rażącego mnie akapitu, być może napisanego na prośbę redaktora „New York Timesa”:  

Kiedy patrzę na Zachodni Brzeg jako Izraelczyk, widzę 2,5 miliona palestyńskich cywilów żyjących pod rządami militarnymi, z całą niedolą, jaka z tego wynika. Widzę wiele poważnych błędów, jakie popełniły nasze rządy w traktowaniu tych terytoriów i ich mieszkańców, między innymi, budowę cywilnych osiedli.

Nagle jesteśmy ponownie przy ”osiedlach” i ”rządach militarnych” (w rzeczywistości nie jest to zgodne z prawdą, ponieważ około 95% Palestyńczyków w Judei i Samarii żyje na terenach kontrolowanych przez Autonomię Palestyńską). Friedman, który pokazał, że jest zdolny do zrozumienia strategicznych konieczności wojskowej kontroli tej ziemi przez Izrael, tkwi niemniej w syzyfowym błocie „rozwiązania w postaci dwóch państw” (tak samo jak mój fikcyjny wujek Max dwie Paschy temu). Czy sam Friedman jest winny łagodnego odrzucania, które wymaga, by Izrael płacił cenę za pełen przemocy rasizm swoich sąsiadów?  


Mimo tego obowiązkowego mea culpa każdego liberalnego lub centrowego Żyda, który pisze na ten temat, powinniśmy przyjąć radę Friedmana i odjechać kamerą, żeby zobaczyć ten konflikt w jego prawdziwym, światowym i historycznym kontekście. I nie wpadać w błoto.

 

Friedman’s Lens and Sisyphean Mud

24 stycznia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Vic Rosenthal

Urodzony w Stanach Zjednoczonych. Studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Obecnie mieszka w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.  (Na swoim blogu używa pseudonimu Abu Yehuda.)  

 

Od redakcji „Listów z naszego sadu”

Chrześcijaństwo niechętnie, ale jednak wycofuje się z teologii zastąpienia i nie powtarza codziennie „My jesteśmy Izraelem”, w islamie teologia zastąpienia judaizmu i chrześcijaństwa stanowi samo jądro religijnego nauczania. Wyjaśnia to izraelski arabista Mordechai Kedar:

 

   

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Koalicja judeo-chrześcijańska Marek Eyal 2019-01-30


Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk