Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 01:27

« Poprzedni Następny »


Kto grozi dziennikarzom izraelskim i dlaczego?


Khaled Abu Toameh 2016-06-22

Odważni korespondenci wojenni przygotowują dla ciebie wiadomości z frontu.
Odważni korespondenci wojenni przygotowują dla ciebie wiadomości z frontu.

Niemal wszystkie media izraelskie mają dziennikarza, którego zadaniem jest informowanie, co dzieje się po stronie palestyńskiej. Do niedawna ci dziennikarza jechali do Ramallah i innych miast palestyńskich na Zachodnim Brzegu, by prowadzić wywiady ze zwykłymi Palestyńczykami, przedstawicielami Autonomii Palestyńskiej (AP) i rozmaitych frakcji palestyńskich.

Sytuacja zmieniła się. Obecnie trudno jest spotkać dziennikarza izraelskiego w terenie. I równie trudno znaleźć funkcjonariusza AP, który jest skłonny rozmawiać z dziennikarzem izraelskim. Od czasu do czasu prezydent Mahomoud Abbas zaprasza dziennikarzy izraelskich na briefing – ale tylko starannie wyselekcjonowanych dziennikarzy.


Również kilku weteranów ruchu Fatahu, jak Dżibril Radżoub i Kadoura Fares, którzy płynnie mówią po hebrajsku, udzielają wywiadów wybranym izraelskim stacjom radiowym i telewizyjnym.


Poza tymi kontaktami dziennikarze izraelscy, którzy informują o sprawach palestyńskich, nie mogą już swobodnie (ani bezpiecznie) pojawiać się na konferencjach prasowych lub innych wydarzeniach w Ramallah i większości miast palestyńskich. Nie są też zapraszani na takie wydarzenia.


Niemniej nie słyszymy skarg wykluczonych dziennikarzy izraelskich. Dlaczego? Może, jak bite żony, trzymają swój sekret w ukryciu, bo wiedzą, że będą musieli tam wrócić i wolą nie narażać się na gorsze problemy. Albo, również jak to bywa z bitymi żonami, uważają sytuację za wstydliwą.


Można by pomyśleć, że okres świąteczny będzie świetnym czasem na podnoszące na duchu reportaże. Tak mogli myśleć dziennikarze izraelscy,  kiedy w zeszłym roku przyjechali do Betlejem, żeby informować o przygotowaniach do Bożego Narodzenia.


Niestety, szukali nastroju świątecznego, a znaleźli nienawiść. Przy groźbach ze strony „aktywistów przeciwko normalizacji” i dziennikarzy palestyńskich, którzy zaalarmowali służby bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej o obecności nieproszonych gości, dziennikarze uznali, że trzeba szybko odejść. Jeden z dziennikarzy izraelskich był z „Ha’aretz”, gazety izraelskiej, która od dawna znana jest z przyjaznego informowania o Palestyńczykach.


Albo weźmy, na przykład, doświadczenie dziennikarza z izraelskiej telewizji Channel 2. W zeszłym roku wyrzucono go wraz z ekipą z śródmieścia Ramallah. Mieli informować o wiecu poparcia dla prezydenta Abbasa. Według źródeł palestyńskich, członkom izraelskiej ekipy telewizyjnej grozili “aktywiści”, należący do palestyńskiego ruchu przeciwników normalizacji.


Niemniej obecnie kampanię przeciwko reporterom izraelskim wiodą dziennikarze palestyńscy. Ci dziennikarze wierzą, że jest ich rolą i obowiązkiem bronić swoich przywódców i ludność przed negatywnymi wizerunkami w mediach. Nauczono ich, że dziennikarz, który odważa się krytykować Autonomie Palestyńską lub Hamas jest „zdrajcą”. Oczekują zapewne, że dziennikarze izraelscy i zachodni będą pisać złe rzeczy tylko o Izraelu.


W tym roku Palestyńska Agencja Dziennikarska (PAD) wydała oświadczenie wzywające Palestyńczyków do bojkotowania mediów izraelskich. Podnosząc stawkę PAD groziła także bojkotem każdemu funkcjonariuszowi palestyńskiemu, który rozmawia z reporterami izraelskimi lub w jakikolwiek sposób ma do czynienia w mediami izraelskimi. Używając słów, które mogą podżegać do przemocy przeciwko reporterom izraelskim, PAD twierdzi, że dziennikarze izraelscy „są częścią systemu okupacyjnego, który trzeba bojkotować i nikt nie powinien mieć z nimi do czynienia ani ułatwiać im pracy”. Ponadto PAD oskarżyła dziennikarzy izraelskich, że są „tubami okupanta i usprawiedliwiają jego zbrodnie przeciwko ludowi palestyńskiemu”.


Tak więc, dzięki takim wypowiedziom PAD i podobnemu zastraszaniu, reporterzy izraelscy nie mogą wykonywać swojej pracy na Zachodnim Brzegu.


„Kiedy widzę moich palestyńskich kolegów w terenie, chowam się. Boje się, że mnie zobaczą i będą podżegać ludzi przeciwko mnie” – zwierzył mi się reporter izraelski, który relacjonował o sprawach palestyńskich od niemal dziesięciolecia.


“To bardzo smutne, kiedy widzisz, że twoi koledzy po drugiej stronie podżegają przeciwko tobie i robią co mogą, by nie pozwolić ci na wykonywanie twojej pracy. To szkodzi samym Palestyńczykom, bo nie mają już możliwości przekazywania swoich opinii publiczności izraelskiej”.


Nie jest zaskakujące, że bojkot dziennikarzy izraelskich przez AP wykracza poza granice regionu. Palestyńscy dziennikarze, którzy w przeszłości spotykali się z izraelskimi kolegami w Norwegii i gdzie indziej, są teraz atakowani za promowanie „normalizacji z Izraelem”. Dla palestyńskich dziennikarzy publiczne pokazanie się z izraelskim kolegą jest aktem zdrady.


Kampania Autonomii Palestyńskiej zastraszania dziennikarzy izraelskich ma bardzo praktyczne konsekwencje. Bojąc się wyjazdu w teren i rozmawiania z Palestyńczykami, dziennikarze izraelscy muszą polegać na mediach społecznościowych i palestyńskich witrynach internetowych, by zdobywać informacje. Zbierają też informacje przez telefon w rozmowach z tymi nielicznymi Palestyńczykami, którzy nadal są skłonni z nimi rozmawiać. Ale także te wywiady udzielane są pod warunkiem anonimowości. Próbowano bardziej twórczych podstępów: dziennikarze izraelscy przedstawiali się jako obywatele zachodni lub przedstawiciele mediów zagranicznych, by skłonić Palestyńczyków do rozmawiania z nimi.


Minęły czasy, kiedy dziennikarze izraelscy i palestyńscy współpracowali codziennie, czasami razem wybierając się w teren. Ta współpraca była najlepsza w latach 1980. i na początku 1990. – przed podpisaniem Umów z Oslo między Izraelem a OWP. Wówczas obie strony odnosiły korzyści z tej współpracy. Wielu Palestyńczyków mówi o tych latach jako o „dobrych, dawnych czasach sprzed pokoju”.


Co za ironia, że “proces pokojowy”, który zaczął się w 1993 r., spowodował całkowite załamanie się stosunków między dziennikarzami palestyńskimi i izraelskimi. I jakże możliwe do przewidzenia: radykalizacja, jaką Autonomia Palestyńska narzuciła na ludność, zatruwając ich umysły kłamstwami i podżegając młodych i starych przeciwko Izraelowi, przeniknęła do szeregów dziennikarskich.


Wczoraj działo się to wobec dziennikarzy palestyńskich, którzy odmawiali służenia jako tuby swoich władców i zradykalizowanych kolegów. Dzisiaj dotyka to także dziennikarzy izraelskich, którzy, jak to zawsze w dziennikarstwie, martwią się o „stracenie dostępu”. Jutro może to dotknąć dziennikarzy zachodnich, którzy próbują zrozumiećrzeczywistość na miejscu wykonując porządną robotę dziennikarską.


Wielu dziennikarzy zachodnich zamyka oczy na ataki na wolność w mediach pod rządami Autonomii Palestyńskiej i Hamasu. Możliwe, że boją się, że nie wpuszczą ich potem do Ramallah lub Strefy Gazy. Wiedzą, że będą niemile widziani w tych miejscach, jeśli napiszą cokolwiek negatywnego o Palestyńczykach. Ponadto, dlaczego miałoby to obchodzić media zachodnie? Kampanię przeciwko dziennikarzom izraelskim prowadzą Palestyńczycy, nie Izraelczycy. Dla dziennikarzy zachodnich już ten fakt powoduje, że nie warto o tym mówić.


Who Is Theartening Israeli Journalists and Why?

Gatestone Institute, 10 czerwca 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2595 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk