Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 21:22

« Poprzedni Następny »


Nakba każdego narodu


Ben-Dror Jemini 2014-05-22

Świat nie upamiętnia katastrof, które spotkały inne narody, więc dlaczego narody tak szybko zaadoptowały propagandową narrację o Palestyńczykach?

W maju w odstępie kilku dni są dwie ważne daty. 9 maja świat świętował zwycięstwo nad Niemcami w II wojnie światowej, a 15 maja, również na całym świecie, odbywały się wydarzenia z okazji  Dnia Nakby.


Zwycięstwo aliantów nad Niemcami nie zakończyło się  falą pojednania, wręcz przeciwnie. Pod koniec wojny i w jej następstwie od 12 do 16 milionów etnicznych Niemców zostało wygnanych z państw Europy Środkowej. Od 600 tysięcy do 2 milionów zostało zabitych podczas tych wysiedleń, które przyniosły niezliczoną ilość pogromów i masakr. MV Wilhelm Gustloff, niemiecki statek przewożący 9 500 uchodźców, został zatopiony przez radziecką marynarkę w styczniu 1945 roku, ale kto to pamięta? Co więcej, reprezentanci pokonanych i uchodźców nie zostali zaproszeni na uroczystości 9 maja – nie ma miejsca na ich narrację.


Jednak ci, którzy świętowali to wielkie zwycięstwo nad złem, przekroczyli granicę w niecały tydzień później, żeby upamiętnić wielką niesprawiedliwość, jaka spotkała Palestyńczyków. Nigdy nie marzyli o honorowaniu niemieckiej Nakby, tylko palestyńskiej.


Od czasu do czasu pojawiały się propozycje odszkodowań dla tych wysiedlonych do Niemiec. Zainteresowane państwa, takie jak Czechosłowacja czy Polska, odrzuciły wprost ten pomysł. Nikt nie zaprzeczał brutalnym pogromom i wypędzeniom. Jasno powiedziano: „Jeśli ktoś by nas pozwał, zażądalibyśmy pieniędzy od Niemiec, jako odszkodowań wojennych”.  Czas mijał, rany zaogniły się, ale nie było żadnego odszkodowania i na pewno nie ma powrotu. Europejski Trybunał Praw Człowieka przyjmował pozew wniesiony przez deportowanego – i natychmiast go odrzucał.


Etniczni Niemcy, w większości niewinni, nie byli jedynymi, którzy przeszli przymusowe wysiedlenie. Dziesiątki milionów w Europie i Azji doświadczyły tej samej traumy w tej samej dekadzie, zarówno przed jak i po zakończeniu wojny. To samo przydarzyło się ok. 700 tysiącom Arabów palestyńskich.


Również przydarzyło się  850 tysiącom Żydów. Żydzi mieli Nakbę i Palestyńczycy ją mieli  - Niemcy również. Była też polska Nakba i hinduska Nakba. Nakba była okrutną rzeczywistością w tamtym czasie. To była Nakba światowa. Nakba każdego narodu.


Według palestyńskiego historyka Arefa al-Arefa, około 13 tysięcy Arabów palestyńskich zostało zabitych w Wojnie Niepodległościowej w 1948 r. Powinniśmy naprawdę czuć skruchę za każdą śmierć, ale trzeba też wziąć pod uwagę fakt, że - wg bezstronnych raportów o liczbie ofiar w stosunku do ludności lub liczby tych, którzy uciekli lub byli wygnani – palestyńska Nakba była najmniejsza ze wszystkich.


Dla porównania, w ówczesnych wymianach ludności między Polską a Ukrainą, z 1,4 miliona ludzi wygnanych z ich ojczyzn zginęło 100 tysięcy. Czy ktoś na świecie organizuje dla nich dzień pamięci? Jednak na świecie pamiętana jest palestyńska Nakba.


Palestyńczycy cierpieli. Każdy wypędzony cierpiał, płacąc cenę za działania swoich przywódców. Palestyńczycy na swojego przywódcę wybrali Hadża Amina al-Husajniego, a w ostatnich latach odkrywanych jest co raz więcej dowodów na jego udział w eksterminacji Żydów.


Al-Husajni powiedział jasno, że „podstawowym warunkiem naszej współpracy z Niemcami była swoboda eksterminacji Żydów palestyńskich i w świecie arabskim”. On był jednym z pomysłodawców „Farhud” w Iraku, pierwszego zainspirowanego przez nazistów pogromu Żydów w arabskim państwie. Działał przeciwko umowie o uwolnieniu żydowskich dzieci. On był twórcą „Operacji Atlas” w 1944 roku, która obejmowała plan zatrucia ćwierci miliona Żydów żyjących w Palestynie. Nie był jedynym arabskim przywódcą identyfikującym się z nazistami – Fauzi al-Kawukdżi i inni robili dokładnie to samo.


Tu i ówdzie słyszy się twierdzenia, że nie ma żadnego związku między problemem uchodźców palestyńskich i tym żydowskich uchodźców z krajów arabskich. To jest absurdalne twierdzenie. Seria pogromów Żydów w latach czterdziestych – przede wszystkim w 1948 roku w Adenie, Syrii, Libii, Iraku i Maroku – była połączeniem antysyjonizmu i antysemityzmu. Podobnie Liga Arabska zadecydowała w tym samym roku zamrozić konta bankowe Żydów i skonfiskować ich pieniądze dla sfinansowania swoich działań wojennych przeciwko „syjonistycznym aspiracjom w Palestynie”.To była arabska walka, prowadzona przez Ligę Arabską i Wyższy Komitet Arabski na czele z al-Husajni.


Tak więc rzeczywiście jest coś absurdalnego w twierdzeniu, że „nie ma związku”. Problem palestyński jest upamiętniany, ponieważ świat arabski systematycznie odmawiał każdej propozycji rozwiązania. Państwa arabskie sprzeciwiły się nawet Rezolucji 194 Zgromadzenia Ogólnego ONZ, która oferowała możliwość jakiegoś powrotu Palestyńczyków do ich dawnej ojczyzny pod pewnymi warunkami - z powodu tego, że zawierały uznanie żydowskiego państwa wg Planu Podziału.


W ostatnich latach ta sama rezolucja stała się bronią państw arabskich dążących do urzeczywistnienia masowego powrotu Palestyńczyków, nawet jeśli nie ma takiego historycznego precedensu dla masowego powrotu, nie mówiąc nawet o prawie do takiego.


W każdym razie - Rezolucja 194 była tylko jedną z serii. Rezolucje 393, 394 i 513, które zostały uchwalone później i które mają taki sam status prawny, przeniosły odpowiedzialność za absorpcję uchodźców na państwa arabskie. Kto o tym wiedział? Kto o tym pamięta?


Tak więc ci, którzy brali udział w obchodach Nakby w ostatnim tygodniu, nie przysługują się rzeczywistemu rozwiązaniu problemu. Służą tylko narracji propagandy, która utrwala problem i kultywuje iluzję powrotu. Świat arabski raz po razie jasno mówi – żądanie prawa powrotu ma tylko jeden cel, mianowicie: zniszczenie Państwa Izrael.


Mimo tych oczywistych faktów palestyńska Nakba została, nawet zdaniem niektórych naukowców, „największą zbrodnią współczesnej ery”. Kłamstwo zwyciężyło. Na kampusach w Stanach Zjednoczonych antyizraelscy studenci rozdają fałszywe nakazy eksmisji z akademików, aby ukazać przestępcze deportacje z Izraela.


Większość studentów identyfikuje się z ofiarami, chociaż nie znają podstawowych faktów. Nie wiedzą o żydowskiej i światowej Nakbie; nie wiedzą o związku między Arabami i nazistami. Nie czczą pamięci o niemieckiej Nakbie, ponieważ Niemcy były agresorem, ale upamiętniają palestyńską Nakbę, mimo że agresorem była również strona arabska.


Musi nastąpić pojednanie; musi nastąpić uznanie niesprawiedliwości. Vaclav Havel  jako prezydent Czech, wykonał szlachetny gest i przeprosił za zbrodnie przeprowadzone przez Czechów wobec niewinnych Niemców. Izrael, jak Havel, powinien poprosić o przebaczenie za cierpienia, które wyrządził niewinnym. Przebaczenie. Nie rekompensata i nie powrót. I trzeba mieć nadzieję, że arabski świat poprosi o przebaczenie za wypędzenie swoich Żydów i za skonfiskowanie ich majątków, za wzywanie do ich zagłady i za współpracę z częścią nazistowskich przywódców.


Uznanie niesprawiedliwości ma być na płaszczyźnie ludzkiej, nie politycznej. W Londynie i w Moskwie nie przyjęto niemieckiej narracji 9 maja i nie ma żadnego powodu do przyjęcia arabskiej na Bliskim Wschodzie. Pojednanie nie jest osiągane przez kłamstwa propagandy, które zamienia narodziny Państwa Izrael w przestępstwo. Pojednanie jest osiągane tylko wtedy, gdy zwycięża prawda.

 

"A Nakba for every nation"
Ynetnews, 18 maja 2014 r.

Przekład i pierwsza publikacja w języku polskim Portal Erec Israel, 20 maja 2014  



Ben-Dror Jemini

Izraelski dziennikarz i publicysta. Od czasu wybuchu drugiej intifady bardzo często pisze o tym, co rozumie przez podżeganie świata przeciwko Izraelowi, zarówno przez Arabów palestyńskich jak i części działaczy izraelskiej lewicy i nazywa zjawisko „przemysłem kłamstw".
Dziennikarz jest zaangażowany w dialog między różnymi obozami politycznymi i środowiskami w Izraelu, jego marzeniem jest zgoda narodowa i przetrwanie Izraela jako państwa żydowskiego i demokratycznego.Jemini określa antysyjonizm  jako „antysemityzm w przebraniu" i  „antysemityzm poprawny politycznie".

Portal Erec Israel uzupełnił artykuł Ben-Drora Jeminiego poniższym tekstem:  

  

Zamieszczamy fragment wiadomości o wizycie Goldy Meir w Stanach Zjednocznych we wrześniu 1969 roku, zamieszczonej, między innymi, w Jewish Telegraphic Agency (JTA), z którego widzimy, że w przeciągu 45 latach nic, ale to nic się nie zmieniło.



Pani Golda Meir powiedziała w niedzielę ogólnonarodowej widowni telewizyjnej, że Izrael nie zgodził się ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie rozmów USA – Związek Radziecki i Wielka Czwórka na temat umowy pokojowej na Bliskim Wschodzie. Powiedziała również, że ku jej „zmartwieniu” nie widzi żadnego postępu w kierunku pokoju, ale wyraziła przekonanie: „moje wnuki będą żyć w czasach pokoju”.


Premier powiedziała, że silny Izrael jest „najlepszą gwarancją pokoju” i „najlepszym rozwiązaniem”, ponieważ Arabowie „nie zawrą pokoju ze słabym Izraelem, który może być zepchnięty do morza”. Pani Meir mówiła w programie telewizyjnym National Broadcasting Co. „Spotkanie z Prasą”, w jej pierwszym ogólnonarodowym występie telewizyjnym od chwili jej przybycia z wizytą państwową w ostatnim tygodniu.


Izraelska przywódczyni odpowiedziała negatywnie na pytanie, czy jej rząd skłonny jest do przedstawienia mapy jako „karty przetargowej” rozmów pokojowych z Arabami. „Mapy będziemy rysować podczas negocjacji” powiedziała. „Nie ma sensu rysować map między nami, bez partnerów”.


Poproszona o wyjaśnienie, jak Izrael mógł powiedzieć, że „wszystko jest do negocjacji”, jeśli zaanektował Wschodnią Jerozolimę i stworzył osiedla na Wzgórzach Golan, pani Meir powiedziała: „Arabowie mogą podnieść sprawę Jerozolimy”, ale to nie znaczy, „że my nie mamy własnych pomysłów, gdzie się znajdziemy po umowie”. Dodała, że Izrael nie prosił nikogo „o zgodę na cokolwiek, zanim usiądziemy”.


W sprawie palestyńskich uchodźców premier powiedziała, że Izrael jako państwo „nie ma żadnych formalnych zobowiązań” w stosunku do arabskich uchodźców. Powiedziała, że arabsko-izraelska wojna w 1948 roku była „w 100 procentach odpowiedzialnością państw arabskich”, które były odpowiedzialne za przemieszczenie uchodźców.


Podkreśliła, że Izrael akomodował ponad milion uchodźców, wśród nich około 300 tysięcy bezpaństwowych Żydów z europejskich obozów i 700 tysięcy Żydów z krajów muzułmańskich. Porównała to, co zrobił Izrael dla zintegrowania uchodźców z tym, co „arabskie państwa zrobiły z ich braćmi”.


Żydowscy uchodźcy z krajów arabskich w obozie przejściowym - w przeciwieństwie do Arabów palestyńskich w krajach arabskich, już dawno w nich nie mieszkają...
Żydowscy uchodźcy z krajów arabskich w obozie przejściowym - w przeciwieństwie do Arabów palestyńskich w krajach arabskich, już dawno w nich nie mieszkają...

Pani Meir powiedziała jednak, że Izrael jest gotowy do wykonania „swojego udziału” w złagodzeniu problemu uchodźców. Powiedziała, że Izrael przyjął z powrotem 50 tysięcy uchodźców i jest gotowy do zapłacenia odszkodowań pozostałym. Stwierdziła, że Rosja nie chce pokoju, że jest wrogiem Izraela i ponosi główną odpowiedzialność za wojnę 1967 roku. „Wolimy siedzieć z (prezydentem) Naserem niż z (ministrem spraw zagranicznych Andrejem) Gromyko” powiedziała pani Meir.


Powiedziała, że właściwą rolą USA i ZSRR może być ograniczenie ich negocjacji do poszukiwania  „metod i środków”  powodujących spotkanie obu stron i że to może być „bardzo cenne.”


W odpowiedzi na pytanie. Pani Meir gniewnie odrzuciła twierdzenie członka Knesetu Uri Awneri, że Izrael będzie musiał najpierw być „desyjonizowany”, zanim będzie można osiągnąć pokój z Arabami. Pan Awneri, redaktor z Tel Awiwu, jest jednoosobową frakcją HaOlam HaZe w izraelskim parlamencie, słynącym z niekonwencjonalnych poglądów.


Pani Meir prychnęła, że pan Awneri „jest aktywny w desyjonizowaniu Izraela, podczas gdy ludzie umierają każdego dnia”. Stwierdziła, że żaden Izraelczyk nie przywiązuje żadnej wagi do jego stanowiska.


Prezydent Richard M. Nixon kończąc dwa dni intensywnych dyskusji z panią Meir, powiedział, że amerykański rząd nie ma do ogłoszenia żadnych nowych decyzji w sprawie Bliskiego Wschodu, ale „lepiej rozumiemy” jak postępować by rozwiązywać wybitne problemy.


W czasie wystąpienia z panią Meir przed prasą, pan Nixon nie wspomniał o wyrażonej przez Izrael chęci uzyskania dodatkowych samolotów Phantom i pomocy finansowej dla pokrycia potrzeb obronnych. Prezydent pochwalił panią Meir, ale powiedział, że nie ogłosi żadnych nowych decyzji.


Pan Nixon podkreślił, że intensywne prywatne rozmowy przyniosły zrozumienie, ale nie nowe decyzje. Powiedział, że pewien postęp w kierunku rozwiązania złożonego problemu bliskowschodniego „może” być osiągnięty na spotkaniach, ale użył słowa „może”, bo chciał być „bardzo realistyczny” i świadomy skomplikowanych problemów.


Prezydent ujawnił, że przedyskutował z panią Meir szeroki zakres problemów światowych.

 

"Mrs. Meir Says U.s., Israel Differ on Big Power Talks, Sees No Peace Progress"

JTA, 26 września 1969 r.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk