Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 09:39

« Poprzedni Następny »


Kilka słów do prezydenta Macrona: Sois Beau Et Tais-Toi


Hugh Fitzgerald 2022-06-15


Francuskie powiedzenie „Sois Belle Et Tais-Toi” kierowane do ślicznej, ale niezbyt mądrej kobiety, a znaczy „bądź piękna i siedź cicho”. Prezydent Macron znajduje się na czele peletonu światowych przywódców, do których należy skierować to zdanie.

Emmanuel Macron, ponownie wybrany na stanowisko prezydenta Francji 24 kwietnia, przypomina niektórym z nas, dlaczego go nie popieraliśmy. W połowie kwietnia wygłosił dziwaczne twierdzenie, że „Rosjanie i Ukraińcy są braćmi”, właśnie w momencie, gdy armia rosyjska dokonywała masowej rzezi swoich ukraińskich „braci”. Ta uwaga oczywiście nie odpowiadała przywódcom ukraińskim, którzy opisywali Macrona jako nic nierozumiejącego, paskudnego aroganta. Na początku czerwca ponownie rozwścieczył Ukraińców i wielu innych ludzi w Europie, twierdząc, że „Rosji nie powinno się poniżać”. Najwyższy rangą dyplomata Ukrainy, Dmytro Kuleba, cierpko odpowiedział na Twitterze: „Wezwania do unikania poniżania Rosji mogą upokorzyć tylko Francję lub jakikolwiek inny kraj [który twierdzi to samo]. To Rosja się poniża. Musimy raczej skoncentrować się na tym, jak pokazać Rosji jej miejsce. To przyniesie pokój i ocali życie ludzi. 


W kwestii Ukrainy Macron jest jednym z dwóch europejskich przywódców – drugim jest Viktor Orban – który odmówił potępienia Rosji. Bez wątpienia gratuluje sobie „utrzymywania otwartych kanałów do Putina” i nie ukrywa, że chce odgrywać rolę mediatora między Ukrainą a Rosją. Nie zdaje sobie sprawy, że takie naiwne uwagi, jak „Rosjanie i Ukraińcy są braćmi”, przyniosły mu pogardę wszystkich Ukraińców, tak że Kijów nigdy nie zaakceptuje go jako mediatora.


Teraz Macron popełnił kolejny błąd polityczny i moralny. Na początku czerwca rozmawiał z szefem Autonomii Palestyńskiej, 87-letnim Mahmoudem Abbasem, który wkracza teraz w 17. rok swojej czteroletniej kadencji jako prezydent. Macron zaoferował Abbasowi zarówno wsparcie, jak i życzliwość dla sprawy palestyńskiej. Informacja o ostatnich geopolitycznych faux-pas francuskiego prezydenta jest tutaj: „“France’s Macron Speaks with PA’s Abbas over West Bank Violence”, i24 News, 5 czerwca 2022 r.:

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał w sobotę z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmoudem Abbasem i wyraził „zaniepokojenie” „pogarszaniem się sytuacji” na Zachodnim Brzegu.

Czy Macron kiedykolwiek mówił, kto jest odpowiedzialny za to „pogarszanie się” sytuacji, czy też chciał pozostawić wrażenie, że to Izraelczycy są winni? Z pewnością wie, że obecne „pogorszenie” było wynikiem dwóch rzeczy. Najpierw nastąpiła nagła fala palestyńskich zamachów terrorystycznych w Beer Szewie, Haderze, Bnei Brak i Tel Awiwie, w których zamordowano 19 Izraelczyków – a Abbas chwalił te zamachy. Po drugie, histerię wśród Palestyńczyków rozpętał zarówno Hamas, jak i Autonomia Palestyńska, z ich podekscytowanymi – i fałszywymi – twierdzeniami, że Izrael ma zamiar przejąć i „zbezcześcić” meczet Al-Aksa, albo przez jego zniszczenie, albo przez przekształcenie go w synagogę.

Macron rozmawiał również z Abbasem o swojej „dostępności”, by pomóc w wynegocjowaniu „trwałego pokoju” w regionie, jak oświadczyło biuro Macrona.

Czy chodzi o Ukrainę i Rosję, czy o Izrael i Palestyńczyków, Macron jest gotów zaoferować swoje usługi przy zaprowadzaniu pokoju.


Macron ma bzika: chce być międzynarodowym mediatorem, typem faceta, do którego przychodzi się po pomoc. Jest gotowy rozwiązać kwestię wojny ukraińsko-rosyjskiej i konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Dlatego opowiadał Abbasowi o swojej „dyspozycyjności”. Okazując sympatię Palestyńczykom, podobnie jak Rosjanom, ma nadzieję, że w obu przypadkach będzie akceptowany przez bardziej nieprzejednaną stronę.

Francuski prezydent „ubolewał nad kontynuacją (izraelskiej) polityki osadnictwa i przypomniał Abbasowi o niezachwianym zobowiązaniu Francji do poszanowania uzasadnionych praw Palestyńczyków”.

Macron może „ubolewać” nad izraelską polityką osadnictwa aż do Sądnego Dnia, ale Izraelczycy całkiem słusznie nie zwracają na niego uwagi. Co więcej, tego rodzaju wypowiedzi – „ubolewa nad izraelską polityką osadnictwa” po prostu utwierdzają Izraelczyków w ich decyzji, by nie brać go pod uwagę jako mediatora. Najwyraźniej Emmanuel Macron nie przeczytał, a tym bardziej nie zrozumiał następujących dokumentów: Mandatu Ligi Narodów dla Palestyny (1920), Traktatu z San Remo (1922), Artykułu 80 Karty Narodów Zjednoczonych (1946) i Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 242 (z 22 listopada 1967). Przypomnijmy mu więc przynajmniej to, co mówi Mandat dla Palestyny.

ART. 6.

Administracja Palestyny, zapewniając, że prawa i położenie innych grup ludności nie zostaną naruszone, ułatwi imigrację żydowską w odpowiednich warunkach i będzie zachęcać, we współpracy z agencją żydowską, o której mowa w artykule 4, do ścisłego zasiedlenia ziemi przez Żydów, w tym gruntów państwowych i nieużytków niewymaganych do celów publicznych.

„Ścisłego zasiedlania ziemi przez Żydów”. Zapamiętaj art. 6, prezydencie Macron. A o jakiej „ziemi” jest mowa? Jest to ziemia wyznaczona przez Ligę Narodów, na terenie której miały obowiązywać postanowienia Mandatu. Rozciągała się od Golanu na północy do Morza Czerwonego na południu i od rzeki Jordan na wschodzie do Morza Śródziemnego na zachodzie. Innymi słowy, obejmowała cały obszar „od rzeki do morza”.


Kiedy Izraelczycy przenoszą się na ziemię w Judei i Samarii (czyli na Zachodnim Brzegu jak te ziemie nazwali Jordańczycy), postępują tak, jak mają prawo robić według Mandatu dla Palestyny. Kiedy Liga Narodów zakończyła swoją działalność w 1946 roku, Mandat dla Palestyny nie wygasł. Artykuł 80 Karty Narodów Zjednoczonych uznawał obowiązek tej organizacji do wypełnienia postanowień Ligi Narodów dotyczących Mandatu dla Palestyny przez władzę mandatową, czyli Wielką Brytanię.


Właściwie Macronowi należałoby przypomnieć, że pierwotnie Mandat Palestyny obejmował wielki obszar ziemi na wschód od Jordanu – 78% terytorium, które miało być objęte Mandatem – który przeznaczono zamiast tego na Królestwo Jordanii. Brytyjczycy w 1921 r. zamknęli całe terytorium na wschód od Jordanu dla żydowskiej imigracji i utworzyli na tym terytorium Emirat Transjordanii, który następnie stał się Królestwem Transjordanii i wreszcie, jak wiadomo dzisiaj, Arabskim Królestwem Jordanii. Powodem tej szczególnej transakcji w zakresie nieruchomości było pragnienie Wielkiej Brytanii zapewnienia własnego kraju  Haszymickiemu księciu Abdullahowi. Abdullah był rozgniewany pominięciem go, kiedy jego młodszy brat Feisal został umieszczony na tronie w Iraku przez Brytyjczyków, i zagroził, że ruszy na francuski Damaszek, aby zapewnić sobie tron syryjski. Taki ruch uwikłałby Brytyjczyków w dyplomatyczne zmagania z Francuzami, którzy sprawowali Mandat dla Syrii/Libanu. Tak więc, aby zadowolić Abdullaha, Brytyjczycy wręczyli mu Emirat Transjordanii. Syjoniści protestowali, ale bezskutecznie. 

Izraelska armia zintensyfikowała operację aresztowań na Zachodnim Brzegu po serii ataków terrorystycznych na izraelskie miasta, w których zginęło 19 osób.

Ta najnowsza fala terroryzmu palestyńskiego wyjaśnia „pogarszającą się sytuację” w Judei i Samarii. Izrael naturalnie ściga terrorystów. Czego innego miano by oczekiwać od IDF – że pozwoli terrorystom na swobodne działanie?

Operacja wywołała starcia z uzbrojonymi grupami palestyńskimi, w których zginęło 30 Palestyńczyków, w tym dziennikarz Al Dżaziry.


Macron przesłał kondolencje z powodu śmierci Shireen Abu Akleh podczas rozmowy z Abbasem i przypomniał, że jest „ważne dla Francji, aby wszystkie okoliczności jego [sic!] śmierci były zbadane w pełnym świetle”

Macron chce, żeby „całe światło padło na okoliczności jego [sic!] śmierci”. Innymi słowy, twierdzi, że chce pełnego śledztwa, bez żadnych przeszkód. I tego właśnie chce Izrael, pełnego śledztwa, gdzie wszystkie dowody są dostępne do badania. To nie Izraelczycy ukrywają dowody; to Palestyńczycy nie chcą pozwolić, by kulę zobaczyli Izraelczycy,  Amerykanie lub ktokolwiek inny. Oczekują, że świat po prostu zaakceptuje ich twierdzenie, że „izraelski snajper zabił dziennikarkę Shireen Abu Akhleh”.

Wyraził „gotowość” powstrzymania jakiejkolwiek eskalacji i promowania wznowienia negocjacji między Izraelczykami i Palestyńczykami „w celu osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju w regionie”.

„Sprawiedliwy i trwały pokój” nie zostanie osiągnięty przez negocjacje prowadzące do traktatu pokojowego między Izraelem a Palestyńczykami. W opinii muzułmanów traktaty pokojowe z niewiernymi można złamać, idąc za przykładem Mahometa, który złamał traktat Al-Hudaibijjah, który zawarł z Mekką w 628 r., a który miał trwać dziesięć lat. Złamał traktat 18 miesięcy później, kiedy uznał, że jego siły wzmocniły się wystarczająco, by przystąpić do ataku. Tym, co utrzyma pokój między Izraelem a Palestyńczykami, nie jest traktat pokojowy, ale odstraszanie. Dopóki Izrael pozostanie zdecydowanie silniejszy niż Palestyńczycy i inni potencjalni wrogowie, można uniknąć konfliktu na dużą skalę. To jedyny rodzaj pokoju, który można realistycznie osiągnąć. Odstraszanie działało podczas zimnej wojny; może działać na Bliskim Wschodzie.

„Podkreślił, że szczególną uwagę poświęca świętym miejscom w Jerozolimie, które odwiedził w styczniu 2020 roku, oraz stabilności i bezpieczeństwu wszystkich zainteresowanych stron w regionie” – czytamy w oświadczeniu z Pałacu Elizejskiego.

Macron najwyraźniej nie wie, co się dzieje na Wzgórzu Świątynnym. To Palestyńczycy zgromadzili broń – kamienie i butelki (do robienia koktajli Mołotowa) – wewnątrz meczetu Al-Aksa, tym samym „bezczeszcząc” to miejsce. To Palestyńczycy używają Al-Aksa jako fortecy, z której rzucają tymi kamieniami w żydowskich wiernych na Wzgórzu, jeszcze bardziej „bezczeszcząc” to miejsce. To Palestyńczycy rzucają kamieniami i butelkami ze Wzgórza Świątynnego na Żydów modlących się pod Ścianą Zachodnią poniżej. To Izraelczycy dołożyli wszelkich starań, aby nie urazić muzułmańskiej wrażliwości, poważnie ograniczając wizyty Żydów na Wzgórzu do czterech godzin dziennie i tylko od niedzieli do czwartku. To Izraelczycy przez 55 lat, odkąd weszli w posiadanie Starego Miasta, zabronili Żydom odmawiania modlitw na głos lub szeptem w najświętszym miejscu judaizmu. Arabowie, dalecy od zauważenia gestów dobrej woli, twierdzą teraz — jak to niedawno zrobił Mahmoud Abbas — że Haram al-Szarif (Wzgórze Świątynne) jest miejscem wyłącznie islamskim. Prezydent Francji musiał przeoczyć to niedorzeczne twierdzenie. 


Macron przegapił swoją szansę, by pomóc, a nie utrudniać śledztwa w sprawie śmierci Shireen Abu Akhleh. Mógł na przykład zaproponować, że francuscy eksperci medycyny sądowej zbadają kulę, która zabiła dziennikarkę Al Dżaziry, „aby doprowadzić dochodzenie do pełnego i pomyślnego zakończenia”. Czy Abbas odrzuciłby swojego francuskiego przyjaciela, czy poczułby się zmuszony do skorzystania z jego oferty? Mógł również skomentować falę zamachów terrorystycznych i wyrazić „potrzebę, aby wszystkie strony potępiły akty terrorystyczne” i „nie robienia niczego, co ich nagradza lub zachęca”. Mógł powiedzieć prezydentowi Abbasowi: „Wiem, że ubolewasz nad tymi aktami tak samo jak wszyscy inni”. Co jest oczywistą bzdurą; Abbas nie potępia terroryzmu, ale go wychwala, a jego program „Płaca za zabijanie” nagradza dokonany terroryzm i zachęca do jego kontynuowania w przyszłości. Ale wobec zachodniej publiczności, w tym Macrona, musi nadal udawać, że tak samo jak oni ubolewa nad terroryzmem. Macron zrobiłby dobrze, gdyby pominął milczeniem kwestię izraelskich „osiedli” – to znaczy tych żydowskich miast i miasteczek w Judei i Samarii, które zostały zbudowane, by trwać – zamiast próbować zadowolić Abbasa przez ignorowanie artykułu 6. Mandatu dla Palestyny.


Macron chce się upewnić, że Palestyńczycy zaakceptują go jako mediatora między Izraelem a nimi. A po tym przymilnym przedstawieniu najprawdopodobniej to zrobią. Ale Izrael to inna sprawa. Odtąd, jeśli chodzi o przystojnego, ale zbyt ignoranckiego mieszkańca Pałacu Elizejskiego, Izraelczycy odrzucą go, jeśli nie mówiąc wprost, to dając do zrozumienia: „ Sois beau et tais-toi”. 


Note To President Macron: Sois Beau Et Tais-Toi

Robert Spencer Org., 9 czerwca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Hugh Fitzgerald

Publicysta Jihad Watch.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Blondynki Jan 2022-06-15


Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk