Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 14:21

« Poprzedni Następny »


Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy


Geoffrey Clarfield 2015-07-02

Chloe Cushman/National Post Kanadyjski antropolog opowiada historię dzielnego młodego człowieka, który stara się uratować swój lud przed ISIS
Chloe Cushman/National Post Kanadyjski antropolog opowiada historię dzielnego młodego człowieka, który stara się uratować swój lud przed ISIS

Jazydzi są rdzenną społecznością iracką liczącą niespełna milion ludzi, którzy od tysięcy lat żyją w północnym Iraku. Są kurdyjsko- i arabskojęzycznymi monoteistami, którzy wywodzą swoje pochodzenie od Adama. Ponieważ ich duchowni i święci mężowie nigdy publicznie nie ujawnili swoich tajemnic ani ksiąg świętych (tak samo jak sekta Druzów z gór Syrii, Libanu i Izraela – gdzie ich religia jest szanowana i gdzie Druzowie mają pełne prawa obywatelskie) sąsiedzi muzułmańscy nazywają ich czcicielami diabła i niewiernymi, zasługującymi na śmierć w świętej wojnie czyli w dżihadzie.

Islamskie Państwo Iraku i Al-Szam (ISIS) ogłosiło, że Jazydzi są niewiernymi i skazało ten lud i ich wsie na śmierć i zniszczenie.

Islamskie Państwo Iraku i Al-Szam (ISIS) ogłosiło, że Jazydzi są niewiernymi i skazało ten lud i ich wsie na śmierć i zniszczenie. Mając obfitość najnowocześniejszej broni amerykańskiej, jaką zagrabili od armii irackiej, terroryści ISIS zazwyczaj otaczają wieś Jazydów, a potem żądają nawrócenia się na islam, trzymając ich na celowniku, bijąc u upokarzając starych mężczyzn i kobiety na przymusowych zgromadzeniach publicznych, powtarzając taktykę nazistów w okupowanej Europie podczas II wojny światowej.


Jeśli wieśniacy ociągają się, zabijają mężczyzn i sprzedają kobiety na lokalnych rynkach niewolników. Kobiety są przy tym zazwyczaj zbiorowo gwałcone, bite i często zagrożone śmiercią. Dopiero wtedy niektórzy z ich porywaczy kontaktują się z ich rodzinami, oferując ich wolność za przeraźliwie wysoki okup. Następnie cykl powtarza się. ISIS zabiło tysiące Jazydów i zgwałciło i wzięło do niewoli wielokrotnie więcej. Nie ustaną, aż wszyscy mężczyźni jazydzcy zostaną zabici i wszystkie kobiety i dzieci zgwałcone i w niewoli. Kanada obecnie oficjalnie przystąpiła do wojny przeciwko ISIS. ISIS musi zostać pokonane i to szybko.


Uchodźcy jazydzcy, którym udało się dotrzeć do naszych demokratycznych brzegów, są na ogół ludźmi w szoku, bez żadnego majątku, załamani. W najlepszym wypadku mogli przedstawić naszym przywódcom politycznym w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych sprawę potrzeby obrony ich społeczności w nadziei, że ich potworne cierpienia dadzą naszym rządom powód, by im pomóc z przyczyn humanitarnych. W tym świetle widzi się Jazydów jako nieszczęśliwe i niewinne ofiary konfliktu, którego nie rozpoczęli. Traktowani są jak ofiary.


A to wyrządza im wielką krzywdę.


Prawda zaś jest taka, że Ameryka Północna, Europa i reszta wolnego świata, którzy znowu walczą w Iraku z ISIS, są dłużnikami Jazydów, bo bez nich i bez wielu muzułmańskich Kurdów i Arabów, którzy pracowali z nimi, koalicja nigdy nie wygrałaby drugiej wojny w Zatoce. Byli oni kluczowymi partnerami.


Alex to nie jest jego prawdziwe imię. Jest Jazydem, który mieszka teraz gdzieś w Stanach Zjednoczonych, gdzie spotkaliśmy się po raz pierwszy i pracowaliśmy razem nad projektem badawczym o Iraku. Jego historia jest typowa dla dziesiątków jazydzkich mężczyzn i kobiet, którzy ryzykowali życiem własnym i swoich rodzin, pracując jako tłumacze z arabskiego i kurdyjskiego na angielski dla sił koalicji, które podczas drugiej wojny w Zatoce nie miały ekspertyzy językowej ani kulturowej, niezbędnej dla zdobycia serc i umysłów w strefach wojennych takich jak północny Irak (Kurdystan). Brak tej ekspertyzy był wynikiem tego, że przez ostatnie 30 lat większość specjalistów uniwersyteckich języków tego obszaru w Ameryce Północnej oznajmiła, że interesy Ameryki na Bliskim Wschodzie są „imperialistyczne” Tak więc podczas pierwszej i drugiej wojny w Zatoce Jazydzi, umiarkowani Kurdowie i Arabowie muzułmańscy, którzy z nimi pracowali, dostarczali niezbędnych usług lingwistycznych.


Alex opowiedział mi: “W 2003 r., podczas drugiej wojny w Zatoce, siły koalicji odwiedziły naszą wieś w północnym Iraku. Wkrótce potem mój brat zgłosił się na ochotnika jako tłumacz z kurdyjskiego i arabskiego, kiedy powoli konsolidowali władzę w Iraku północnym, chroniąc autonomiczny regionalny rząd kurdyjski, który został założony po pierwszej wojnie w Zatoce.


Mój brat był pierwszym człowiekiem z naszej wsi, który podjął się takiej pracy. Bał się, ale jest odważnym człowiekiem. Przez następne dwa lata słyszałem od niego i innych ludzi w okolicy, że on i rosnąca liczba tłumaczy jazydzkich zdobyła zaufanie oficerów koalicji na północy. Postanowiłem do nich dołączyć.


Moja matka ogromnie niepokoiła się o moje bezpieczeństwo. Wiedzieliśmy, że wrodzy muzułmanie miejscowi, którzy mówili ludziom, by nie pomagali Amerykanom i ich sojusznikom, regularnie grozili tłumaczom jazydzkim. Chciałem wtedy zrobić coś dla polepszenia sytuacji. Chciałem także spróbować zmienić fałszywy stereotyp muzułmański o Jazydach, że jesteśmy czcicielami diabła i niewiernymi, których nie interesuje dobro wspólne.


Zgłosiłem się do bazy wojskowej, zdałem egzamin tłumacza, odbyłem rozmowę kwalifikacyjną i otrzymałem pracę. Zacząłem pracować następnego dnia. Doskonale wiedziałem, że iraccy islamiści nienawidzą koalicji i grożą śmiercią każdemu, kto z nią współpracuje. Nazywali nas ‘szpiegami’ i ‘zdrajcami’. Później także moja rodzina otrzymywała pisemne groźby śmierci z żądaniem, bym zrezygnował z tej pracy. Omówiłem to z moimi braćmi i zignorowaliśmy to. Byliśmy zdecydowani nadal pracować nad polepszeniem sytuacji. Wierzyliśmy w siły koalicji, a szczególnie w Stany Zjednoczone Ameryki.


Zacząłem pracę w lutym 2005 r. Jeśli ludzie myślą, że tłumacz siedzi w bazie i prowadzi wywiady z miejscowymi ludźmi otoczony ciężką bronią i płotem z drutu kolczastego, to się zdziwią. Większość pracy tłumacza odbywa się w terenie, wśród ludzi, na farmach, we wsiach, miastach i na patrolach. Jest to równie niebezpieczne, jak zadanie piechura w służbie czynnej. Pod pewnymi względami jest bardziej niebezpieczne, bo idziesz na patrol bez tego samego solidnego szkolenia, jakie oni otrzymali jako zawodowi żołnierze.


Pierwszego dnia pracy przydzielono mnie do jednostki bojowej, które miała pozbyć się zbrojnych terrorystów z sąsiedniego miasta. Dali mi mundur żołnierski i powiedzieli, że idziemy na pieszy patrol. Mundur miał mnie chronić przed snajperami, którzy widząc lokalnego cywila z żołnierzami, zastrzeliliby mnie pierwszego jako ostrzeżenie dla lokalnej ludności. Powiedziano mi, że terroryści postanowili obierać za cel tłumaczy, żeby przeszkodzić komunikacji koalicji z miejscowymi mieszkańcami miast i wsi.


Dowódcą był amerykański sierżant. Poprosił mnie, bym trzymał się środka zespołu, kiedy wejdziemy do miasta, żebym wtopił się w resztę żołnierzy. Kiedy wysiedliśmy z Humvee, natychmiast rozkazał, byśmy biegli tak szybko, jak potrafimy, do kamiennego muru. Kiedy dotarliśmy tam, zaczęliśmy marsz. Gdy tylko dochodziliśmy do skrzyżowania lub do otwartej przestrzeni, biegliśmy, by uniknąć ognia snajperów.


Słońce wzeszło, wszystko było łatwo widoczne i wszyscy pokryci byliśmy potem. Każda minuta dłużyła się jak godzina. Ostrożnie wspięliśmy się na kamienny dach i nagle poczuliśmy zimno. Chwilę potem dostaliśmy się pod ogień snajperów. Nigdy w życiu nie byłem tak skupiony.


Z podziwem patrzyłem, jak moi towarzysze odpowiadali ogniem, starannie, świadomie i zdecydowanie. Co pewien czas któryś z nich śmiał się. Później dowiedziałem się o angielskim powiedzeniu ‘śmiech w obliczu śmierci’. Wtedy zrozumiałem, co znaczył ten ich śmiech.


Ich dobry humor i skupienie uspokoiły mnie, kiedy przez kilka godzin obserwowałem, jak odpowiadali ogniem. Kiedy wracaliśmy do obozu, ja, młody dwudziestokilkulatek, zacząłem rozumieć co naprawdę znaczy pokaz siły militarnej. To byli odważni i patriotyczni Amerykanie.


Pewnego razu strzegliśmy odcinka granicy Iraku z Syrią. Kiedy nasz patrol zbliżał się do granicy, nagle zobaczyliśmy grupę pięciu mężczyzn uzbrojonych AK-47. Moi oficerowie sądzili, że mogą to być szmuglerzy. Oficer krzyknął do nich i powiedział, że mają podnieść ręce, bo będziemy strzelać.


Kiedy zobaczyliśmy ich wyraźniej, natychmiast zrozumiałem, że byli to dość niezdyscyplinowani policjanci graniczni, którzy są po naszej stronie. Krzyknąłem: ‘To nie są szmuglerzy’. Nasi żołnierze wstrzymali ogień. Kilka godzin później zrozumiałem, że prawdopodobnie uratowałem życie tych młodych mężczyzn dzięki temu, że wiedziałem, jak rozróżnić niezdyscyplinowanych, marnie umundurowanych policjantów od żołnierzy-zdrajców, którzy zajmują się zbrojnym szmuglem.


Moja najbardziej niebezpieczna misja początkowo wyglądała prosto. Pracowałem z zespołem sił koalicji. Byliśmy na wspólnym patrolu z członkami nowo zorganizowanej Armii Irackiej. Naszym zadaniem było znalezienie miejsc na bazy nowej armii irackiej. Kiedy nasz patrol zszedł z drogi gruntowej i zbliżał się do szosy, wybuchła bomba o 6 metrów ode mnie. Na wszystkie strony poleciały kamienie i kawałki metalu i powietrze wypełniło się kurzem. Jeden odłamek zranił mnie. Gdybym nie miał hełmu, mógłbym nie przeżyć.


Dużo tłumaczyłem dla armii irackiej i przywódców plemiennych kurdyjskich i arabskich. Kiedy pokazałem, że daję sobie radę jako tłumacz w terenie, proszono mnie czasami, żebym pozostał w bazie i tłumaczył dokumenty. Cały czas pracowałem nad lepszą znajomością amerykańskiego angielskiego. Obejmowało to militarne akronimy, które nie są częścią normalnego angielskiego, ale są zasadnicze dla życia w armii. Oglądałem dużo amerykańskich filmów i programów telewizyjnych.


Pracowałem jako tłumacz dla koalicji prawie pięć lat, dzień za dniem. Byłem lojalny, godny zaufania i pracowity. Pokładałem wielkie nadzieje w fakcie, że rząd kurdyjski i ich milicja peszmerga próbują stworzyć miejsce, gdzie Jazydzi i chrześcijańskie mniejszości Iraku mogą, podobnie jak oni sami, żyć w wolności i bezpieczeństwie. Podczas tych lat jako tłumacz widziałem, że Jazydzi byli istotnymi partnerami sił koalicji w Iraku północnym. Wiem, że przez ostatnich 10 lat wielu naszych jazydzkich tłumaczy zostało zabitych przez radykalnych islamistów w Iraku. To trudna praca i nie jest ona dla mięczaków.


Kiedy dotarłem do Ameryki i zostałem obywatelem amerykańskim, zrozumiałem, że mam teraz prawo lobbować na rzecz praw Jazydów i wszystkich zagrożonych mniejszości w Iraku, masakrowanych obecnie przez ISIS. Jestem teraz mieszkańcem USA, ale mam wrażenie, że moje zadanie życiowe dopiero się zaczyna. Jest tam tyle cierpienia”.


Alex odwiedza teraz Irak. W zeszłym tygodniu przysłał mi numer telefonu, gdzie mogłem się z nim skontaktować. Podczas rozmowy telefonicznej wymieniliśmy się wiadomościami. Powiedział mi: „Wiesz, Geoffrey, urodziłeś się i wychowałeś w Ameryce Północnej. Ameryka jest uwodzicielskim miejscem. Miasta błyszczą, ludzie prowadzą swoje życie, Amerykanie traktują wolność jako rzecz oczywistą i łatwo zapomnieć, skąd się pochodzi. Ja nie mogę tego zrobić. Prześladują mnie niedawne masakry i trwające niewolenie Jazydów. Nie uspokoję się, dopóki ktoś nie pokona ISIS. Nie chcę i nie mogę zapomnieć o moim narodzie, jak długo nie są równie wolni jak ja – w Iraku i w Ameryce”.


Od masakry i oblężenia Jazydów w Sindżar i na równinach Niniwy przez ISIS latem zeszłego roku, ci miłujący pokój ludzie wreszcie chwycili za broń przeciwko swoim prześladowcom. Wielu młodych mężczyzn i kobiet wstąpiło ostatnio do jazydzkich sił samoobrony. Z kilkoma tysiącami karabinów kałasznikow i z jeszcze mniejsza liczbą kul stoją gotowi do walki z ISIS na liniach frontu w wojnie, do której oficjalnie dołączył nasz kraj.


Kanada wysyła obecnie odrzutowce przeciwko ISIS w Iraku. Zwykli Kanadyjczycy muszą żądać, by premier Harper i prezydent Obama zrobili coś, by obronić Jazydów. Nowa koalicja musi zrobić wszystko, co w jej mocy, by bronić ich w terenie i pomóc im powrócić do ich rodzinnych domów, okupowanych obecnie przez bojówkarzy ISIS. Równocześnie ci, którzy znajdują się w obozach dla wysiedlonych w Iraku potrzebują natychmiastowej pomocy humanitarnej. Musimy pomóc Jazydom w każdy możliwy sposób. Jesteśmy im to dłużni. Zawsze byli naszymi sojusznikami.


The Yazidis are not victims, they are our partners and they need our help

National Post, 10 marca 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Geoffrey Clarfield

Kanadyjski antropolog. Przez dwadzieścia lat badał społeczenstwa Afryki i Bliskiego Wschodu.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

"Guardian" doszlusował do Iranu i Turcji w sprzeciwie wobec umowy pokojowej Izraela i ZEA   Levick   2020-08-19
"Guardian" Palsplains antysemityzm   Levick   2021-11-12
"Hamas nie boi się wyborów"   Toameh   2019-07-14
"Inni" Palestyńczycy   Toameh   2016-09-09
"Liberalna" Turcja twierdzi, że Europa jest rasistowska   Bekdil   2016-09-15
"Muzułmańska Jerozolima": Tureckie przesłanie “pokoju” dla Izraela   Bulut   2016-04-02
"Najpierw przyszli po Asię Bibi"   Murray   2016-11-07
"Ohydne przestępstwo" szkolnego programu   Tawil   2018-03-09
"Palestyna" urojona   Chesler   2018-12-01
"Palestyńczycy są tacy sami jak my", zapewnia mędrzec Blinken   Pandavar   2024-02-20
"Pan Hitler mnie oszukał"   Koraszewski   2021-08-26
"Progresywni" idealizują rakiety terroru Hamasu na festiwalu filmowym     2017-01-20
"Sprawiedliwość" jest dla lewicy antyizraelskim wytrychem. Nie ma nic wspólnego z prawdziwą sprawiedliwością.     2019-08-12
"Usprawiedliwienia" dla terrorystów   Murray   2016-04-07
#MeToo w meczecie   Meotti   2018-03-06
„Arabska ulica” wybucha w Europie   Murray   2017-12-23
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
„Choroba” przywrócona przez Putina   Taheri   2022-06-18
„Co izraelscy żołnierze robią palestyńskim dzieciom” -  recenzja   Kalwas   2020-11-12
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
„Guardian” trzyma się narracji „biernej ofiary” w sprawie arabskiej przestępczości   Levick   2022-04-16
„Guardian” umniejsza terror LFWP, zbywa ich związki z NGO „praw człowieka”   Levick   2021-11-05
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
„Lepsi” cywile z Gazy   Dershowitz   2024-04-26
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
„Niebezpieczna i głupia eskalacja”   Koraszewski   2020-01-04
„Przebudzona” feministka woli, by ludzie umierali, niż żeby biali mężczyźni z Oksfordu pierwsi stworzyli szczepionkę na koronawirusa   Coyne   2020-05-01
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
„Umowa stulecia”, czy „policzek stulecia”?   Koraszewski   2020-02-01
„Ustawa o zwalczaniu międzynarodowej islamofobii” może z łatwością być nadużyta do potępiania Izraela, kiedy broni się przed terrorem     2021-12-30
„Żelazne” wsparcie USA dla Izraela oznacza „nie pozwolimy wam wygrać walki”     2024-04-15
“Dla jednego terrorysta…” – fragment książki   Landes   2019-04-12
“Dobrzy terroryści” Europy. Bo mogą zniszczyć Izrael?   Toameh   2016-10-08
“GUARDIAN” znowu propaguje kłamstwo o “50 rasistowskich prawach”   Levick   2020-10-29
“Independent”, Ben White i oskarżenie Izraela o rasizm wobec….Babilończyków i starożytnych Rzymian?   Levick   2016-11-02
“Kiedy Biden zobaczy, że jego błędy szkodzą interesom Ameryki?”   Toameh   2022-04-13
“Koszmar zatajonych pieniędzy”: jak Katar kupił Ligę Bluszczową   Williams   2024-01-20
“Krwawe Boże Narodzenie”: chrześcijanie masakrowani w nigeryjskim ludobójstwie   Ibrahim   2024-01-17
“Między Kijowem a Gazą” – ukrainizacja palestyńskiej narracji     2022-03-09
“Nasz spór z Żydami jest religijny”     2017-10-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
“New York Times” kryje terrorystkę i na dodatek oczernia Goldę Meir   Flatow   2021-03-14
“New York Times” popiera terrorystów   Maroun   2017-04-19
“New York Times”, Izrael i “skradzione palestyńskie potrawy”   Fitzgerald   2021-11-09
“Obowiązek nienawidzenia Brytanii”   Murray   2018-04-14
“Palestyński rząd” umiera, oksymoron się rodzi   Flatow   2019-02-08
“Pomniejsze wtargnięcie” było wielkim błędem   Jacoby   2022-01-31
“Przebudzenie” zagraża amerykańskim Żydom   Tobin   2023-12-23
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
“Przebudzona” Ameryka jest rosyjską powieściąMetafizyczna przepaść między XIX-wieczną Rosją a XXI-wieczną Ameryką zmniejsza się   Savodnik   2020-07-24
“Przebudzony” świat idzie na wojnę przeciwko Wonder Woman   Tobin   2020-10-18
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
“Słodki handel” Monteskiusza i “dyplomacja Boga” Cobdena   Ridley   2017-10-20
“Tureckie przebudzenie” Europy   Bekdil   2017-03-16
“Uczyńmy antyamerykańskie dyktatury znowu wielkimi”   Rafizadeh   2022-03-25
“Unsilenced” - historia chińskich represji   Jacoby   2022-02-05
“Washington Post” broni Funduszu Męczenników AP   Pomerantz   2018-03-29
“Washington Post” wybiela wezwania do zabijania Żydów   Marquardt-Bigman   2017-08-02
“Wdowy ISIS” i mit o niewinnych kobietach dżihadystkach   Frantzman   2017-12-20
”Antyimperializm” i apologetyka morderstwa   Sixsmith   2018-10-03
”Antysyjonizm” traktuje o Żydach, głupcze!   Tsalic   2018-10-08
”Guardian” nie kwestionuje kłamstw Omara Shakira z HRW   Levick   2019-11-17
”Independent”: 3700 słów przyjaznej Hamasowi propagandy   Levick   2018-11-20
”Pinkwashing” i Izrael: jak działać przeciwko własnym, najlepszym interesom   MacEoin   2019-05-14
”Saudyjska afera” w Stambule ujawnia rywalizację sunnicko sunnicką   Bekdil   2018-10-27
”Zbrodnia” Arabów śpiewających dla Arabów w Izraelu   Toameh   2020-02-08
(Niezbyt) ukryte manipulacje mediów   Cohen   2019-06-10
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
100 lat od Balfoura, 70 lat od podziału. Dlaczego nie ma państwa Palestyna?   Collier   2017-01-10
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
200 dziennikarzy popiera kłamstwa o Izraelu     2021-06-12
220 nalotów na Palestyńczyków; świat ziewa   Toameh   2018-05-14
40. rocznica Islamskiej Republiki Iranu   Rafizadeh   2019-02-21
80 lat temu: senatorzy USA popierają żydowską ojczyznę; brytyjscy i tureccy dyplomaci protestują mówiąc, że świat będzie miał się lepiej, jeśli Żydzi pozostaną pod nazistowskimi rządami     2021-05-04
 Elektroniczne papierosy i ograniczanie szkód   Ridley   2018-07-25
Dawa: sianie nasion nienawiści   Bergman   2017-11-14
Ziemia obiecana Baracka Obamy   Lipman   2020-12-01
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Kocha, lubi, szanuje   Koraszewski   2019-07-22
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
"Jeśli nie masz wolności słowa, nie jesteś wolny". Uchodźcy z krajów komunistycznych przerażeni Ameryką   Meotti   2021-07-26
"Wielka Czystka Turecka": skazani bez sądu   Bekdil   2016-09-27
„Mambo Spinoza”, marokański ateista i inni   Koraszewski   2017-03-25
 Różnorodność jako wartość i historyczna konieczność   Koraszewski   2017-04-25
 Internet i wojna z terrorem   Carmon   2017-05-04
 Niemcy: epidemia gwałtów dokonywanych przez imigrantów   Kern   2015-09-25
 Szpital za pokojową nagrodę Nobla   Frantzman   2018-12-26
 Woda, wojna, innowacje i pokój   Koraszewski   2016-08-22
Antysyjonizm na kampusie widziany oczyma syryjskiego uchodźcy    Dandachi   2019-12-06
Arabowie: "Palestyńczycy powtarzają te same błędy"    Toameh   2020-09-30
Arabskie powody do zawiści   Charbel   2017-07-30
Barack Obama i ludobójstwa    Isaac   2019-08-10
Barbarzyńcy bez granic   Koraszewski   2017-02-03
BBC idzie na wojnę z Żydami w Jerozolimie   Collier   2020-10-03
BBC potrafi znaleźć choinki tylko w Palestynie    Collier   2019-12-25
Bez świeckości nie może być demokracji   Tarabishi   2016-03-22
Big Pharma i inne teorie spiskowe   Koraszewski   2017-09-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk