Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 06:45

« Poprzedni Następny »


Obiektyw Matti Friedmana i syzyfowe błoto


Vic Rosenthal 2019-01-30


Kiedy Matti Friedman na łamach "New York Times" mówi, że nie ma konfliktu izraelsko-palestyńskiego, wyjaśnia to, co właściwie powinno być oczywiste:

Nie ma konfliktu izraelsko-palestyńskiego tak, jak wydaje się sądzić wielu outsiderów, a tę przepaść w postrzeganiu warto pokazać wyraźnie. Nie ma to nic wspólnego z byciem na prawicy lub na lewicy w amerykańskim sensie. Aby pożyczyć termin z fotografii: problemem jest zoom. Prosto to ujmując: outsiderzy robią najazd kamerą, a ludzie tutaj w Izraelu robią odjazd kamery. Zrozumienie tego uczyni, że wydarzenia tutaj będzie łatwiej pojąć.


Zrób odjazd kamerą i zobaczysz, wyjaśnia Friedman, że palestyńscy Arabowie stanowią tylko mniejszość wrogów Izraela, tak historycznie, jak i obecnie. Egipt, Syria, Jordania, Irak, Liban, Arabia Saudyjska i także Jemen połączyli siły z palestyńskimi Arabami, by wykończyć jednodniowe państwo Izrael w 1948 roku. Dzisiaj Iran i jej szyickie ramiona – Hezbollah w Libanie i irackie milicje - okopujące się w Syrii – są  najpotężniejszymi wrogami Izraela z Hamasem, finansowanym przez Katar, a będącym odgałęzieniem egipskiego Bractwa Muzułmańskiego, odgrywającym drugorzędną rolę.  


W porównaniu do Palestyńczyków Izrael wygląda na silnego, Goliat przeciwko małemu Dawidowi. Ale w kontekście całego muzułmańskiego Bliskiego Wschodu Izrael, ze swoją stosunkowo niewielką populacją i brakiem strategicznej głębi, jest zagrożony.

A tego, mówi Friedman, nie rozumieją specjaliści od urządzania pokoju. Clinton, Bush i Obama najeżdżali kamerą na Izrael i Palestyńczyków, zupełnie nie rozumiejąc szerszego kontekstu. Chociaż nie słyszeliśmy jeszcze propozycji Trumpa, ale ma prawdopodobnie tę samą wadę.  

Friedman ma rację, do pewnego stopnia. Nie wspomina powodu, dla którego pięć armii arabskich dokonało inwazji nowo utworzonego państwa Izraela w 1948 roku, ani powodu, że porozumienia „pokojowe” z Egiptem i Jordanią są zimnymi, pragmatycznymi układami, które są niesłychanie korzystne dla autokratycznych reżimów tych krajów, podczas gdy nie przesuwają ani o centymetr sprawy normalizacji codziennych stosunków między narodami, co miało nastąpić potem. Z pewnością nie jest tak dlatego, że te kraje dbają o dobro Palestyńczyków. Najeźdźcy z 1948 roku nie oddali palestyńskim Arabom obszarów, które zagarnęli, i to Izrael, nie zaś Egipt, dał Palestyńczykom kontrolę nad Gazą.   

Oczywiście są geopolityczne wyjaśnienia szerszego konfliktu, ale nie wystarczają one do wyjaśnienia jego trwałości ani jego zajadłości. Choć jest jasne, że Iran  jest wrogi wobec Izraela z przyczyn geopolitycznych – widzi Izrael jako przyczółek amerykańskiego mocarstwa w regionie, który chce zdominować – jest tu także specjalny stopień nienawiści, zarezerwowany dla Izraela ponad wszystkich innych przeciwników Iranu. Iran nie grozi zniszczeniem Arabii Saudyjskiej, bliższego i bardziej bezpośredniego rywala. Irańscy demonstranci rzadko kiedy (jeśli w ogóle) skandują „Śmierci Arabii Saudyjskiej”.

Uważam, że ostatecznym źródłem tej wrogości jest zasada – a dosłownie ”artykuł wiary” na muzułmańskim Bliskim Wschodzie – że suwerenne państwo żydowskie w regionie jest wstrętne dla Allaha i że zniszczenie go jest ich religijnym obowiązkiem. Ta religijno-rasowa zasada wyraża się czasami w słowach, że „Izrael jest rakiem”, który trzeba wyciąć z Bliskiego Wschodu. A wyrażają to zarówno irański reżim, jak media Autonomii Palestyńskiej. To jest muzułmańskie odrzucenie Izraela.

Sądzę jednak, że także ta analiza nie idzie wystarczająco daleko. Uraza i nienawiść do Żydów, usadowione głęboko w chrześcijańskiej tradycji, są żywotne w całej po-chrześcijańskiej Europie. Podczas gdy w większości Europy moralne zasady chrześcijaństwa    przeobraziły się w rodzaj uniwersalistycznego humanizmu (bardzo podobnie do judaizmu reformowanego), instynktowna niechęć do Żydów, którzy ”zabili  ich Boga”, nie zniknęła; po prostu zwróciła się przeciwko państwu żydowskiemu, dzisiejszemu nosicielowi winy Judasza, z cierpiącymi Palestyńczykami w roli ukrzyżowanego Zbawiciela. Oczywiście, ironia polega na tym, że muzułmanie, którzy oblegają dzisiaj Europę, są niemal równie wrodzy wobec nie-muzułmańskiej suwerenności tam, jak są wrodzy wobec żydowskiej suwerenności na Bliskim Wschodzie (zwykli Europejczycy zaczynają to rozumieć, choć wydaje się, że ich przywódcy tego jeszcze nie pojmują).

Moim zdaniem, żeby rzeczywiście zrozumieć konflikty otaczające Izrael od jego powstania, trzeba odjechać kamerą jeszcze dalej niż robi to Friedman. Trzeba wziąć pod uwagę, że nie tylko Arabowie i muzułmanie są instynktownie przeciwni koncepcji żydowskiej suwerenności, ale także wielu Europejczyków, jak również pewne kręgi w Ameryce. Choć mogą nie posuwać się aż do porównywania Izraela do złośliwego guza rakowego, ale nie mają żadnych problemów z mówieniem, że stworzenie Izraela było błędem. Obiektyw Friedmana trzeba odsunąć tak, żeby objął nie tylko wielki Bliski Wschód, ale także wiele zachodniego świata.

A to umożliwia nam zrozumienie, dlaczego nieustannie wysuwa się propozycje ”pokoju” oparte na izraelskich ustępstwach wobec Palestyńczyków mimo faktu, że wielokrotnie okazywało się, że to w żaden sposób nie łagodzi rzeczywistego problemu – muzułmańskiego odrzucenia żydowskiej suwerenności. Także ci na Zachodzie, którzy niezupełnie odrzucają prawo narodu żydowskiego do samostanowienia w suwerennym państwie, trzymają się łagodniejszej formy odrzucenia: mogą akceptować ideę państwa żydowskiego, ale mocno wierzą, że otaczający je konflikt jest wynikiem tego, że jest obcym elementem, który nie należy do tego sąsiedztwa. Dlatego zawsze wybierają rozwiązania, które wymagają przystosowania się Izraela do regionu, a nie odwrotnie. I zawsze znaczy to, że Izrael musi spełnić żądania swoich sąsiadów. Oczywiście, te żądania nigdy nie skończą się, jak długo istnieje Izrael.

Nie mogą zostawić artykułu Friedmana bez zauważenia jednego rażącego mnie akapitu, być może napisanego na prośbę redaktora „New York Timesa”:  

Kiedy patrzę na Zachodni Brzeg jako Izraelczyk, widzę 2,5 miliona palestyńskich cywilów żyjących pod rządami militarnymi, z całą niedolą, jaka z tego wynika. Widzę wiele poważnych błędów, jakie popełniły nasze rządy w traktowaniu tych terytoriów i ich mieszkańców, między innymi, budowę cywilnych osiedli.

Nagle jesteśmy ponownie przy ”osiedlach” i ”rządach militarnych” (w rzeczywistości nie jest to zgodne z prawdą, ponieważ około 95% Palestyńczyków w Judei i Samarii żyje na terenach kontrolowanych przez Autonomię Palestyńską). Friedman, który pokazał, że jest zdolny do zrozumienia strategicznych konieczności wojskowej kontroli tej ziemi przez Izrael, tkwi niemniej w syzyfowym błocie „rozwiązania w postaci dwóch państw” (tak samo jak mój fikcyjny wujek Max dwie Paschy temu). Czy sam Friedman jest winny łagodnego odrzucania, które wymaga, by Izrael płacił cenę za pełen przemocy rasizm swoich sąsiadów?  


Mimo tego obowiązkowego mea culpa każdego liberalnego lub centrowego Żyda, który pisze na ten temat, powinniśmy przyjąć radę Friedmana i odjechać kamerą, żeby zobaczyć ten konflikt w jego prawdziwym, światowym i historycznym kontekście. I nie wpadać w błoto.

 

Friedman’s Lens and Sisyphean Mud

24 stycznia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Vic Rosenthal

Urodzony w Stanach Zjednoczonych. Studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Obecnie mieszka w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.  (Na swoim blogu używa pseudonimu Abu Yehuda.)  

 

Od redakcji „Listów z naszego sadu”

Chrześcijaństwo niechętnie, ale jednak wycofuje się z teologii zastąpienia i nie powtarza codziennie „My jesteśmy Izraelem”, w islamie teologia zastąpienia judaizmu i chrześcijaństwa stanowi samo jądro religijnego nauczania. Wyjaśnia to izraelski arabista Mordechai Kedar:

 

   

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Koalicja judeo-chrześcijańska Marek Eyal 2019-01-30


Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk