Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 01:03

« Poprzedni Następny »


Kto uniemożliwia Palestyńczykom głosowanie?


Khaled Abu Toameh 2020-03-09

Na zdjęciu: prezydent AP, Mahmoud Abbas głosuje w ostatnich wyborach w AP 25 stycznia 2006 roku. (Zdjęcie:  Pedro Ugarte/AFP via Getty Images)
Na zdjęciu: prezydent AP, Mahmoud Abbas głosuje w ostatnich wyborach w AP 25 stycznia 2006 roku. (Zdjęcie:  Pedro Ugarte/AFP via Getty Images)

Drugiego marca, izraelscy wyborcy poszli do urn wyborczych po raz dziesiąty od podpisania z Palestyńczykami  Umów z Oslo w 1993 roku. Palestyńczycy, w odróżnieniu od tego, od tego czasu mieli wybory tylko cztery razy: dwa razy w wyborach prezydenckich i dwa razy do palestyńskiego parlamentu – Palestyńskiej Rady Ustawodawczej (PLC).


Ostatnie palestyńskie wybory odbyły się w 2006 roku, kiedy Palestyńczycy głosowali w wyborach do PLC. Hamas, islamistyczny ruch panujący w Strefie Gazy, zdobył 44,4% głosów (74 miejsca), podczas gdy rywalizujący z nim Fatah prezydenta AP, Mahmouda Abbasa, zdobył 41,4% głosów (45 miejsc). PLC ma 132 miejsc.


Rok po wyborach do PLC Hamas przemocą zdobył panowanie nad Strefą Gazy po obaleniu władz AP Abbasa. Zamach stanu Hamasu doprowadził do rozłamu między Zachodnim Brzegiem a Strefą Gazy, który praktycznie sparaliżował palestyński parlament.


Palestyńczycy są jedynymi ludźmi na Bliskim Wschodzie, którzy nie mają funkcjonującego parlamentu. W 2018 roku prezydent Autonomii Palestyńskiej (AP), Mahmoud Abbas, zdecydował o rozwiązaniu PLC i powiedział, że przeprowadzi wybory w ciągu sześciu miesięcy. Ta decyzja Abbasa wywołała ostrą krytykę wielu Palestyńczyków, którzy oskarżyli go o próbę zacieśnienia własnego uścisku nad AP i jej instytucjami.


84-letni Abbas nie spełnił obietnicy wyborów parlamentarnych „w ciągu sześciu miesięcy”. Komu potrzebny jest parlament, kiedy ma prezydenta, który niedawno rozpoczął 16. rok swojej czteroletniej kadencji? Komu potrzebni są natrętni członkowie parlamentu, którzy mogą zadręczać prezydenta i rząd niewygodnymi pytaniami lub – co gorsza – krytykować działania palestyńskiego kierownictwa?


Brak życia parlamentarnego jest w rzeczywistości bardzo wygodny dla Abbasa, który wykazuje zero tolerancji wobec swoich politycznych rywali i krytyków. 


Właśnie w tym tygodniu Abbas rozkazał swoim siłom bezpieczeństwa aresztowanie kolejnego palestyńskiego dziennikarza, Ajmana Kawarika, za zamieszczenie krytycznych komentarzy na Facebooki. Kawarik daleko nie jest pierwszym palestyńskim dziennikarzem, który wylądował w więzieniach Abbasa za wyrażanie swoich poglądów. Nikt nigdy nie mówi krytycznie o palestyńskich przywódcach.


Taka rozprawa z krytykami jest typową odpowiedzią Abbasa na niepochlebne komentarze palestyńskich dziennikarzy. Jego zdolność tolerowania krytyki ze strony (od dawna niefunkcjonującego) parlamentu jest podobna.


Mimo że palestyński parlament nie funkcjonował od 2007 roku, palestyńscy posłowie nadal pobierali wynagrodzenie, a Abbas reagował na opinie poszczególnych członków parlamentu odbieraniem im immunitetu lub obcinaniem im pensji.  


W 2016 roku Abbas odebrał parlamentarny immunitet pięciu członkom parlamentu: Dżamalowi Tirawiemu, Szami al-Szami, Nadżat Abu Bakr, Nasserowi Dżuma'ahowi i Mohammedowi Dahlanowi. Rok później Abbas zadecydował również o zaprzestaniu wypłacania pensji kilkorgu członkom parlamentu, włącznie z niektórymi z jego własnej frakcji Fatahu.


Podczas gdy palestyńscy członkowie parlamentu byli pozbawiani wypłat pensji i parlamentarnego immunitetu, jak również wolności słowa i możliwości pracy parlamentarnej, arabscy członkowie Knesetu w Izraelu mają swobodę mówienia, co tylko sobie życzą o rządzie izraelskim i jego polityce, bez żadnych obaw, że mogą być prześladowani.  


Na przykład, arabski członek Knesetu, Ahmad Tibi, jest zajadłym i głośnym krytykiem izraelskiego premiera, Benjamina Netanjahu i polityki jego rządu. Ponieważ Tibi i jego arabscy koledzy z Knesetu żyją w Izraelu, mogą stawać do wyborów parlamentarnych i głosić swoje poglądy bez obawy przed zemstą. Gdyby arabscy członkowie Knesetu żyli pod władzą Abbasa, prawdopodobnym scenariuszem byłoby aresztowanie lub jeszcze gorzej.


Palestyńscy członkowie parlamentu mogą tylko zazdrościć swoim arabskim kolegom w Izraelu samego istnienia wolnych wyborów – oraz wyjątkowej wolności, jaką mają arabscy obywatele Izraela. Pod rządami AP Tibi i jego koledzy nie przetrwaliby długo. 


We wrześniu 2019 roku Abbas – tym razem podczas przemówienia na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ – raz jeszcze obiecał przeprowadzić bardzo opóźnione wybory na Zachodnim Brzegu.


Jak dotąd żadnych wyborów nie było. Zgodnie z przewidywaniami Abbas za własne zachowanie obwinia Izrael: nie mogą odbyć się żadne wybory, dopóki Izrael nie pozwoli na zorganizowanie głosowania w Jerozolimie. Chociaż Izrael nie powiedział, że zakaże Arabom w Jerozolimie uczestnictwa w palestyńskich wyborach, Abbas – wraz z Unią Europejską – próbuje stworzyć wrażenie, że Izrael umyślnie blokuje planowane głosowanie. Poprzednio o to samo oskarżył także Hamas: blokowanie wyborów.  


Wydaje się, że Abbas nie chce nowych wyborów, ani prezydenckich, ani parlamentarnych. Niewątpliwie wolałby nadal kierować AP jak swoim prywatnym, udzielnym księstwem. Dlaczego Abbas, który został wybrany w styczniu 2005 roku, miałby zawracać sobie głowę prezydenckimi wyborami i poświęcać czas i energię na kampanię wyborczą? Abbas ponadto nie widzi powodu, by dać jakiemukolwiek Palestyńczykowi przyjemność konkurowania ze sobą w jakichś wyborach. Jeśli o niego chodzi, to przecież wygrał prawo do dożywotniej prezydentury.


Szczególnie Abbas nie zamierza powtórzyć błędu z 2006 roku, kiedy Hamas wygrał wybory parlamentarne. Zdominowany przez Hamas parlament byłby męczarnią dla jego współpracowników i dla niego samego.


Kiedy izraelscy wyborcy szli do urn wyborczych, Abbas kontynuował mówienie o swoim pragnieniu dania ludziom okazji do wybrania swojego parlamentu i prezydenta. Spróbuj znaleźć choćby jednego Palestyńczyka, który mu wierzy.  


Obecnie Palestyńczycy na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy będą musieli nadal akceptować rzeczywistość życia pod władzą niewybranych i totalitarnych przywódców AP i Hamasu. Dla Palestyńczyków każde wybory w Izraelu służą jako smutne przypomnienie katastrofalnej porażki palestyńskich przywódców i całkowity brak demokracji pod rządami AP i Hamasu. 


Tymczasem społeczność międzynarodowa kontynuuje ignorowanie faktu, że Palestyńczykom odmawia się możliwości przeprowadzenia wyborów. Potępianie Izraela jest pracą na pełen etat, która nie zostawia wiele miejsca na pamiętanie o tym, że przez 14 lat Palestyńczycy byli pozbawieni prawa dotknięcia kartki wyborczej.


Who Is Preventing Palestinians From Voting?

Gatestone Institute, 3 marca 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk