Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 05:39

« Poprzedni Następny »


Gaza moja miłość


Andrzej Koraszewski 2023-11-22

Ojciec palestyńskiego narodu, Jaser Arafat, (drugi z prawej).
Ojciec palestyńskiego narodu, Jaser Arafat, (drugi z prawej).

Film „Hiroszima moja miłość” z 1959 roku był artystycznym zniekształceniem historii, podobnym do artystycznego zniekształcenia nauki przez Mary Shelley. Shelley usłyszała rozmowę kochanka z przyjacielem o martwej żabie reagującej na impuls elektryczny i napisała płomienny manifest przeciw żydowskiej nauce. Durna powieść sprzed ponad 200 lat miała mnóstwo wydań, robiono z niej filmy, a idioci protestujący dziś przeciw nauce nazywają żywność GMO „żywnością Frankensteina”. Tymczasem to defibrylatory powinniśmy nazywać aparatami Frankensteina, ale miłośnikom sztuki defibrylator, który uratował miliony ludzkich istnień, nijak się z postacią wyśnioną przez influencerkę sprzed 200 lat nie kojarzy.

Film o Hiroszimie był bardzo romantyczny, sentymentalny i antyamerykański, jednak w żaden sposób nie informował ani o tym, jak wiele istnień ludzkich te bomby uratowały, ani o tym, że Japończycy mogą być wdzięczni za to, że te bomby złamały i wykorzeniły japońską odmianę nazizmu. Wiele razy opowiadałem o szoku, jakim była dla mnie rozmowa z japońskim inżynierem, którego w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku zapytałem na przyjęciu w Londynie o tajemnicę japońskiego cudu gospodarczego, na co usłyszałem, że Japonia zawdzięcza wszystko tym dwóm bombom atomowym. Nadal szokuje fakt, że Japończycy są dziś jednym z najbardziej proamerykańskich narodów na świecie.


Tamtą rozmowę przypomniał mi artykuł Jasona Hilla o perspektywach moralnej rehabilitacji mieszkańców Gazy. Urodzony w 1965 roku Jason D. Hill jest amerykańskim profesorem filozofii. Zajmuje się etyką. Wychował się na Jamajce, do Stanów Zjednoczonych przyjechał mając 20 lat, jest, jak sam to określa, „rasy mieszanej”.


Strefa Gazy to skrawek ziemi wielkości powiatu grodziskiego (365 km2), wciśnięty między Izraelem a Egiptem, (z długą linią brzegową nad Morzem Śródziemnym), blokowany przez sąsiadów z powodu tego, że został zmieniony w bazę terrorystyczną. Gaza ma starożytną historię, istotna jest tu jednak tylko historia nowożytna.


Po powstaniu Izraela Gaza była częścią Egiptu, a znaczna część jej ludności czuła się Egipcjanami. Władze Egiptu wyznaczyły jej szczególną rolę w nieustającej wojnie z Izraelem (co oznaczało, że było tu więcej uzbrojonych islamskich grup terrorystycznych niż w reszcie kraju). W 1967 roku Gaza została zdobyta przez armię izraelską i przez 28 lat była przez nią okupowana.


Ta okupacja radykalnie zmieniła swoją formę w 1994 roku, kiedy do Gazy przyjechał wraz ze swoją armią Jaser Arafat.


Uznawany za ojca palestyńskiego narodu. Arafat miał już na swoim sumieniu dwie wojny domowe, (w Jordanii i Libanie), zamach na izraelskich sportowców w Monachium, długą historię międzynarodowego terroryzmu z porwaniami samolotów pasażerskich, okrętów i zamachów tak na Bliskim Wschodzie, jak i w krajach zachodnich. Do Gazy przyjechał legalnie z wsparciem USA oraz innych demokracji, jak również izraelskiej lewicy, która wzięła za dobrą monetę jego rzucone po angielsku słowa, że wyrzeka się terroru i zgadza na istnienie Izraela.


Fakt, że te słowa były świadomym i oczywistym kłamstwem, nie przekonywał bardziej radykalnych i aspirujących do zastąpienia go Palestyńczyków. Chwilowo jednak Gaza i nazwana przez Jordanię Zachodnim Brzegiem Judea i Samaria zostały wręczone we władanie słynnemu międzynarodowemu gangsterowi.


Ciąg dalszy był łatwy do przewidzenia. Autonomia Palestyńczyków zaczęła się od stworzenia własnych sił bezpieczeństwa, własnej prasy i sądów, a przede wszystkim własnego szkolnictwa, które z wsparciem Narodów Zjednoczonych miało przygotować kolejne pokolenia bojowników o pokój. W 2005 roku Izrael postanowił całkowicie wycofać się z Gazy, kończąc wszelkie współzarządzanie tym terytorium, likwidując działające tam przedsiębiorstwa izraelskie, wycofując izraelskich osadników i swoje siły zbrojne. Od tego momentu Gaza nie była w żaden sposób okupowana. W 2006 roku w Gazie wybory wygrał Hamas, którego radykalizm polegał na tym, że mówił głośno to, co Arafat mówił po cichu, że celem palestyńskiego ruchu nie jest własne państwo obok Izraela, a likwidacja Izraela i eksterminacja Żydów.


Ponieważ stojący na czele Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas nie był zadowolony z wyniku wyborów, Hamas w 2007 roku przejął władzę w Gazie siłą, mordując setki ludzi Abbasa i tworząc niezależną od Ramallah jednostkę polityczną, która dzięki wsparciu Turcji, Kataru, Iranu (i innych) szybko została zmieniona w bazę terrorystyczną, której jedynym celem była otwarcie deklarowana nieustanna wojna z Izraelem. Po dziesiątkach tysięcy rakiet, setkach zamachów, orgii podpaleń, bestialska napaść w dniu 7 października 2023 była jak dotąd punktem kulminacyjnym tej wojny. Zamiar ostatecznego zniszczenia Hamasu różni się od zamiaru zniszczenia Al-Kaidy czy ISIS tylko tym, że realizuje go żydowskie państwo. Czy to zniszczenie jest możliwe, a jeśli tak, to co dalej? To właśnie pytanie jest tematem artykułu amerykańskiego filozofa Jasona Hilla.

„W miarę jak trwa wojna między Izraelem a Gazą, należy postawić pewne nieuniknione pytania. Jeśli Hamas, niezaprzeczalnie bandycka organizacja rządząca tym skrawkiem ziemi, nie zostanie całkowicie unicestwiony (co poprzez sentymentalne wezwania do zawieszenia broni i przerw w bombardowaniach z powietrza i atakach lądowych ze strony Izraela wydaje się mało prawdopodobne), to czy Hamas może zostać zrehabilitowany politycznie? Jak taka rehabilitacja będzie wyglądać?”

Jason Hill pisze, że może to wymagać wykorzenienia dotychczasowej kultury politycznej, zniszczenia istniejących instytucji politycznych, zwyczajów i norm.


Autor zastanawia się, czy mamy w dotychczasowej historii przykłady skutecznego wymuszenia rozstania z barbarzyństwem i przymusowej asymilacji do bardziej cywilizowanych form życia społecznego. Proponuje, abyśmy w poszukiwaniu wskazówek politycznych i moralnych przyjrzeli się powojennej rehabilitacji Japonii i Niemiec w reżyserii Stanów Zjednoczonych. W obydwu przypadkach warunkiem przystąpienia do rehabilitacji było rzucenie na kolana bandyckiego państwa, bezwarunkowa kapitulacja i jednostronne narzucenie nowych form życia społecznego bez zwracania uwagi na protesty pokonanych.


W Japonii jednym z pierwszych działań było narzucenie nowej konstytucji mocą rozkazu dowódcy sił sprzymierzonych. Była to konstytucja zmuszająca do porzucenia wielu kulturowych i religijnych praktyk, wartości i tradycji sprzecznych z zasadami demokracji. Dziś żyjemy w czasach absolutnego potępienia wszelkich prób narzucania wartości kulturowych przez zwycięzców. Uważa się taki zamiar za całkowicie niemoralny i szkodliwy. Jednak celem wojny nie jest powrót do równowagi, a złamanie oporu wroga i zmuszenie go do bezwarunkowej kapitulacji.


Dopiero w następstwie bomb zrzuconych na Hiroszimę i Nagasaki Japończycy uznali swoją całkowitą porażkę i to umożliwiło przebudowę całej mentalności japońskiego społeczeństwa. Nie było tu miejsca na żadne negocjacje. We wszystkich sprawach decydowały władze okupacyjne.

„W momentach resocjalizacyjnych najważniejszą misją okupacji była całkowita likwidacja kultu cesarza i indoktrynacji religijno-politycznej. Aby to osiągnąć, wprowadzono dwie główne reformy: należało znieść, a następnie wykorzenić szintoizm jako kult państwowy; a szkoły trzeba było oczyścić z indoktrynacji, aby służyły wychowaniu obywatelskiemu.”

To był klucz do przekształcenia ram moralnych. Ludzie mogli swobodnie praktykować swoją religię, jednak ideologia militarystyczna i ultranacjonalistyczna była zabroniona i w szkołach, i w świątyniach.


Podręczniki zostały napisane na nowo. Uczono uczniów, jak ważne jest kwestionowanie dogmatów i formułowanie własnych sądów. Nawet tradycja kłaniania się pałacowi cesarskiemu i okrzyków „Niech żyje cesarz” została zabroniona przez władze okupacyjne, jak również wszelkie szkolenie wojskowe i paramilitarne w szkołach.


Japońscy nauczyciele szybko zrozumieli, że naruszanie narzuconych reguł drogo kosztuje, a z czasem to uczniowie zmuszali powracających do imperialnych nauk dyrektorów do rezygnacji.


Tam, gdzie Japończycy byli przyzwyczajeni do bezmyślnego posłuszeństwa, tam zostali ponownie uspołecznieni w kierunku racjonalnego myślenia, indywidualizmu i wiary w autonomiczne ja. Japończycy wyrzekli się wojny i odnaleźli radość życia w pracy, dobrobycie i współdziałaniu.


Czy podobna strategia mogłaby być skuteczna w odniesieniu do takiego społeczeństwa jak to ukształtowane przez Hamas w Gazie? Statut tej organizacji wzywa do unicestwienia nie tylko Izraela, ale Żydów na całym świecie, wzywa również do ustanowienia globalnego kalifatu, który doprowadziłby do zniewolenia wszystkich niemuzułmanów.


Jason Hill pisze, że zwycięstwo nad Hamasem może być osiągnięte tylko przez zniszczenie wszystkich jego atutów. Tu nie chodzi tylko o porażkę militarną, ale o zniszczenie woli okrucieństwa, chaosu i moralnej manipulacji antysemickiego świata.


Hamas - pisze Hill - nie dba o swoich obywateli. Natomiast bardzo dba o swoją zdolność wykorzystywania globalnej wyobraźni i zdobywania poparcia międzynarodowej opinii publicznej, przekonanej o jakimś ucisku palestyńskiego społeczeństwa. Ale sytuacja palestyńskiego społeczeństwa w Gazie jest nierozerwalnie związana z ideologią i polityką Hamasu.

„Izrael i moralna mniejszość muszą wykazać nieprzejednane odrzucenie i obojętność na międzynarodowy jad i histerię w związku z rzekomym uciskiem Palestyńczyków. Izrael musi toczyć swoją wojnę w sposób moralny i prawy, wiedząc doskonale, że setki tysięcy ludzi protestujących na ulicach Londynu, Paryża, Nowego Jorku i Chicago, na Bliskim Wschodzie – i na całym świecie – to nic innego jak bezwstydni żydożercy, którzy udają obrońców sprawiedliwości dla Palestyńczyków.”

Zdaniem Jasona Hilla Izrael musi myśleć o przyszłości Gazy w kategoriach przemyślanej okupacji wojskowej z jasno określonym celem przebudowy mentalności jej mieszkańców. W obecnych warunkach nie wchodzi w rachubę żadna forma autonomii lub suwerenności.


Władcy Gazy złamali wszystkie zasady umowy społecznej, na których opiera się cywilizacja. Podobnie jak dla Iranu, nie ma dla nich miejsca wśród cywilizowanych narodów. Jednak podjęcie strategii, jaką Amerykanie zastosowali w Japonii, wymagałoby przyznania przez Izrael, że jest sam przeciwko światu, który nienawidzi żydowskiego państwa i jego żydowskich obywateli.

„Niezależność i poczucie własnej wartości wymagają, aby naród izraelski odzwyczaił się od aprobaty globalnej społeczności zatłoczonej nihilistycznymi zwolennikami terrorystów i nienawidzącymi żydowskiej cywilizacji i jej narodu.”

Nie mogę wykluczyć, że izraelskie władze rozważają taką strategię. Słyszałem o mieszkańcach Gazy, którzy marzą o totalnej klęsce Hamasu i nie tęsknią również do tego, żeby dyktaturę Hamasu zastąpiła dyktatura Fatahu. Nie wiemy jak wielu wolałoby, żeby ich dzieci uczyły się raczej fizyki i chemii niż strzelania i obcinania głów.


Jednak ci, którzy życzą Gazie udanej i bezwzględnej okupacji, nie mogą liczyć na żadne poparcie ze strony nowego wspaniałego świata.


Wydaje się, że świat życzy Gazie tego i tylko tego:



Tymczasem wojna trwa, rozważania o strategii po zwycięstwie mogą wydawać się tylko interesującym ćwiczeniem akademickim. Z każdym dniem rośnie zagrożenie ze strony Hezbollahu, Iranu, Turcji i reszty muzułmańskiego świata.    


A jednak mam wrażenie, że warto życzyć mieszkańcom Gazy szansy na nowy początek.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Do skandującego chłopca w kefijiPrzestań skandować i przeczytaj to.   Finlayson   2024-05-13
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk